moje ulubione to Savage Opress
moje ulubione to Savage Opress
To powinno być w dziale Top Listy!
A jak tak się zastanawiam to chyba jednak Han. Han "Solo"
Rzecz jasna Bobek, postać wywodząca się z najlepszej w historii serii komiksowej, pt. Misja Lorda Vadera!
https://ossus.pl/biblioteka/Bobek
Jest jeszcze Sarna, co to miała "nóżki jak sarenka".
https://ossus.pl/biblioteka/Sarna
Marka Ragnos - rzymski vibe
Ulic Qel-Droma - jest tu coś takiego, że to imię pasuje do jakiegoś przekozaka
Za ten sam rzymski vive - Gallius Rax
A z innych ode mnie, well... Polecę zupełną kliszą, ale najbardziej czaderskie były dla mnie imiona Sithów, zwłaszcza te pochodne od złowieszczych słówek, np. Scabrousa, Nihilusa i naszego debiutanta Plagueisa.
W ogóle kapitalny talent do ładnie brzmiących imion ma Timothy Zahn. U Thrawna i Pallaeona czuć tą imperialną dumę i wojskową dystynkcję, u Karrde i Car`dasa tą zawadiacką pirackość (aRrrr ), u C`baotha tą arogancję. A z drugiej strony to on wpadł na ten głupiutki pomysł, by w imieniach klonów dodawać jedną samogłoskę, że Luuke i Joruus. Ze znajomą cisnęliśmy bekę, że w Epizodzie IX to nie Palpatine, tylko Palpatiine xD
No i Sate Pestage, taki kanar-kanalia.
Z gier też ? ... bo pamiętam, że w SWTORze była cała masa fajnie ponazywanych postaci i co ciekawe - imiona bardzo często bardzo fajnie pasowały do postaci i jej charakteru, co nie zawsze jest takie oczywiste.
Weźmy na przykład taką Asharę Zavros. Od razu czujesz, że to Jedi-kozak . A jak ją widzisz pierwszy raz, to z miejsca krzyczysz - no tak !, przecież to oczywiste, że Togrutanka !.
Tak było, nie ściemniam
wiadomo że kapitan PIARD
https://ossus.pl/biblioteka/Piard