TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Akolita

AKOLITA rewatch

darth_numbers 2025-06-24 09:49:31

darth_numbers

avek

Rejestracja: 2004-08-03

Ostatnia wizyta: 2025-06-30

Skąd:

Robię rewatch, bo ostatnio, przy dyskusji n.t. ANDORa wyrwało mi się, że AKOLITA, dla mnie osobiście, jednak lepszy.
Akolita wyszedł około rok temu, więc postanowiłem zajrzeć w to jeszcze raz, i przy okazji się upewnić, czy naprawdę bez ściemy czy udawania mogę powiedzieć, że jest lepszy niż ANDOR.

Jedną interesującą rzecz mogę uczciwie powiedzieć od razu bez ściem czy farmazonienia. AKOLITA to druga serialowa rzecz ze świata SW, którą szczerze mam ochotę oglądać po raz kolejny. Pierwszą było "Star Wars: Clone Wars" Tartakowskiego z roku 2003 (mój Boże to jest już tak STARE).

Kolejne krótkie recenzyjki bedę wrzucał poniżej.

LINK
  • Odc 1 - "Lost - Found"

    darth_numbers 2025-06-24 09:56:38

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    Całkiem OK. Momentami trochę naiwne i zbyt szybkie, po łebkach. Całośc ratują wizje Oshy, dość mroczno - mistyczny klimat i bardzo dobra muzyka. Ni stąd, no zowąd wpadają tam takie złowieszcze wstawki, typu malutki Jedi który medytując widzi ogień pożerający wszystko, a dobry Jedi znajduje pozytywną interpretację tej wizji. Lubię tych bohaterów, nawet Osha jest do zaakceptowania. Nie jest cwaniacką superwoman, tylko poszarpanym przez życie odrzutem. Jedi nie do końca "fajni".

    Bardzo dobra ostatnia scena z tą krótką przemową "złoczyńcy". Świetny tekst, bardzo klimatyczna rzecz.

    LINK
  • Odc 2 - "Revenge - Justice"

    darth_numbers 2025-06-24 10:03:46

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    Lepsze niż odc. 1. Bardziej spójne, akcja jest bardziej "ukierunkowana" i idzie to wszystko "zrozumieć". Trójka Jedi bohaterów robi się fajniejsza, trzy różne osobowości. Wspólnik Mae (wiadomo kto), też ciekawy typ.
    Wszystko wygląda całkiem fajnie, podoba mi się ten styl wizualny, który nie jest jakoś super bogaty, ale dobrze mi się na to patrzy.
    Lubię ten detektywistyczno - mistyczny klimat. Dziwny miks, ale działa. Jak zwykle bardzo dobra muzyka.
    Po raz kolejny bardzo dobra scena na zakończenie, bajkowo - niesamowity nastrój w lesie na Khofar i zabawna akcja z Wookiem przeganiającym złomiarzy.

    Jak do tej pory OK, oglądam z zainteresowaniem, lekka i przyjemna rzecz.

    LINK
  • Re: AKOLITA rewatch

    bartoszcze 2025-06-24 10:15:02

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    Ja sobie rewatch Akolity zostawiłem na następną sesję z D+, która nastąpi... na razie nie wiem kiedy, najpóźniej kiedy wejdzie Ahsoka 2

    W tym roku w zimie zrobiłem rewatch Ahsoki, a wiosną Załogi rozbitków - wszystko da się bez trudu oglądać ponownie Zastanawiam się jeszcze nad rewatchem pierwszego sezonu Mando, ale może lepiej nie psuć dobrego wrażenia jakie zostało...

    LINK
  • Re: AKOLITA rewatch

    AJ73 2025-06-24 10:23:37

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd: Strike Base XR-484

    Przymierzam się i ja do powtórki 🤟

    LINK
  • Odc 3 - "Destiny"

    darth_numbers 2025-06-26 21:48:23

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    Wrażenia po roku - BARDZIEJ. Bardziej bezsensowne, ale też podobało mi się bardziej. Rok temu byłem mocno zawiedziony tą "trójką", bo bałem się, że to może pójść w stronę, z ktorej nie będzie ratunku. Teraz wiem, że tak się nie stanie, i oglądało mi się to o wiele lepiej.
    Bardziej bezsensowne, bo balansuje toto na krawędzi nietrzymania się w kupie opd względem narracyjno - akcyjnej, a może to ja byłem jeszcze bardziej "nieprzytomny" niż rok temu. To, że wielka budowla przypominająca zaporę wodną ulega zniszczeniu w wyniku pożaru, to jest mocno podejrzane. Gdzie były przepisy p-poż? Nadzór i Odbiór Budowlany? Gaśnice, hydranty? He he I tym podobne. ALE - to wszystko ma być ambiwalwentne, bo tajemnica tych wydarzeń ma pozostać tajemnicą.

    Z drugiej strony klimatyczno - twórcze aspekty, bomba. Wiedźmy super. Świetne ruchy i gesty "czarodziejskie". Zupełnie inne wizualne przedstawienie tego magicznego (czarnomagicznego?) aspektu SW. Ekstatyczno - transowy rytuał Wiedźm, świetna rzecz. Ta ich pieśń rytaulna, super. Ich władanie (no właśnie, podobno nie władanie, a co? Jedność z ?), czy zupełnie inna wizja tego Czegoś, jest świetnym, bardzo świeżym pomysłem otwierającym mnóstwo drzwi w SW, bo nagle ta "Magia" dostała ogromne pole do interpretacji. No właśnie, nie Moc a "Thread". Nić? Nie wiem jak to sprawnie przetłumaczyć. Sama natura tego mistycznego ruchu, czy kościoła Wiedźm, jest ciągle tajemnicza. Wiedźmy mają potężnych wrogów, ponieważ umieją korzystać z tej starwarsowej Magii.

    Świetne cytaty. "All because some would consider our power dark ... unnatural" (patrz wyżej). "All knowing Jedi to be ignorant of their surroundings?" - wiadomo, bezpośrednia parafraza.

    Jedi wchodzą i budzą strach, nieufność i wrogość. Widz czuje to samo. To jest dobrze zrobiony film, krótko mówiąc.

    Rok temu to powolne tempo i bardziej emocjonalny ton wydał mi się nietrafiony. Teraz wiem, co "będzie dalej" i bardzo mi podeszło.

    Jak zwykle, można to oglądać z wyłączonym obrazem (dla świetnej muzyki), albo i z wyłączonym dźwiękiem (dla świetnych wizualiów) albo normalnie ze włączonym wszystkim, w tym i sercem i mózgiem.

    Generalnie, im dalej tym lepiej, jestem pozytywnie zaskoczony.

    LINK
  • Re: AKOLITA rewatch

    Peter_D 2025-06-26 21:55:36

    Peter_D

    avek

    Rejestracja: 2004-03-13

    Ostatnia wizyta: 2025-07-01

    Skąd: Łódź

    Andor i Załoga to jak dla mnie dwa seriale SW, które bronią się przed stwierdzeniem, że scenariusza nie pisał ChatGPT.

    LINK
  • Odc 4 - "Day"

    darth_numbers 2025-06-29 18:14:31

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    Zdecydowanie najlepszy odcinek z dotychczasowych. Dobry przykład też nato, jak robić efektywny serial TV. Rzecz trwa jakieś 28 minut a dzieje się tyle, że ho ho. Żadnych dłużyzn i smęcenia. Są knucia i podejrzane manewry tego Podkomitetu, któremu szefuje Pani Zielona. Tam, jak już wspominałem parę razy, jest jeden z moich ulubionych starwarsowych cytatów: "Czy to może być jakiś odłam Zakonu? ... czy może coś gorszego?". Fajna jest ta "zbieżność" ścieżek akcji w jednym miejscu. Od połowy odcinek trochę przypomina Indiane Jonesa albo podobne "filmy przygodowe" z tamtych lat. Ta bieganina z Bazylem po Lesie Smerfów, bardzo zabawne aż do momentu kiedy zaczyna być upiorne. Wejście tego "złola" moim zdaniem buduje tak złowieszczy nastrój, że ciężko czegoś porównywalnego szukać w SW.
    Jak zwykle, bombowy soundtrack, ostatnia scena to istny majstersztyk - od horrorystycznego glissando do strasznej ciszy. Wizualnie też świetna rzecz, jest kilka ujęć takich że czapki z głów. Np: zapadający w kilka sekund mrok w domku Czubaki ("he`s here"), parę chwil później sekwencja wyszarpnięcia i odpalenia mieczy przez załogę Jedi, w kadrze ich ręce i miecze, to się kojarzy ze scenami z Westernów, wejście akcji w "strefę przemocy" jest pięknie zasygnalizowane.
    Wszystko dobrze zagrane, widać że postacie o czymś myślą i czymś się przejmują, a nie tylko wygłaszają kwestie dialogowe. Komitet Jedi zmartwiony, pani Zielona też cała w nerwach, Sol i jego złe przeczucia pod koniec odcinka. No, ogólnie można by wymieniać i wymieniać.

    OK nie będę już zanudzał, krótkie podsumowanie pierwszej połowy: odc. 1 - przyzwoity, 2 - lepszy, 3 - zjazd w zupełnie inne klimaty i otwarcie kilku potencjalnych wątków (zdecydowanie za dużo, żeby to pozamykać w jednym sezonie, tego to już rok temu byłem pewien), 4 - najlepszy odcinek jak dotąd, czysta akcja, wydarzenia się dzieją, na odpowiedzi jeszcze przyjdzie czas. Jak do tej pory całość jest bardzo oglądalna, głupoty obecne w 1, 2 i 3 w różnym stężeniu, są efektywnie zamaskowane przez tempo wydarzeń w 4 i ogólny klimat całości.

    LINK
    • Re: Odc 4 - "Day"

      rebelyell 2025-07-01 07:05:44

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2025-07-01

      Skąd: Kovir

      "Andor" przywrócił mi fazę na SW i zdopingował mnie do odświeżenia produkcji aktorskich, więc jestem właśnie w połowie "Akolity", no i panie, jeszcze bardziej martwi ten zmarnowany potencjał. Gdyby tylko zatrudnić lepszych aktorów, ktoś posprzątałby głupoty, których nie mało, poprawił dialogi, a zostawił to, co dobre...ehhh. Z pierwszych czterech odcinków powinni zostawić materiału na jeden i podobnie do obecnego epizodu 1. zakończyć go pojawieniem się Qimira, ale byłoby to klimatyczne wejście z końcówki odcinka "Day"...

      LINK
  • Druga Połowa

    darth_numbers 2025-06-30 11:49:43

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    Proszę państwa, zaczynamy DRUGĄ POŁOWĘ! Zawodnicy wybiegają na boisko wyraźnie zmotywowani i w bojowych nastrojach. Druga Połowa spotkania (odc 5-8) będzie rostrzygająca pod względem sytuacji w całym Turnieju, czyli Star Wars TV.

    LINK
  • Odc 5 - "Night"

    darth_numbers 2025-06-30 21:30:31

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-06-30

    Skąd:

    No, żeby się nie rozpisywać za długo, odcinek dobry. Myślę, że u mnie subiektywnie - jakościowo, porównywalny z poprzednim odcinkiem, może trochę lepszy. Momentami jest to trochę dziwny miks, bo są sceny i ogólnie nastrój turbo-makabryczny, a potem jakieś takie fragmenty niczym z kreskówki. Mam wrażenie, że sporą inspiracją dla tego odcinka mogły być właśnie stareńkie CLONE WARS Tartakowskiego. Tak właśnie mogła by wyglądać live action wersja tamtych Wojen Klońskich (xD).

    Jak zwykle, wiadomo, wygląda to wszystko ponadprzeciętnie dobrze, muzyka po prostu na poziomie filmów kinowych. Nastrój i napięcie straszliwe. Choreograficznie najlepsza rzecz w SW w ujęciu "globalnym". Jakimś cudem w tę totalną akcję wciśnięto sensowne dialogi, albo może raczej krótkie kwestie, które mają sens w kontakście akcji. Pod względem realizacyjnym mistrzostwo, w końcu kręci to ktoś kto umie robić zdjęcia plus ma wyobraźnię twórczą - kamera a to patrzy z góry, a to ujęcia na nogi zawodników. Sama akcja jest fantastycznie zaprojektowana, jest symetria wydarzeń, wszystko się rusza i przechodzi płynnie ze sceny do sceny.

    Fabularnie to nic się nie ruszyło do przodu bo żadnych odpowiedzi nie mamy, tylko ciągłe zagęszczanie: Sol, Jod obaj kojarzą tego gościa, nie wiadomo skąd. Zły, czy on chce zabić Mae, czy nie, czemu porywa Oshe, nic nie wiaomo. Itp, itd. W tej chwili to już każdy widz wie, że nie ma szans na sensowną konkluzję w Sezonie 1 (HE HE ), bo pytań jest więcej niż pozostałych minut materiału.

    Zgony moich ulubionych postaci (czytaj Jackie i Jod), tak samo skręciły mi flaki jak rok temu. Nie wiem, czy coś w ogóle w SW bardziej mnie wk...iło.

    Podsumowując - górka akcji w odpowiednim miejscu cyklu. Ktoś to wszystko dobrze przemyślał.

    PS. Inspiracja CLONE WARSami z 2003? Moim zdaniem wyraźna, szczególnie tym odcinkiem: https://www.youtube.com/watch?v=N1Tsn9M1DWA

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..