Grany przez Brada Pitta anarchista Tyler Durden został okrzyknięty najfajniejszym bohaterem w historii kina. Listę 50 najfajniejszych bohaterów w historii kina ogłosił brytyjski magazyn Hotdog.
Pitt wcielił się w bardzo pewnego siebie Durdena w filmie "Fight Club" (1999), w którym wystąpił także Edward Norton.
Miejsce drugie przypadło Jeffowi Bridgesowi za rolę Kolesia w filmie "Big Lebowski". Na pozycji trzeciej niespodziewanie uplasował się Darth Vader, którego na ekranie odtworzyli David Prowse i James Earl Jones.
A oto pierwsza dziesiątka listy:
1. Tyler Durden (Brad Pitt) w "Fight Club"
2. Koleś (Jeff Bridges) w "The Big Lebowski"
3. Darth Vader (David Prowse/James Earl Jones) w "Gwiezdnych wojnach"
4. Jules Winfield (Samuel L. Jackson) w "Pulp Fiction"
5. Martin Q Blank (John Cusack) w "Grosse Pointle Blank"
6. Karen Sisco (Jennifer Lopez) w "Co z oczu to i z serca"
7. Jeff (Chow Yun Fat) w "The Killer"
8. Ferris Bueller (Matthew Broderick) w "Ferris Bueller`s day off"
9. Hawkeye Pierce (Donald Sutherland) w "M*A*S*H"
10. Frank Bullit (Steve McQeen) w "Bullit"
No nie, nasz Vader to zajmuje poczytne miejsce chyba we wszystkich kategoriach.