TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Komiksy

Battle of Jakku

mkn 2024-10-17 10:47:06

mkn

avek

Rejestracja: 2015-12-26

Ostatnia wizyta: 2025-06-05

Skąd: Wlkp

12-zeszytowa seria komiksowa, której akcja dzieje się pomiędzy Bitwą o Endor, a Bitwą o Jakku. Składają się na nią trzy 4-zeszytowe mini-serie:

- Battle of Jakku - Insurgency Rising
- Battle of Jakku - Republic Under Siege
- Battle of Jakku - Last Stand

Scenarzystą wszystkich komiksów jest Alex Segura znany m.in. z Poe Dameron: Free Fall.

Dwa pierwsze zeszyty Insurgency Rising za nami i muszę przyznać, że (nie licząc High Republic) już dawno tak dobrze nie czytało mi się marvelowych starwarsów. Rok ROTJ<->Jakku to jest jeden z najbardziej dopieszczonych kawałków pelikanonu. Kombos Trylogia Koniec i Początek + Rozbite Imperium + Battlefront 2 + Trylogia Eskadra Alfabet + Squadrons + Księżniczka i Łajdak stanowi kapitalną, spójną, świetnie uzupełniającą się i przeplatającą całość. IS bardzo dobrze się w towarzystwo z kombosa wbija skupiając się na wydarzeniach w sektorze Anoat. Wydarzenia te były swego czasu przedstawione w mobilce Star Wars Uprising, która niestety już od dawna nie jest w żaden sposób dostępna, więc chwała za to, że w końcu zdecydowano się przedstawić ten ważny kawałek historii w innej formie.

Samej fabuły nie jestem w żaden sposób obiektywnie ocenić, bo jako fan okresu ROTJ<->Jakku strasznie się jaram każdym najmniejszym połączeniem i nawiązaniem do poprzednich pozycji, a że jest tego sporo, to oceniam komiks jako rewelację. Najwięcej frajdy sprawiają mi Yupe Taschu i jego Mroczni Akolici oraz nowa tajemnicza użytkowniczka CSM. Oczywiście połączeń jest więcej i nie kończą się tylko na pozycjach z kombosa. W pierwszym zeszycie mamy bardzo miły retcon i okazuje się, że gdy Adelhard piął się po szczeblach kariery w Imperium początek spoilera służył pod Thrawnem i był obecny na pokładzie Chimery podczas ataku na Atollon. koniec spoilera Jeśli obejrzeć odpowiedni odcinek, to rzeczywiście widać na mostku brodatego oficera. W drugim zeszycie jest jeszcze lepszy kąsek - w ekipie, która leci na misję do sektora Anoat pojawia się uwaga, uwaga... początek spoilera Jarek Yeager koniec spoilera!!! <3 Mega miła niespodzianka.
Pan scenarzysta oczywiście bierze także przykład z innych autorów SW i rozwija swoje własne Seguraverse. W pierwszym zeszycie nieśmiało wplata Moraysians, ale w drugim się już nie certoli i z buta wjeżdża ekipa początek spoilera Spice Runnerów z Kijimi koniec spoilera znana z Poe Dameron: Free Fall. Akurat z okazji Outlaws powtórzyłem sobie ostatnio tą pozycję, więc był to dla mnie też wyjątkowo smakowity smaczek.

Jeśli chodzi o rysunki to są, spełniają swoją rolę, ale nikt się nimi nie będzie zachwycać i biorąc pod uwagę szalone tempo wydawnicze (nowy zeszyt co 2 tygodnie) chyba nikt cudów nie oczekiwał.

Podsumowując - dla wszystkich fanów okresu postROTJ pozycja obowiązkowa. Dzięki niej ten świetnie zbudowany kawałek starwarsowej historii staje się jeszcze lepszy. Nie mogę się doczekać kolejnych zeszytów.

LINK
  • Czy to jest kanoniczne?? :D

    anonim_zks 2024-12-11 19:12:30

    anonim_zks

    avek

    Rejestracja: 2017-07-08

    Ostatnia wizyta: 2025-05-24

    Skąd:

    Ten komiks chyba ma miejsce w jakiejś swojej własnej alternatywnej wersji uniwersum Zero spójności z książkami Wendinga oraz innymi dziełami mającymi miejsce w tym okresie, ponadto im dalej tym jest to coraz bardziej nudne i nijakie. Straszna szkoda bo zapowiadało się ekstra.

    LINK
  • Re: Battle of Jakku

    mkn 2025-05-26 13:48:23

    mkn

    avek

    Rejestracja: 2015-12-26

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: Wlkp

    mkn napisał:

    Podsumowując - dla wszystkich fanów okresu postROTJ pozycja obowiązkowa. Dzięki niej ten świetnie zbudowany kawałek starwarsowej historii staje się jeszcze lepszy. Nie mogę się doczekać kolejnych zeszytów.

    -----------------------
    XD XD XD

    Przepraszam, że polecałem Ja naprawdę po 2 zeszytach byłem zachwycony i wierzyłem, że będzie ogień. Zrobiłem sobie jednak przerwę od SW - dopiero ostatnio dokończyłem tę serię i aż żałuję, że wróciłem do czytania komiksów SW. Jakie to jest złe! Który to już raz zje**no coś, co się tak dobrze zapowiadało? Ech...

    Im dalej w las tym gorzej. Komiks coraz bardziej chaotyczny, urywany, naciągany, z coraz głupszymi pomysłami i coraz bardziej tandetnymi dialogami. Ostatecznie może dumnie stanąć w jednym szeregu razem Vaderem w wykonaniu Paka, a to już jest nieprzeciętne osiągnięcie. Brawo!

    Druga sprawa to orka jednego z moich ulubionych kawałków pelikanonu. Nie jest może tak źle jak pisze kolega wyżej - głównym problemem są różnice w historii Rax <-> Sloane, reszta rozbieżności to detale jakich w pelikanonie było, jest i będzie pełno. Tylko, że okres Edor <-> Jakku był spójniutki, dopieszczony i wychuchany, a tu nagle pojawia się taki crap i próbuje napaskudzić. W zeszycie #12 chyba próbowano ratować sytuację przy pomocy niewiarygodnego narratora, który mówi o różnych wersjach historii postendorowych potyczek i bitwy o Jakku, opowiadanych przez różne osoby, ale damage is already done

    W sumie to dziwny przypadek z tym komiksem. Z jednej strony jest sporo fajnych nawiązań - od szczegółów z książek Wendiga, po opowiadania z Insiderów. Z drugiej strony są rażące błędy dla kogoś kto te książki czytał. Trochę nie kumam. Może po prostu uznano, że ten okres jest tak przepełniony, że nie ma się co trzymać każdego detalu i grunt żeby ogólne ramy się zgadzały. Ale takie rzeczy to można by wybaczyć serialom/animacjom, a nie komiksom i do tego tak g*wnianym komiksom. Zainteresowanych szczegółami błędów i nawiązań odsyłam do analiz przeprowadzonych przez mądrzejszych ode mnie:
    https://numidianprime.wordpress.com/2025/02/03/star-wars-battle-of-jakku-continuity-breakdown

    Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że pan Segura w wywiadzie twierdzi, że jest zadowolony z pracy jaką wykonał wspólnie z edytorami i to zarówno pod względem uwzględnienia lore i chronologii, jak i pod względem opowiedzianej historii - po prostu debeściaki, kolejny raz brawo!

    Za to najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że Pan Debeściak będzie teraz odpowiadał za główną serię komiksową postROTJ. Taki okres, takie możliwości, a dali to takiemu pajacowi...

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..