http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=2057
Co Wy na to , że powstanie takowa?
http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=2057
Co Wy na to , że powstanie takowa?
jeżeli to wogule dojdzie do polski to mało osób to kupi bo nikt nie śpi na kasie. Ja naprzykład nie będe zbierał tego bo zbieram już karty, komiksy i książki i nie będe już miał kasy.
Zbierałem kiedyś figurkowego Warhammera, za drogi ten sprzęt
Choć niektórzy twierdzą, że to nie ma związku z WizKidsem to mnie te opakowania jednoznacznie kojażą się z Mage Knight. Do tego jeszcze te obrotowe podstawki - zupełnie tak jak w Mage Knight. Jeżeli to będzie klon Mage Knight w świecie SW to ja szczerze podziękuje...
Tremayne napisał:
Choć niektórzy twierdzą, że to nie ma związku z WizKidsem to mnie te opakowania jednoznacznie kojażą się z Mage Knight. Do tego jeszcze te obrotowe podstawki - zupełnie tak jak w Mage Knight. Jeżeli to będzie klon Mage Knight w świecie SW to ja szczerze podziękuje...
Hmm, a w np. WH40000 to chyba podstawki tez sa okragle, czy sie myle ?? A jezeli chodzi o te gre to jest fajna, jak na razie tylko widzilalem jak na spotkaniu Falcon z Darkiem Jedi grali, mnie sie tam to podoba, a figurki sa kozackie
-----------
A gdzieś ty to widział? Taka podstawka to PATENT WizKids Games, a oni nie mają nic współnego z Wizard of the Coast, za wyjątkiem rodnika w nazwie. To nie będzie klon Mage Knighta, bo to nie ta firma (i dobrze). Figurki mają ponoć przypominać te od D&D. Fakt, plastikowe, pomalowane, ze ZWYKŁĄ podstawką, z kartą postaci. Można się przyjrzeć figurkom od Chainmaila w najbliższym sklepie, bo to podobne tylko metalowe i nie pomalowane.
Powiem szczerze, jestem bardzo ciekaw jak będą one wyglądać.
A druga uwaga to taka, że i choćby papierkami, i z własnymi zasadami, gdy się chce grać to się gra, bo gra jest do grania. A od przydasiów, durnostojów i kurzołapów to jest Hasbro, ale tym też można grać, jeśli tylko się chce.
Według mnie to na pewnno bedzie to słaby bitewniak i nie warty złamanego grosza. Ja sobie go nie kupie, wole sobi sprowadzac figurki do SW MB z ebay`a - przecież wszystko WEG`u jest kilka razy lepsze od WOCT`owego.
mamy przykład niezwykle inteligentnej wypowiedzi - dobrze uargumentowanej, no i poza trym jedynie słusznej, więc nawet nie ma co z nią polemizować.
Chłopcze, Ty wiesz, co to jest WotC ??
Jagged Fel napisał:
Chłopcze, Ty wiesz, co to jest WotC ??
Wiem i to dobrze!
Czy ty wiesz co to jest WEG?
Grałeś kiedykolwiek w jakiegoś bitewniaka/RPG`A/ Karcianke?
tyle, że pewnie według Ciebie nie są to bitewniaki/rpg/karcianki, bo zostały wyprodukowane przez WotC. I wg mnie wszystkie takie spory typu "d20 i WotC jest do kitu" albo "d6 jest do <wklej co chcesz>" są totalnie bezsensowne i świadczą tylko o totalnej ignorancji osoby wypowiadającej takie słowa, niepoparte żadbymi faktami tudzież kompetencjami tej osoby. Dosyć to podobne do tzw "lamerów" którzy sądzą, że są w danej kwestii nieomylni i każdy kto się nie zgadza z ich zdaniem po prostu się nie zna.
najbardziej podoba w bitewniaku Wizzardów to fakt, że figurki będa już złożone i pomalowane. Pamiętam, że był jakiś bitewniak z SW - nie wiem czy nie podróbka, bo za młody byłem, by wszystko zakumać. Dopiero RPGi rozszyfrowywałem. Ale tam te figurki trzeba było składać i malować, co mi się bardzo, ale to bardzo nie podobało. A tak, kto wie, może ktoś z okolicy (Misiek, twardy, Leonidas, Fizyk??) bedzie chciał w to pograć, to bysmy jakoś się zgadali.. bo by stało na półce to raczej nei kupię.
Najfajniesze w grach bitewnych jest to, że można sobie skleić oraz pomalować figurke jak się tylko będzie chciało. Jestem na nie dla tej gry chociażby z tego powodu. Nie ma to jak mieć jedną w swoim rodzaju figurke na widok której innym osobą opada szczęka i ślinią się jak to ona jest pięknie zrobiona. Polecam odwiedzenie stronik [url] www.warhammer.com[/url] Jest tam bardzo dużo materiałów.
Wiesz, każdy lubi co innego w bitewniakach – jedni zbierać figurki masowo, inni budować klimatyczne armie, sklejać lub perfekcyjnie pomalować figurkę... inni chcą tylko pograć a na malowanie nie mają czasu lub zdolności... Acha znam jeszcze takich, którzy chcą tylko wygrywać za wszelką cenę
Ps kumpel gra w WHB Skaveńcami i HE ale maluje tylko Skavenów bo twierdzi, że wystarczy ich "wyciaprać" w szaro-bure barwy i wygląda jakby z podziemi wyszli a do artystycznego malowania High Elfów nie ma zdrowia
wiesz, ja tam specjalnych zdolności manualnych nie mam, więc męczyć się tylko po to, by figurka i tak mi się nie podobała, szkoda czasu. Pod koniec lat 90. w sklepach z RPGami były figurki SW do składania i malowania, dlatego ich wtedy w ogóle nie kupiłem, acz korciło mnie to.
Prawda jest taka, że powinnismy mieć wybór między robiniem własnoręcznym, a kupieniem gotowego.
juz mam na to ochotę, dla mnie bomba.
tylko tak jak Lord mówi - potrzebne osoby by grać bo az szkoda by to stało i sie kurzyło.
narazie licze na to że sie w Niemczech pojawią, ciekawe po ile tam będą...
na mnie możesz liczyć - chyba, że na drodze stanie jakaś zaporowa, astronomiczna cena
wiesz, zawsze można się umówić z kimś i sprowadzić z USA samemu (jak ktoś np. ja ma kartę to w ogóle nie ma problemu). Ale racja, jeśli nie namówię 2 osoby mieszkającej w miarę blisko, to trochę szkoda kasy, nawet gdybyśmy mieli raz do roku lub nawet 2x pograć.
proponuje najpierw zasady dorwać i kartonikami pograć zanim się na to kabule wyda
wotc będzie niebawem dostęony na Rebel.pl
szkoda, że WEG`a nie można kupić...niestety na REBELu sprzedają jedynie towary o wartości min 1PLN - niżej im system nie obsługuje
Czy wiadomo już coś, na temat Polskiej premiery tego bitewnika. Jeśli tak to kto go wyda Wizards of The Coast czy DeAgostini. Pomysł połączenia gry RPG z figórkami jest świtny. Moim zdaniem jeżeli, by się ukazało to w Polsce miało by całkiem duże powodzenie u fanów Star Wars w Polsce.
W Belgii widziałem bitewniaka figórkowego z SW
W najlepszych sklepach dla maniaków RPG mają ino Boostery za 16 Euro.... A starterów ani widu, ani słychu...
Taki Booster to 7 figórków, dla przypomnienia...na sztuki nie mieli...
zobacz sobie na sklepy wysyłkowe np. na
https://www.scifigenre.com/
Tam Booster wychodzi 10 USD - czyli przy obecnym kursie 30 PLN . A starter 14 USD czyli przy obecnym kursie max 45 PLN + wysyłka i ew. cło. I tak wyjdzie pewnie taniej niż płacąc w Euro w Belgii. .
Figurki są zrobione z takiego lichego materiału, że pożal się Makerze. To co krzywe już nie wyprostujesz. Całość jest miękka jak polietylen. Niby można deptać, ale nie radzę, bo i tak pęka. Malowanie... Delikatnie mówiąc fabryczne.
Ale my tu Gadu-Gadu, a chodzi o grę. No problemo, dla każdego chętnego.
1. Zasady i FAQi do ściągnięcia ze stron Wizardów.
2. Obrazki figurek do ściągnięcia ze stron Wizardów.
3. Charakterystuki do wzięcia z Army Buildera, od dwóch dni już są.
4. Papier, drukarka, trochę kleju i GRAĆ!!
Jeszcze jakieś pytania?
No tak, ale co grać? Jak inwencja nie podpowie, to kilka scenariuszy też jest u Wizardów. Ale spróbujcie odgrywać sceny z filmów. MTFBWY
jak masz dobrego mistrza, który trochę pograł to nie powinno być problemu, ani z scenariuszem do RPGa, ani do bitewniaka. w liceum i potem na studiach było dwóch takich, ja i jeszcze jeden kolega ktorzy nosili na kazde zajecia ze sobą kilka przygód, a nóż zajęć nie bedzie i bedzie mozna sobie pograć.
Dla mnie podstawowym problemem z bitewniakiem i RPG jest czas i osoby z którymi można by grać przynajmniej we Wrocławiu. Miśka próbuje na RPG namówić, miejsce i pomysły sa, gorzej z ludźmi i czasem .
HM no i mineło prawie 3 miesiace od ostatniego postu, jestem ciekaw czy ktos z was zagrał sobie między czasie w Rebel Storm ( przy okazji tak sie pierwszy dodatek nazywa ,bo jak czytam o tym ze ktos będzie sprzedawał wotc na jakiejś stronie to śmieje sie do rozpuku )
Ja moge powiedzieć ze swojej strony, że gra sie rewelacyjnie. Nie jest to bitewniak sensum stricte, raczej strategiczna gra planszowa. Nie zabiera za duzo czasu gra sie naprawde przyjemnie, gra pozwala na budowanie swojej armi na wieelllllleeeeee sposobów. Jeśli jest ktos jeszcze kto grywa w Rebel Storm to prosze o kontakt moze dokonamy jakiejś wymiany w końcu to gra również dla kolekcjonerów.
z jednego prostego powodu - póki co mam za słabe figurki . Imperium jestem w stanie pokonać bez większych problemów całą resztę, nawet jak Imperium będzie się składało tylko z Imperatora i Vadera . Ale teraz czekam na Clone Strike`a . a potem spróbuję uzupełnić Rebel Storma. Na razie mam jedną figurkę na ew. wymianę - czyli Durosa.
A gra zapowiada się fajnie - ale póki co nie mogę się nią jeszcze nacieszyć. No i to co mi się najbardziej podoba - że figurki są malowane . fabrycznie, bo fabrycznie, ale ja lepiej nie zrobie. I zaiste jak ktoś chce, to może bez próblemu je sobie przemalować.. i jest super. No i jeszcze pozostaje wątek z kolekcjonowaniem .
wlasnie zastanawiam sie nad zakupem startera. Tylko czy starczy on na to, zeby rozegrac jakiś mecz ? W razie czego pograć moglibysmy np. w Kotulinie
oczywiście cohdzi o starter . Moja rada jest prosta - Koltulin w praktyce będzie na dniach, wtedy zobaczysz na ilę Ci się to podoba. ale też na ile potrzeba zainwestować żeby zagrać. Oczywiście można kupić starter a potrzebne figurki dokupić na allegro.pl .
Modelina,wykałaczki,talent,paluszki(zwykłe,te co siedzą na ręce...
solone też,do jedzenia...)
Ulepić je sobie i ugotować(utrwalić)...
wystrczy zrobić podstawki i wydrukować zjęcia figurek, a potem je wyciąć. Znam takich, którzy to zrobili .
zrobienie tak malej figurki przypominajacej cokolwiek jest tak cholernie trudne ze juz lepiej kupic gotowe. wiem bo probowalem lepic jak najmniejsze rzeczy i nic z tego nie wyszlo (najminejszego mam Sokola o srednicy 1 cm i tej samej wielkosci Xwinga, ale przesadnie szczegolowe to one nie sa :/ )
wiec do postaci mniejszych niz 5 cm wysokosci nawet nie radze sie zabierac
Jeśli chcielibyście się przyjżeć figurką do Rebel Storm to zajżyjcie tu:
http://www.rebelscum.com/SWminiRS.asp
Nie patrzcie na fihurke Luke Skywalker Jedi Knight
pewnie musiało mu się coś nieciekawego przytrafić . Luke wygląda troche lepiej ... choć mam Luke`a - farmera .
Z okazji możliwości sprowadzenia sobie wspomnianego bitewniaka z polskich sklepów zainteresowałem się bliżej tą grą , aczkolwiek jeśli miałbym przejść do rzeczy to tylko w celach kolekcjonerskich , bowiem już od dawien dawna interesowałem się zbieraniem gadżetów dla samej idei zbierania .
Póki co zostałem jednak odepchnięty od tej myśli z racji negatywnych opinii co do wyglądu figurek , także kilka tych , które zobaczyłem na tapetach Wizardów nie zachwycało.
Czy ktoś ma jeszcze coś do dopowiedzenia w tej kwestii (zachęcić , odradzić ) , bo w końcu nie wiem , czy powinienem się skusić na kilka figurek , a może powinienem poczekać na nowe dodatki – już lepszej jakości?
chodzi ci wyłacznie o samą ideę zbierania to odradzał bym zbieranie figurek z SW Min. Już lepiej zainwestować w figurki produkcji Hasbro gdyż znacznie lepiej się prezentują i są po prostu większe i dokładniejsze.
Istnieje jeszce drugi aspekt : sama gra. Po przeczytaniu tylko i wyłącznie instrukcji do SWM wręcz palę się do grania bo wydaje mi się niezwykle interesująca, z mnóstwem rodzajów kombinacji gry itd, przez co nie może się szybko znudzić. Tak wieć jesli zbierać tylko dla figurek to odradzam, jeśli natomiast dla gry : jak najbardziej.
Po zdobyciu pierwszych figurek, zdałem sobie sprawę, ze te na zdjęciach u wizardów to są lepiej pomalowane egzemplarze. Z kolei zdjęć z Rebelscum nei ma jak porównywac do figurek, bo figurka ma standardowo 35mm wysokości - tak wiec twarz ma ok 2x3 mm . Jakością i ilością szczegółów wcale nie odbiegaja od figurek w skali 1:48. Co do malowani, to uważam ze jest całkiem w porzadku jak n ata skale - skoro w 2 mm twrazy są namalowane żrenice w oczach - to chyba wiecej nie trzeba.
Jakośc nie wzrośnie z kolejnymi dodatkami - bo nie ma po co - to jest figurka a nie dzieło sztuki.
A ten Luke, z krzywą gęba, to chyba sie musiał przytopić, bo normalnie takiej niedoróbki figurki nie posiadają.
Jeśli ktoś chce zbierać, to koniecznie musi zobaczyć kilka sztuk z bliska - zdjęcia wiele nie oddają z rzeczywistego wyglądu.
Leo:
chodzi ci wyłacznie o samą ideę zbierania to odradzał bym zbieranie figurek z SW Min. Już lepiej zainwestować w figurki produkcji Hasbro gdyż znacznie lepiej się prezentują i są po prostu większe i dokładniejsze.
---
Za kolekcjonowanie figurek nigdy nie brałem się tak ostro , jak za TCG , więc nie mam ich zbyt wiele – nie znalazłem na tyle ciekawej serii . Większość hasbrowskich produktów dostępnych na AliensGroup przypada raczej pod zabawki , a ja szukam czegoś niezbyt dużego , jak i pozbawionego elementów , które czynią figurkę typową zabawką... mam nadzieję , że wiecie co mam na mysli . A może mi coś poradzicie w tej kwestii?
Strider:
Moim zdaniem powinieneś przejżeć figurki na stronie która podałem nieco wyżej i się zastanowić czy warto.
---
Przeglądnąłem część obrazów – niektóre wyglądają bardzo przyjemnie , część odstrasza... będę musiał się jeszcze zastanowić .
Dzięki za odzew w tej kwestii .
Paweł napisał:
(...) szukam czegoś niezbyt dużego , jak i pozbawionego elementów , które czynią figurkę typową zabawką... mam nadzieję , że wiecie co mam na mysli . A może mi coś poradzicie w tej kwestii?
-----------
Jedno słowo:
Unleashed
Ta seri powinna ci przypasować
Unleashed to piękna seria – to nie ulega wątpliwości , wiele figurek jest wręcz rewelacyjnych , choć mam podstawową wątpliwość: nie znam wqymiarów . Napisałem , że chodzi mi o coś małego (te moje skrzywienia ) , a jaką wysokość mają te figurki to niestety nie wiem , a wiedzieć bym chciał .
Dziękuję i będę wdzięczny za dalsze wyjaśnienie .
są różne gdyż i pozycje w których sa figurki, podstawki itp. róz są różne ale na oko to prawdopodobnie srednio około 18 centymetrów będzie miała taka typowa stojąca prosto figurka.
(Zwróć uwage na dużą ilość słów w stylu "prawdopodobnie" czy "około" żeby potem nie było na mnie że za duże )
O , dzięki .
Na AliensGroup znalazłem coś interesującego (Vader) , może się w końcu skuszę. Wprawdzie wolałbym mniejsze (ewentualnie tańsze ) , ale na pewno się przekonam .
Poczekam jeszcze , może Bobę sprowadzą :].
potrzeba Ci przede wszystkim ludzi z którymi możesz się wymieniać.. bez tego jest tu trudne i kosztowne.. Coś o tym wiem, dlatego w przypadku SWM na razie chcę skolekcjonwać kilka Rarów i tyle... i przy okazji mieć figurki do grania... już nie mogę się doczekać kiedy Leo skończy sesje, byśmy mogli pograć.
W przypadku TCG u nas już się stworzył ruch w okół tego (u nas na Spotkaniach we Wrocławiu) i tym sposobem mam już BoY i SR skompletowane, a w AOTC i TPM brakuje mi zaledwie kilku kart . Teraz przymierzam się do ANH .. Ale tu mam większe szanse skompletować, niż z bitewniakiem.. taka jest prawda... na kolekcjonowanie bitewniaka będzie potrzeba poczekać parę lat, aż się ludzie przekonają do tej gry.
Mam małe pytanko.... czy dzięki starterowi do SWM można po jego zakupie od razu zagrać ?? czy potrzebne są do tego celu 2 startery ??
na pewno nie 2 startery.. 1 starter i co najmniej dwa boostery . jak będziesz mieć szczęscie to jeden booster wystarczy, a jak nie będziesz potrzebował 3 .
tym to co by kto by zaproponował na początek: Clone Strike`a czy Rebel Storm`a ??
wiesz to zależy . Po pierwsze z kim chcesz grać i w jaki sposób . Mam wrażenie, że figurki z Clone Strike`a aż się proszą o epickie druzyny - wspaniałe walki, a nie potyczki . W tym momencie chyba ciekawszy jest trochę Rebel Storm .
Dzięx za rady.. mnie osobiście bardziej podoba się jednak Rebel Storm, lecz do Clone Strike`a również nic nie mam ... Jednak zdecyduję się na Rebel`a
Jak narazie widzialem u Falcona zestaw startowy, a na stronach zestwy z NT i KT, powiem ze jednak bardziej podobaja mi sie zestawy - figurki z KT, jakos nie moge przekonac sie do tych z NT. Mam nadzieje ze na najblizsze spotkanie Falcon przyniesie zesta i bede mogl zagrac, a nie tylko gapic sie z boku.
i Dante tez ma swoje przynieśc . Dodatkowo może będe miał niespodziankę do miniatursów
Jak już zauwazyłem, sporym zainteresowaniem cieszy sie nowy bitewniak z Wizads Star wars Miniatures. W ostatnim newsie na w/w temat mozna znalesc plansze - dodatkowy scenariusz pochodzacy z klasycznej trylogii, a dokladnie RotJ sala tronowa Imperatora. Jak juz widzialem jedna rozgrywke, to moge od siebie powiedziec, ze gra zapewne bedzie cieszyla sie bardzi duzym powodzenie m wsrod fanow, jest tylko jeden problem, ktory zapewne gnebi nie jednego fana - dosc wykoka cena, starter to nic w porownaniu do reszty. Reasumujac, gra jest bardzo ciekawa i ta plansza zapewne spowoduje jeszcze wieksze zainteresowanie. Mam nadzieje ze, nie dlugo bedzie mozna uslyszec o turniejach regionalnych i ogolnopolskich w tego bitewniaka.
.. wreszcie zagrasz, masz juz zestaw startowy ?? Jezeli nie to moze dostaniesz, ciekawe tyko kiedy. A ta plansza jest super, jutro wydrukuje i moze zrobie xero calosci. Jak bede mial `figurki` to zagramy.
polecam wszystkim tego bitewniaka !!
RebelScum zaprezentowało zdjęcia figurek z dodatki Clone Strike do Star Wars Miniatures oto one:
http://www.rebelscum.com/SWminiCS.asp
Zakupiłem kilka figurek, w celach kolekcjonerskich (nie mam czasu na granie).Wielkość mi nie przeszkadza, a nawet odpowiada - przyszła żona pozwoliła mi na nie ze względu na wielkość - "bo to takie małe zabawki" . Jak na razie nie mam nic do zarzucenia jakości, nie ukrywam jednak, że wolałbym je wykonane z metalu....
Ja kolejny raz mam pytanie, czy ktos moze napisac instrukcje lub maly opis/wprowadzenie go gry w wers. PL ??
============================
Jezeli chodzi o figurki to za jakis tydzien moze dwa bedzie spora dostawa, ok. 15 roznych postaci z RS i CS. Mozliwe ze bada tez startery i boostery - narazie tyle.
A na Allegro szaleństwo cenowe... cóż prawa rynku: praktycznie jeden sprzedający a chętnych wielu
Bo sprzedający, wystawił kolejne figurki - większość się pokrywa z tymi, które licytowaliśmy: więc niech wygra lepszy
Ale ja sam przy 26 złotych za oficera szturmowców wymiękłem... i miałem nosa bo Gimenez zazwyczaj ma więcej figurek a powinien mieć jeszcze następne:>
Na Tegorocznym GAMETradeShow pokazano now eminiaturki - ATi-RT i AT-AT.
Co do pierwszego się nie wypoweim, to At-At wydaje mi sie troche za mały w porównaniu z figurkami. w skali 1:50 powinien mieć okolo 40cm wysokości a ten na zdjęciach raczej tyle nie ma :/
Z tego co wygrzebałem na forum wizardów, będzie sprzedawany osobno, wraz z nowa, duża matą do gry. - cena nieznana jeszcze.
no i link do galerii
http://www.gamingreport.com/modules.php?op=modload&name=
My_eGallery&file=index&do=showgall&gid=179&offset=18&orderby=titleA
ale super. A nie wisz ile to bedzie kosztowało i czy jak ma to być dostępne - bo w boosterach raczej nie .
cena pozostaje zagadką dla wszystkich. Nawet Wizardzi nie zdcysowali jeszcze. Wszak z tego co słyszałem, to produkt ma się ukazać dopiero w okolicach pażdziernika / listopada.
Do tego wizardz zapowaiedzieli go, ze będzie jako Limited Edition - co pewnie podniesie cene. Do tego chcą go spylać na zamowienie - zeby nie leżały na półkach. Z tego wyrokuje, ż eu nas to tylko przez naet da się kupić, w zabójczej (podniesionej o cło, przesyłke, pośredników) cenie
Tylko żeton ratuje sytuację, tak jak to zrobione z AT-ST w "Ultimate Missions: Rebel Storm". To najprostsze rozwiązanie i takie, którego można być pewnym. Zasady użycia znajdą się w internecie.
A poza tym mamy tylu zdolnych modelarzy, że każdy może zrobić sobie swojego AT-AT, od płaskiego wydruku, jak to często bywa z figurkami, poprzez bardziej zaawansowane techniki w zależności od możliwości. Nie należy demonizować i przesadzać. Jeśli będzie drogi i niedostępny to galaktyka się od tego nie zawali. Poradzimy sobie, czyż nie? W końcu chodzi o grę. Od kurzołapów, durnostojów i przydasiów łatwiej jest dostępne Hasbro.
Od zawsze drązniła mnie różna skala obiektów które miały do siebie pasować.
Niestety wizardzi także dali ciała w tej dziedzinie.
Figurki są prawie dokładnie w skali 1:50 - super moim zdaniem w sam raz.
Square`y są calowe, co też wydaj esie byc standardem. W przeliczeniu wychodzi, ze jeden cal to 1,25 m
Początkowo myśłałem, że wywodząc sie z rpga d20 square będzie mial 2m -wtedy byłby w skali 1:80 :/ -ale w instrukcji do bitewniak chyba nie ma ile ma "w rzeczywistości" 1 square. I bardzo dobrze
Tylko dlaczego nie sa konsekwentni i plansze sa robione w innej skali? X-wing na żetonie ma 12,5 cm co przy rozmiarze oryginału daje 1:100 - czyli jest 2 razy mniejszy niż powinien być. Podobnie jest z Shutlem na mapie Death Star - ma okolo 21 cm a powinie miec 40 - wygląda to tak sobie.
Obawiam się tylko, że te "błedne" rozmiary sie przyjęły i również pojazdy , które mają być w przyszłych setach będą za małe - a to moim zdaniem będzie porażka :/
zamówiłem pierwszy zestaw + booster. Czekamy i zobaczymy
Nie narzekać na te figurki!!!!
Sam kiedyś zbierałem figurki z wladcy pierścieni. Zasady gry były czadowe ale nie podobał mi się pomysł malowania samemu. Nie miałem na to czasu a granie niepomalowanymi figurkami to żadna frajda...
Cieszę się że figurki star wars przynajmniej są już pomalowane.
Zasad jeszcze nie znam. Ale chyba kupię sobie zestaw początkowy.
Tak między nami to ta cena mogłaby być trochę niższa
Macie unikalną szansę kupienia kilku moich figurek: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1482319
Kupujcie.
poofftopicuje zastanawiam sie nad kupnem miniatur. Powiedzcie mi prosze czy warto i który dodatek zbierac?? Osobiscie zastanawailem sie nad najnowszym "Universe".
najbardziej popularny jest ROTS i najłatwiej go dostać. Clone Strike powoli kończą się zapasy i jak na razie Wizardzi nie zamierzają zrobić dodruku. Rebel powinien być w ISA jeszcze w lipcu, wszyscy wraz z ISą czekają na tę dostawę. Jeśli zaś chodzi o Universe to w Polsce pewnie będzie nie wcześniej niż we wrześniu.
kupić czy nie kupić ? jeśli tak to jakie zestawy najlepiej? nie pytam się gdzie bo wiadomo, że tylko ISA oferuje rozsądne ceny
zależy, co ty chcesz z tym robić. Jak masz z kim grać, to kup. Jak nie i tylko ma stać na półce, to poczekaj na dodatek Universe Huge, bo będzie lepiej wyglądać. Jak masz sobie kupić tylko po to, by z balkonu na ludzi rzucać, to poczekaj do jesieni i nazbieraj sobie kasztanów albo zwiń matce cebulę.
więc chyba odpuszczę jak dla mnie lepiej bawię się przy tcg ale jak zwykle Lordzie służysz ludziom dobrą radą
Proponuje zakupic starter i zobaczysz ze gra wciagnie ciebie jak sarlac na tatooine.
usłucham twojej rady Muszę tylko iść do kantoru wymienić dolary ;P
można to kupić (nie w necie)
przede wszystkim kup w sklepie ISY (www.isa.pl) - najtaniej. We Wrocławiu boostery można kupić choćby w Ogrynie. Poszukaj w innych sklepach z RPG i fantastycznymi grami.
www.rebel.pl - taniej niż w ISIe o jakieś 10 złotych ale zawsze coś
wystarczy spojrzec na ceny zeby zobczyc ze miniatury sa w rebelu drozsze
jedyny plus tego sklepu jesli chodzi o mianiatury SW to moziwosc zakupu Rebel Storma i błyskawiczna przesyłka.
bo kiedy ostatnio sprawdzałem tam ceny to startety kosztowaly 80 złotych ... :/
co do przesylki - masz racje - jeszcze pamietam jak musialem czekac 2 tygodnie na przesylke z ISY :/
i zamierzasz kupowac wkolko startery i nimi grac przeciez to oczywiste ze bardziej liczy sie cena boosterow a te sa drozsze.
człowieczku jest ktoś tam? o ile mi się wydaje to ostatnio ktoś pytał się o ceny startera czyż nie? Dlatego mówiłem o REBELu ... przeczytaj co wcześniej pisano, a nie strzelasz taki głupotami ... żenada ...
to Ty jestes. na pytanie gdzie poza rebelem mozna to kupic odpowiadasz ze na rebelu...komus sie chyba cos przegrzało...cena startera na rebelu jest tansza tylko jesli chodzi o ROTS. Po uwzglednieniu promocji na ISIe i tak dostaniesz taniej. Z łaski swojej nikt nie dał Ci prawa mnie obrazac tylko i wylacznie z tego tytułu, ze wydaje Ci sie ze masz racje...nawet jesli masz(owszem REBEL bez promocji jest tanszy w ywpadku tego jednego startera) to nikt nie dał Ci prawa mnie oceniac.
owszem widzialem, ze ktos sie o to pytal, ale w moim mniemaniu (byc moze blednym nie zakladam ze mialem racje) mimo wszystko taniej wyszloby na rebelu ... wcale nie probowalem cie oceniac ... ale chyba forum nie jest do tego, aby obrzucac sie nawzajem blotem ... jezeli cie urazileim - przperaszam, wyniklo to jedynie z nieporozumienia
chodzi o cene startera ROTS to sie z Toba zgadzam jest taniej ale jesli chcesz kupic cos wiecej to wyjdzie duzo drozej. Owszem koniec z obrzucaniem błotem, wybacz mi zwracam honor kup figurki(gdzie chcesz) przyjedz na jakis konwent albo do wrocka na spotkanie i pogramy moze jakis turniej sie uda zoorganizowac
mamy dołączoną intrukcję po angilesku/polsku czy tez musimy ją sobie ściągać ze strony producenta? Hmmm? A i czy wogóle jest gdzieś w necie intrukcja w naszym "cótofnym"(dla czepialskich - napisałem tek specjalnie) języku? Nie żebym marudził, ale mimo wszystko trochę szkoda mi tuszu na druk, a i ślęczenie przy kompie i macie jednocześnie do wygodnych nie należy (a mata z laptopem mi sie nie zmiesci na biurku). W końcu posatanowiłem iść za radą Andaral`a i Lorda Sidious`a i w najbliższym czasie zaszastem sobie kasą na starterek i bootsery ... ( swoją drogą co doradzacie kupić - czyt. figurki z którego okresu? Tak wiem to moja decyzja, ale zdaje się że wy macie większe doświadczenie w tej kwesti, wiecie co między innymi się trafia )
po angielsku jest w starterze. Nie wiem czy gdziekolwiek jest polska instrukcja.
Moim skromnym zdaniem nie opłaca sie teraz kupować rebel storma. Rebelia jest zbyt słaba, a i porównujac imperium obecne do tego które chociażby ma się pojawic w Universe to "rebel stormowe" wypada bardzo słabo.
Wystarczy przeczytać ten temat . Gdzieś na górze Dante napisał, że umieścił zasady po polsku na stronie:
http://swcombine.w.interia.pl/download/ZasadySWM.doc
Zainteresowani mogą zapoznać się z pierwszą wersją mojego tłumaczenia zasad.
http://www.holonet.pl/images/zasady_swm_dante.zip
jest sto razy lepsza niz ta którą opublikowała ISA na swojej stronie Tamta jest krótko mówiąc - żałosna
Mógłbyś podać bliższy namiar np.adres i czas spotkania
zacznie sie o 12. Knajpa znajduje sie przy ulicy Ruskiej 34 w pasażu Mikołajskim(po lewej stronie ode wejścia). Wiecej info o samym spotkaniu tutaj http://gwiezdne-wojny.pl/b.php?nr=176836.
Dzięki.Może pojawię się ze znajomym
Pre tyg. temu na sw.miatures pojawił sie kolejny pack made by Eli, tym razem jest to model pomieszczen na Clouds City, oprocz CC jest równiez mapa Endoru:
http://www.swminiatures.com/index.php?option=com_remository&Itemid=27&func=select&id=5
Przygotowująć się do przeprowadzenia Areny Smierci zauważyłem chyba największa głupotkę w Minisach. Zrówno General Grievous, Jedi Hunter ROTS jak i General Grievous, Supreme Commander ROTS mają Force Powers: Force: 1 ?!?!?!?!
To jest chyba spore przegięcie.....
kwestia jest taka, że Moc w miniaturkach to jedno, a jej umiejętność użycia to drugie. Grievous z tego co pamiętam nie ma żadnej zdolności Mocy, czyli działa ona u niego tak jak w TCG Lucky (którą tam miał np. Jar Jar).
tak, ale o ile punkt Force`a może sobie spozytkować np. do przerzutu to jednak ma wklepane Force Powers... i to troche dziwacznie wygląda...
BTW czy np. 5 FP Yody musi mu starczyć na całą grę czy tylko na rundę a w nowej się odnawiają??
na cała grę, chyba, że ma jak Imperator z Rebel Strike`a, opcję odnowy punktów Mocy. Imperatorowi odnawia się taki jeden taki punkt na turę. Lubię grać tą figurkę .
A co do mechaniki gry, cóż to tylko mechanika, która musi być w miarę zrozumiała i prosta dla każdego, nawet kosztem tego, że wygląda to dość dziwacznie.
BTW może warto by założyć wątek z pytaniami o mechanikę gry i zasady (tak jak w Karciankach jest zapytaj Karrde`a, acz tu zanim nie zgłosi się nam ktoś chętny, to pewnie będzie odpowiadał ktoś, kto akurat wie ). A to kieruję do Ciebie, bo coś mi się widzi, że Cię powoli wciąga i pewnie będziesz miał jeszcze wiele pytań .
to i tak jest głupawo...
A co do kącika pytań to nie wiem... czy Andaral się nie obrazi.. wszak założył całkiem sensowne forum. Co do Minisów to baardzo mię kuszą
to i tak zbłakane duszyczki będą zadawać pytania w temacie ogólnym o Minisach, albo nawet w temacie o nowym forum .
A co do Force`a to trzeba pamiętać, że zasady się ciągle rozbudowują. Jeśli by to potrwało parę lat (a na razie planują pewne posunięcia do 2007 roku), to ogarnięcie mechaniki gry dla nowych osób będzie i tak trudne, więc po co tworzyć sztuczne zasady np. Force i Lucky, które występuje tylko i wyłącznie u postaci, które nie mają wrażliwosci na Moc. A sam Force u Solo czy Grievousa, daje jeszcze inne ciekawe możliwości strategii, tam gdzie można punkty przenosić między postaciami.
Moim zdaniem to nic dziwnego, bo akurat wiele postaci ma umiejętności, które działają na przeciwników z force rating. A Grievous jest zbyt potężny, żeby nie można było tych umiejętności na nim wykorzystać. Han Solo też ma 1 force`a.
Witam!
Chciałbym się spytać gdzie można kupić tą grę.Z góry dzięki za odpowiedzi.
Gra jest chyba martwa, nie tylko pod względem wstrzymania dodatków, utraty licencji, ale z punktu znalezienia graczy...
http://isa.pl/k145-Star-Wars-Miniatures.html
Podstawowy polski sprzedawca... inne dodatki do znalezienia w necie, ale podstawki chyba nie uświadczysz nigdzie. Chyba, że z zagranicy.
jest martwa. Tylko licencję utraciła Bardziej opłaca się kupować na Rebelu i Single.