Nowa odsłona wątku. I ważne pytanie, czy Imperator wiedział o Atrydach na Arrakis?
https://www.youtube.com/watch?v=AY3HGnpG5Hw
Nowa odsłona wątku. I ważne pytanie, czy Imperator wiedział o Atrydach na Arrakis?
https://www.youtube.com/watch?v=AY3HGnpG5Hw
straszy kartkówką
https://www.youtube.com/watch?v=otDzV6NnfMk
przy winie porzeczkowym, nie tylko o Atrydach czy Arrakisie mówić elaboraty, czy też perorować ...
i jak już kolega _Numbers podzielił się z nami historią z lat swojej młodości w wątku o winie porzeczkowym, zdarzają się takie sytuacje kiedy jedna szklaneczka lub jedno piwko (to akurat w moim przypadku), potrafią wywołać taki sytuacyjny rollecoaster, jakiego nie powstydziłby się nawet sam Mistrz Bareja.
Wiecie, gdyby to jeszcze człowiek przekroczył swoje granice nie zwracając na wcześniejszą (nomen-omen) lampkę ostrzegawczą w swojej głowie, nie posłuchał wyraźnego komunikatu "terrain ahead, terrain ahead !", który niemal zawsze pojawia się kiedy lampki ostrzegawcze już przestały działać - to ja rozumiem, a komu się nie zdarzyło, niech pierwszy rzuci kamieniem (góry kamieni raczej nie spodziewam się )
Ale, że tak niemal z niczego, taka reakcja łańcuchowa ? ... Otóż, dawno dawno temu, taka historia mnie się przytrafiła. Z dwoma kolegami na zupełnie nie znanym mi osiedlu pijemy biforka czekając na kolegę kolegi. Jak to przy piwku, to i za potrzebą człowiek musi. No więc kulturalnie, mówię, że zobaczę czy mnie tam nie ma, i idę do pobliskiego "śmietnika", którego oczywiście nie było. Dlaczego do śmietnika a nie "za drzewo" czy w "krzakolce" ? ... No, jeszcze ciemno nie było, więc głupio tak - ludzie z okien patrzą, co nie ?. No więc idę, szukam, ale nigdzie nie ma. Za to patrzę, a na klatce drzwi do piwnicy otwarte (lata temu, w tych lepszych czasach kiedy nie było domofonów ani nikt drzwi do piwnic czy śmietników nie zamykał. Nie do wiary, prawda ?...).
I tu moment kluczowy. To znaczy taki moment, kiedy będąc "w stanie" robimy coś, zanim pomyślimy - wiadomo, głowa już nie nadąża. No więc zanim pomyślałem, to byłem już w tej piwnicy. Po co ?, zapytacie. No jak to, szukałem śmietnika . No więc idąc po tym korytarzu nagle usłyszałem jakieś głosy. A idąc w kierunku, coraz głośniejsze i głośniejsze aż mnie olśniło, że to ci moi kumple też pewnie szukali śmietnika jak i ja.
Heh, już miałem nawet zawołać - pierwszy tu byłem !, ale coś mnie podkusiło, by zrobić im kawał i po cichu wyskoczyć zza winkla jak to mówią, i ich wystraszyć (dobre co nie ?).
No więc zanim pomyślałem (tak, to właśnie ta chwila kiedy już nie myślimy tylko działamy ), to już wyskoczyłem zza tego winkla z okrzykiem - BUM !!!.
... i ten moment niczym "freezowanie" czasu jak w Neo w "Matrixie", kiedy w zwolmionym tempie z tym okrzykiem BUUUMM !!! na ustach widzę, że to nie moi kumple tylko goście postury king konga i facjatach z wypisanym na czole "15 lat w więzieniu byłem i zaraz wracam".
Nigdy już później tak szybko nie biegałem po ciemych korytarzach piwnicznych jak wtedy, gdy mnie gonili Bardzo wtedy doceniłem harcerską umiejętność biegania po nieznanym terenie w lesie, w samym środku nocy. Czuwaj!.
Ta historia dorównuje Karasiowej o bułgarskich sąsiadach
Słynna piosenka o Braunie w wersji operowej
https://www.youtube.com/watch?v=xdW9-Ze2ZcA
Słynny mem w wersji operowej
https://www.youtube.com/watch?v=tslJnqo9tC0
NAJLEPSZA BARBIE EVEEEEEER!!!!❤❤❤
Jedyna jaką akceptuje!🖤 A nie tam jakieś lelum polelum od Mattela czy innej Grety...🤣🤣🤣
TYLKO CIEMNOŚĆ!!!😈🤘
https://ibb.co/GnZjf7b
Teraz kwicz.🤣🤣🤣
https://ibb.co/c2Y9vRr
Nie wiedziałem gdzie wrzucić, wrzucam tutaj: https://x.com/TolkienPolska/status/1856399839157989868
Humor, ale nie do końca, bo ja tam może nawet byłbym ZA, zależnie od kosztów xD
Ależ by to było epickie.
Wolałbym jedzącego gofra Janosika z ciupagą za parawanem.
https://ibb.co/B6XJF1R
POSIKAM SIEM.🤣🤣🤣
Wyczuwam "Tomb Raider vajb"
A co by się nie nadawała WTEDY? ZA CZASÓW POCAHONTAS? LARA CROFT JAK TALALA!
TRZA MIEĆ OCZY SZEROKO TEN TEGO OTWARTE! 🤣🤣🤣
https://ibb.co/MB3DFbw