TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Spin-offy ze spoilerami

We could have had it all, Ben Solo fans:(

Evening Star 2025-10-21 09:48:33

Evening Star

avek

Rejestracja: 2016-07-13

Ostatnia wizyta: 2025-12-19

Skąd: Bydgoszcz

https://x.com/TheCinesthetic/status/1980390890670817702?t=HLoglk-rZODHYfEZrjunjA&s=19

https://x.com/FilmUpdates/status/1980402201559441519?t=nqFfxVmm5lR3dn9BBw7v5Q&s=19

https://x.com/adamdrivercentl/status/1980386892370813058?t=bVFiEptEFsjhd9jzSPASKQ&s=19

Chyba lepiej było nie wiedzieć, że to miało jakąś szansę w ogóle powstać. Teraz tak jakby jeszcze smutniej.

Śpij, Aniołku:````((

LINK
  • Trudno się mówi. Muszę pożyczyć od Cheetosa jego samolocik

    Princess Fantaghiro 2025-10-21 15:01:56

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2025-12-12

    Skąd: Posępny Czerep

    ...z guanem i przelecieć nad zakutymi łbami Boba Igera i Alana Bergmana.
    Sami się o to prosili na kolankach. Nie ma że boli.

    LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    AJ73 2025-10-21 15:04:07

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

    Skąd: The Foundry

    A, czyli w głowach Igera and co., Ben nie mógł przeżyć, ale za to somehow Palpatine mógł.
    Ciekawe...
    no ale przecież BYŁ plan na sikłele, prawda ?... proszę, powiedzcie, że BYŁ, BŁAGAM !!!!!!!

    LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      disclaimer 2025-10-21 16:27:04

      disclaimer

      avek

      Rejestracja: 2016-03-06

      Ostatnia wizyta: 2025-12-19

      Skąd:

      AJ73 napisał:
      no ale przecież BYŁ plan na sikłele, prawda ?... proszę, powiedzcie, że BYŁ, BŁAGAM !!!!!!!
      -----------------------

      No pewnie był, ale go zcancelowano

      LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    rebelyell 2025-10-21 18:38:15

    rebelyell

    avek

    Rejestracja: 2009-12-01

    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

    Skąd: Kovir

    Szkoda...

    A Driver nie miał już dość występowania w Gwiezdnych Wojnach?

    LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    darth_numbers 2025-10-21 19:50:16

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

    Skąd:

    No tak. Ciekawa sprawa, nie wiadomo oczywiście ile z tego jest prawdą, bo w tym biznesie różne zagrywki się inicjuje, byle komuś koło pióra narobić. Teraz jak człowiek o tym na gorąco myśli, to z rozpędu przyjmuje punkt widzenia "Kathleen Kenedy dobra (po projekt klepnęła), Iger + Bergman źli (bo uwalili)". Mi w tym jednak coś właśnie nie gra. Człowiek siedzący na szczycie takiego molocha jak D nie podejmuje decyzji szczegółowych dotyczących puszczenia w ruch takiego, czy innego projektu. On od tego ma ludzi, zespoły speców którzy takie sprawy analizują, konkretne decyzje twórcze to pewnie podejmują ludzie "niżej", a taki Iger to odpowiada za to, czy do podejmowania takich decyzji wziął właściwych gości. Firma D robi dużo różnych rzeczy i Uber-Prezes to raczej będzie podejmował decyzje strategiczne, typu idziemy w animacje, czy streaming, czy teraz pompujemy Szmal w parki rozrywki czy gry. A nie, że mu się scenariusz nie widział, to jakiś projekt uwala. To jest robota kogoś ze 2-3 levele niżej. Ja tak to widzę.

    GDYBY jednakowoż to była prawda, w senie naprawdę było coś przygotowywane i ktoś "na górze", czytaj nad LFL uwalił, to jest zła wiadomość dla całego SW. Od razu człowiek sobie myśli "tak to jest, jak masz nad sobą osobę decyzyjną nie będącą w temacie". Iger i tym podobni to się na księgowości i finansach znają, a nie na SW. Dżordż nie miał nad sobą nikogo, i projekty uwalał, albo uruchamiał tylko on, ale on wiedział co robi w kontekście całości świata SW i biznesu. Jeżeli góra się zaczyna "wtrancać" w kwestie czysto kreatywne (prezes nie rozumie, dlaczego postać żyje ?? xD) to zaczyna to działać odstraszająco na ludzi, którzy chcą coś konkretnego opowiedzieć.

    Dobrych kilka ostatnich lat w LFL to albo zastój, albo chaos, i wygląda to tak, że jak się coś udaje, to raczej przypadkiem. Mam wrażenie że po tylu niezrealizowanych projektach to do tego SW nikt się nie garnie. Po co się pakować w coś, co nie wychodzi? Plus sama góra która przecież nie jest kompetentna "merytorycznie", może ci efekty paru lat roboty ot tak do śmietnika wywalić. Taki Soderbergh i Driver, nie wiem ile pracy oni w to włożyli, pewnie więcej niż jeden wieczór przy piwie, i teraz mogą ten okres po prostu uznać za stracony. Mogli robić coś innego.

    Dokładamy do listy "wyparowanych" projektów kolejny, tym razem z dużymi i znanymi nazwiskami. Jak (prawie) nikt za niezrealizowanym filmem o Rey płakać nie będzie, tak Kylo to był nie byle kto. Skala "kasacji" duża, moim zdaniem największa od czasów uwalenia Benioffa & Weissa z ich "Old Republic".

    LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      darth_numbers 2025-10-21 19:55:03

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd:

      darth_numbers napisał:
      Kylo to był nie byle kto
      -----------------------

      Sorry zapomniałem dopisać coś oczywistego. Adam Driver to też nie byle kto, w końcu to nie jakiś człowiek z przypadku, tylko gość, który: 1. w filmie grał, 2. był jednym z niewielu powszechnie dobrze przyjętych składników filmu (dwa aspekty: aktorsko + postać). No to jeżeli taki kaliber dostaje kopa, to ...

      LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      bartoszcze 2025-10-21 20:04:39

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2025-12-19

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      darth_numbers napisał:
      od czasów uwalenia Benioffa & Weissa z ich "Old Republic".
      -----------------------

      Przecież Dumb&Dumber uwalili się sami zanim zdążyli cokolwiek napisać do nowych projektów SW, bo zamiast pisać zajęli się negocjowaniem kontraktu z Netflikiem (w ramach którego w ciągu 5 lat wyprodukowali, eee, jakiś standup i Problem Trzech Ciał, oraz pomogli żonie Benioffa z Panią dziekan).

      LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        darth_numbers 2025-10-21 20:46:22

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2025-12-18

        Skąd:

        bartoszcze napisał:
        Przecież Dumb&Dumber uwalili się sami zanim zdążyli cokolwiek napisać do nowych projektów SW, bo zamiast pisać zajęli się negocjowaniem kontraktu
        -----------------------

        Co by o D&D (dungeons & dragons? ;P) nie mówić, to ze starwarsów wyszli, albo zostali wywaleni, ale wzięli się za coś i DOSTARCZYLI. A to też nie było byle co, tylko jeden z najambitniejszych projektów ostatnich lat. Czyli co - wzięli, i zrobili. Czy Old Republic byłoby cięższe niż 3 Ciała? Raczej nie, bo gatunek lżejszy, po prostu, plus rzesze wygłodniałych fanatyków, jakby Beniofowi i Wejssowi ktoś to napisał, to by było pewnie OK (3 Ciała były). Dlatego piszę, że to było odejście dużego kalibru, bo to co w tym czasie zrobili, było ambitne i solidne, nawet jeżeli nie masowo popularne (sorry, chińskie Hard Sci - Fi !!! )

        "Muj ólóbieniec" czytaj Rajan, SW nie dostał, poszedł w ch... i klepie te swoje Noże, może jakościowe to nie jest, ale obejrzeć od biedy można, ktoś to ogląda, ktoś to finansuje. Też COŚ DOSTARCZYŁ.

        Wygląda na to, że goście, którzy się za SW nie wzięli, wcale na tym nie stracili, to nie była jakaś życiowa szansa zostać w tym bagnie. To co pod sztandarem SW od 2020 dostajemy, to 3-ligowy film kinowy + TV chłam, albo TV przyzwoite ale olane przez publikę (Andor + Akolita). Powtarzam to z uporem maniaka, ale co mi tam: Akolita był git, 20 lat wcześniej wszyscy by się zesrali, ale nie trafił na swój czas. Oberwał AFTERSHOCK-iem po słabym przyjęciu Sekłeli i jeszcze te wojny kulturowe.

        LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          bartoszcze 2025-10-21 21:10:02

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2025-12-19

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          darth_numbers napisał:
          "Muj ólóbieniec" czytaj Rajan, SW nie dostał, poszedł w ch... i klepie te swoje Noże, może jakościowe to nie jest, ale obejrzeć od biedy można, ktoś to ogląda, ktoś to finansuje. Też COŚ DOSTARCZYŁ.
          -----------------------

          Przecież nie "nie dostał SW i poszedł" tylko "skończył TLJ i poszedł robić Knives Out które odłożył kiedy dostał SW"... A kiedy Noże okazały się wielkim sukcesem, to zajął się kryminałami.

          LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            darth_numbers 2025-10-22 09:06:36

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2025-12-18

            Skąd:

            bartoszcze napisał:
            Przecież nie "nie dostał SW i poszedł" tylko "skończył TLJ
            -----------------------

            Funkcjonalnie to jest równoznaczne z "nie dostał". W okresie entuzjazmu LFL po TLJ mówiono oficjalnie, że gość ma dostać kolejny film / filmy. Jakby była decyzja "robimy", to by robił, nie robi - nie było decyzji. W przeciwieństwie do Noży, decyzja o robieniu Rajanowych starwarsów nie należy do Rajana, ktoś to musi klepnąć, załatwić Szmal etc etc. Nawet się za to nie zaczęli brać. Czyli nie dostał tej roboty, po prostu.

            i poszedł robić Knives Out które odłożył kiedy dostał SW"... A kiedy Noże okazały się wielkim sukcesem, to zajął się kryminałami.
            -----------------------

            Spoko, że gość ma coś swojego, ale ja mam wrażenie, że jakby SW "dostał" () to by te Noże dalej na półce leżały. BTW ciekawe, jak ta najnowsza część wyjdzie. Recencje są bardzo dobre, ale mnie Cebula strasznie wnerwiła. Super film z tak idiotycznym zakończeniem, że ręce opadają. Wywalamy w powietrze chałupę złoczyńcy, nie wykańczając go i niszcząc przy okazji cały materiał dowodowy. Normalnie głupsze zakończenie niż w Scooby-Doo. Johnson, jak wielu pomysłowych reżyserów potrzebuje jakiegoś "hamulcowego", który będzie niektóre zapędy powstrzymywał.

            LINK
            • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

              bartoszcze 2025-10-22 09:51:31

              bartoszcze

              avek

              Rejestracja: 2015-12-19

              Ostatnia wizyta: 2025-12-19

              Skąd: Jeden z Wszechświatów

              darth_numbers napisał:
              . W okresie entuzjazmu LFL po TLJ mówiono oficjalnie, że gość ma dostać kolejny film / filmy.
              -----------------------

              Wybacz że znowu muszę korygować Twoje słuszne idee jakimiś faktami, ale to że Rian ma przygotować nową trylogię ogłoszono przed premierą TLJ (i przed rozpoczęciem zdjęć do TROSki).

              Tyle że najpierw miał się zająć Nożami. A co się potem podziało w Disneyu...

              LINK
              • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                darth_numbers 2025-10-23 07:44:08

                darth_numbers

                avek

                Rejestracja: 2004-08-03

                Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                Skąd:

                bartoszcze napisał:
                Wybacz że znowu muszę korygować Twoje słuszne idee jakimiś faktami, ale to że Rian ma przygotować nową trylogię ogłoszono przed premierą TLJ (i przed rozpoczęciem zdjęć do TROSki).
                -----------------------

                Hehe spoko, no faktycznie tak było. Ale moim zdaniem w tym wypadku chronologia nie jest istotna. Przed, po entuzjazmy był bo mieli w łapach bardzo dobry film, więc pewnie chcieli "iść za ciosem". Najwyższe Bossy mówiły, że będzie się coś działo, a g... się zadziało. A jeżeli umilkli bo był ryk po TLJ to jeszcze gorzej.

                Tyle że najpierw miał się zająć Nożami. A co się potem podziało w Disneyu...
                -----------------------

                No i git ale fakty są takie że bardzo szybko jakieś inne/potencjalne filmy RJ zaczęły być zagrzebywane, a on sam spuszczony w kiblu. Przecież są goście w tym SW świecie, którzy byli/aktywnie podłączani wielokrotnie pod różne rzeczy, jeżeli coś w miarę sensownego dostarczali: Filoni (wiadomo) + Favreau, Gilroy który ratował R1. Jakby LFL chciał gościa zatrzymać, to by mu coś dali. Nie wydaje mi się żeby te Noże były ważniejsze dla RJ niż starwarsy, w każdym razie wtedy, w okolicach premiery. Takie mam przeczucie. Wziął się za swoje rzeczy bo nie było lepszej roboty, o i tyle

                Inna sprawa, że to wygląda mi tak: najlepsi goście, którzy do SW coś wnieśli poza Dżordżem czyli Rajanek i towarzysz Tartakowskij, dostali szybciutko po kopie w ZAD. Chałturnicy mają się dobrze O TEMPORA, O MORES !!

                LINK
                • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                  bartoszcze 2025-10-23 08:45:28

                  bartoszcze

                  avek

                  Rejestracja: 2015-12-19

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                  Skąd: Jeden z Wszechświatów

                  darth_numbers napisał:
                  fakty są takie że bardzo szybko jakieś inne/potencjalne filmy RJ zaczęły być zagrzebywane, a on sam spuszczony w kiblu
                  -----------------------

                  No jednak nie. Tu jest ogólnie pytanie, które po ogłoszeniu rewelacji Drivera (nie recenzuję ich, żeby nie było) wybrzmiewa dużo głośniej niż kiedykolwiek - co właściwie tam się dzieje za kulisami, kto, jak i dlaczego decyduje o nowych filmach lub ich wstrzymaniu...

                  Chronologia bowiem zawsze na propsie.
                  W listopadzie 2018 trylogia RJ została oficjalnie zapowiedziana. Nieco wcześniej RJ odmówił przejęcia Epizodu IX po Trevorrowie (oficjalnie zwolniony we wrześniu).
                  W grudniu 2017 premiera TLJ, RJ wraca do Noży w styczniu 2018 (i jest nimi zajęty prawie dwa lata, a zaraz potem idzie za ciosem i bierze sequel).
                  W lutym 2018 Disney ogłasza że równolegle D&D będą pracować nad własną trylogią, ale jak skończą GOT (premiera ostatniego sezonu w maju 2019).
                  W marcu 2018 Favreau zostaje ogłoszony jako showrunner Mando.
                  W maju 2018 pojawiają się przecieki o filmie Kenobi.
                  W maju 2018 premiera SOLO i pierwszy flop nowego SW.
                  We wrześniu 2018 Iger zapowiada "spowolnienie" filmów SW po Epizodzie IX, potwierdzając że RJ i D&S pracują nad przyszłymi filmami.
                  W listopadzie 2018 Disney ogłasza prace nad Andorem.
                  W kwietniu 2019 Iger publicznie mówi o "przerwie" dla filmów po Epizodzie IX.
                  W maju 2019 Disney wstawia do swojego kalendarza premier trzy filmy SW - na grudzień 2022, 2024 i 2026 (powszechnie plotkuje się że pewnie to któraś z zapowiedzianych trylogii, ze wskazaniem na RJ, choć ten nie napisał jeszcze ani słowa, Kennedy później przyznaje że prace nie wyszły ponad luźne pomysły).
                  W sierpniu 2019 D&D ogłaszają kontrakt z Netflikiem.
                  W sierpniu 2019 Disney ogłasza prace nad serialem Kenobi.
                  W listopadzie 2019 Iger mówi inwestorom, że będzie przerwa w filmach SW, ale żeby się nie martwili, bo będą seriale SW na D+.
                  W listopadzie 2019 zaczyna się emisja Mando, światowy sukces.
                  W grudniu 2019 w kinach TROSka.
                  W marcu 2020 wchodzi COVID.
                  W maju 2020 ogłoszenie filmu Waititiego bez terminu premiery.
                  W grudniu 2020 ogłoszenie Rogue Squadron na grudzień 2023.

                  W tym miejscu skończę "kalendarium" (i tak niekompletne), bo zaraz utoniemy w zapowiedziach, plotkach i odwołaniach terminów - natomiast widać, że jakieś nieustające przepychanki musiały być w tle. Przepychanki oraz brak pewności czy mają iść bardziej w filmy czy w seriale, lub na ile ciągnąć jedno równolegle z drugim. A RJ w tym wszystkim robił swoje (Poker Face ogłoszono w marcu 2021), w jego własnych słowach "Knives Out happened".

                  LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    darth_numbers 2025-10-24 10:33:53

                    darth_numbers

                    avek

                    Rejestracja: 2004-08-03

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                    Skąd:

                    bartoszcze napisał:
                    No jednak nie. Tu jest ogólnie pytanie, które po ogłoszeniu rewelacji Drivera (nie recenzuję ich, żeby nie było) wybrzmiewa dużo głośniej niż kiedykolwiek - co właściwie tam się dzieje za kulisami, kto, jak i dlaczego decyduje o nowych filmach lub ich wstrzymaniu...
                    -----------------------

                    Moim zdaniem w LFL trwa od dawna "kryzys przywództwa", każdy chciał to wziąć, jedni pod drugimi dołki kopali. Było kilka takich akcji, że widać było jakieś sabotaże "pod spodem", już nie pomnę o co chodziło i kiedy. Jak to z pamięci wygrzebię to tam znać.


                    Chronologia bowiem zawsze na propsie.
                    W listopadzie 2018 trylogia RJ została oficjalnie zapowiedziana. Nieco wcześniej RJ odmówił przejęcia Epizodu IX po Trevorrowie (oficjalnie zwolniony we wrześniu).

                    -----------------------

                    Listopad 2017 tak? RJ miał przejąć EIX ??? Nic nie kojarzę w tym temacie. Sam RJ dementował. Podobno miał też pisać EIX razem z Trevorrowem, ale " in April 2017, Johnson later denied involvement in writing the film, claiming the information was outdated". To są informacje z wikipedii.
                    W ogóle to zaczyna z perspektywy lat wyglądać na to, że faktycznie ktoś chciał te starwarsy potraktować poważnie (najpewniej duet RJ + CT), ale góra zaczęła się wtrącać. Jest wyraźne przejście od takiego luźnego, twórczego podejścia do ciągłych nieporozumień i konfliktów o story / scenariusz. Mam wrażenie, że już na początku 2017 zaczął się robić SYF. Tylko to po latach zaczyna się układać.

                    W maju 2019 Disney wstawia do swojego kalendarza premier trzy filmy SW - na grudzień 2022, 2024 i 2026
                    -----------------------

                    Teraz to śmiech pusty człowieka ogarnia, jak się widzi co wyszło w rzeczywistości.

                    (powszechnie plotkuje się że pewnie to któraś z zapowiedzianych trylogii, ze wskazaniem na RJ, choć ten nie napisał jeszcze ani słowa, Kennedy później przyznaje że prace nie wyszły ponad luźne pomysły).
                    -----------------------

                    No właśnie, może go chcieli jakoś ugłaskać obietnicami trylogii, swobody twórczej, ale facet zobaczył, że w LFL będzie chodził na smyczy, i "dał nogę".


                    W tym miejscu skończę "kalendarium" (i tak niekompletne), bo zaraz utoniemy w zapowiedziach, plotkach i odwołaniach terminów - natomiast widać, że jakieś nieustające przepychanki musiały być w tle. Przepychanki oraz brak pewności czy mają iść bardziej w filmy czy w seriale, lub na ile ciągnąć jedno równolegle z drugim. A RJ w tym wszystkim robił swoje (Poker Face ogłoszono w marcu 2021), w jego własnych słowach "Knives Out happened".
                    -----------------------

                    Ta długaśna lista niezrealizowanych projektów to po prostu żenada. Jak się to do kupy wszystko złoży, to naprawdę wygląda to na katastrofalny mismanagement, brak wizji a jednocześnie jakąś maniakalną kontrolę. Ale to tylko takie moje wrażenie a nie analiza na zimno.

                    LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    bartoszcze 2025-10-24 11:04:23

                    bartoszcze

                    avek

                    Rejestracja: 2015-12-19

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                    Skąd: Jeden z Wszechświatów

                    darth_numbers napisał:
                    Listopad 2017 tak?

                    Oczywiście, literówka.

                    RJ miał przejąć EIX ??? Nic nie kojarzę w tym temacie. Sam RJ dementował.

                    Miał propozycję.

                    Podobno miał też pisać EIX razem z Trevorrowem, ale " in April 2017, Johnson later denied involvement in writing the film, claiming the information was outdated".

                    Ten fragment dotyczy treatmentu.

                    Teraz to śmiech pusty człowieka ogarnia, jak się widzi co wyszło w rzeczywistości.

                    Raz, że wstawili to nie mając jeszcze nic konkretnego, coś jak założenie po przejęciu, że zrobią nowe filmy na 2015, 2017 i 2019. Tylko że za drugim razem nie wyszło
                    Dwa, że wtedy z jednej strony mówili o przerwie, z drugiej strony mieli "zamówione".

                    Ta długaśna lista niezrealizowanych projektów to po prostu żenada. Jak się to do kupy wszystko złoży, to naprawdę wygląda to na katastrofalny mismanagement, brak wizji a jednocześnie jakąś maniakalną kontrolę. Ale to tylko takie moje wrażenie a nie analiza na zimno.

                    Nie będę się kłócił o brak wizji i kontrolę (plus niejasne procesy decyzyjne, czy iść w to czy w tamto), ale generalnie zarzucanie projektów to nic nowego także w branży filmowej, zwłaszcza projektów które nie wyszły poza "a może ja bym se zrobił" (patrz "projekt Feige", o którym nigdy nie rozmawiano z LFL).

                    LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    darth_numbers 2025-10-24 11:25:21

                    darth_numbers

                    avek

                    Rejestracja: 2004-08-03

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                    Skąd:

                    bartoszcze napisał:
                    ale generalnie zarzucanie projektów to nic nowego także w branży filmowej, zwłaszcza projektów które nie wyszły poza "a może ja bym se zrobił" (patrz "projekt Feige", o którym nigdy nie rozmawiano z LFL).
                    -----------------------

                    Wiadomo jakie są w tej branży praktyki, ALE teraz się okazuje, że publiczność SW to nie jest "typowy widz" , ludzie mieli swoje przyzwyczajenia, oczekiwania (nawet nie chodzi mi tu o te dotyczące treści, etc), rytuały. Po prostu Dżordż robił to wszystko INACZEJ. Albo - można powiedzieć, że nawet jeżeli za kulisami wyglądało to podobnie, albo i identycznie jak w całej branży (bo wiadomo, że też nie wszystko realizował), to jednak działał jako bufor i fani nie musieli tego syfu ogladać. To był zupełnie inny styl komunikacji z publiką. Bo i publika miała zupełnie inną relację z "dziełem", bardziej osobistą. Widz / fan wiedział, że gdzieś tam Mistrz siedzi i nad czymś móżdży, a co to było, to była Wielka Tajemnica. Teraz to wygląda tak, że za LFL - D całe to pranie brudów, ten cały syfiasty proces, to wszystko jest nagle na widoku. Nagle widzimy - o kurde, miało być 10 filmów, nie ma nic, pomysły są mielone, kanibalizowane, ubijane, wskrzeszane, etc etc. I znowu - za Dżordża było to samo, ale było ukryte. Te detale wychodziły po latach albo i dekadach, i podchodziło się do tego jak do historii starożytnej, ten proces powstawania filmów zaczynał być tak samo legendarny jak ich treść, był w pewnym sensie zintegrowany z historią, którą filmy opowiadały.
                    Teraz to wszystko dzieje się na naszych oczach, i wydaje mi się że SW zostało w pewien sposób "zdesakralizowane". Stąd te różne nieprzyjemne skojarzenia części fanów, że SW umarło, i tym podobne. To jest efekt wyjęcia procesu twórczego spod parasola ochronnego "religii". Widzimy nieprzyjemne, brudne szczegóły, i w połączeniu z zawodem części widowni (część treścią, część niezrealizowanymi projektami - to ja), to nic dziwnego, że wszyscy nagle stwierdzili, że SW straciło swoją magię. To była ta otoczka, tego teraz brakuje, zrobił się z tego po prostu kolejny długaśny ciąg filmowy.
                    Pytanie jest, czy to się da odwrócić. Moim zdaniem się da, ale to trzeba z powrotem zamknąć w jakiejś świątyni, z której dla zwykłego "ludzia" będą przez lata tylko dziwne dymy się ulatniać, jakieś dźwięki i osobliwe światła w nocy pokazywać, raz na 5 lat drzwi się otwierają i dostajemy to święto z procesją a potem cisza. Zwykły komercyjny proces produkcyjny temu nie sprzyja, i tyle.

                    Jak to Bismarck powiedział "ludzie nie powinni widzieć, jak się robi kiełbasę i politykę". Lucas dopisał "i starwarsy".

                    LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          Princess Fantaghiro 2025-10-22 09:15:24

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2025-12-12

          Skąd: Posępny Czerep

          darth_numbers napisał:

          "Muj ólóbieniec" czytaj Rajan, SW nie dostał, poszedł w ch... i klepie te swoje Noże, może jakościowe to nie jest, ale obejrzeć od biedy można, ktoś to ogląda, ktoś to finansuje. Też COŚ DOSTARCZYŁ.[/cytat]
          -----------------------

          Kiedy właśnie Rajankowe Nożyki są mniamuśne! ❤️

          PS. No dobra, przynajmniej 1 część, w sumie zapomniałam że jest ich więcej...MUS obejrzeć je jes.

          LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            darth_numbers 2025-10-23 07:48:54

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2025-12-18

            Skąd:

            Princess Fantaghiro napisał:
            Kiedy właśnie Rajankowe Nożyki są mniamuśne! ❤️
            -----------------------

            Nie, no wiadomo że są spoko, jak na dzisiejsze czasy to w ogóle powyżej średniej, tyle że ja to do jakichś hipotetycznych starwarsów przystawiam, "co by było, gdyby to RJ dostał", myślę, że by się za SW wziął, ale to tylko moje zgadywanki, dowodów innych niż anegdotyczne - BRAK


            PS. No dobra, przynajmniej 1 część, w sumie zapomniałam że jest ich więcej...MUS obejrzeć je jes.
            -----------------------

            Pierwsza faktycznie GIT, druga oglądalna, dziwny mix oldskulowego jajcarskiego kryminału i różnych nowoczesnych tematów, w sumie dobre tylko mi zakończenie nie siadło. Mogło być gorzej
            Będzie trzecia część, to zobaczymy w którą stronę to idzie, czy nie rdzewieją te Noże za szybko.

            LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      AJ73 2025-10-21 20:40:55

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-12-16

      Skąd: The Foundry

      -Teraz jak człowiek o tym na gorąco myśli, to z rozpędu przyjmuje punkt widzenia "Kathleen Kenedy dobra (po projekt klepnęła), Iger + Bergman źli (bo uwalili)". Mi w tym jednak coś właśnie nie gra.

      Powiedzmy to wprost - Kennedy to ZŁO i ona to uwaliła.
      A że na tym levelu nie robi się już pewnych rzeczy w p r o s t, to należy tak robić by oficjalnie być ZA i uśmiechać się, ale tak naprawdę to być przeciw, knuć, uwalać za plecami i zrobić tak by nie zostać złapanym za rękę

      LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        darth_numbers 2025-10-21 20:55:43

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2025-12-18

        Skąd:

        AJ73 napisał:
        Powiedzmy to wprost - Kennedy to ZŁO i ona to uwaliła.
        A że na tym levelu nie robi się już pewnych rzeczy w p r o s t, to należy tak robić by oficjalnie być ZA i uśmiechać się, ale tak naprawdę to być przeciw, knuć, uwalać za plecami i zrobić tak by nie zostać złapanym za rękę

        -----------------------

        He he no właśnie. Prawda jest taka, że prawdy nie znamy, i możemy tylko w zgadywanie się bawić.
        Ale właśnie taki obraz K.K. (ZŁO!) ma większość publiki SW (tej zaangażowanej). Ja się domyślam, że w tym momencie ludzie piszą posty: Kennedy uwaliła, bo Kylo był Chłopem jak się patrzy i Bohaterka w tym filmie siłą rzeczy musiała by być w niego zapatrzona (nawet Rey się nie oparła, HE HE! ). FACET głównym bohaterem kinowego filmu SW ??? Przecież Kathleen nigdy się na to nie zgodzi!

        https://www.youtube.com/watch?v=TWhsjai-OVE

        LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      Evening Star 2025-10-21 21:44:31

      Evening Star

      avek

      Rejestracja: 2016-07-13

      Ostatnia wizyta: 2025-12-19

      Skąd: Bydgoszcz

      -Taki Soderbergh i Driver, nie wiem ile pracy oni w to włożyli, pewnie więcej niż jeden wieczór przy piwie
      -----------------------
      2 lata od 2021 wg wywiadu nad scenariuszem. Nieoficjalnie ponoć powstały grafiki koncepcyjne. Mam tylko nadzieję, że nawet bardzo podstawowy zarys scenariusza za jakiś czas wycieknie pod presją i benkowy fandom, dzięki coraz bardziej zaawansowanej AI, zrobi z tego nieoficjalny film. Za 2-3 lata to pójdzie tak do przodu, że nie odróżni się od "prawdziwych" filmów z aktorami.

      LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        AJ73 2025-10-21 23:29:19

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2025-12-16

        Skąd: The Foundry

        Nawet czysto teoretycznie i nie wchodząc w techniczne aspekty (nie mam zielonego pojęcia czy zrobienie takiego fanowskiego filmu z użyciem AI jest/będzie w ogóle możliwe), to jest to stąpanie po naprawdę cienkim lodzie.
        Jedno pisemko od prawników firmy na D. i kończą się marzenia.

        LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        darth_numbers 2025-10-22 08:46:49

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2025-12-18

        Skąd:

        Evening Star napisał:
        2 lata od 2021 wg wywiadu nad scenariuszem. Nieoficjalnie ponoć powstały grafiki koncepcyjne.
        -----------------------

        No to jednak trochę w to zainwestowali, nawet jeżeli do pre-produkcji było jeszcze daleko

        Mam tylko nadzieję, że nawet bardzo podstawowy zarys scenariusza za jakiś czas wycieknie pod presją i benkowy fandom, dzięki coraz bardziej zaawansowanej AI, zrobi z tego nieoficjalny film. Za 2-3 lata to pójdzie tak do przodu, że nie odróżni się od "prawdziwych" filmów z aktorami.
        -----------------------

        Raczej to nie będzie możliwe, technicznie BYĆ MOŻE, ale już teraz AI konsumuje ogromne ilości energii, dodawanie mocy prawdopodobnie będzie wymagało wykładniczego wzrostu (chyba że jakiś cud naukowo-technologiczny będzie). AI nie da się dokładnie sterować, ja bym na generowanie całych filmów w jakości "nieodróżnialnej" nie liczył.

        Ale co ważniejsze, jak pisze AJot niżej, są kwestie IP, duże firmy dostarczające "moce" AI muszą uważać na tego typu pomysły. Nawet gdyby to wszystko było do przejścia, problemy techniczne, prawne, to nie było by to za darmo tylko kosztowało astronomiczne pieniądze, już teraz za "poważne" użycie AI trzeba bulić Gruby Szmal.

        PS. E.S. na litość Boską, czemu masz w avatarze Rey z brodą??? 0.o :O

        LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          Princess Fantaghiro 2025-10-22 09:05:03

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2025-12-12

          Skąd: Posępny Czerep

          darth_numbers napisał:

          PS. E.S. na litość Boską, czemu masz w avatarze Rey z brodą??? 0.o :O[/cytat]
          -----------------------

          Pliska, nie prowokuj Gwiazdeczki do odpowiedzi na to pytanie.

          LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        Princess Fantaghiro 2025-10-22 09:10:55

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2025-12-12

        Skąd: Posępny Czerep

        Mnie zastanawia, dlaczego te informacje wypłynęły dopiero teraz? Adaś tyle czasu trzymał buzię na kłódkę...
        Prawdopodobnie nie warto nam oddawać się myśleniu życzeniowemu; bo te disnejowskie durnie* uwaliły już tyle SW projektów że nie ma co liczyć na cud.
        Niemniej; jakby popuścić wodze fantazji to troszkę wygląda na badanie gruntu. Jakby chcieli sprawdzić reakcję fandomu na tak elektryzującą wiadomość. Jeśli zaś fandom wybuchnie; żądając Kylowego zadośćuczynienia...Byłoby więcej niż dobrze gdyby coś się z tego urodziło.
        PS. I heh "Hunt for Ben Solo"...Czyżby Serkis wyczuł temat? 😉

        *<kołuje nad czupryną Igera i zrzuca ładunek!>

        LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          AJ73 2025-10-22 16:32:18

          AJ73

          avek

          Rejestracja: 2017-10-12

          Ostatnia wizyta: 2025-12-16

          Skąd: The Foundry

          Dlaczego teraz ?, być może dlatego, że przestały obowiązywać jakieś zapisy w umowie ?.
          My sobie nie zdajemy sprawy co w tych kontraktach które oni podpisują, siedzi. Tam są wieloletnie embarga na informacje, których aktorzy nie mogą zdradzać. Ba, nawet nie zdziwiłbym się gdyby przykładowo Driver miał w umowie, że jakby co, to Disney ma na niego wyłączność, w sensie, że g d y b y cokolwiek filmowego, co dotyczy jego ekranowej postaci miało powstać, w przyszłości, jak tu :

          - https://youtu.be/EUCSRxWHmxY

          LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      Kathi Langley 2025-10-22 20:01:40

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd: Poznań

      darth_numbers napisał:
      Człowiek siedzący na szczycie takiego molocha jak D nie podejmuje decyzji szczegółowych dotyczących puszczenia w ruch takiego, czy innego projektu. On od tego ma ludzi, zespoły speców którzy takie sprawy analizują, konkretne decyzje twórcze to pewnie podejmują ludzie "niżej", a taki Iger to odpowiada za to, czy do podejmowania takich decyzji wziął właściwych gości. Firma D robi dużo różnych rzeczy i Uber-Prezes to raczej będzie podejmował decyzje strategiczne, typu idziemy w animacje, czy streaming, czy teraz pompujemy Szmal w parki rozrywki czy gry. A nie, że mu się scenariusz nie widział, to jakiś projekt uwala. To jest robota kogoś ze 2-3 levele niżej. Ja tak to widzę.
      -----------------------

      Numbers, zlituj się i rozejrzyj jak wyglądają kompetentne decyzje CEO - różnych, nie tylko Disneya - w ostatniej dekadzie. A sam Disney? Już nawet nie ciśnie franczyz, tylko robi aktorskie rimejki animacji bliskie 1:1. To już jest takie granie na bezpiecznych kodach że serio, nie da się bardziej.
      https://www.polygon.com/tron-ares-box-office-failure-live-action-disney-problems/ tu jest taki artykulik z Polygonu który zahacza o problem "co jest nie tak z Disneyem".

      LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        darth_numbers 2025-10-23 08:19:45

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2025-12-18

        Skąd:

        Kathi Langley napisał:
        Numbers, zlituj się i rozejrzyj jak wyglądają kompetentne decyzje CEO - różnych, nie tylko Disneya - w ostatniej dekadzie.
        -----------------------

        He he spoko faktycznie, może to jakieś moje Bumerskie (o sorry technicznie to GenX-erskie) idealistyczne widzenie świata bo "prezes wie co robi". Bo w sumie ma niby wiedzieć, nie? A jak kręci firmą źle, to go Rada wywali

        A sam Disney? Już nawet nie ciśnie franczyz, tylko robi aktorskie rimejki animacji bliskie 1:1. To już jest takie granie na bezpiecznych kodach że serio, nie da się bardziej.
        -----------------------

        Co prawda to prawda, ale ja szczerze powiem, że ja to rozumiem. Jakby te rimejki live-action przynosiły Szmal, to czemu nie? Jeżeli ludzie chcą chodzić na to do kina, to czemu tego nie robić? Ja się teraz stawiam w pozycji z której firma świat obserwuje. Ale chyba te rimejki ostatnio słabo idą, więc...

        https://www.polygon.com/tron-ares-box-office-failure-live-action-disney-problems/ tu jest taki artykulik z Polygonu który zahacza o problem "co jest nie tak z Disneyem".
        -----------------------

        O kurde to ARES też zdechł w boks ofisie? I w ogóle dzięki za artykuł, ciekawe podsumowanie ostatnich lat w świecie D.
        Fajnie też, że autor wspomniał o TLJ, paniczna sraczka bossów po tym filmie to moim zdaniem gigantyczna kompromitacja i w ogóle brak jakiejś wizji przywódczej. Mientkie podkładanie się i książkowa postawa "reaktywna", a wiadomo jak się kończy oddanie inicjatywy. LFL / D miało coś takiego, i postanowiło cały towar spuścić w kiblu, tak się przerazili chyba. O mniej więcej tak:

        https://www.youtube.com/watch?v=4XYhq1hhA7k&t=82s

        "Miałeś chamie złoty róg". Powinni grubo zapłacić za brak wspomnianej wyżej "wizji"

        https://www.youtube.com/watch?v=anALWMR860s

        Nawet jeżeli TLJ wk....ło część widowni, to późniejsza tchórzliwa wolta wk....ła tych samych ludzi po raz drugi a przy okazji tych jeszcze nie wnerwionych. No nie mogę. BTW TROS jest o dwa-trzy ruchy długopisem od bycia naprawdę przyzwoitym filmem, ło i tyle

        LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          Karaś 2025-10-24 19:18:45

          Karaś

          avek

          Rejestracja: 2007-01-24

          Ostatnia wizyta: 2025-12-19

          Skąd: София

          -He he spoko faktycznie, może to jakieś moje Bumerskie (o sorry technicznie to GenX-erskie) idealistyczne widzenie świata bo "prezes wie co robi". Bo w sumie ma niby wiedzieć, nie? A jak kręci firmą źle, to go Rada wywali

          Nie do końca. Coraz więcej korporacji jest niczyja. Co parę-paręnaście miesięcy zmienia się wierchuszka, mydli oczy stockholderom, których są dziesiątki, setki, tysiące, rada nadzorcza klepnie, dostaje bonus, biznes się kręci siłami inercji, paręset milionów na restrukturyzację, drugie tyle z rządowych kontraktów, po drodze jeszcze zawalimy roboli papierologią i paragrafami 22, tak że 70% pracy to nie praca ale unikanie pola minowego i dokumentacja/meetingi/maile/inne bzdety. Hajsu nie ma, jest tylko "wycena", a te pieniądze nie istnieją - bo to NET WORTH a nie free cash flow czy cokolwiek innego. A jeśli w którymś momencie ktoś trzeźwy powie "sprawdzam" to i tak knaga powie "too big to fail" i albo przejmie albo dofinansuje xD i tak to się toczy. Korpo przypominają aktualnie socjalistyczne molochy, zarówno w sposobach zarządzania, dojeniu przez ludzi (którzy często się znają, wymieniają, przytulą hajsy a potem odprawy), braku czyjejkolwiek odpowiedzialności i kręcenia się w kółko. Niesamowita sprawa, ktora jest prawie zupełnie ignorowana, zarówno z prawa, z lewa jak i z libkowa. Jedni naparzają na korpo, że obcy kapitał, drudzy że źli bo bogaci, trzeci że w sumie korpo są super bo prywatne, wszyscy się tylko przekrzykują ,a jak już ktoś chce im "dowalić" to w praktyce robi to tak, że tylko im pomaga (vide rządowe kroplówki albo regulacje skrojone pod konkretne korpo, jak z Animexem przed laty), a problem dostrzega mało kto.

          Jak to walnie to 2009 będzie pikuś. Będzie 1989 raz jeszcze. Ale w co transformować to już nie wiadomo.

          To nie jest kazus Disneya co prawda, ale coraz częściej tak wygląda

          LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            Kathi Langley 2025-10-24 21:06:46

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2025-12-18

            Skąd: Poznań

            Ja bym powiedziała że Disneya także, tylko po prostu oni jeszcze muszą cośtam pozorować :v

            LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            darth_numbers 2025-10-28 11:00:18

            darth_numbers

            avek

            Rejestracja: 2004-08-03

            Ostatnia wizyta: 2025-12-18

            Skąd:

            Karaś napisał:
            Nie do końca. Coraz więcej korporacji jest niczyja
            -----------------------

            No przecież, masz 100% racji. Zapomniałem sam, że czytałem artykuł nt. przejścia z tzw "ownership capitalism" do "managerial capitalism" (terminy mogłem zniekształcić, ale to było dokładnie to, o czym piszesz).

            LINK
  • Smutno

    Burzol 2025-10-22 16:43:53

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

    Skąd: Poznań

    Smutno, bo Ben Solo pozostaje postacią, która nierozerwalnie związana jest z brakiem, smutkiem, niedopowiedzeniem, tęsknotą, głodem. Mało nam go dali, i cały czas chciałoby się więcej. Te 3 minuty z Benem to może być jeden z najlepszych momentów Epizodu 9.

    Muszę Wam też przyznać, że coś we mnie się łamie gdy widzę wiadomość, że reżyser skali Stevena Soderbergha mógłby wyreżyserować film Star Wars. (Uczciwie dodam podobne załamanie czuję gdy do Gwiezdnych Wojen nie został zaproszony Guillermo del Toro).

    Bo to, że jakiś aktor chce wrócić do SW, jak Adam Driver, czy Oscar Isaac to po prostu miła niespodzianka, podobnie jak z McGregorem, to są fenomenalni aktorzy, którzy dobrze zaopiekowani mogą zrobić dowolnie dobrą robotę. Miło, że nie próbują siać jakiejś niechęci wobec tych naszych przygód w kosmosie. Natomiast to, że postać z tak ogromnym potencjałem jak Ben Solo nie jest kontynuowana, to jest największy smutek trylogii sequeli, ale to dotyczy wszystkich tych postaci, one wszystkie zasługiwały na znacznie więcej niż dostaliśmy.

    Zgadam się z komentarzami powyżej, że wszystkie te doniesienia i potwierdzenia musimy tez traktować z dużą dozą ostrożności. Decyzyjność, obsadzanie, zarządzanie, green-lightowanie, to są rzeczy mocno podzielone miedzy Lucasfilm i Disneya, i faktycznie Bob Iger raczej nie decyduje o konkretnych tytułach…ale czasem może mieć wpływ na bardzo konkretny kierunek samych ekip produkcyjnych, łącznie ze sprawdzaniem codziennych nagrań z planu. Można zakładać, ze Iger nie rozmawiał z nikim na temat kanoniczności pewnych opowieści, ani na temat legend. Można zakładać, że Bob Iger nie wie kim była Mara Jade . Ale dziwne, że tak dobry aktor, tak dobry reżyser i tak duży potencjał nie przekonał Boba, żeby zarabiać na nas pieniądze. Szkoda.

    Szczególnie, że wiele jest znaków, że Mandalorian i Grogu nie będzie takim sukcesem jakiego Disney oczekuje. I wtedy dopiero będą szukać.

    LINK
  • Kolejne bomby zrzucone

    Evening Star 2025-10-24 18:48:27

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

    Skąd: Bydgoszcz

    HFBS to jedyny, w pełni ukończony scenariusz filmowy, klepnięty przez lfl, a odrzucony na ostatnim etapie, czyli nie uzyskał aprobaty disneya: https://x.com/Wtforceshow/status/1981731676154998791?t=n7tc2Hi9BNQJalVai2mphg&s=19

    Za Soderberghiem przez bluesky. Screenshoty oby pojawiły się prędko. Bez tego można nie dowierzać, ale od wywiadu Drivera było jeszcze kilka "bombek": odrzucony film SW post tros od Finchera. Znów brak akceptacji disneya. Bergman stał za ucięciem Akolity. Iger nie chciał ostatniego sezonu Clone Wars. Z wideo na yt DenofNerds, o ile można im wierzyć (patrząc na to, co wypływa można tak założyć) Driver zdecydował się na tak personalny trochę atak/wyrzut, bo pozycja Igera jest bardzo słaba. Trochę to przypomina wylewanie pomyj przed publikę w wyniku wewnętrznego, już chyba oczywistego, konfliktu na linii władze disneya, a lfl plus poszczególni twórcy. Trzeba czekać na wynik i oby Iger odszedł prędzej niż końcówka 2026.

    Bo wbrew pozorom im dalej, tym ciekawiej i być może nie wszystko dla tego filmu stracone. Powstaje coś na miarę tego, co przy snyderverse, pytanie czy starczy zapału fandomowi. A szansa jest przede wszystkim dlatego, że popierają masowo ten projekt nie tylko rozemocjonowane fanki, ale w końcu uaktywniły się siusiaczki. Oby nie za późno.

    LINK
    • Re: Kolejne bomby zrzucone

      Princess Fantaghiro 2025-10-24 19:11:59

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2025-12-12

      Skąd: Posępny Czerep

      TAK JEST!!! SPIERDZIELIĆ GNOMA IGERA Z WERSALKI!!!!😈😈😈 WYNOCHA DZIADU!!!🤬
      Znaczy ze stanowiska.
      Niech się wynosi; wystarczająco nas fanki i fanów ograbił.
      Kylo to postać z gatunku bezcennych; o ogromnie niewykorzystanym potencjale. Zabrać go nam było aktem artystycznej zbrodni; której ani nie zapomnimy ani nie wybaczymy.
      PERIOD.

      LINK
    • Re: Kolejne bomby zrzucone

      darth_numbers 2025-10-28 10:57:24

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd:

      Evening Star napisał:
      HFBS to jedyny, w pełni ukończony scenariusz filmowy, klepnięty przez lfl, a odrzucony na ostatnim etapie, czyli nie uzyskał aprobaty disneya: https://x.com/Wtforceshow/status/1981731676154998791?t=n7tc2Hi9BNQJalVai2mphg&s=19

      Za Soderberghiem przez bluesky. Screenshoty oby pojawiły się prędko. Bez tego można nie dowierzać, ale od wywiadu Drivera było jeszcze kilka "bombek": odrzucony film SW post tros od Finchera. Znów brak akceptacji disneya. Bergman stał za ucięciem Akolity. Iger nie chciał ostatniego sezonu Clone Wars. Z wideo na yt DenofNerds, o ile można im wierzyć (patrząc na to, co wypływa można tak założyć) Driver zdecydował się na tak personalny trochę atak/wyrzut, bo pozycja Igera jest bardzo słaba. Trochę to przypomina wylewanie pomyj przed publikę w wyniku wewnętrznego, już chyba oczywistego, konfliktu na linii władze disneya, a lfl plus poszczególni twórcy. Trzeba czekać na wynik i oby Iger odszedł prędzej niż końcówka 2026.

      -----------------------

      No ładnie, ładnie. Grubo sie tam dzieje

      A szansa jest przede wszystkim dlatego, że popierają masowo ten projekt nie tylko rozemocjonowane fanki, ale w końcu uaktywniły się siusiaczki. Oby nie za późno.
      -----------------------

      He he, dobre! Ja osobiście uważam że Rozemocjonowane Fanki (od tej pory będę używał skrótu RF) zrobiły dużo dobrego dla nowych / nietypowych dla SW pomysłów, robiąc gorączkowe analizy i snując domysły na przełomie TFA / TLJ. To były ciekawe "rozkminy" (zaglądałem w angielskojęzyczne fora etc). RF wyprodukowały mnóstwo bardzo sprytnych propozycji co zdrobić z duetem K-R (czegoś podobnego w SW do tej/tamtej pory nie było). Układ który sikłele stworzyły wcale nie był ślepą uliczką, nawet po kaszaniastym TROS.

      LINK
  • Bez szans

    AJ73 2025-10-24 22:55:47

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

    Skąd: The Foundry

    Znaczy, teraz to już jest po ptokach, bo można było zrobić z sikłeli co najmniej nową sagę plus obudować to nawet spin-offami (Rycerze Ren, Akademia Luke`a, itd.), gadaliśmy o tym na forum latami. Ba, wszyscy przecież śledziliśmy pojawiające się revelation leaki, które ostatecznie okazywały się fejkami hehe, ale też nawet sami fani sypali pomysłami, jakby "doradzając" firmie na D. jak wybrnąć ze ślepej uliczki w którą po "TLJ" nieopatrznie sikłełe zabrnęły
    Oczywiście, firma na D. wiedziała lepiej, więc nie tylko uwaliła postać Bena ale też zarżnęła mówiąc umownie, postać fake-Skajłokerówny, która mając się stać w domyśle nowym Lukiem, no niestety nie dźwigła i do dzisiaj jak widzimy się nie podniosła - brak kolejnego filmu tylko to potwierdza.

    Mleko się rozlało a te ostatnie niusy odnośnie Drivera tylko pokazują jak źle to wszystko wyglądało. Z całym sympatyzowaniem do pomysłów Drivera, nie było na to szans. Nie było wtedy - wiadomiks, fake Skajłokerówna miała być postacią wokół której miały być kolejne filmy (?), film (?), Nie ma tym bardziej teraz, kiedy kapelusznik wjechał na pełnej i nie odda raz zdobytej pozycji.
    Fajnie, oczywiście jest poczytać o tych wszystkich ostatnich rewelacjach i w sumie łyknąć kielicha na wątrobę czytając i kląc jak bardzo poszło nie tak jak powinno i dlaczego Kennedy za to jeszcze nie beknęła .
    Niestety, rzeczywistość brutalnie sprowadza fanowskie oczekiwania (nie wolno mieć oczekiwań, NIE WOLNO!) do parteru udowadniając, że może być jeszcze gorzej. Bo wiecie, kto by się spodziewał jeszcze kilka lat temu, że to zielona żaba będzie wyznacznikiem możliwości Disneya.
    A jeśli i to j*bnie (a wiele na to wskazuje (evil laugh.gif), bo potencjał do tego ma - trailer już zalatuje krindżem XD...

    No dobra, nie wyprzedzajmy faktów XD

    LINK
    • Re: Bez szans

      Kathi Langley 2025-10-25 15:57:46

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd: Poznań

      AJ73 napisał:
      dlaczego Kennedy za to jeszcze nie beknęła .

      -----------------------
      Za to że Iger jej upierniczył projekt?

      LINK
    • Re: Bez szans

      darth_numbers 2025-10-28 10:49:30

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd:

      AJ73 napisał:
      jak wybrnąć ze ślepej uliczki w którą po "TLJ" nieopatrznie sikłełe zabrnęły
      -----------------------

      Ja tylko przypomnę, że TLJ uczynił SW duże przysługi, zamykając ślepe uliczki albo utrącając chamskie kopie starych pomysłów (Luke odszedł IN THE BLAZE OF GLORY, Kylo nie jest sługusem Wielkiego Złola, którego należy pokonać w ostatnim levelu, Resistance to nie Rebele i będą czymś innym).


      zarżnęła mówiąc umownie, postać fake-Skajłokerówny, która mając się stać w domyśle nowym Lukiem, no niestety nie dźwigła i do dzisiaj jak widzimy się nie podniosła - brak kolejnego filmu tylko to potwierdza.
      -----------------------

      Bronię pomysłu Rey jako Skywalkerówny bo przyjęcie nazwiska potężnej rodziny albo klanu było w historii bardzo powszechne i zdarzało się w bardzo wielu kulturach, konflikt wokół tego również mógłby być osią jakiegoś filmu - szczególnie w hipotetycznej sytuacji "Dark/Grey Rey"

      LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    Kasis 2025-10-25 18:57:31

    Kasis

    avek

    Rejestracja: 2005-09-08

    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

    Skąd: Rzeszów

    Przez lata myślałam, że na pewno nie będą się do czegoś takiego przymierzać, że Driver nie chce itd. A tu proszę, takie rewelacje.

    Szkoda, bo faktycznie sceny z Benem Solo to chyba najlepsze co jest w TROSce. Z chęcią bym obejrzała. Nie takie powroty zza grobu w SW mieliśmy... Przywykłam

    Chyba faktycznie, jak pisze Evening byłoby lepiej nie wiedzieć jak zaawansowane to były prace... ech...

    LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      darth_numbers 2025-10-28 10:36:26

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd:

      Kasis napisał:
      Chyba faktycznie, jak pisze Evening byłoby lepiej nie wiedzieć jak zaawansowane to były prace... ech...
      -----------------------

      Eee, lepiej wiedzieć: "And ye shall know the truth, and the truth shall make you free", John 8:32

      LINK
  • Tymczasem...

    Evening Star 2025-11-24 18:27:09

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

    Skąd: Bydgoszcz

    Tydzień przed publikacją wywiadu Drivera, 13.10.2025 domeny thehuntforbensolo.com oraz ich wariacje z .net, .info oraz .org zostały przez kogoś wykupione. To samo domeny bez the na początku. Śledztwo trwa, delulu na pełnej też🤡

    LINK
    • Re: Tymczasem...

      darth_numbers 2025-11-26 14:59:08

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd:

      Evening Star napisał:
      Tydzień przed publikacją wywiadu Drivera, 13.10.2025 domeny thehuntforbensolo.com oraz ich wariacje z .net, .info oraz .org zostały przez kogoś wykupione. To samo domeny bez the na początku. Śledztwo trwa, delulu na pełnej też🤡
      -----------------------

      No ładnie ... poważnie? Czy sobie ktoś jaja robi

      LINK
      • Re: Tymczasem...

        Evening Star 2025-11-27 00:12:37

        Evening Star

        avek

        Rejestracja: 2016-07-13

        Ostatnia wizyta: 2025-12-19

        Skąd: Bydgoszcz

        Poważnie: https://ie.godaddy.com/whois/results.aspx?domain=savebensolo.com

        Natomiast już bez podniety, bo grok twierdzi, że firmy często zabezpieczają domeny nawet skasowanych projektów i ma to wytłumaczenie sens. Że to standardowa procedura. Dodatkowe rozszerzenia prawdopodobnie były wykupione przez boty. Jedyną być może interesującą informacją z tego może być, że projekt został skasowany tak naprawdę dopiero w październiku, skoro 13.10 wykupiono domeny.

        Nie sądzę, że cokolwiek z tego wyjdzie, mam też coraz większe wątpliwości czy w ogóle powinno, bo za dużo red flagów wokół tego projektu, ale póki jest jeszcze jakiś szum w internecie to będę śledzić info.

        LINK
        • Re: Tymczasem...

          darth_numbers 2025-11-27 08:13:23

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2025-12-18

          Skąd:

          Evening Star napisał:
          Jedyną być może interesującą informacją z tego może być, że projekt został skasowany tak naprawdę dopiero w październiku, skoro 13.10 wykupiono domeny.
          -----------------------

          Właśnie o to chodzi, że te wydarzenia (upublicznienie sprawy, wykupienie domen) zbyt blisko siebie w chronologii. Ja już w zbiegi okoliczności nie wierzę - nie w takim kontekście. O!


          Nie sądzę, że cokolwiek z tego wyjdzie, mam też coraz większe wątpliwości czy w ogóle powinno, bo za dużo red flagów wokół tego projektu, ale póki jest jeszcze jakiś szum w internecie to będę śledzić info.
          -----------------------

          Dokładnie tak samo o tym myślę, to nie jest dobra metoda na ogłaszanie filmów, uruchamianie produkcji. Jakieś histeryczne zachowania, to wszystko jest po prostu nieprofesjonalne i tylko ludzi zniechęca. W ogóle wygląda to tak, że ludzie są w starwasach zakochani, a te starwarsy ich konsekwentnie friendzonują xD

          LINK
          • Re: Tymczasem...

            Evening Star 2025-11-27 08:40:44

            Evening Star

            avek

            Rejestracja: 2016-07-13

            Ostatnia wizyta: 2025-12-19

            Skąd: Bydgoszcz

            Nie jestem wyznawcą teorii, że to badanie gruntu i jest to klepnięte na tak, bo nawet w takich podchodach nie miesza się z błotem szefa. Ego Igera jest zbyt rozbuchane, żeby dał się tak poniewierać w internetach. Red flagi mam na myśli akceptację lf i przede wszystkim pastucha Lucasa, czyli Filoniego. Jeśli on to klepnął to nie zwiastuje nic dobrego. Po raz kolejny będzie ta sama historia z tym samym czarno-białym morałkiem plus tony mizoginii. Nie wierzę też w rozsądną ocenę scenariusza przez Drivera. W sensie coś, co on uznaje za dobre to albo przeintelektualizowany pierd (masa produkcji u niszowych reżyserów, w których brał udział) albo prostacki pierd bez fabuły (65, star wars). Czyli albo mamy powolny, przefilozofowany, ale nigdzie nie idący w ciekawe rejony (bo sw i bo filoni) pierd, niepodobny nawet do sw, z jakimś "genialnym" twistem, że on w sumie nie przeżył, a to był tylko sen lub cokolwiek. Albo odwrotnie - typowy dla siusiaczków zabili go i uciekł, zero psychologii, dużo napierdalanki. Po dość agresywnym tytule stawiam na drugie. Jeszcze z małym budżetem czym chcą przyciągnąć te siusiaki, za co efekty zrobić? To się udać nie może. Poza tym cokolwiek by nie zrobili szkody, które wyrządziła troska są nienaprawialne.

            LINK
            • Re: Tymczasem...

              darth_numbers 2025-11-28 08:53:28

              darth_numbers

              avek

              Rejestracja: 2004-08-03

              Ostatnia wizyta: 2025-12-18

              Skąd:

              Filoni faktycznie jest totalnym osłem, jakim cudem on się tak wysoko wepchnął do tych starwarsów to nie mam pojecia. Gość powinien kible tam czyścić najwyżej. Zgadzam się co do spisku z planowanym filmem i badaniem gruntu, to wszystko było zrobione strasznie ciężką ręką, jeżeli tak ma ich badanie gruntu i planowanie wyglądać to ja dziękuję.

              Driver może Einsteinem nie jest, ale aktorem dobrym tak, Ferrari i House of Gucci moim zdaniem to potwierdza (z tych ostatnich filmów, Ferrari szczególnie). A czy gra w przeintelektualizowanym gównie? Nie wiem bo większości nie widziałem (to megalopolis może być gównem, tu się zgadzam bez obejrzenia). Marriage Story było super, resztę, te Jarmuschowe filmy, może kiedyś zobaczę. Driver pewnie teraz gra w czym chce, bo mu na chleb + browar nie brakuje, więc sobie wybiera to co go osobiście interesuje, i chwała mu za to.

              Nie sądzę żeby ktoś z SW chciał zrobić to co piszesz, powolne "fizoloficzne" wypociny z twistem. Albo jakiś debilny "zabili go i uciekł". TROS takie było (ale tylko powierzchownie!) i jak widać nikogo nie wzięło (z wyjątkiem mnie. LOL! ale mówimy o "normalnych fanach"). Nie jest przecież tak że istnieją tylko dwa skrajne bieguny w świecie możliwych scenariuszy i realizacji filmów, i widać to przecież jak byk nawet w ostatnich starwarsach. TLJ miało w sobie składniki i akcyjne i duchowo filozoficzne i co, i GÓWNO, do niektórych nie dotarło. R1 był ciężki i dołujący i zabił głównych bohaterów a mnóstwo ludzi uważa ten film za najlepszy z "obecnej ery". Nie ma uniwersalnego przepisu na dotarcie do widowni, a skrajności już na pewno nim nie są.

              Czy ostatnie SW są prostackim pierdem bez fabuły? Mogą być bez fabuły, (i chyba nawet są!) ale prostackie NIE. Ja byłem i jestem zdania że Rey i Kylo to najpełniejsze i najgłębsze postacie w filmach SW. Moim osobistym zdaniem lepsze nawet niż Wielka Trójka. Która oczywiście była wspaniała i kochana, ale to co było dla mnie debeściarskie jak miałem 8 latek to wygląda nieco inaczej po 40 (dokładnie) latach. Kylo i Rey jak już pisałem to pod względem symboliki i głębi to jedne z najlepiej skonstruowanych postaci w kinie "popularnym" w ogóle. A to, że takie oburzenie i odrzut wywołały, to moim zdaniem właśnie o tym świadczy, bo czegoś te postacie w ludziach dotknęły. Widzowie SW nie byli przygotowani na konfrontację z ekranowymi postaciami które nagle zadziałały jako lustro wobec widza, plus pokazały prawdy o istocie żywota ludzkiego. Duża część widowni NIE CHCIAŁA głębi, nie chciała PRAWDY, chcieli dostać bezmyślną, powierzchowną rozrywkę, nie dostali i to było "kuresko" bolesne, bo przy okazji wsadziło szpilę w dupska różnym podstarzałym a wiecznie niedojrzałym. Co gorsza, pozostawiło w wielu ludziach rysę na tym ich wewnętrzym obrazie "idealnych starwarsów". Późniejsza konfrontacja z bezmyślnym (powierzchownie) TROS jeszcze bardziej ich wku...ła. Stąd też te głosy o zniszczeniu SW, zgadzam się, to zostało wewnętrznie dla tych ludzi zniszczone. Najpierw w filmie pojawia się coś głębszego i bardziej niepokojącego, później zjazd w rzecz głupkowato (pozornie) rozrywkową okazuje się dziwacznie płytki i płaski, czyli nie ma powrotu do beztroski (bezTROSki?). Sorry tak wygląda dojrzewanie umysłowe i duchowe. Starwarsy mają ogrom filozoficznego potencjału, który można opakować w zabójcze kino akcji i w tem sposób dominować w świecie filmowym na wieki wieków, amen. A czy TROS wyrządziło nienaprawialne szkody? Jakie szkody w ogóle wyrządziło? Żadne, to zadymiarski film dla 14-latków, który przy okazji przemycił dużo znaczeń dla starych pryków. Jakby się jakieś przy projekcji kino spaliło to tak, zgodził bym się szkody były. Ale w obecnej sytuacji mogę powiedzieć "szkody nie większe niż Powrót Jedi, a może i mniejsze`. Tyle. AMEN.

              LINK
              • Re: Tymczasem...

                AJ73 2025-11-28 09:36:42

                AJ73

                avek

                Rejestracja: 2017-10-12

                Ostatnia wizyta: 2025-12-16

                Skąd: The Foundry

                Hehe, kolega jak widzę, elegancko podpala lont po czym wychodzi...
                Nie dam się wkręcić, o szkodliwości troski są całe nitki, ale ciekawi mnie, jakie to szkody wyrządziło "Powrót Jedi" ?...

                LINK
                • Re: Tymczasem...

                  bartoszcze 2025-11-28 10:09:15

                  bartoszcze

                  avek

                  Rejestracja: 2015-12-19

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                  Skąd: Jeden z Wszechświatów

                  AJ73 napisał:
                  ciekawi mnie, jakie to szkody wyrządziło "Powrót Jedi" ?...
                  -----------------------


                  https://variety.com/2024/film/news/denis-villeneuve-star-wars-derailed-return-of-the-jedi-1236225665/

                  LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    disclaimer 2025-11-28 14:37:18

                    disclaimer

                    avek

                    Rejestracja: 2016-03-06

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                    Skąd:

                    Hmm, ale Villeneuve nie tłumaczy jakie szkody wyrządził Powrót Jedi, a że... Ewoki mu się nie podobały i SW okazały się kinem dla dzieci, którym zawsze były, choć nie wiem skąd tam akurat wziął komedię

                    LINK
                • Re: Tymczasem...

                  darth_numbers 2025-12-11 09:41:38

                  darth_numbers

                  avek

                  Rejestracja: 2004-08-03

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                  Skąd:

                  AJ73 napisał:
                  Hehe, kolega jak widzę, elegancko podpala lont po czym wychodzi...
                  -----------------------

                  Wszystko, byleby dyskusja o SW nie umarła!!
                  a tak BTW to czasami muszę wyjść, każdy kto ma dom i dzieciory na głowie, to "zrozumi"

                  Nie dam się wkręcić, o szkodliwości troski są całe nitki,
                  -----------------------


                  O Szkodliwości Szczepionek są całe książki, opracowania, wykłady, płatne kursy !!! xD


                  ale ciekawi mnie, jakie to szkody wyrządziło "Powrót Jedi" ?...
                  -----------------------

                  I tutaj jest prawdziwa KOMEDIA. Dostępne są oryginalne posty, recenzje z roku 1983 (!!!!) które pisali ówcześni "internetowcy" , wykorzystując do tego mechanizm grup dyskusyjnych USENET. Całe archiwum grup Usenetowych wykupiło Google i jest ono dostępne przez google groups. Niestety interfejs webowy google groups jest do dupy, albo ja go jeszcze nie rozgryzłem, i dokopanie się do starej dyskusji może zająć, przy zastosowaniu metody "naiwnej", jakieś, bagatela, 2 miliony kliknięć lewym przyciskiem myszy. Jak znajdę metodę na dotarcie do tych starych postów po ludzku, albo linki do nich, to Wam tu wrzucę, ale od razu mówię, że były długie, zażarte i na poważnie prowadzone dyskusje, jak "Return of the Jedi" zrujnowało i ośmieszyło Star Wars. Ostatecznie, bo pierwszy cios zadało oczywiście, jakżeby inaczej "The Empire Strikes Back", czyli po naszemu IMPERIUM KONTRAATAKUJE. Czyli NIHIL NOVI SUB SOLE moi drodzy!

                  LINK
              • Re: Tymczasem...

                Hardrada 2025-11-28 12:04:09

                Hardrada

                avek

                Rejestracja: 2011-01-01

                Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                Skąd:

                darth_numbers napisał:
                Nie ma uniwersalnego przepisu na dotarcie do widowni.
                -----------------------
                Dobry, oryginalny scenariusz.

                LINK
                • Re: Tymczasem...

                  Princess Fantaghiro 2025-11-28 12:23:35

                  Princess Fantaghiro

                  avek

                  Rejestracja: 2016-05-24

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-12

                  Skąd: Posępny Czerep

                  Prequele miały dobry, oryginalny scenariusz.
                  TLJ miało dobry, oryginalny scenariusz.
                  Akolita miała dobry; oryginalny scenariusz.
                  Wszystkie zostały spuszczone po brzytwie przez ten fandom, w histerycznym płaczo-kwiku...

                  LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    Hardrada 2025-11-28 12:32:44

                    Hardrada

                    avek

                    Rejestracja: 2011-01-01

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                    Skąd:

                    Wszystko co wymieniłaś było/jest często atakowane za słaby scenariusz właśnie. No i dialogi, co w sumie jest pochodną scenariusza.

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    AJ73 2025-11-28 13:33:55

                    AJ73

                    avek

                    Rejestracja: 2017-10-12

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

                    Skąd: The Foundry

                    Zasadniczo tak, ale jednak nie. Diabeł jak wiemy tkwi w szczegółach, detalach, dialogach, grze aktorskiej, w tym dobraniu aktorów, itd., itp., kończąc na ... uwaga, scenariuszu umiejętnie przeniesionym na ekran gdyż albowiem jak wiadomo, papier wszystko - no, prawie, by nie brnąć dalej... wytrzyma, ekran natomiast bardzo szybko weryfikuje.

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    Smok Eustachy 2025-11-29 16:33:13

                    Smok Eustachy

                    avek

                    Rejestracja: 2017-02-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-11-29

                    Skąd: Oxenfurt

                    przekłele nie miały dobrego oryginalnego scenariusza.
                    scenariusz TLJ to zrzynka z parodią z Imperium Kontratakuje.
                    Akolita miał zły scenariusz.

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    Princess Fantaghiro 2025-11-30 19:23:17

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-12

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Smok Eustachy napisał:
                    przekłele nie miały dobrego oryginalnego scenariusza.
                    scenariusz TLJ to zrzynka z parodią z Imperium Kontratakuje.
                    Akolita miał zły scenariusz.

                    -----------------------

                    ...bo tak mi powiedział popularny jutuberek Plinkett 16 lat temu, a ja bezmyślnie uwierzyłem w każdą jedną bzdurę i powtarzam jak papuga.
                    ...99% procent kobiet jest złych i zepsutych; każda kłamie, manipuluje i stosuje presję na biednych, ciemiężonych mężczyznach; tak często jak nabiera oddechu; rzuca się na szerokoszczękiego Chada na każdym rogu ulicy; w ogóle kobieta to w sumie ma instynkty gorsze jak zwierzę; tak mi powiedziały amerykańskie kołcze podrywu, a ja wierzę w każde ich słowo i powtarzam te mundrości bo oni mówią SZCZEROM PRAWDĘĘĘ!!! [Nie żeby kupić ich książeczki i wspierać ich biznes i debilną ekstremalnie antykobiecą propagandę.]

                    Weź...Ciekawe kiedy dyktować Ci myśli będzie chat gpt.

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    AJ73 2025-11-30 19:54:39

                    AJ73

                    avek

                    Rejestracja: 2017-10-12

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

                    Skąd: The Foundry

                    -..99% procent kobiet jest złych i zepsutych; każda kłamie, manipuluje

                    TAK



                    przepraszam, musiałem, dostałem głupawki

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    darth_numbers 2025-12-11 09:47:17

                    darth_numbers

                    avek

                    Rejestracja: 2004-08-03

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                    Skąd:

                    Smok Eustachy napisał:
                    przekłele nie miały dobrego oryginalnego scenariusza.
                    -----------------------

                    Miały dobry a nawet bardzo dobry i oryginalny scenariusz

                    scenariusz TLJ to zrzynka z parodią z Imperium Kontratakuje.
                    -----------------------

                    Bluźnisz i pójdziesz za to do Piekła, a tam ci się Szatan do zadu dobierze za karę

                    Akolita miał zły scenariusz.
                    -----------------------

                    Tu się zgodzę, w ostatecznej wersji wyszła idiotyczna kaszana, ale jestem na 100% pewien, że to efekt "wsadzenia łap" w oryginalny scenariusz L. Headland. Gołym okiem widać, to zo zostało pokreślone przez kogoś, a Headland, czy kto to ostatecznie składał do kupy, musiał to robić w wielkim pośpiechu na kolanie. Oryginał którego resztki prześwitują tam i ówdzie, musiał być lepszy.

                    LINK
              • Re: Tymczasem...

                Evening Star 2025-11-30 22:45:46

                Evening Star

                avek

                Rejestracja: 2016-07-13

                Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                Skąd: Bydgoszcz

                Miałam gotową całą ścianę tekstu na każdy, baitowy argument, dawałam odp. do ostatniego cytatu i... jakimś cudem wszystko skasowałam, bo mi się palec omsknął Nie chce mi się robić tego jeszcze raz, tym bardziej, że sw już mnie nie interesują i nie zainteresują (raportowanie o benkowym filmie to co innego). Także orewuar.

                LINK
                • Re: Tymczasem...

                  Hardrada 2025-11-30 23:12:55

                  Hardrada

                  avek

                  Rejestracja: 2011-01-01

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                  Skąd:

                  Korzystam z przeglądarki Vivaldi, więc nie wiem na ile to cecha tej przeglądarki, a na ile już powszechny standard wszędzie, ale po zamknięciu karty z napisanym tekstem, przywrócenie karty przywraca również tekst (z niewysłanego jeszcze posta). Z kolei samo skasowanie tekstu łatwo cofnąć samym CTRL+Z. Teraz myślałem, że wyłączenie przeglądarki sprawi, że tekst przepadnie, ale nawet to nie. No generalnie nawet jakbym chciał utracić bezpowrotnie tekst, to nie bardzo wiem jak to zrobić xD Pewnie jedynie reset kompa. Także może jeszcze jest szansa?

                  LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    Princess Fantaghiro 2025-12-01 00:32:43

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-12

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Chociaż to nie było do mnie to i tak dzięki za super poradę. ❤️ Kiedyś może się przyda. [Bo mi się zdarzało kiedyś często "gubić długi tekst" i to było mega wkurzające ]

                    LINK
                • Re: Tymczasem...

                  darth_numbers 2025-12-11 09:49:52

                  darth_numbers

                  avek

                  Rejestracja: 2004-08-03

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                  Skąd:

                  Evening Star napisał:
                  że sw już mnie nie interesują i nie zainteresują (raportowanie o benkowym filmie to co innego). Także orewuar.
                  -----------------------

                  Nie wierzę bo byś nie pisała ściany tekstu z kontrargumentami na temat. Za parę lat Ci złość na te starwarsy przejdzie. Także żadne orewuar, tylko DOZO, nara, etc etc. Jeszcze tu wrócisz

                  LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    AJ73 2025-12-11 10:14:51

                    AJ73

                    avek

                    Rejestracja: 2017-10-12

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

                    Skąd: The Foundry

                    Przeca wczoraj napisała kilka postów, więc nigdzie się nie wybiera, moim zdaniem, raczej

                    LINK
                  • Re: Tymczasem...

                    Evening Star 2025-12-11 13:13:05

                    Evening Star

                    avek

                    Rejestracja: 2016-07-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                    Skąd: Bydgoszcz

                    Bo to miał być ostatni, długi post o sw I nie wiem dlaczego ma mi przejść złość na tak skrajnie mizoginistyczną w przekazie franczyzę, ale rozumiem, że samczyk tego w całej jej "głębi" nie dostrzega

                    LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    AJ73 2025-12-10 18:01:04

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2025-12-16

    Skąd: The Foundry

    https://www.starwarsnewsnet.com/2025/12/daisy-ridley-reacts-to-the-hunt-for-ben-solo-resurrection-campaign.html

    https://variety.com/2025/film/news/daisy-ridley-hunt-for-ben-solo-surprise-adam-driver-1236604262/

    To chyba było jednak na serio... Nie wiem, nie śledzę tego całego wątku, zaglądałem w temat Evening by poczytać o czym tam rozrabiacie, ale mi dzisiaj wyskoczyło takie cuś, więc wrzucam.

    Nieważne w sumie k t o zatopił projekt, po prostu szkoda.

    LINK
    • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

      rebelyell 2025-12-10 20:56:13

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2025-12-18

      Skąd: Kovir

      Zabawne, że ciągle narzekają na fanów Gwiezdnych Wojen, że są toksyczni, że nic im się nie podoba, a jak już coś zainteresowało dużą grupę, to nie, akurat tego nie chcemy xD
      BTW skoro rozchodzi się tylko o jedno niezrozumienie "jakim cudem Ben przeżył", a wszyscy inni byli eksajted, zaś fanom to nie przeszkadza, to zwłaszcza po powrocie Palipiego serio miałoby to być tą wielką przeszkodą nie do przeskoczenia? xD
      Poza tym “Logan Lucky” było spoko, więc liczę, że jednak zmienią zdanie

      LINK
      • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

        Evening Star 2025-12-10 21:23:04

        Evening Star

        avek

        Rejestracja: 2016-07-13

        Ostatnia wizyta: 2025-12-19

        Skąd: Bydgoszcz

        -Zabawne, że ciągle narzekają na fanów Gwiezdnych Wojen, że są toksyczni, że nic im się nie podoba, a jak już coś zainteresowało dużą grupę, to nie, akurat tego nie chcemy xDD

        Problem w tym, że zainteresowało nie tą grupę, dla której sw są robione, czyli pitolki. Benkowy hype w czasie sequeli robiły, niestety, prawie tylko fanki. Dla siusiaczków ten bohater był beznadziejny, nie wnikam już czy mieli słuszność w tej opinii czy nie. Ta nagła zmiana teraz jest głównke dlatego, że wszystko jest lepsze od filmu o Rey, która #nikogo.

        skoro rozchodzi się tylko o jedno niezrozumienie "jakim cudem Ben przeżył", a wszyscy inni byli eksajted, zaś fanom to nie przeszkadza, to zwłaszcza po powrocie Palipiego serio miałoby to być tą wielką przeszkodą nie do przeskoczenia? xD

        Myślę, że to zostało podane przez Drivera jako oficjalny powód, a faktycznie chodziło o to, że disney już od początku postawił na eksterminację Skywalkerów i kolorowe trio, a szczególnie Rey miały być ich przyszłością (ta ostatnia jeszcze niedawno przez kk tak była nazywana) i bohaterami odciętymi od lucasowych pierdół, z którymi, już po tros, mogą faktycznie robić, co chcą. Tylko nikt jej nie kupił z prostego powodu, poza tym, że była fatalnie napisana, jak wszyscy w st - to nie jest legacy character. Może być też tak, że Iger nie chciał wskrzeszeń, bo tros i sytuacja z palpem go z tego skutecznie wyleczyła. Tylko tu się znów rozbija niezrozumienie obu sytuacji. Palp zawsze był cool złoczyńcą, ale jednowymiarowym. To nie był bohater w takiej skali powszechnie uwielbiany jak Anakin czy Luke. Swoje zrobił. Nikt nie potrzebował jego wskrzeszenia, więc ten tani zabieg tylko zirytował fanów, którzy dostali odgrzewany kotlet. Ben, nawet tak lipnie napisany rezonuje, bo ludzie są przywiązani do Skywalkerów, bo to ich franczyza, czy komuś się to podoba czy nie, a na tle reszty minimum charyzmy aktora wystarczyło, żeby został najlepszym bohaterem tych filmów. Tylko i aż tyle. Disney, w marvelu trochę też, nie chce albo nie rozumie, że te franczyzy istnieją dzięki przywiązaniu fanów do konkretnych bohaterów. Reszta to dodatki.

        LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          rebelyell 2025-12-10 21:36:40

          rebelyell

          avek

          Rejestracja: 2009-12-01

          Ostatnia wizyta: 2025-12-18

          Skąd: Kovir

          Pytanie czy dla swoich przekonań pozbędą się ewentualnych zysków, przedkładając je nad kasę, bo to chyba o zarabianie chodzi w tym biznesie.

          Czy ja wiem z tą beznadziejnością Kylo wśród chłopów? Może reylo to typowo żeńska zajawka, no suprise, ale jako bohater był chyba ciekawy dla dużej grupy. O ile pamiętam to największe narzekanie na niego było po i tak najlepiej przyjętym TFA, ile się to na filmwebie naczytałem, że jest za brzydki na syna Hana Solo, albo na odwrót, że jest za ładny na złola xD Miałem wrażenie, że jestem jedną z pięciu osób, które znały Drivera jeszcze przed SW, więc dla nas nie była niespodzianka jak wygląda pod hełmem, no i ceniłem go jako aktora, a wiadomo dla niektórych był za brzydki, więc to znaczy, że źle grał

          LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            Evening Star 2025-12-10 21:47:37

            Evening Star

            avek

            Rejestracja: 2016-07-13

            Ostatnia wizyta: 2025-12-19

            Skąd: Bydgoszcz

            Patrząc jakie gnioty są przepychane to już tu dawno przestało chodzić o kasę, a bardziej o utrzymywanie wojny kulturowej. Poza tym szczerze wątpię, że ten film byłby kasowym hitem. Po covidzie jeszcze mniej ludzi chodzi do kin, a sw już nie przyciągnie nikogo samą nazwą. Miał to być też projekt z tych z niższym budżetem, więc jeśli tam naprawdę nie było scenariuszowej bomby, a wątpię (w końcu to sw) to nie przyciągnie fanów wizualiów.

            Pamiętam co się działo za sequeli i on nadal nie jest lubiany powszechnie, jak w sumie wszystko z sequeli. Bo obiektywnie jest słabo napisany i nic nie wniósł, a znienawidzony od tfa przez zabicie ukochanego bohatera.

            LINK
            • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

              Evening Star 2025-12-10 21:51:40

              Evening Star

              avek

              Rejestracja: 2016-07-13

              Ostatnia wizyta: 2025-12-19

              Skąd: Bydgoszcz

              No i kluczowa kwestia - bez dużej obecności Luke`a i jakimś cudem Hana, Ben to nie jest bohater, na którego ludzie powszechnie wybiorą się do kina. Po prostu poszłoby więcej niż na film z Rey. Adam solo w roli głównej to też bardziej zarzynacz filmów niż ich wybawiciel (fatalne pod każdym wzgledem 65).

              LINK
              • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                rebelyell 2025-12-10 22:01:59

                rebelyell

                avek

                Rejestracja: 2009-12-01

                Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                Skąd: Kovir

                Zgadzam się, że ma nietrafione wybory filmowe, ale sama widzisz, że jednak trochę więcej ludzi ucieszyło się na wieść o filmie z Benem niż Rey, a jednak to z nią próbują przepchnąć. Może jak im brak $ zaświeci w oczy...albo będą chcieli jednak podreperować opinię w największym fandomie. Who knows.

                LINK
                • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                  AJ73 2025-12-10 23:39:20

                  AJ73

                  avek

                  Rejestracja: 2017-10-12

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-16

                  Skąd: The Foundry

                  Filmowe SW są w takim momencie, że jedyną nadzieją firmy na D. jest... Grogu xd.
                  Niby śmiesznie, ale jakoś tak straszno. Patrząc z perspektywy, kiedy zaczęli od "Fore Awaken" i ogólnie całego tego hajpu na SW, poszło to w takim dziwnym kierunku, że ja nie wiem. A co będzie, jak film z Grogu okaże się jednak crapem ?. Mniejszym bądź większym, no dobra, może nie crapem, ale okaże się zwyczajnie słaby ?...

                  LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    rebelyell 2025-12-11 18:55:10

                    rebelyell

                    avek

                    Rejestracja: 2009-12-01

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                    Skąd: Kovir

                    Słaby ten zbawiciel, skoro skończyły im się na niego pomysły po finale drugiego sezonu? Tak się powinna zakończyć przygoda z Baby Yodą, a zostałby dobrze zapamiętany.

                    LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    Evening Star 2025-12-11 19:11:57

                    Evening Star

                    avek

                    Rejestracja: 2016-07-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                    Skąd: Bydgoszcz

                    Ten film jest o kilka lat spóźniony. Gdyby drugi sezon przemianowano na kinowy film to by zażarło i to bardzo, bo wtedy był peak popularności zielonego rekwizytu. Teraz dzieciarnia ma milion innych, słodkich substytutów. Nikt już nie potrzebuje starwarsowego labubu. Teraz to akt desperacji ze strony disneya. Jeśli to nie zażre, a wszystko na to wskazuje to będzie wspaniały spektakl

                    LINK
        • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

          darth_numbers 2025-12-11 10:16:29

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2025-12-18

          Skąd:

          Evening Star napisał:
          Problem w tym, że zainteresowało nie tą grupę, dla której sw są robione, czyli pitolki. Benkowy hype w czasie sequeli robiły, niestety, prawie tylko fanki. Dla siusiaczków ten bohater był beznadziejny
          -----------------------

          Nie wiem skąd Ty evening bierzesz takie stwierdzenia. Żyjesz w jakiejś Bańce i za cholerę nie chcesz przyznać, ze to jest możliwe, chociaż niby jesteś tak ogarnięta w tematach mediów społecznościowych i echo chambers, etc etc. To prawda, zainteresowanie kobiet Benem i jego dziwną relacją z Rey było ogromne, i to było bardzo ciekawe bo doszła do głosu nowa ogromna grupa, która miała swoją interpretację tego całego "tekstu". Baby (z całym szacunkiem) wyciągnęły na światło dzienne mnóstwo rzeczy, obserwacji, na które chłop by nie wpadł, no bo po prostu nie. Nagle się okazuje, że za tą bajkowo wybuchowo dziecinną fasadą jest jednak jakaś psychologiczna głębia o której ja nie wiedziałem.

          A czy faceci uważali Kylo za kogoś beznadziejnego? Oczywiście NIE, ściśle rzecz ujmując, to wystarczy podać jeden element zbioru który twierdzenia nie spełnia, żeby je obalić, no to masz mnie i nara. Ale tak na poważnie to po prostu nie każdy uczestniczy w dyskusji internetowej, bo nie każdy jest fanatykiem który może połączyć dyskujsję z życiowymi sprawami. Ale zaręczam Ci, wśród widzów Sequeli byli ludzie 40, 50 i więcej - letni, którzy widzieli skąd się wziął Kylo, i którzy byli pełni podziwu wobec takiego zwrot starwarsów w stronę Prawdziwego Kina.

          wszystko jest lepsze od filmu o Rey, która #nikogo.
          -----------------------

          To też jakaś bzdura, tak to 6-latki rozumują, jeżeli one chcą się bawić, to cały świat chce, jeżeli są zmęczone, to cały świat jest zmęczony. Rey jest kopalnią znaczeń i możliwości, a TROS, i to jest najlepsze, zrobił z niej "bezpańskiego psa", ona się sama "pomazała" jako następca Skywalkerów. W efekcie jest niezwiązana żadnymi więzami, można z nią iść w każdą stronę. Więcej ludzi Rey interesuje niż by się wydawało, wierz mi.


          te franczyzy istnieją dzięki przywiązaniu fanów do konkretnych bohaterów. Reszta to dodatki.
          -----------------------

          Też bzdura i to zaczyna nawet być trochę obraźliwe. Prezentujesz teraz myślenie handlowo-gadżetowe, redukujesz widzów do kolekcjonerów zabawek i figurek. Nie wiem czemu dałaś sobie wcisnąc taki punkt widzenia. Kino superbohaterskie a w tym SW istnieje bo jest lustrem psychiki, bramą do zbiorowej podświadomości, świata symboli i mitologii. Starwarsy to robią, sequele nawet bardziej, ale jak się wystawia argument "nikt zabawek Rey nie kupował" i na takiej podstawie wnioskuje o "złym napisaniu" postaci, no to przecież jest niepoważne. Może trzeba sobie dać chwilę oddechu, obejrzeć film za kilka miesięcy, czy lat, jeszcze raz, zadać sobie pytanie "CHWILUNIA O CO TU CHODZI" i może "kliknąć". Ja tak miałem z Prequelami. Tak to bywa.

          LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            AJ73 2025-12-11 10:47:42

            AJ73

            avek

            Rejestracja: 2017-10-12

            Ostatnia wizyta: 2025-12-16

            Skąd: The Foundry

            -Rey jest kopalnią znaczeń i możliwości, a TROS, i to jest najlepsze, zrobił z niej "bezpańskiego psa", ona się sama "pomazała" jako następca Skywalkerów. W efekcie jest niezwiązana żadnymi więzami, można z nią iść w każdą stronę.

            Raczej bym powiedział, że wyszło tak przypadkiem, hehe.
            Nie było pomysłu kim ona ma być, wnuczką palpiora okazała się zupełnie przypadkiem, bo tak wyszło Abramsowi.
            W zamyśle firmy na D. miała być Lukiem w spódnicy, który przyciągnie nowego widza, wokół której będą kolejne filmy, historie itd.
            Zaczęto więc oczyścić jej przedpole, by nie miała konkurencji, stąd to całe Rey Skajłoker, we mnie jest tysiące Jedi, JA pokonałam palpiiora, ja, ja, ja do porzygu.
            Tymczasem okazało się, że kołderka jest za krótka. Że to nie przejdzie. Zwróć uwagę jaki hajp w fandomie wywołalo pokazanie Luka w jego prajmie, w finale drugiego sezonu Mando.
            To się nie wzięło z niczego. Podobnie Kylo/Ben, w przeciwieństwie do pustej Rey, jego postać zwyczajnie interesowała. To dla niego, nie dla fejkŁoker chciano oglądać troskę.
            Z całym szacunkiem do Rey, ale dziewczynie zrobiono krzywdę fabularnie. I naprawdę, naprawdę ciężko będzie to odwrócić, bo tu trzeba nie byle jakiego magika od scenariusza, dlatego tak długo nie ma tego filmu, o niej. I nie wiadomo, czy w ogóle będzie.

            LINK
            • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

              bartoszcze 2025-12-11 12:11:58

              bartoszcze

              avek

              Rejestracja: 2015-12-19

              Ostatnia wizyta: 2025-12-19

              Skąd: Jeden z Wszechświatów

              AJ73 napisał:
              W zamyśle firmy na D. miała być Lukiem w spódnicy, który przyciągnie nowego widza, wokół której będą kolejne filmy, historie itd..
              -----------------------

              Ale wiesz, że ją wymyślił jeszcze Dżordż?
              I że generalnie dostała trzy filmy, a spinoffy i nowe trylogie miały być o czymś zupełnie innym?

              LINK
              • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                Karaś 2025-12-11 12:18:14

                Karaś

                avek

                Rejestracja: 2007-01-24

                Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                Skąd: София

                -Ale wiesz, że ją wymyślił jeszcze Dżordż?
                Nie. Lucas wymyślił czternastoletnią Taryn, która chciała zostać rycerzem Jedi. Ta postać później wyewoluowała w Rey. Tak jak ciężko byłoby uznać za "wymyślenie Vadera" rzucenie jakiegoś "wysoki Kuba rozrabiaka z kaszlem". Daleka droga.

                LINK
            • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

              Evening Star 2025-12-11 13:25:58

              Evening Star

              avek

              Rejestracja: 2016-07-13

              Ostatnia wizyta: 2025-12-19

              Skąd: Bydgoszcz

              THIS

              Znamienne, że jedna wzmianka o skasowanym projekcie benkowym wywołała lawinę entuzjazmu w sm, a te same sm rzygają już milionową wzmianką o milionowej wersji filmu o rej skajtałer

              LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            Hardrada 2025-12-11 11:05:37

            Hardrada

            avek

            Rejestracja: 2011-01-01

            Ostatnia wizyta: 2025-12-18

            Skąd:

            Nikt tak pięknie nie pisze o sequelach jak Ty - czytanie tych wpisów jest lepsze od oglądania tych filmów. I to jest problem

            LINK
          • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

            Evening Star 2025-12-11 12:41:01

            Evening Star

            avek

            Rejestracja: 2016-07-13

            Ostatnia wizyta: 2025-12-19

            Skąd: Bydgoszcz

            Jeżeli nie rozumiesz tego ostatniego i to wcale nie jest obraźliwe, bo opisałam to szczegółowo w tym, co mi się skasowało to serio nie mamy o czym dyskutować. I bynajmniej nie chodziło tu o element stricte zabawkowy, bo popularność w zabawkach jest konsekwencją przywiązania, nie odwrotnie. Wmawiasz mi, że to ja żyję w jakiejś bańce, a sam piejesz nad filmami, które zerżnęły identyczne archetypy i doszły do identycznych wniosków, jak wcześniej u Lucasa, a nazywasz to zwrotem w stronę "prawdziwego kina". Serio, szanujmy się.

            LINK
            • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

              Hardrada 2025-12-11 12:51:53

              Hardrada

              avek

              Rejestracja: 2011-01-01

              Ostatnia wizyta: 2025-12-18

              Skąd:

              Evening Star napisał:
              Jeżeli nie rozumiesz tego ostatniego i to wcale nie jest obraźliwe, bo opisałam to szczegółowo w tym, co mi się skasowało to serio nie mamy o czym dyskutować.
              -----------------------
              Bez urazy, zwłaszcza, że w tej dyspucie jesteśmy raczej po tej samej stronie, ale wyszło Ci tutaj całkiem urocze zdanie

              LINK
              • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                Evening Star 2025-12-11 12:57:56

                Evening Star

                avek

                Rejestracja: 2016-07-13

                Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                Skąd: Bydgoszcz

                Ale co bez urazy? Jeśli ktoś nie ogarnął tego banalnego konceptu do teraz to po co się w sumie rozwijać?

                LINK
                • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                  Hardrada 2025-12-11 13:30:13

                  Hardrada

                  avek

                  Rejestracja: 2011-01-01

                  Ostatnia wizyta: 2025-12-18

                  Skąd:

                  Bez urazy - w tym sensie, że się nie czepiam złośliwie, tylko zwyczajnie mnie rozbawiło to zdanie, w którym powołujesz się na słowa, które się skasowały i kwitujesz, że nie ma o czym dyskutować

                  A serio serio to może jednak spróbujesz odtworzyć ten wpis? Jak się już coś raz napisało, to z odtworzeniem powinno być z górki.

                  LINK
                  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

                    Evening Star 2025-12-11 13:33:29

                    Evening Star

                    avek

                    Rejestracja: 2016-07-13

                    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

                    Skąd: Bydgoszcz

                    Ok

                    Nie chce mi się, a próbować nie będę, bo jeszcze znów zacznę wchodzić w jałowe dysputy o rzeczy, która w sumie mi lata i zostanę tu na dłużej, a tego nikt by nie chciał, łącznie z moi

                    LINK
  • Re: We could have had it all, Ben Solo fans:(

    Evening Star 2025-12-13 21:19:23

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

    Skąd: Bydgoszcz

    Superowe, fanowskie plakaty thfbs z tiktoczka:3 Trzeci jest🥹🥹🥹

    https://x.com/i/status/1999920441709011083

    LINK
  • Zdefiniuj "unhinged"

    Evening Star 2025-12-19 07:47:06

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2025-12-19

    Skąd: Bydgoszcz

    Definiuję:

    https://x.com/i/status/2001747658977718744
    https://x.com/i/status/2001724945722654876
    https://x.com/i/status/2001720078103150866
    https://x.com/i/status/2001717715552329773

    "Jeżdżący" billboard kosztował ~1k$ i opłaciło go 12 fanów (a podejrzewam, że samych fanek). Jeśli chodzi o walkę o przegrane sprawy to ten fandom dorównuje już tylko Polakom🥲

    LINK
    • Re: Zdefiniuj "unhinged"

      Evening Star 2025-12-19 07:59:10

      Evening Star

      avek

      Rejestracja: 2016-07-13

      Ostatnia wizyta: 2025-12-19

      Skąd: Bydgoszcz

      Doprecyzuję, że ludzie od ciężarówki nie mają problemu z prawami autorskimi ani hashtagami, chcą tylko zarabiać kasę, stąd pełen przekaz na niej, a na wiszącym billboardzie nadal są ograniczenia.

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..