Nowa seria komiksowa rozgrywająca się po wydarzeniach z "Powrotu Jedi" od scenarzysty Alexa Segury. Start w maju 2025 roku.
https://www.starwars.com/news/marvel-star-wars-issue-1-announce
Nowa seria komiksowa rozgrywająca się po wydarzeniach z "Powrotu Jedi" od scenarzysty Alexa Segury. Start w maju 2025 roku.
https://www.starwars.com/news/marvel-star-wars-issue-1-announce
Jakie haki i na kogo musi mieć Alex Segura, że po tym co zaprezentował w Battle of Jakku ktoś mu jeszcze powierzył zadanie tworzenie flagowej serii 😳Rezultat po pierwszym numerze zapowiada się taki jak można było zakładać 😕 Człowiek niby wiedział, ale do końca jednak miał nadzieję.
Po serii Battle of Jakku oczekiwania miałem zerowe, byłem przygotowany na najgorsze ( https://star-wars.pl/Forum/Temat/25128#844747 ), ale wcale nie było tak źle.
W przeciwieństwie do BoJ mamy tutaj normalne tempo, normalne dialogi iw miarę normalne zachowania bohaterów. Jet trochę polityki i pokazanie trudnych początków tworzenia Nowej Republiki - ten aspekt komiksu mi się najbardziej podobał. Intryga nawet mnie trochę zaintrygowała, więc też może być. Postaci i wątki z BoJ mają tutaj swoją kontynuację, więc czas spędzony przy tym crapie (BoJ) nie był do końca stracony. Rysunki pana Filipa mi zawsze odpowiadały i tak jest również tym razem.
Tyłka nie urywa, ale imho jest nieźle. Z miłą chęcią sięgnę po kolejne zeszyty. Do zobaczenia za pół roku - pewnie tutaj przyjdę i pomarudzę, że zapowiadało się całkiem spoko, a wyszło jak zawsze 
P.S. Jeśli ktoś planuje lekturę to polecam najpierw przeczytać historię Past is Prologue z Free Comic Book Day 2025: Star Wars - obydwa komiksy tworzą jedną całość.
Ja z kolei wróciłem do głównej serii poprzez wydanie epic collection - kilka miesięcy temu wydano Vadera i Star Wars, kilkanaście zeszytów, wszystko chronologicznie, klasyczny epic. Takie wydanie, tzn. "masowe" mi najbardziej odpowiada, Marvel przed dekadę wydał cały stary kanon w tej serii (40+ tomów) i teraz zabiera się za swoje komiksy. Fajnie się to czyta na tablecie.
cwany-lis napisał:
Ja z kolei wróciłem do głównej serii poprzez wydanie epic collection - kilka miesięcy temu wydano Vadera i Star Wars, kilkanaście zeszytów, wszystko chronologicznie, klasyczny epic.
-----------------------
Całkiem mile wspominam te serie. Pierwsze historie od Aarona były niezłe, Gillen wprowadził Aphrę oraz parę Triple Zero i BT-1. Epic Star Wars chyba obejmuje też pierwszy i imho nadal najlepszy crossover czyli Vader Down:
- "You are surrounded!
- All I am surrounded is fear. And dead men" <3
cwany-lis napisał:
Takie wydanie, tzn. "masowe" mi najbardziej odpowiada, Marvel przed dekadę wydał cały stary kanon w tej serii (40+ tomów) i teraz zabiera się za swoje komiksy. Fajnie się to czyta na tablecie.
-----------------------
Legendy zamknęły się w 54 epikach. Mam całą kolekcję cyfrowo i coś tam sobie z nich od czasu do czasu poczytuję (aktualnie Tales of the Jedi v1). Z pelikanonu wyszły dopiero 2, o których piszesz, do końca roku będzie 5.
Cały czas trąbię o tym, że Egmont powinien wystartować u nas z epikami SW. Wydają 3 klasyczne trykociarskie epiki (Spider-man, Punisher oraz Wolverine) i rozpoczynają też Modern Era Epic Collection (zapowiedziany Miles Morales Spider-man). Czemu oprócz superbohaterów nie wydać próbnie również SW? W porównaniu do wydań z USA, nasze są tańsze i o wiele lepsze - dobrej jakości druk i papier, twarda oprawa ze zdobieniami, po prostu piękne, ciężkie grubaski.
Olesiejukowi Kolekcja Legend chyba nieźle zażarła i moim zdaniem na bank będzie kontynuowana. Jest szansa, że z komiksami byłoby podobnie. Kioskowa bieda-kolekcja dawno zakończona. Wszystkie tytuły, które Egmont wydał po kasacji EU pod szyldem Legend też niedostępne. Chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wydać testowy album.
Podobnie ma się sprawa z modern era - otrzymaliśmy tylko ultra-bieda-wydania w postaci SW Komiks. Dostępne tylko jakieś niedobitki ze zwrotów. Aż się prosio testowego epika.
A jestem ciekaw czy by to się sprzedało - kilka lat temu była kolekcja komiksów w kioskach, kto chciał to kupił a fani tacy jak my - stara gwardia ).gif)
pozyskała epiki w wydaniu cyfrowym.
Czy kupiłbym to w wydaniu fizycznym? 190-250 zł. za tom? ... kurde bele, pewnie tak! Co prawda odkąd mam tego tableta do komiksów 12.7 cala to sobie nie wyobrażam powrotu do ciężkich wydań omnibusowych, ale dla gwiezdnych wojen chyba bym uczynił wyjątek, za dużo mam tu zainwestowane dobrych wspomnień i nostalgii z lat młodzieńczych, gdy czytałem większość serii od Dark Horse.
