(bądź tez jasnosć) ale mniejsze z tym nie działa mi CW które ściągałem przez 2 h.. ale się nie łamię w końcu je uruchomie! Oczywiścei móię o pierwszym angielskim odicnku!

ze odcinki sa krotkie. dopiero po przynajmniej 10 odc, bedzie mozna ocenic clone wars.
co do odc1, to podobal mi sie, ale chcialbym zobaczyc juz calosc.

mi już działa! Jednak o co tam chodzi? Zdecydowanie za krótko to jest pokazane! No ale o tym już debvatowaliśmy! Zgadzam sie z Sathamaem, że dopiero całosc pokaże nam wartość tego `filmiku`. Najlepiej będzie obejrzeć wszystkie odciniki za jednym razem i już!

Dziś zobaczymy jak to wszystko bedzie wygladac z polskim Dubbingiem. Polaków bedzie czekac ostra krytyka bo w wersji angielskiej głosy są weręcz perfekcyjne a czasem nawet identyczne. Yoda wydaje sie mieć głos Franka Oz`a Obi Wan, Ewana. Jedynie głos Palpatina nie jest podbny.

Co do oceny to chyba za wcześnie jak mówi Satham, choć pierwszy odcinek mi sie podobał jedynie ten początek to taka rozwałka bez żadnego sensu ale puźniej przydzielenie Aniemu armi jest niezłe.

Wykonanie postaci jest niezle ale taki Mace Windu pozostawia wiele do życzenia (może Samuel nie zgodził się na swą podobizne w serialu). Co do Padme to jest słodka jak sama Natalie i nie mam do niej zadnych zastrzeżeń. Anakin i Obi-Wan są tacy jacy mieli być. Yoda jakiś taki troszeczke dziwny ale spoko. C-3PO i R2 są też jacyś niemrawi ale im sie nie przyjzałem bo ich nie ma za duzo w 1 odcinku.
Narazie na + zobaczymy co dalej

...wychowałem na Dexterze i mnie ta kreska w ogóle nie przeszkadza. Natomiast pierwszy odcinek podobał mi się, nawet bardzo, przy czym macie rację, że niewiela da się powiedzieć o czymś, co trwa 3 minuty 45 sekund i nie jest utworem muzycznym Co do postaci:
Anakin - mnie też nie podoba się zarys szczęki, ale można to przeboleć
Obi-Wan - nic do zarzucenia
Yoda - charakterystyczny, ale spoko
Palpatine - to jest karykatura , zwłaszcza te bufiaste rękawy, ale jakoś mnie nie przeraził
Dooku - wygląda jak wampir... no, Chris Lee też wygląda jak wampir (notabene głównie takie role ma na koncie), ale podoba mi się
Padme - ponoć nie będzie jej wiele, więc fakt, że zostałą potraktowana po macoszemu, jakoś mnie nie dziwi
Mace - a mnie się podoba
Kit Fisto - rzeczywiście spoko
Saesee Tiin - niezły, tylko prawie w ogóle nie widać, że to Iktochi
droidy, klony maszyny i tła - tutaj niewiele można spieprzyć, więc wyszły całkiem dobrze
Najlepsza scena - ładowanie klonów i odlot Anakina
Najgorsza scena - paradoksalnie zawarta w najlepszej: Anakin zrzuca płaszcz tak karykaturalnie, że kojarzy mi się z kiepską przygodówką Ace Ventura
No i czekamy na dalsze części

Co do dubbingu to zaskakująco nie jest tak źle jak się obawialismy! Yoda całkiem nieźle podłożony i tu jestem pełen podziu! Palpi zdecydowanie lepiej się prezentuje z dubbingiem aniżeli w orginalnej wersji angielskiej!!!! No jedynie Ewan jest słabiutki! Szczególnie w porównaniu z orginalną wersją!

Mam ejszcze kilka zarzutów co do tego odcinka a szczególnie znarysowania postaci, a mianowicie jak już mówiłem chodzi o yode który wygląda normalnie na jakiegoś swartzharaktera! Palpi i bufiaste rekawy trochę śmieszne, ale całkiem ceikawe i to mi się nawet podoba a raczej nie wywołuje moich zarzutów. Anakin trochę ma dziwną rzuchwę, no a Obi całkie niezły! Roboty i reszta maszyn super, ale tak jak Misiek powiedział tam trudno spieprzyć!

A czy się wam nie wydaje że ten jeden R4, to Skippy?????

Ogolnie ok. zgadzam sie Anor co do glosu Obiego, ale moim zdaniem yoda tez ma beznadziejny (ten glos mi sie zawsze bedzie kojarzyl z reklama Chio ) Palpatine wyglada troche smiesznie, podobnie jak morda ankina .

Drugi odcinek czy powtórka????

drugi odcinek to zle, bo wlasnie wrocilem od babci, a w domu CN nie mam. Co do ObiWana glos ma beznadziejny. To w kwestii dubingu.
Mam pytanie. Jak Anakin odlatuje mamy dwa droidy (prawdopodobnie R2 & C3), w drugiej scenie z Padme tez stoja droidy. To sa te same? Tak szybko sie przemieszczaja?

Też to było dla mnie dziwne Xian. Dubbing dla mnie jest do bani w każdej postaci zobaczymy co dalej.

Extra, obejzalem juz pierwszy odcinek i jestem bardzo zadowolony. Fajne rysunki i animacja. Cieszy mnie ze glosy podkladane postacia sa bardzo zblizone do tych z filmow (poza polskim dubingiem). Szkoda ze bitwy byly pokazane narazie tylko tak urywkami, ale mam nadzieje ze w nastepnym odcinku zobaczymy jakas super bitwe na jakiejs extra planecie. Palpatine w 1 odcinku byl niezly, chyba przyciagnal najwieksza uwage z mojej strony szkoda tylko ze r2d2 bylo tak malo...
CZEKAM NA NASTEPNE ODCINKI !!
[chyba wole tą angielką wersję ]

tu powiedzieć. Spoko. Ujdzie nawet kreska Tartakovskiego. Widziałem tylko angielską wersję (CN brak ) i głosy są podłożone perfekcyjnie (no może prócz Dooku). Co do początku to wydaje mi się, że to było coś takiego jak wstęp, czołówka. Prawdziwy odcinek zaczął się od sceny u Palpiego (przynajmniej tak mi się wydaje). Mam tylko jedno zasadnicze pytanie: Czy na Bastionie pojawią się wszystkie części?

wypowiadałem po tym jak widziałem to na Hyperspace

Dla mnie cała kanciastość przestała istanieć w momencie sceny u Palpatine`a - fakt wygladala smiesznie, ale miala w sobie cos, moc... Mnie sie podobało. Graficznie mógłby być lepszy, ale cóż, jak bedzie taki jak pierwszy odcienek to ja jestem zadowolony.

W kazdym razie podoba mi sie. Co prawda dubbing mógłby być troche inny - to głównie dobór głosów - ale cóż, nie wszystko da się zrobić. Niemniej jednak, poza "PADAWANEM" nie mam żadnych zastrzeżeń, choć umkneło im to, że Palpatien chciał by Anakin dowodził siłami kosmicznymi.

Jeśli chodzi o polskie głosy, to chyba oni wykorzystują tych aktorów, którzy dubbingowali "Atak klonów". Tak mi się przynajmniej wydaje, bo nie pamiętam ich strasznie dokładnie. W każdym razie Obi-Wan brzmi znajomo, a przekonam się kiedy odezwie się Anakin - wg mojej wersji powinien nim być Jacek z "Klanu" .
Aha, no i nie zgadzam się, że nasz Yoda był słaby. Dla mnie jego głos wcale nie był gorszy od tego angielskiego...

ale filmik calkiem , calkiem.
tylko krotki!!!
graficznie robi dobre wrazenie, muzycznie tez.
co do glosow, to nie znam dubbingu, wiec nie moge powiedziec nic zlego. zdaja sie byc dobrze dobrane?
z niecierpliwoscia czekam na klejne i wtedy wiecej cos napisze...

Siedzę i oglądam czołówkę Star Wars, a pózniej Clone Wars...
Nie minęły już 4 minuty, a już koniec...
Kreska bardzo fajna... Ani, Obi i Yoda w sam raz, choć Yoda taki posępny
Palpi taki kościsty, tymi palcami świdrował dookoła. Grendy i jego spółka świetnie przedstawili scenę, gdy Palpi pochlebia się Anakinowi, i on uśmiecha się, ale jego humor psuje Obi-Wan, który nie decyduje się na to. Padme- takie dziecko !!! Gdy Anakin żegnał Padme i odleciał z klonami na wojnę, wydawało mi się, że to siostra i brat.
Zauważyłem jeden błąd, co chyba wszyscy widzieli...
W 5 sekund, para znanych na robotów powędrowała na ostatnie piętro wieżowca do apartamentu Padme...
Dziś czekam na 2 odcinek...

Moja wielka ciekawość została nareszcie zaspokojona Kreska pana GT do której zdążyłem się przyzwyczaić jakoś "wpasowała" się w świat SW. Muzyczka w tle świetna. Oglondalem odcinek tylko w wersji oryginalnej bo nie mam Kartun Netłork więc w kwestii dubbingu nie moge nic powiedzieć Co do postaci z odc1:
Yoda- fajny fajny ale zbyt posępny(tak jak na moim avatarze)
Anakin- podobało mi się to zbliżenie na początku odcinka ale trochę zbyt pyzasty
KEnobi- w sam raz
Dooku - poważny, majestatyczny, mroczny czyli taki jaki powinien być
Kit Fisto - genialny
Windu - mogli bardziej się postarać
Paplatine- największa brechta w całym odcinku
R2-D2 i C3PO - jak zwykle można było się pośmiać
Padme - słodka i dziecinna
Scena walki na początku bardzo dobra a także ujęcie gdy Anakin jest otoczony przez droidy i jednym ruchem "zmiata ich"
Ogoolnie jestem zadowolony i czekam na kolejne odcinki.
Lecę na ROTJ w polsacie..........

Bo wiesz isengrim ten twój avatar (mojej roboty )... ten Yoda siedział na Grobie Luke i Leii

PS. jeszcze trochę i zobaczę Chapter 2 muszę tylko poszukać...

W drugim odcinku głos Anakina jest jakby bardziej starwarsowy to mi sie podobało. Ale co najwazniejsze jest on zupełnie inny. Bitwa na Geonosis czy nawet pod Endorem wygladaja jak marne podróbki Muunillist, przynajmniej jeśli chodzi o siłę ognia jednej i drugiej strony. No a misja szturmowców ARC przypomina mi trochę Helikopter w ogniu - no i jedną scenę z AOTC - zobaczycie którą. W każdym razie jest powazniejszy niż wczorajsy odcinek... Cóż coraz bardziej mi sie to podoba.

dla mnie nie wniosl on wiele, jeden wielki lot, w tym zamach na troopersach.
troche smiesznie wygladal obi, gdy wychylal sie z pojazdu, jakas zablakana kula mogla go latwo trafic.

Po drugim odcinku jestem pewnien, na 99%, ze GL zle zrobil krojac w sumie 60 minutowy film animowany na takie serie po 3 minuty.
ale czekam na dalszy rozwoj wypadkow...

Ja muszę mieć drugi odcinek!!!!!!

i napalałem się jak małe dziecko a tu w tej bajce jest wszystko i nic

obrzydliwie narysowany i dlatego nie będę oglądał

http://progressive1.stream.aol.com/turner/gl/cartoon_net/starwars/chapter2/320_hi_dl.mov

Link został mi wysłany przez Dartha Redicolousa, uzytkownika Forum TF.Net sam jeszcze nie sprawdzałem, bo na stancji nie mam odpowiedniego sprzętu, do odtwarzania

wystarczy, że człowiek akurat sobie mrugnie i już po kolejnym odcinku . Na szczęście nagrywam sobie wszystko i dopiero po obejżeniu wszystkich na raz pozwolę sobie ocenić całą serie.

Co do "kreski" to ja akurat uwielbiam styl Tartakovskiego i uważam, że wygląda to miodzio choć do niektorych postaci rzeczywiście można się przyczepić.

To jest link do lepszej jakści (odcinek 2)

http://progressive1.stream.aol.com/turner/gl/cartoon_net/starwars/chapter2/st_c0rus4t_dl.mov

Filmik zajmuje 43 mb.

A oto link do odcninka 3 (29 mb)

http://progressive1.stream.aol.com/turner/gl/cartoon_net/starwars/chapter3/st_sp33dr_dl.mov

Miłego oglądania

są do filmików w jakości takiej jak odcinek pierwszy

Z ICO ściągam pliki (mam już trzy odcinki), póżniej z notatnikiem zapisuję dialogi z Clone Wars o 19:30 i poprawki z 20:20. A nazajutrz biorę edytor napisów i po chwilowej robocie, oglądam oryginalne wersje Clone Wars z napisami
Fajnie, chłopaki ?

za duzo tekstu,

2 jest OK, choć 1 podobała mi się bardziej. 3 to jest raczej film niemy , ale całkiem ciekawie pokazana walka (coś jak właśnie "Helikopter w ogniu"). Czy tylko mnie śmieszą niektóre ruchy ręką jakie wykonują Clone Trooperzy?

Ponieważ nie mogę odtworzyć na swoim kompie kolejnych odcinków serialu Clone Wars. Mam quicktime`a 6 ale dalej coś się jebie. Znacie może jakiś innych program do odtwarzania plików w formacie MOV??

No cóż wiele nie ma tu do powiedzenia o dubbingu bo prawie się tu nie mówi oprócz obiego.. no i jeszcze trochę oprócz końcówki z zapowiedzią gdzie jest głos Dooku. Także ocena dubbingu jest wtórna. Co do samego odcinka to poweim, ze trochę bez sensu, bo po piwerwsze krótki, a po drugie sama nawalanka i jjak nie widziałem całej dwójki jeszcze to trochę śmiesznie to wyszło...

ARC troopers całkiem ciekawie się prezentuja, choć słusznie zauważył Kisieel ze wymachiwanie tymi łapskami jest zabawne. oprócz tego widze, ze w każdym odcinku jest jakaś zabawan scenka tu z tą jaszczurką....

Nie ma co czekamy na kolejne odcinki...

Aha i jeszcze ejdno mam już połowę dwójki i powiem, ze głos Anakina jest całkiem OK, tylko trochę taką kluchę ma w odgłosie...

Coraz bardziej mi sie to podoba 3 odcinek był fajny bo była jakas konkretna walka, Misja. Nie to co na poczatku 1 odcinka rozwałka bez sensu. ARC wymiatają

tak sobie mysle.
starsi ode mnie w ogole nie interesuja sie tym serialem, mowiz ze moze dvd wyjdzie, to wtedy. a mlodsi roznie reaguja.
moze Gl tym serialem chce przyciagnac maniakow cartoonowych i dlatego taka grafika-wg mnie niezla, nowoczesna.

po 3 odc widze jedno:to wspanialy temat na film z udzialem prawdziwych aktorow, dodac jakies 30-40 minut i mamy kino. szkoda, ze GL na taki pomysl nie wpadl, a moze wpadl i po e3, nakreci wlasnie taki film, z tym ze nie o wojnach klonow?

rozbudować choćby częściowo fabułę to poszczególne odcinki musiały by mieć po ok. 10 min. Przy takim rozdrobnieniu akcji nawet po złożeniu wszystkiego w całość boję się, że nie będzie to coś co by mogło człowieka powalić na kolana.
Wolałbym już normalny film animowany. Np. w stylu Arielki

jakim programem mazna skleic te odcinki?

http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=1990

W komentarzach wielu z opinuijących zjechało roboty ala IG! Ale one nie miały nic wzpólnego z IG oprócz tego, ze były bardzo podobne! Przecież po pierwsze gdyby maiły być to IG o byłaby sprzeczność (było ih czterech). Po drugie może byc i tak ze są one jakims prototypem do póxniejszych IG.

Co do reszty to powiem ze podobały mi sie głosy Muunilistan, czy jakoś tam.... ale w wersji angielskiej tylko! Bo u nas w polskiej wersji wypadło to dużo słabiej niesety!

był najsłabszym. Gdybym chciał sobie pooglądać bezsensowna jatke, tysiące wybuchów i walące się budynki to bym zapuścił Power Rangers Spowodowane jest to oczywiście tym, że odcinki są tak krótkie... ale i tak mi to niepasowało

w sobote o 14.00 ma byc puszczony caly serial. nie udalo mi sie sprawdzic, czy polaczony, czy 5 odc oddzielnie.

a ja nadal nie mogę 3 ściągnąć...

Czekałem na Durge i sie rozczarowałem. Postać z wygladu jest extra. Ale ta Lanca?? Co to ma być?? Troszeczke drobna przesada jak Durge nadziewa maszyne kroczącą na nią. Ten odcinek był najgorszy jak dla mnie. Zobaczymy jak wypanie Asaji.
Dzisiejszy odcniek jest poświęcony walcze na Mon Calamari wiec będzie Kit Fisto

No to juz po połowie czyli około 15min mozna juz cos powiedziec. Narazie serialm mi sie bardzo podoba ma pare potkniec ale co nie ma? Narazie na Plus choć postać Durge mnie rozczarowała zobaczymy co dalej.
Dziś mozna było zobaczyc odcinek 5 i chyba najlepszy jak narazie. Fisto jest genielny a ten jego uśmiech na koncu bardzo mi sie podobał. To chyba najwiekszy uśmiech w Galaktyce .
Fajnie że w serialu oddziały klonów działają jak żołnierze a nie jak cyborgi terminatory które w pojedynje wszystko robią.
Ktoś pisał że odcinek 3 to zwykła nawalanka bo nic nie jest mówione. Jednak dla mnie odcinek 3 jest przemyślaną misją którą oddział klonów wykonuje nawet po spadnieciu ich transtportu i misja wiadac ze jest bardzo ważna.
Narazie na Plus zobaczymy co będzie po kolejnej piątce.

W Empiku, był komiks (po angielsku oczywiscie) z Kitem Fisto i jego patnerką Ayala Secura na Kamino, w celu wyjaśnienia zagadki śmierci lub choroby wsród klonów-żołnierzy. Okazuje się, że wsród Kaminoan znajduje się zdrajca. Ayala Secura i Kit Fisto po walce z Super-droidami ruszają w pogoń za zdrajcą. W ciągu walki, nastąpił wybuch Starfightera Jedi, który wyrzucił Ayalę Securę za burtą czyli do morza. Kit Fisto rzuca się do wody i poprzez usta-usta daje jej piowietrze. Obaj wypływają na powietrze i znów stawają do walki ze zdrajcą. W czasie szarpaniny, Kaminoan zostaje ugodzony strzykawką, zawierający grożny płyn, który zabijał klonów w Tipoca City. Po agonii zdrajcy, Ayala Sexcura dziękuję Fistowi za uratowanie życia, a on uśmiecha się na koniec, tak jak w piątym odcinku Clone Wars. Podobał mi jego wyskok do wody...!)

jw hehe

Ja obejżałem już 1,2,4 i połowę 3 odcinka... jakoś ten 3 najbardziej mi się podoba mam nadzieje że w RC (Republic Commando) też będę takim czerwonym w spódniczce ten czerwony jest zajefajny!!!!

czyli pierwszej serii.
w sumie te 5 odc trwa 17, 5 minuty-to strasznie krotko!
ogolne wrazenie odnosze pozytywne, ale meczy mnie ta szybkosc. rozumiem ze jest wojna, bitwa. wystarczy jednak mrugnac okiem, aby ogladac jeszcze raz.
zupelnie inaczej oglada sie na kompie, a inaczej w telewizorze. wlasciwie nie napisze, gdzie lepiej?
mam nadzieje, ze dzis o 14.00 puszcza calosc...

http://www.starwars.pl/pokaz.php?id=1998

niezly, bardzo mi sie podobal.

oglądałem cztery... i są super... i mi nie przeszkadza że są takie krótkie... jakby trwały po półgodziny... myślę że by się mniej podobały...

PS. ale się zdziwiliście!

Chodzi mi o fakt, ze CN wyemitowal dzis wszystkie odcinki razem o 14.11. Po co ja meczylem sie tak nagrywajac kazdego dnia skoro oni bez "previously" dali ten tydzien calosci?
Na minus zaliczylbym napisy przed kazda czescia-jak juz, to powinni polaczyc je w jeden 17,5 minutowy odcinek.

No i pojawiła sie Asaji i rozwała wszelkie watplowosci. Fajny odcinek i tyle nie bede sie o nim wypowiadał bo nie wszyscy widzieli (nie było go na CN) wiec powiem cos w poniedziałek. Ale jest GIT

5 odcinek rządzi jak dla mnie. Najbardziej mi się podoba. Motyw pod wodą, gesty i charakter Kita Fisto i znakomita bitwa... EXTRA sprawa. 6 chapter nie jest zly, nawet calkiem fajny i chyba nadaje wreszcie troszke fabuły. Co do poprzednich to bardzo mi się podobały, chociaz występ klonów i ARC trooperow troche nudnawy momentami. 4 odcinek z Durgem był bardzo fajny, Durge jest fajny i fabula jest fajna. Narazie jest POZYTYWNIE

Dla mnie najlepsze odcinki to: czwarty i szósty. Od początku przypuszczałem, że pojawienie się Dooku wprowadzi coś ciekawego i nie zawiodłem się. Kolejna część dopiero powinna być super. Nie mogę się doczekać!
Dziwi mnie tylko jedno - dlaczego osoba witająca Dooku cały czas świergotała po swojemu, ale "Count Dooku" powiedziała po wspólnemu. Że powiedziała "Dooku" to oczywiste, lecz "Count" to już zastanawiające. Chyba w swojej mowie ma słówko oznaczające hrabiego... Ciekawe jak sprawę rozwiążą w polskiej wersji.

Po Chapterze 5. jestem wniebowziety. Super bitwa, Kit Fisto wymiata, po prostu mniod! Chapter 6. tez niezly, ale poki co 5. rzadzi!

chyba podobniie jak większość uwazam, ze 5 rządzi! Ta bitwa pod wodą i Kit! Choc nie widziałem szóstki, która właśnie sie ściąga

Dziwne myslałem ze Jakis odcinek z Windu bedzie jednym z pierwszych ale na pewno sie pojawi ciekawe jak on wypadnie. Ale Narazie Kit Rulez

...wita go w obcym jezyku postac przypominajaca kosmite,ktorego w 1977 roku wiozl pan Kazimierz swoja furmanka.Te napisy z tlumaczeniem...ach,to najlepsza scena w calym (skadinad swietnym) serialuBardzo,bardzo starwarsowska.Caly odcinek jest imponujacy.
Odcinek 1-muzyka Williamsa.Spektakularny poczatek-tak wlasnie widze Wojny Klonów.Joda na grzbiecie swojego rumaka.Swietny poczatek.Scena w gabinecie kanclerza jakby wyjeta z filmu Lucasa.Swietnie narysowali chlopcy (i dziewczyny...?)ze studia Tartakowskiego postac Palpatina.No i koncowka...Pozegnanie Anakina z Padmee...Musze powiedziec,ze jest to jedna z najbardziej przejmujacych scen milosnych w historii "Gwiezdnych Wojen".No i koncowka odcinka...polaczenie "Imperium..." z "Atakiem...".Robi wrazenie!
Odcinek 2 i 3-prawdziwe "commando sci-fi" w klimacie "Gwiezdnych Wojen".Rozczarowuje tylko muzyka w tych odcinkach...troszke mdla.Przypuszczam,ze zolnierzy jednostki elitarnej szkolil osobiscie Jango Fett.Czerwony szturmowiec-rewolwerowiec popisuje sie sztuczkami pana Jango.Smakowite odcinki!
Odcinek 4.Moze byc.Inwazja na Muunilist imponujaca.Trup sciele sie gesto.Mocno starwarsowska scena z kierownictwem Klanu Bankowego.Przez sekunde widac jakiegos przedstawiciela Federacji Handlowej...to chyba jednak nie Ganrey.Durge ma swietne wejscie.Czule piesci smukla szyje goscia z Klanu Bankowego-kawal swietnej animacji.Tartakowski bardzo zrecznie i inteligentnie wyjasnia zastosowanie droidow IGI 88.Wszystko sie zgadza...czujniki optyczne dookola glow,proste chwytniki na lance i stery speederow,proste kanciaste stopy sluzace tylko do deptania po gazie.Jednak juz sama scena ataku kawalerii Durge`a na sily Republiki jest niewiarygodna,absurdalna i po prostu kiepska.Mocno to sie kloci z (powiedzmy w cudzyslowie) "realizmem" poprzednich odcinkow.
Odcinek 5 - rozczarowanie.Krotki,sama akcja i nic poza tym.Odcinek zaburza spojnosc serialu.Jest w nim wiecej z "Samuraja Jacka" niz z "Gwiezdnych Wojen".Jesli jednak przyjmiemy obiektywne kryteria i zapomnimy na chwile,ze jestesmy fanami sagi Lucasa,to nalezy stwierdzic,ze i tak jest to kawal kapitalnej animacji.Uwielbiam Tartakowskiego.Dlaczego jest taki dobry? Wiadomo-Slowianin.
O szostce juz pisalem.Starwarsowska orgia.Uwielbiam Dooku,a tutaj mam go pod dostatkiem w bardzo esencjonalnej formie.Asajj troche zbyt efekciarska,ale niech jej bedzie.Nie mam zamiaru sie czepiac.
Czekam na kolejne odcinki.Bede Was sukcesywnie zanudzal.Niech Moc bedzie z nami i niech szlag trafi Ewokow!

Przepraszam za przekrecona pisownie imion.Mam starwarsowska dysleksje.

...pelen magii Sith.Chyba w zadnym z epizodow "Star Wars" nie bylo tak energetycznej sceny z udzialem Sithow i emanujacej z ich religii ponurej,niepokojacej sily.Tartakowski i jego ludzie czuja "Gwiezdne Wojny" i to z odcinka na odcinek staje sie coraz bardziej oczywiste.Czesc 7 jest oczywista konsekwencja 6 i razem stanowia spojna calosc.Doszedlem jednak do wniosku,ze kosmita z poczatku czesci 6 i Asajj to ta sama osoba.Tym razem nasza ksztaltnoglowa panienka musi skonfrontowac swoje umiejetnosci z promieniami ciemnej mocy Counta Dooku,a takze z jego mieczem swietlnym.Pojedynek ocieka ekspresja.Dooku potrafi w ograniczonym stopniu lewitowac(sic!) - nie wiem czy to akurat byl najlepszy pomysl ze strony autorow kreskowki.Wyglada to dla mnie nieprzekonujaco.
Najwazniejszy jest jednak debiut Sidiousa.W animowanej wersji mistrz Sith nie jest szyderczym cynikiem jak postac kreowana przez McDiarmida,ale przerazajacym potworem o groteskowo znieksztalconej twarzy i chropowatym glosie.A ostatnia scena odcinka(nie chce na razie spoilerowac)jest chyba najlepsza jak dotad.
W mojej opinii odcinki 1,3 i 7 rzadza.A teraz ide do komory medytacyjnej i w skupieniu bede oczekiwal na osemke.
Ps.W kiepskiej jakosci zapisano plik z filmem.Niby format ten sam co zwykle,ale odbior jest wyraznie gorszy.Trudno.W telewizji i tak wyglada to lepiej.

Wow

Chyba najlepszy odcinek ze wszystkich.

Polecam

Widze że już kilka osób zastanawiąlo się nad tą kwestią! po oglądniećiu angielskiego jak i polskiego odcinka wydaje się mi że to nie sa te same osoby, gdyż wskazuja na to słowa Dooku mówiącego do Asajj jakoby "mój gospodarz byłby z Ciebie dumny".... Jednak czy naprawde tak jest gdyż ujecie jest tak sprytnie zrobione ze można watpić! Co wy o tym sadzice, bo ja poczatkowo byłem pewny ale zaczynam się wahać powoli...

Dooku juz chyba przy pierwszym spotkaniu(na poczatku odcinka 6) z "gospodarzem" zorientowal sie,ze cos jest nie tak.Swiadczy o tym jego zaskoczona mina(animatorzy potrafili to pokazac!) i tajemnicze "indeed"
"Moj gospodarz bylby z ciebie dumny" - mowi Dooku.Bylby,gdyby zyl,bo Asajj musiala go wyeliminowac,zanim przybrala jego postac.Oto chyba cala tajemnica.Bardzo fajny odcinek - tajemniczy!
Ps.Widzieliscie trailer na CN po wczorajszym odcinku?Rozni sie on od dotychczasowych,czy to tylko moje zludzenie?
Ps.

A ja przegapiłem 6 i 7 też nie oglądne Jak jeszcze nie załapie się na sobotnią powtórke to już total załamka... przynajmniej z waszyc wypowiedzi conieco wiem

czegos mi brakowalo. zadalem spbie pytanie, czy oni umieja latac?
i prosze w dalszej czesci-7 mamy odpowiedz. czy ona miesza, czy nie to juz inna sprawa.

Ojej!Coz za idiotyczny i niedorzeczny odcinek!Obi w zbroi sredniowiecznego rycerza i...clonetrooperzy na stalowych rumakach z kopiami?Co to jest?Dexter,Samurai Jack,czy Star Wars?Uuuu...potkniecie.Durge mnie rozczarowal.Przy tak chlodnych,swietnie pokazanych i narysowanych postaciach jak Dooku,Sidious i Asajj jest zupelnie nieprzekonujacy.Mam nadzieje,ze ten kiepski odcineczek nie przycmi chwaly poprzednich.Proponuje szybko zapomniec o chapterze 8

podobal sie najbardziej pierwszy chapter yoda na jakims zwierzaku jedzie zapala miecz swietlny i zaczyna sie jatka,nastepne chaptery tez byly swietnie zrobione chociarz po chapterze 8 spodziewalem sie czegos lepszego ale i tak nie bylo najgorzej

czy wy też mieliście dziś tak "świetny" odbiór Cartoon Network, tzn. wieszał wam się obraz?? bo mi tak... ale się wkurzyłem... będę musiał jeszcze raz w sobotę nagrać...

7 odcinek jakoś mi się nie podoba... albo 6... nie pamiętam to gdzie Assaj walczy na arenie... dalej nie mam... w KaZiE nie ma... i w dodatku mam kryzys... nie wiem co pisać... tematy wydają mi się jakieś nudne... eh... mam nadzieję że w weekend trochę na forum popiszę :|

rzeczywiście jest średni, szczególnie wypada przeciętnie po wg mnie bardzo dobrych 6i7. Wydaje mi się że przeciąganie cąłej tej walki na Muunilist do takich długości w tak króciutkim serialu jest lekkim błędem twórców!

rowniez jest slaby i po co obi dal sie polknac-wessac prze durgea?
przypomnial mi sie men in bleck 1, gdy jednego z agentow lyknal robal.

no coz, tylko pochwaly.
o serii napisze, gdy wyemituja dzis ostani...

znowu nie oglądałem Chyba będe musiał zrobić w sobote przerwe naukową w szkole i ogladnąć powtórke...

ja tez ostatnio zapominam

Czwarty Odcinek... sam koniec... wycie Durge`a... chyba więcej nie trzeba nic mówić...

To jest napewno głos (aczkolwiek trochę zmodyfikowany) Chewiego...

w odcinku czwartym mamy Chewiego...

natomiast w odcinku szóstym, na arenie... czy tamta Wampa to Wampa??? Wampy to istoty myślące??? po za tym Wampa by się usmażyła na tej planecie...

w odcinku siódmym... Sidious musiał przewidzieć że Assaj bedzie potrzebowała nowych mieczy... bo przecierz... ile mogła być nieprzytomna? Tyranus nie zdążył by zrobić dwóch mieczy w tak krótkim czasie...

odcinek ósmy... Obi-Wan w zbroi ARC wygląda przecudnie
jeden z klonów, przebija robota IG na wylot piką czy czymś takim... a czemu IG nie przebija klona? Durge coraz mniej mi się podoba... najpierw komicznie wypada ze swoopa... a potem staje jak Arnie napinając mięśnie...
Śmiech Durge`a brzmi już inaczej niż ryk Chewiego
Durge... zrasta się... biotechnologia czy co?

na razie nie mam więcej spostrzeżeń... jak ściągne 9 i 10 to wtedy "zrecenzuję" wszystkie odcinki...

Mówiąc szczerze bardzo mi się podoba ten serial. Po połączeniu odcinków i wycięciu napisów:star wars i clone wars, całość zamknie się w ciągu 33minut . To całkiem nieźle. Mając na uwadze wiosenna emisje, daje to 66minut dobrej zabawy, a dokładnie akcji. Cóż, jest to szybki serial, w którym nie można się nudzić. Czasem aż za szybki.
Ogólnie prezentuje się ok, zarówno graficznie jak i muzycznie, dobrze ze wprowadzone są nowe postacie oraz elementy muzyczne.
Właściwie trudno mi określić, który odcinek jest najlepszy? Może ten z Dooku i Asajj? A może walka Anakina? Na uwagę zasługują tez walki w mieście.
Natomiast nie podobała mi się walka na lance, pomijając świetną walkę w mieście troopersow oraz Obi-Wan kontra Durge.

Co dalej? Serial kończy się typowo, tzn. zachęca do oglądania wiosennej serii. I wtedy można będzie ocenić całość. A ponoć maja być nowe odcinki? O tym pewnie dowiemy się przed seria nr 2.

Jak ma się do całości Gwiezdnych Wojen, serial Wojny Klonów? Bardzo dobrze, a nawet super. Szkoda, ze to nie film z prawdziwymi aktorami.

Zadąłem sobie pytanie: co dalej Panie GL? Już po TPM odniosłem wrażenie, ze ST ma się gorzej. Utwierdziłem się w tym przekonaniu, gdy na ekrany wszedł AOTC. A teraz serial animowany i szykuje nam się E3. Ja tez uważam, ze poprawianie ST w gruncie rzeczy nie ma sensu, bo GL musiałby nakręcić ja od nowa. A to nie byłyby już SW, tylko jakiś pomiot...

10 jest super oprócz tego kurzu/dymu który wznosi sie jak leci anaklin nad tą stacją uciekając przed statkami robotów, to jest niedorzeczność! Reszta super!

Generlanie musże powiedziec, ze serial jest na 9/10 sa pewne wpadki jak Durge, lance ale mimo to zaskoczyłem się bardzo pozytywnie i jestem zbudowany tym serialem. Co więcej anwet w poklskim dubbingu wypadło to dość dobrze i tu kolejny plus. Najlepszy odcinek to na razie 7 musze obejrzeć wszystko cięgiem jeszcze raz to wtedy moze sie mój pogląd zmieni.

No cóz pozostajke czekac do wiosny!

tylko odc. 1-5 Ogólnie bym go ocenił na 7,5/10. Jak dla mnie wszystkie wątki były zbyt krótkie (oczywiście ze wzgledu na te cholerne 3 minuty!) i maży mi się tylko aby kiedyś zrobili CW w 20min. odcinkach.

Na Kazaa jest plik o nazwie: Clone Wars-Full.avi i jest to sezon jesienny w calosci.

Anir, ja mam wszystkie 10 odc. i każy jest od początku, czyli napisu poczatkowe i koncowe , ale serial jest BOMBA !! Oby taki był E3 !!

PS. dzieki Jacol za zgranie !!

Odwiedzających portal gazeta.pl zapraszam na forum, które znalazłem (troche jeszcze puste). http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=15411

Poki co tez mam tylko 10 odcinkow, ale prezentuja sie one SUPER!! Serial jest na na prawde wysokim poziomie i wpasowuje sie w klimat. Szturmowcy sa genialni jak przedzieraja sie przez miasto... po prostu dla mnie odlot. Wiem ze mialo byc 20 odcinkow, natomiast nigdzie nie mozna ich znalesc, a 10 konczy sie w srodku akcji

P.S. czy miecze swietlne dzialaja pod woda?? bo tylko to mnie zastanawia

muszisz poczekac do wiosny.
zauwaz, ze miecz pod woda otoczony jest przez jakas oslone.

zaz wyjasnienia. O to mi wlasnie chodzilo

z ICO (i KaZaA) można ściągnąć jedenasty odcinek CW. Po obejżeniu go musze przyznać że jest zajefajny!!! I to nawiązanie do Nowej nadzieji gdy Anakin mówi słynne słowa "I`ve got you now" (czy jak to tam sie pisze)

I ten statek który poleciał za Anakinem... podobny do tego którym lecieli QGJ i OWK na statek Federacji... Republic Cruiser... podobny o ile nie taki sam... Odcinek świetny!!!
Tylko źle zrobili że skoczył w nadprzestrzeń z atmosfery... rozerwałoby go na strzępy... zauważyliście? :| Ale to chyba jedyne niedorobienie.

No i słynne "I had bad feelings about this" wypowiedziane przez Obi-Wana...

poczatek jest powtorka z innego ujecia odc 10.
tam jest twarz anakina, a poprzednio 2 statki lecace w smugach gwiazd na siebie.
tu jest jakby pare chwil wczesniej, a potem nie ma kontynuacji.
gdzie problem?
jak to GL połaczy na dvd?

Odcinek wymiata ) czemu trzeba czekac az tyle do kolejnego (( Ja chce wszystkie naraz Ciekawe jakie beda nastepne

po obejszeniu czuje taki troche niedosyt,wszystko ładnie fajne wykonane ale czegoś mu brakuje,jakieś werwy czy czegoś takiego,ale i tak odcinek w skali 1do 10 zasługuje na ocene 7.

trzeba przyznać że ten odcinek jak to powiedział JediAdam a własnie wymiata,ta walka na równinie gdzie walczą Mace Windu ze zwoimi żółnierzami przeciw robotom bojowym jest zrobiona perfekcyjnie....ale tak się przygłądająć Macewi to on walczy tym swoim mieczem świetlnym jak Samurai Jack
według mnie ten odcinek zasługuje na ocene 8+


PS:a ten chłopiec który przygłada się bitwie to troche przypomina Luka ale to chyba przez tą jego czapke

No piekny odcinek. Nareszcie mamy jakąś pożądną bitwe, bo w końcu to wojna, więc bitwy muszą być . Co prawda mielismy już ładną bitwe na Calamari ale ta na Dantooine chyba najlepiej pokazala żywioł wojen klonów. No i jeszcze świetnie zanimowany Mace skaczący tu i tam... Mysle ze na uwagę zasługuje tez wprowadzenie Mace`a do CW... widzimy na początku tylko jego miecz w akcji, dopiero potem z dymu wyłania się jego mistrz. Ciekawe co o tym myśli Samuel L. Jackson

Lord Satham napisał:

poczatek jest powtorka z innego ujecia odc 10.
tam jest twarz anakina, a poprzednio 2 statki lecace w smugach gwiazd na siebie.
tu jest jakby pare chwil wczesniej, a potem nie ma kontynuacji.
gdzie problem?
jak to GL połaczy na dvd?

Myślę, ze nie bedzie problemu z polanczeniem tego na DVD... napewno Lucas tego nie będzie łączył, a raczej jego ludzie . Kto wie, moze ludzie od CW mają jeszcze jakiś materiał, ktory wcisną pomiędzy odcinki... a tak na marginesie to już chcialbym miec plytke DVD z Clone Wars na moim biorku

...jak zobaczyłem, to sobie pomyślałem: prototyp devastatorów. Ale potem zostałem zdławiony tym, co to coś zrobiło. Pytanie pierwsze zasadnicze: co to do cholery jest? Moja teoria: Separatyści cierpią na nadmiar wolnego czasu i tworzą dziwne latające fortece, które w razie czego urzyźniają ziemię pod nowe grządki... tylko po co? Ja rozumiem, nowa myśl techniczna i te sprawy, przynajmniej można wykombinować, na jakiej podstawie Leth tworzył projekty devastatorów, ale to wyszło co najmniej groteskowo.

...ta machina też mi się z World Devastatorami początkowo skojarzyła - taka jakby mniejsza wersja Ale działa zupełnie inaczej, mniej... dewastująco

Ale odcinek jest po prostu super, to co wyczynia Mace to mistrzostwo - widać jakie spustoszenie potrafi uczynić jeden mistrz Jedi w takiej bitwie! Jest po prostu perfekcyjny, taki chłodny, spokojny i... skuteczny jak diabli. Super!

Świetna jest początkowa scena z tym wiejskim chłopaczkiem - taki spokój, cisza, ale wiadomo, że zaraz coś się stanie...

Ale nie kumam jednaj rzeczy: dlaczego Mace dał się zaskoczyć i przewrócić drugiej fali uderzeniowej, skoro nie zaskoczyła go pierwsza? Trochę to naciągane, nie? Chyba chodziło o pretekst by stracił miecz i znalazł się w przewalonej sytuacji (ostatnia scena)... Jestem ciekaw jak z tego wyjdzie.

Z odcinka na odcinek to jest po prostu coraz lepiej A mace Windu wymiata - ciekawe czy to co wyczynia to jest ta sztuka Vapaad ??

ciekawe co dalej )

Ciekawe co to za machina i czy zostanie nam wyjasnione co to ogolnie to przypomina WD

wszystko fajnie ladnie ale te odcinki sa zakrotkie tutaj fajna akcja rozwija sie sytuacja a tutaj koniec to jak tutaj klony maja byc fascynujace i ``maja zmienic oblicze sw`` jak cholercia odcinek trwa 3 minuty i przerywaja najciekawsza rozwalke %@#@*U#%&*@# ]

Ja cenzura!!!! to najlepszy odcinek jaki widziałem!! zajefajny!! super! Idealny!!! i jeszcze ta "wielka ubijaczka do mięsa" biedne klony... ale fajne to było!! cenzura, ja cenzura

Kiedy następny?

chapter 11 nie spełnił się jako odcinek rozpoczynający ale jako "któryś z kolei". 12 właśnie ściągam a 13 ściągne. Wrażenia już wkrótce

jest dobry. Fajna walka, klimacik

O ja pier***ę!!! Szok, co za odcinek! Trochę przegięty, to prawda, z Mace`a zrobili totalnego supermana... Ale ludzie, jak to się ogląda! Po prostu niesamowite! Oglądając takie rzeczy już wiem, dlaczego moim ulubionym elementem SW są bohaterowie władający Mocą Przy tym odcinku co chwile szeptałem pod nosem coś w stylu: "o rany, ale ten koleś jest potężny..."

Jak na razie stwierdzam, że Clone Wars to jedna z najlepszych rzeczy jakie się ostatnio przytrafiły fanom. Oby tak dalej!

i zaraz będę ogładał

i jestem w szoku Mace rozwala te roboty bez mrugniecia okiem

No, odcinek fajny ale duuużo gorszy od poprzedniego... Znów niedość że Mace jest Bogiem to w dodatku z Matrixa no ale nadal odcinek jest fajny... niepodobało mi się to jak "podleciał" do tego chłopaka... a potem odleciał... jak Lucky Luke

Aha, nieuważacie że (w tym Czołgu Sejsmicznym) kiedy droid powiedział "roger roger" i ten "tłuczek" zaczął opadać.. kamera była nad nim... troche przypominało to symbol Imperium...

No i Mace niemowa... chyba nieznaleźli nikogo kto mógłby podłożyć głos Sama L. Jacksona

poczekam, aż ukażą się do końca, i wtedy obejrzę wszystkie. Zrobiłem tak parę dni temu z pierwszą serią, i muszę powiedzieć, że gdybym miał to oglądać tak, jak leci w telewizji (jeden, trzyminutowy odcineczek na dzień, i w dodatku z pedalskim polskim dubbingiem) to nie wiem, czy by mi się tak podobało Poczkam sobie te parę dni....i wtedy sobie obejrzę

Najlepszy - moj ulubiony do tej pory. Cudo. Nie dość, że świetna bitwa to MOC mace`a rozkłada mnie maksymalnie. Piękny początek i koniec. Tak jak mówił Gandy, w tym odcinku chcieli pokazać Mace`a MOC na totalnego maksa i pojechali ostro. Bali sie nawet ze Lucas tego nie zaakceptuje, ale podobało mu się - i całe szczęście bo mnie też się podobało Gandy wspomniał tez przy ostatniej scenie o bohaterstwie jakim zawsze wyrozniali sie żołnieze pod czas wojen.. W kazdej wojnie byli bohaterzy i ta koncowa scena z Macem i jego usmiechem jest czadowa. Smieszne? Zabawne? Przegięte? oczywiscie ze tak! nie wiem czemu tylu z was tutaj narzeka na to ze CW są mocno przegięte itd... Przeciez to kreskówka! W kreskowkach o to chodzi zeby przegiąć troche, nawet taką fikcje jak star wars! I to jest wlasnie piękne moim zdaniem, bo przeciez to dla dzieci
Bardzo się cieszę, ze do tej pory Mace się nie odzywał. To narazie wielki plus, bo podrobić głos Samuela L. Jacksona jest jak... az nie moge sie wyslowic... straszne! Nie mozna robic takich zeczy! Oby Mace się nie odezwał juz do końca całej serii!

Chłopczyk z chapteru 12 pokazał nam jak zwykła ludność reaguje na wojnr i jakie są jej działania na nich (może nie do końca). Mega tłuczek niezła sprawa, sprytne zagranie. Mace nieźle wymiata. Wrażednia z 13 już wkrótce!

O obu od razu bo chyba nie sposób mówić o tych odcinkach osobno. Musze powiedzieć, ze w dużej mierze podzielam entuzjazm wsystkich którym podobały się oba te odcinki. Jedyną ich wada jest to ze sa zuepłnie oderwane od nurtu całego CW i co więcej chyba nie wynika żeby się jakos zazebiły z kolejnymi czesciami, podobnie zresztą jak w przypadku odcinków o Luminari unduli czy też po czesci o Fist (to pierwsza seria). Ale nie o totu do końa chodzi, iwęc jeśli miałbym powiedziec co mi się nabardziej podoba w 12 i 13 to oczywiśice wskaże na Maca. Jendak powiem więcej, nie wiem czy Stover wzrorował się na CW, czy tez twórcy CW na stoverze, ale w obu tych pozycjach Windu jest bardzo podobny, jestem obencie podczas czytania PP i w CW właśnie zobaczyłem takiego Maca jak sobie to wyobrażałem w ksiąze. Cieszy mnie bardzo ta spójność i to między gatunkowa nawet, nie wiem na ile zamierzona, ale na pewno godna pochwalenia. Ten amok w który wpada Windu to przeciez dokąłdnie jego Rambowanie z PP…miodzio normalnie No to dzisiaj w 14 mamy zobaczyć luminarę….Ciekaw jestem na ile będzie ten obraz spójny z "przed burzą"

Odcinek 13 taki "matrixowy" ale dobry generalnie. Piękne sceny rozwalanie droidów i niezłe zniszczenie "tłuczka". Było ok! Wrażenia z 14 już wkrótce!

Co do tego odcinka to:
1)za duzo przesady nad umiejetnościami Jedi; ja rozumiem że moga mieć babeczki identyczne ruchy (taka Battle Meditation) ale to powstrzymywanie spadających głazów.....jedną rączką Przecie w EII Yoda z wielkim trudem (no tak mi sie wydaje) powstrzymał kamule lecące na Obiego i Aniego.... gdyby byli tacy zajebiści to jeszcze by żyli...
2)tworzenie miecza świetlnego.....hahhahahahahhahahaha jesli tak prosto go złożyć to każdy burak z Tatooine może sobie zbudować sabera. Niezły kit
3)i jeden + odcinka to oczywista Yoda...krótko zwięźle i na temat.
A i tak najlepszym odcinkiem jest do tej pory Chapter 6 z Asajj Ventress.... choć wątpięże było szkolona na Sitha.

ciekawy wreście pokazali dwie walczace kobitki,ale to budowanie miecza to już mnie powaliło,ale troche z tymi ich umiejetnościami jedai to chyba twórca troche przesadził

...jego skoków, tylko jakoś mi ten tłuczek nie leży...

Mam pytanie: czy nie wydaje wam sie ze Grevious jest podobny do Protosow ze StarCraft`a??
aaa i jeszcze jedo: bardzo duzo fanow SW czepia sie tego ze w 13 odcinku Windu skacze tak wysoko, ale przeciez on byl 2 po yodzie Mistrzem wiec Moc byla jego wielkim sprzymiezencem wiec mog sobie skoczyc tak a pozatm to bylo dziwnie narysowan

Piszecie, ze z tym mieczem to przesada, z tym tłuczkiem to przesada... jasne ze to są Gwiezdne Wojny, ale wkońcu to KRESKÓWKA!!!!! eh....

14 CHAPTER:
Najbardziej mi przeszkadzały droidy z Star Craft`a
Ale przepękałem to jakoś... Budowa miecza dosyć śmieszna mi się wydała, ale przyjemnie się ją ogląda, szczegolnie ciekawa jest w tle muzyczka. Nie pasowal mi głos luminary... był zimny i nie przyjemny jakiś. Walka jedi vs droidy jest jak najbardziej wporządku - znow mamy animacje dymu i kurzu... (co bardzo mi sę podoba w CW ) Najwiekszym plusem tego odcinka jest Yoda - zdecydowanie najlepsza akcja i muzyka, animacja i kolory, nie mowiąc juz o świetnej mimice twarzy. ( no co? Yoda rządzi i tyle )

Yoda nie jaest dobrze zrobiony czego[ mu brakuje a co do Mace Windu masz racje ta twarz co.
Najlepsza scena : nie mam ulubionej ale moze caly odcinek 13 i 12 to sa jak narazie najlepsze odcinki.
Najgorsza scena:zgadzam sie gdy Anakin podlatuje do pokoju Padme ale najgorsze w ty te rence to jest fatalne.

Ja wszystkie odcinki lubię jednakowo ! (choć niezaprzeczalnie nowa seria jest ciekawsza)

a mnie sie własnie podoba ta scena gdy Anakin podlatuje do Padme. moim zdaniem ma w sobie najwięcej klimatu z AOTC

Ten odcinek wymiata....potęga małegoWielkiego Mistrza Jasnej Strony jest powalająca... i ten styl walki....poniżej pasa Booomba.
Tylko jeden minus dotyczący również 14-te znikające roboty....generatory pola maskującego są straszliwie drogie i zajmują mnóstwo miejsca...takie robociki nie powinny ich posiadać.

Cóż, nie było mnie dwa dni więc odcinek 14 miałem przyjemność obejżeć dopiero dzisiaj po południu...

Podobał mi się ten odcinek, tylko Luminara i Barrissa... jak wiedźmy... zielone... wyobrażałem sobie nieco inaczej (patrz: okładka Nadchodzącej Burzy) czyli opalone, podobne do Adi Galii... no cóż

A pietnasty już oglądam bo właśnie mi się ściągnął...
(po obejżeniu)

O Matko! w 1:56 zobaczcie na twarz Yody... ło boże buahahaha i jeszcze Padme... szczerze mówiąc ten kadr wygląda jakby Padme zaczęła Yodzie za przeproszeniem Yoda robić... znaczy loda

a w dodatku stzelił fajny rym tylko że nie umiem tego napisać przetłumaczyć tak, ale napisać

Fajny odcinek super, chyba lepszy niż ten o Mace`ie Chociarz Yoda mógłby być odbrobine wyższy... z pół centymetra...

Odcinki super Ciekaw jestem co w następnym...

Fajnie Yoda manipulował Typho... Chociarz myślałem że Typho nie jest "weak mind`em"

Powiem tak.... Dość ironiczny jak dla mnie ten odcinek, ale całkiem przyjemny... Najbardziej rozbawiła mnie akcja jak Yoda pędzi między droidami ja perszing mimo to ciagle podpiera się laseczką w biegu, toż to istna komedia, spójrzcie na to (min: 2.54 - 2.56)... No a Padme wydaje się byc jakas naiwna skoro wierzy ze Yoda wezwie ją po pomoc, robi takie gały jak mała dziwczynka, a ona w końcu jest już koietą - jes w ko ncu w ciązy pewnie!!! Co do Padme wiecej, to pwoiem, ze w tym płaszczyku z jasnego futerka na zimnej planecie skojarzyła mi siez Tomb Riderem i Larą Craft z jedynki keidy to tez wjechaął ronegliżowana w lekkim fiterku na syberię

powtóreczka wszystkich odcinków z tego tygodnia ponoć będzie dziś o 11.30

i czegos nie rozumiem: Dooku chcial zniszczenia tajemnej swiatyni-miejsca gdzie byly krysztaly, pomijam zabicie jedi.
tylko po cholere? bo mial tez miecz, ktory nie dziala bez krysztalu.
niszczac sam siebie naraza na nie posiadanie miecza?
czy moze jest jeszce inne supertajne miejsce z krysztalami?

a odnosnie robotow posiadajacych mozliwosc niewidzialnosci, to zdaje sie, ze tak male urzadzenia nie maja mozliowsci maskowania.
czy ja sie myle?

No ogólnie wracając do wypowiedzi Anora - dokładny lol z tym Yodą i z Padme. Ale obejrzyj sobie odcinek 16 - to dopiero horror!

Uzupełnienie mojego komentarza do newsa

Padme wybrała się na kulig i zostawiła biednego mistrza Yodę samego. Miała na sobie wspaniały strój do nurkowania i ponczo prosto z Chile
- Oh - biedny Yoda...jak on sobie poradzi na tej mroźnej planecie? Jest przecież malutkim mistrzem Jedi. - Na szczęście mistrz może być spokojny, bowiem senator Padme wraz z bohaterskim C3PO, którego cała armia robotów nie ustrzeli, już spieszą mu na pomoc.
- Co się dzieję? TO te niedobre roboty! Schowajmy się - krzyknęła do C3PO i R2 Padme.
- Trzeba strzelić do niegrzecznych robotów z mojego blastera-zabawki! - myśli sobie Padme. Swoje wprawne oko trenowała zapewne na festynach na Naboo, a zwłaszcza w mistrzostwach Gungan w sztrzelaniu z pistoletu na wodę.
- Udało się! Kto si zbliża? Oh!!! To kochany mistrz Yoda:* Tak się cieszę, że nic Ci się nie stało! - Padme robi oczy i uśmiech amerykańskiego dzieciaka. I wszystko się dobrze kończy! Oh nie nagle pojawia się złowrogi hologram Dooku

No tak na serio Dooku i komentarz Yody to jedyny dobry fragment tego odcinka

wcale nie sa takie zle, choc sa smieszne-taka komedia w SW.
tylko mam zapytanie: padme widzimy w odcinku 1 serii1 , a potem nic i dopiero w 14. to jakies niedogranie czy co?

w ogóle taki Dexterowaty jest momentami Po nim najbardziej widać, że to Tartakovsky robi Clone Wars

jeszcze jedno - zakończenie 13 częsci jest dla mnie najbardziej wzruszającym momentem w Cw. Pokazuje ono, że mimo, iż Zakon Jedi chyli się ku upadkowi, dla niektórych Jedi są wciąż bohaterami Piękna scena

CLONE WARS:

- TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA - TO JEST KRESKÓWKA !!!!!!!!!!!!!!




Może teraz inaczej spojżycie na Cartoon Network: Clone Wars

Jak sie wam podoba? Dla mnie jest tam jedna ciekawa rzecz, chyba mozna z niego wywnioskowac, ze Geenrał G. mocno wyręczy Vadera w kwestii wycinki Jedi i to zabiere się nawet za cżłonków rady! No naprawde musi być potęzny ten Generałek..

obejrzałam z rana wszystkie 16 pod rząd
i jednak jak bym miała wybierać
to z 1-10 - dla mnie chapter 5 the best --> Kit Fisto
a z 11-16 [narazie] -chapter 14 the best --> Luminara & Bariss
najwieksza porażka sezonu to 16 z Padmą Obłe Kształty i C-3PO Niezniszczalny w roli głównej

Jeżeli chodzi o nowy zwiastun to juz sie ciesze na Secure bo ja tam widać
a samego ukazania postaci Generalka bardziej sie obawiam - zeby tylko nie przesadzili z tą jego "potężnością Mocową"

No i co do tego chaptera to owiem ze nie ma sie jak nie zgodzić z krytyklami... jest jednak bardzo słaby, co wiecej nic prawie nie wprowadza do fabuły, tu się nic wielkiego nie dzieje, ja wiem, zę kreskówka jest kreskówką, moga być przegięćia, ja je nawet lubie Mace szalejący jest dla mnie OK nie ma nic, nawet [powiem więcej, podoba mi się] Ale po co w oóle sama fabulą 16 odcinka? Czemu ona słuzy? Dla mnie ona jest specjalnie dlatego zeby pokazać w ogóle Padme!!! Mimo to cały czas to w koćńu kreskówka, klóra jest tylko i wyłącznie animką i jednak nie nalezałoby jej do końca traktowac jako powage...