TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Załoga rozbitków

Skeleton Crew 1x08

Hego Damask 2025-01-08 20:16:15

Hego Damask

avek

Rejestracja: 2005-05-28

Ostatnia wizyta: 2025-01-17

Skąd: Wrocław

W przyszłym tygodniu ostatni odcinek. Co to będzie, jak się skończy?


Przypomnienie:

Zabrania się umieszczania jakichkolwiek linków mogących prowadzić do nielegalnych kopii serialu. Dopuszczalne są tylko przekierowania do oficjalnej strony SW lub Disney Plus.
Oczywistym jest, że prawie każdy fan chce obejrzeć Załogę. I jak chce, to znajdzie sposób. Sam lub na privie. NIE na forum i w komentarzach do newsów.

LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    Sifo-Dyass 2025-01-08 20:22:48

    Sifo-Dyass

    avek

    Rejestracja: 2015-09-29

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

    Fajnie było by poznać całą historie naszego Jedi, który może był padawanem, może samoukiem bo rycerzem chyba nie?

    LINK
  • jeszcze kilka godzin

    bartoszcze 2025-01-14 18:15:53

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    i wszystko będzie wiadomo!

    no, kilkanaście

    LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    Peter_D 2025-01-14 20:45:10

    Peter_D

    avek

    Rejestracja: 2004-03-13

    Ostatnia wizyta: 2025-01-17

    Skąd: Łódź

    Czy to jutro się okaże, że Jod to młody Imperator szukający kasy na fabrykę klonowania i Flotę?

    LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    bartoszcze 2025-01-15 08:56:40

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    HAL 9000 by polubił ten odcinek Zresztą jemu cały ten serial powinien się podobać, twórcy zadbali o dalsze plany.

    Jeżeli coś mi się nie podobało w tym odcinku, to to, że prawie wszystko w tym serialu okazywało się być strzelbą na ścianie. Jak w starej przygodówce, zabierz wszystko co znajdziesz, ten słoik majonezu na pewno się do czegoś przyda. Na plusik to, że ze strony Nowej Republiki początek spoilera nie pokazał się nikt znajomy, przynajmniej unikamy syndromu małej galaktyki koniec spoilera.

    Ciekawi mnie tylko, czemu At-Attin została początek spoilera zignorowana przez Imperium, czyżby tylko Jedi znali kody dostępu? Ale przecież byłyby przechowywane w gdzieś w bibliotece koniec spoilera. No, ale tego się z serialu nie dowiemy, może z nowelizacji czy czegoś tam.

    LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    Rusis 2025-01-15 10:02:08

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wrocław

    Dobry odcinek i finał.

    Zaskoczyło mnie trochę spore tempo odcinka, ale w końcu było sporo do przekazania a czasy trwania są jakie są. Ale dzięki temu dostaliśmy dynamiczny odcinek, w którym mimo wszystko udało się zmieścić praktycznie wszystko co najważniejsze.

    Cieszę się, że ostatecznie nie było tam jakiegoś początek spoilera cameo ze znanymi bohaterami ratującymi At Attin koniec spoilera, oraz że początek spoilera Jod nie okazał się z uwagi na twista fabularnego tym dobrym koniec spoilera.

    Na plus, że ostatni odcinek ładnie połączył poszczególne wątki z roznych odcinków.

    Więcej może później o całym serialu napisze, ale sam finałowy odcinek dobry - taki jak powinien być

    LINK
  • Dobre ale do dupy

    darth_numbers 2025-01-15 11:19:28

    darth_numbers

    avek

    Rejestracja: 2004-08-03

    Ostatnia wizyta: 2025-01-17

    Skąd:

    Uff skończyło się, nareszcie. Tytuł posta znaczy: serial wygląda dobrze i zagrany dobrze, ale historia zepsuta. Nie chce mi się już narzekać, chodzi o to że nie wiadomo dla kogo to jest. Zaczyna się ja serial familijny, kończy jak w sumie nie wiem co ale nie dla dzieci na pewno, dla starych też nie bardzo. Niespójne pod względem nastroju i "ciężaru gatunkowego". Dużo rzeczy które ZNOWU (!!!!) sugerują pisanie na kolanie na 15 min przed zebraniem zarządu (musimy coś mieć, piszcie!!). Jakies sceny i całe wątki wsadzone NIE WIADOMO PO CO, inne olane mimo że sugerowano, że będzie to coś istotnego. Twórcy olewają istnienie logicznych ciągów przyczynowo-skutkowych, podobnie jak konsekwencje, jeżeli A to B, wydają się pod koniec serialu nie istnieć. Po co przedstawiono background Joda? Nie mam pojęcia. AJ DĄT KER. Zaręczam, że żadne dziecko nie było też zainteresowane.

    Podsumowując: zmarnowana okazja, ja liczyłem na coś jajcarskiego z dużym pędem, taką ulepszoną Planetę Skarbów, zrobili jakieś ciężkie niewiadomoco. 4 dobre odcinki, reszta na śmietnik. Może da się te postacie jakoś recyklingować, ale pewnie tego nie zrobią.

    LINK
    • Re: Dobre ale do dupy

      bartoszcze 2025-01-15 11:36:15

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Ale Ty oceniasz odcinek, czy cały serial?

      LINK
      • Re: Dobre ale do dupy

        darth_numbers 2025-01-16 08:10:41

        darth_numbers

        avek

        Rejestracja: 2004-08-03

        Ostatnia wizyta: 2025-01-17

        Skąd:

        bartoszcze napisał:
        Ale Ty oceniasz odcinek, czy cały serial?
        -----------------------

        Sorry bartoszcze, masz rację, generuję straszliwy bełkot.
        W jednym chaotycznym poście oceniam i odcinek ósmy, i całość. Całość jest wypchana rzeczami niepotrzebnymi, ważne są ignorowane, przez co serial całościowo jest bezkierunkowy, opowieść gdzieś meandruje bezcelowo. Niespójność stylistyczna ogromna.
        Odcinek jest bardzo słaby, mimo kilku naprawdę porządnych pomysłów, czy momentów, które jednak idą donikąd.
        Nie wiem jak to jest, zacząć dobrze a potem tak skręcić do nikąd. Czy się człowiekowi pomysły po 4 stronach skończyły, czy ktoś to potem czytał i "nie, nie, to tak nie będzie", po czym następowała radosna twórczość.

        Prawdziwym LOW POINT jest kompletnie nienaturalna i sprzeczna z "warunkami brzegowymi" ewolucja postaci JODA. To tak jakby Han Solo w "Powrocie Jedi" wykonał ten swój słynny gest rozłożenia ramion ze złośliwym uśmieszkiem, oddając swoich kumpli w ręce Imperialnego Gestapo. Po czym załadował kredyty na Sokoła i spier... w siną dal.

        Oczywiście twórca scenariusza nie mógł się oprzeć, żeby taką woltę uzasadnić tragicznym dzieciństwem Joda. No i zamiast wieloznacznego łotrzyka dostaliśmy sadystycznego niezrównoważonego socjopatę. Tak to pasuje do starwarsów jak "pięść do nosa". Plus ogólnie taki zabieg scenariuszowy to powinien być wywalony przy jakimś pierwszym proof-readingu. To jest strasznie amatorskie i toporne. Ech

        LINK
        • Re: Dobre ale do dupy

          bartoszcze 2025-01-16 09:12:12

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2025-01-18

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          A co jeżeli Jod tak naprawdę nigdy nie ewoluował, tylko - jak wykrzyczał mu Wim, a może i Fern - cały czas udawał, traktując ich instrumentalnie?

          LINK
          • Re: Dobre ale do dupy

            Smok Eustachy 2025-01-16 09:16:58

            Smok Eustachy

            avek

            Rejestracja: 2017-02-13

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Oxenfurt

            Czemu brał dzieciaki ze sobą jako inspektor Jedi? To mi umkło.
            Chciałem zwrócić uwagę na polski dubbing, on może maksymalizować wrażenie.katastrofy.

            LINK
          • Re: Dobre ale do dupy

            Kathi Langley 2025-01-16 10:27:34

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2025-01-17

            Skąd: Poznań

            no właśnie nie wiem skąd te dzikie teorie że Jod ma się zmieniać - to jest po prostu niemilec który zachowywał się jak dobry wujek póki to mu było na rękę, a jak przestało się kalkulować w jego własnym rachunku, to wyszło szydło z worka. Cały czas jest oczywiście po tej lepszej stronie, byśmy nie mieli dysonansu patrząc na niego na ekranie, ale jednak - bardzo blisko krawędzi. Oczywiście ta jego gadka o tym jak to świat jest zły i okrutny jest typowym monologiem człowieka, który chce uzasadnić swój brak kręgosłupa moralnego, ale nie on pierwszy i ostatni uważa że nie miał żadnego wyboru.

            Mi się szczególnie podoba, że piraci mogli sobie ukraść kredyty i wylecieć - co byłoby logicznym zachowaniem - ale lata głodu i niepowodzeń sprawiły że zrobili się zachłanni i pazerni. I Jod to bardzo dobrze ilustruje.

            LINK
        • Re: Dobre ale do dupy

          Burzol 2025-01-16 10:33:34

          Burzol

          avek

          Rejestracja: 2003-10-14

          Ostatnia wizyta: 2025-01-17

          Skąd: Poznań

          darth_numbers napisał:
          [cytatTo tak jakby Han Solo w "Powrocie Jedi" wykonał ten swój słynny gest rozłożenia ramion ze złośliwym uśmieszkiem, oddając swoich kumpli w ręce Imperialnego Gestapo. Po czym załadował kredyty na Sokoła i spier... w siną dal.

          Oczywiście twórca scenariusza nie mógł się oprzeć, żeby taką woltę uzasadnić tragicznym dzieciństwem Joda. No i zamiast wieloznacznego łotrzyka dostaliśmy sadystycznego niezrównoważonego socjopatę. Tak to pasuje do starwarsów jak "pięść do nosa". [/cytat]
          -----------------------

          Zastanawiam się: czemu tak uważasz? Czemu w Star Wars nie może być po prostu zły złoczyńca, lubiący robić złe rzeczy, bo jest zły i nic go nie uratuje? W sensie, Han Solo jest fajnym wzorcem, Darth Vader innym, ale przecież mogą być, nawet w opowieściach dla dzieci, postaci jednoznacznie całkowicie złe?

          LINK
    • Re: Dobre ale do dupy

      Smok Eustachy 2025-01-15 22:50:49

      Smok Eustachy

      avek

      Rejestracja: 2017-02-13

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Oxenfurt

      Nie wiem jak zinterpretować oglądalność. Jest to wszak serial dla dzieci, więc może być niższa. Ale z drugiej strony jeśli budżet jest wysoki to oglądalność powinna być wysoka, żeby się zwróciło. W sumie powinno to trafić do kablówek na jakiś kanał dla dzieci.
      Ale jak dla dzieci jak jest mord przez palnięcie w łeb buntowniczemu kapitanowi? Nie nadaje się to dla dzieci.
      Światotwórczo:
      To w końcu kredyty starej republiki są w obiegu czy nie są? Po co one są piratom? Cała ta intryga jest słaba, że paru gostków zajmuje planetę. Ilu ludzi mieszka na niej? Cała opowieść o planecie mennicy, o której nie wiedział Palpusiaczek głęboko mi zgrzyta. Grawitacji wszak nie maskowali. Całe nawiązanie do piractwa jest nieprzetworzone, a zatem nudne.
      Palpuś wysyłający tam Vadera - to by było coś. A tak to mamy silną dzielną niezależną dziewczynkę i jej również sdn mamusię. Są one nieoglądalne.
      Nie wiem na ile to ocenić nawet, bo to nie mój target. Prodiż jest ciekawszy, a odpadłem. To nie mój target.

      LINK
      • Re: Dobre ale do dupy

        cwany-lis 2025-01-16 13:10:01

        cwany-lis

        avek

        Rejestracja: 2003-07-31

        Ostatnia wizyta: 2025-01-17

        Skąd: Sopot

        Tu liczę na jakieś słowniki ilustrowane i przewodniki, pewnie Nowa Republika załata tym dziurę budżetową i ustanowi solidne rezerwy złota bo tym chyba ta waluta jest? Tak jak w starożytności pewne monety miały swoją wartość niezależnie od dziejów historii bo zawierały w sobie wartościowy kruszec, tak tu czyste uncję złota są mile widziane w pirackiej melinie, gardzacej republikańskimi kredytami.

        LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    cwany-lis 2025-01-15 11:27:18

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2025-01-17

    Skąd: Sopot

    Bardzo solidny finał - dużo akcji, widać pieniądze wydane na cgi (B-wingi!) i dosłownie setki tysiące uncji złota. Ciekawe, czy przejęcie takich zasobów przez Nową Republikę wpłynie jakoś na stabilność rynku walutowego, pewnie tak, pewnie kiedyś poczytamy o tym w jakimś przewodniku.

    Dobrze, że serial jest neutralny tzn. nie ma kolejnych cameo i odwołań do filmów. To osobna produkcja z własnym stylem narracyjnym, własną historią i bohaterami. Bardzo jestem kontent z takiego zamknięcia wszystkich wątków, nawet jeśli pozostawiają furtkę do dalszych przygód. Słaba oglądalność tego wcale dobrego serialu chyba zamyka szanse na drugi sezon ... może to i lepiej, może będzie ciąg dalszy w książkach i komiksach, jak za starych amberowskich czasów!

    Ale finał jak już pisałem udany, czułem moc, drużyna współpracowała i nawet rodzice okazali się potrzebni i skorzy do działania. Dużo pozytywnych emocji.

    Daję naciągane 8/10, teraz jeszcze Andor II i możemy zamykać tą toksyczną disnejowską budę

    LINK
  • Jod?

    rebelyell 2025-01-15 18:17:43

    rebelyell

    avek

    Rejestracja: 2009-12-01

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Kovir

    Finał w porządku, chociaż czterech liter nie urywa. Tempo jest, brak dłużyzn i przestojów, wszystko rozwiązano. Trochę nie podobało mi się kolejne rozwiązanie typu "unieszkodliwić statek-matkę, a wszystko padnie" oraz fakt, że Jod nie był w stanie poradzić sobie z dwoma dzieciakami i dwójką dorosłych, którzy nie powinni być wyzwaniem dla pirata/niedoszłego Jedi. A skoro nie zginął, jestem ciekaw czy Disney "użyje" go ponownie w innym serialu, hmmm.

    LINK
    • Re: Jod?

      SW-Yogurt 2025-01-15 22:24:43

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Wrocek

      Ale w zasadzie Jod nikogo nie chciał skrzywdzić (a już na pewno dzieciaków; vide "pojedynek" przejęcia roli kapitana w skarbcu). Na szybkim przeglądzie sprawdziłem kogo zabił i wyszło mi:
      - zaatakował frachtowiec i kazał wyrzucić kapitana za burtę - normalna piracka robota
      - załatwił dwóch piratów w porcie, ale wystarczyło, że dał im po łbie
      - mogły być ofiary w trakcie ucieczki z portu - mieli pecha ~
      - kazał zalać komorę kwasem, ale wszyło, że raczej nikomu nic się nie stało, no, może potracili buty
      - zastrzelił Brutusa jak psa - normalna piracka robota, niepiracka też, tak kończyli buntownicy na statkach
      - zdekapitował SM-33, któremu niespecjalnie to przeszkadzało
      - wyłączył nadzorcę
      W praktyce dwa trupy, czyli marzyciel pasujący do pirata typu Sparrowa. ~

      LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    SW-Yogurt 2025-01-15 22:15:49

    SW-Yogurt

    avek

    Rejestracja: 2011-05-19

    Ostatnia wizyta: 2025-01-18

    Skąd: Wrocek

    Teoretycznie można by marudzić, że odcinek za krótki, ale... Po chwilce zastanowienia wyszło mi, że jest jak powinno być. ~ Zmieściło się to co wymagało zamknięcia przy dobrej dynamice, a nie wiem czy chciałbym więcej pościgu (BTW przez kontrast przypomniał mi się Bobek ~XD) lub rodzicowych rodziców (choć ojciec Wima miał swój moment ~). Tym bardziej, że serial ciutkę bardziej wrócił do targetu. Nie, aby za bardzo się kiedyś oddalił. Dobre zamknięcie historii, na wypadek gdyby excele powiedziały STOP. A jednocześnie jest duuużo miejsca na kontynuację i/lub rozszerzenie. Oby. ~

    Tak IMHO powinno wyglądać opowiadanie czegoś nowego w świecie SW. Są nawiązania (np. X-Wingi, rozkaz 66, itp.) pozwalające osadzić historię w miejscu i czasie. Ale nie ma nachalnego wtryniania oczywistych oczywistości (nie byli na Tatooine, korwetą nie wylądowała Leia). Dla mnie bomba. ~

    No i dobrze, że to serial dla dzieci. W wariancie dla dorosłych wyszłoby, że aktualna Republika zarządzałaby zwrotu kosztów, naliczyła zaległe podatki za ostatnie kilkaset lat itp. itd. 1139 skarbców mogłoby się okazać za małe, a At Attin na lata popadłoby w długi. ~

    LINK
  • Re: Skeleton Crew 1x08

    Sifo-Dyass 2025-01-15 23:11:54

    Sifo-Dyass

    avek

    Rejestracja: 2015-09-29

    Ostatnia wizyta: 2025-01-16

    Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

    Finał mocno średni jak nie słaby, rozczarowałem się ale można było się tego spodziewać bo Disneyowi od czasów drugiego sezonu Mando finały nie wychodzą. Cały serial średni.

    LINK
  • cóż..

    Burzol 2025-01-16 10:26:48

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2025-01-17

    Skąd: Poznań

    Wszytko fajnie, dostateczny. W sensie, nie mam jakiegoś szczególnego żalu do finałowego odcinka, bohaterowie robią swoje bohaterskie rzeczy, każde korzysta z nowych doświadczeń, żeby pomóc uratować swój dom.
    Potem przychodzą „zbiry” w X-Wingach i zabijają wszystkich. Co jest…nie wiem, takie pospieszne trochę, czy profesjonalna załoga NR nie powinna raczej unieruchomić statku, żeby zamienić go na fregatę szpitalną? Wydawało się to trochę agresywne jak na umiarkowane możliwości piratów (choć sama fregata trzeba oddać uzbrojona była po zęby, więc może trzeba było).

    Ale czuję głód trochę większy niż powinienem: wątek Joda zakończony głupio. Przy czym rozumiem z tego, że przegrał i przestał próbować wygrać, ale…pokazały nam filmy z Piratami z Karaibów jak kończyć takie wątki Jacka Sparrowa. Dajcie nam jakiś konkret: co dzieje się z nim na koniec tej konkretnej opowieści. Aa tak to nie wiem, czy do końca życia zamieszka w tej wieży, czy o co chodziło. Niezrozumiałe.

    Chciałoby się na koniec też czegoś więcej od samych głównych bohaterów, Asteriks i Obeliks po udanej przygodzie siadają wokół ogniska i mają ucztę z jedzeniem dzików, i bardzo przydałoby mi się takie jakieś wyraźne zakończenie, rozmowa z rodzicami, rozmowa między dzieciakami, że nauczyli się co to jest przygoda. Jedna scena więcej. Czuję, że dostałem za mało.

    LINK
    • Re: cóż..

      cwany-lis 2025-01-16 13:05:02

      cwany-lis

      avek

      Rejestracja: 2003-07-31

      Ostatnia wizyta: 2025-01-17

      Skąd: Sopot

      Burzol napisał:
      Potem przychodzą „zbiry” w X-Wingach i zabijają wszystkich. Co jest…nie wiem, takie pospieszne trochę, czy profesjonalna załoga NR nie powinna raczej unieruchomić statku, żeby zamienić go na fregatę szpitalną? Wydawało się to trochę agresywne jak na umiarkowane możliwości piratów (choć sama fregata trzeba oddać uzbrojona była po zęby, więc może trzeba było)..

      Sowa powiedziała, że Republika jest dobra w te klocki tzn. w neutralizowanie piratów. Może to kolejny segment nowego kanonu, który będzie gdzieś tam w innych źródłach wykorzystany. A może to "plot armor" scenarzystów serialu i niko to więcej nie obchodzi. A szkoda, to ciekawy koncept, w duchu wizji sequeli Lucasa, gdzie szara strefa, kartele, najemnicy etc. miała być głównym zagrożeniem dla Nowej Republiki. Jeszcze w trzecim sezonie Mando był ten wątek poruszony, nawet dobito tam jednego z piratów od Joda i tyle na razie.


      LINK
      • Re: cóż..

        bartoszcze 2025-01-16 13:55:31

        bartoszcze

        avek

        Rejestracja: 2015-12-19

        Ostatnia wizyta: 2025-01-18

        Skąd: Jeden z Wszechświatów

        No właśnie w trzecim Mando problem z piratami był za duży dla Nowej Republiki, a przynajmniej na tyle, żeby wysłać interwencję na Nevarro.

        Tutaj natomiast przylecieli trzy razy - do Sowy, na Lanupę jak i na At-Attin.

        LINK
        • Re: cóż..

          cwany-lis 2025-01-16 20:19:41

          cwany-lis

          avek

          Rejestracja: 2003-07-31

          Ostatnia wizyta: 2025-01-17

          Skąd: Sopot

          Faktycznie, pamiętam jak kiedyś na forach dyskusyjnych takie niedociągnięcia w światotwórczości starego kanonu tłumaczyliśmy sobie na różne sposoby by jakość stłumić żale nad niekonsekwencją story group.

          Teraz również tłumaczyłbym to tym, że wszystko zależy od rewiru galaktyki i stójkowego, jaki tam urzęduje. Może okolice At Attin mają bardziej nadgorliwe patrole a te z okolic Nawaro podlegają bezpośrednio biurwom z NR co jak pamiętam było nawet pokazane w komiczny sposób poprzez bezpośrednią wizytę pilota w "biurze podawczym", galaktyka wielkości Wejherowa.

          LINK
          • Re: cóż..

            SW-Yogurt 2025-01-16 20:52:22

            SW-Yogurt

            avek

            Rejestracja: 2011-05-19

            Ostatnia wizyta: 2025-01-18

            Skąd: Wrocek

            Rozwiązanie tego "problemu" jest prostsze. Nawaro to... hmmm nic, dziura i kamieni kupa. Za to o At Attin w dzieciństwie pewnie większość dżentelistot słyszała w bajdach i klechdach, które opowiadały droidzie nianie. Po uzyskaniu potwierdzenia, że tak, GÓRA SKARBÓW istnieje, jej współrzędne są takie i takie, a piraci chcą ją znacząco uszczuplić... Zwłaszcza jeśli pani Kotosowa była jakimś szpionem NR i już wcześniej uruchomiła swoje kontakty. ~
            X-Wingi - oczywista oczywistość. B-Wingi - miłe urozmaicenie i spore wsparcie ogniowe. Ale korweta? I to nie jakiś nowszy wariant Hammerhead, ale coś podobnego do CR, z tymi dwoma wieżyczkami? Wiadomix - tym przylecieli księgowi i prawnicy. ~

            LINK
            • Re: cóż..

              bartoszcze 2025-01-16 21:18:36

              bartoszcze

              avek

              Rejestracja: 2015-12-19

              Ostatnia wizyta: 2025-01-18

              Skąd: Jeden z Wszechświatów

              Nie przypisujmy Sowie jakiegoś kierowniczego znaczenia - z jednej strony ona pierwsza wezwała NR na widok Joda, zapewne opowiedziała im o dzieciakach i At-Attin. Potem Jod z dzieciakami pojawia się na Lanupie, przylatują za nimi piraci, robią elitom jesień średniowiecza z wypoczynku i zabierają Joda. Sądzę, że siły NR były w gotowości czekając na sygnał gdzie Jod z ekipą wypłyną

              LINK
    • Re: cóż..

      rebelyell 2025-01-16 20:03:15

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2025-01-18

      Skąd: Kovir

      Burzol napisał:
      Chciałoby się na koniec też czegoś więcej od samych głównych bohaterów, Asteriks i Obeliks po udanej przygodzie siadają wokół ogniska i mają ucztę z jedzeniem dzików, i bardzo przydałoby mi się takie jakieś wyraźne zakończenie, rozmowa z rodzicami, rozmowa między dzieciakami, że nauczyli się co to jest przygoda. Jedna scena więcej. Czuję, że dostałem za mało.
      -----------------------

      O to to, no i jeszcze jakąś rozmowę z przedstawicielami Nowej Republiki, jak oni to widzą, że nagle wpadł im w ręce taki skarb!

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..