TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Towarzyskie

Uciesz się, jeśli chcesz

Karaś 2023-11-30 18:20:02

Karaś

avek

Rejestracja: 2007-01-24

Ostatnia wizyta: 2025-06-05

Skąd: София

Jest nitka na żalenie się, ale czemu tak negatywnie
Co was ostatnio miłego spotkało?
Niech będzie trochę optymizmu!

Ja odkryłem świetnego kebsika. Kebsy to najczęściej zapychacze, czasem są dobre, nieraz zassie - ale ten to jest petarda. Świeże, marynowane mięso nabijane na rożen (sam widziałem jakoś o pierwszej w nocy!), duża porcja, tłuściutka, pitka też mniam. No to nie jest kebab, to jest coś niesamowitego.

Na trzeźwo jest jeszcze lepszy.
Shahrayar, jeśli będzie w Sofii to polecam

LINK
  • Re: Uciesz się, jeśli chcesz

    Mossar 2023-11-30 18:51:03

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2025-06-03

    Skąd:

    Córka mi się urodziła. Syn się wkręcił w planszowki, wiec zamiast bota przed telewizorem mam fascynata zbierania grzybów i układania nóg stonog. I czytam właśnie fajną antologię SF od Wydawnictwa IX ze świetnym opowiadaniem Cetnarowskiego. Lubię śnieg.

    LINK
  • Re: Uciesz się, jeśli chcesz

    AJ73 2023-11-30 18:54:20

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: Strike Base XR-484

    -Co was ostatnio miłego spotkało?

    NIC !

    LINK
  • Re: Uciesz się, jeśli chcesz

    Evening Star 2023-11-30 19:15:40

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2025-06-03

    Skąd: Bydgoszcz

    Runa sur dropnęłą z randomowego mobka w drodze do Andariel:3

    LINK
  • Re: Uciesz się, jeśli chcesz

    RodzyN jr. 2023-11-30 19:54:15

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2025-02-09

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Kebaby już dawno przestały być zapychaczami. Rzecz jasna dalej istnieją takie, które są nijakie w smaku, ale ostatnio zrobiła się moda na kebaby kraftowe i nie widzę powodu aby jadać te byle jakie .
    Czasami gdy mam ochotę spróbować coś nowego to obejrzę sobie coś na YT u Książula. Facet jeździ po Polsce (głównie Warszawa, z której pochodzi), więc warto zajrzeć do niego i czymś się zasugerować

    LINK
  • Jarmarki

    Karaś 2023-12-02 17:24:02

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Dzisiaj było 18 stopni. Poszedłem na kebsa, odwiedziłem trzy jarmarki. Po drodze wszedłem do sklepu z winami, dali na degustację - łyk, dwa, można, myślę sobie, a takiego, trzeba wypić cały kubek. A potem na odchodne drugi, całkiem za darmo i dobre, z wioski pod Płowdiwem. Potem rozdawali szoty jabłkowego Jacka Danielsa. Tu można pić na ulicy, więc spacerek gitara. Kupiłem też rzekomo dobra kawę z Etiopii z lokalnej palarnii, zobaczymy. I kapcie w pepco. Zaraz zjem kurczaka, popiję bozą i będę oglądał Doctora Who. To był dobry dzień.

    LINK
    • Re: Jarmarki

      AJ73 2023-12-02 20:07:36

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      - dali na degustację - łyk, dwa, można, myślę sobie, a takiego, trzeba wypić cały kubek. A potem na odchodne drugi, całkiem za darmo. Potem rozdawali szoty jabłkowego Jacka Danielsa

      A można tak powtarzać tą wędrówkę w nieskończoność ?, znaczy kółka robić takie, bo to jak ziemia obiecana albo jakie inne niebo

      LINK
    • Re: Jarmarki

      AJ73 2023-12-02 20:09:30

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      18 stopni ? ...
      (odsłania nerwowo roletę i patrzy - a tam za oknem zasypane)

      LINK
    • Zima?

      rebelyell 2023-12-03 16:46:37

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Kovir

      18 stopni na plusie czy minusie? Bo ja dzisiaj 2 godziny odśnieżałem i mam ścianę śniegu pod domem XD

      LINK
      • Re: Zima?

        Karaś 2023-12-03 17:07:56

        Karaś

        avek

        Rejestracja: 2007-01-24

        Ostatnia wizyta: 2025-06-05

        Skąd: София

        Na plusie. Sofia ma dość specyficzny klimat - jest położona w dolinie i otoczona górami. Przyjemne temperatury są tu od marca do połowy listopada (powyżej 10 stopni).
        A takie dni jak nagłe 15-20 stopni w grudniu, styczniu lub lutym też się zdarzają dość często - tzn. parę razy w roku, ale regularnie i nie są jakąś anomalią - ogólnie zimy są prawdziwe, takie jak pamiętam z dzieciństwa, spokojnie minus dziesięć i zaspy śnieżne praktycznie co roku. Z drugiej strony, przez tę dolinę rzadko kiedy tu wieje - więc te minus -naście odczuwa się przyjemniej niż wietrzne minus dwa w Bydgoszczy. I smogu donikąd nie wywiewa, więc też otula i grzeje xD

        Tydzień temu tak przysypało śniegiem, że w kraju prąd padł w wielu miejscach i ogrzewanie też. Ogrzewanie centralne mało kto tu ma (z 10% obywateli - reszta grzeje wentylacją, grzejnikami, dość popularna jest koza na węgiel w bloku z przebitą dziurą w ścianie na ciąg XD) więc to mało kto odczuł. Gorzej z tym prądem. W Sofii też padł. Ale rozmawiamy o mieście, w którym połowa ludzi co roku nie ma tygodniami ciepłej wody latem, bo "prace serwisowe" xD

        Połamało też gałęzie, było parę suchych piorunów, jedno drzewo mi pod blokiem powaliło - ciekawy widok, takie osmolone, przewalone w połowie drzewo wśród śniegu. Tramwaje nie jeździły niektóre, bo drzewa i gałęzie na torach, a niepogoda przyszła w weekend, więc do poniedziałku może zaczekać. Nawet chodnikiem do sklepu ciężko było przejść, bo stosy drzew, gałęzi normalnie wszędzie stosy, szok.

        A nawet nie wiało xD

        LINK
  • Warto być grzecznym

    SW-Yogurt 2023-12-06 20:42:17

    SW-Yogurt

    avek

    Rejestracja: 2011-05-19

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: Wrocek

    Wiem to z własnego doświadczenia. Dziś Mikołaj przyniósł mi prześliczną, zrobioną na szydełku, Eulalię. ~

    Niesamowite, że ludzie coś takiego potrafią. Ja szydełko mógłbym sobie co najwyżej w coś wbić. ~

    Jak wymyślę jak (bo ostatnio sprawy się skomplikowały, vide mój awatar), wkleję obrazek. ~

    LINK
  • Dwie rzeczy

    RodzyN jr. 2023-12-15 19:34:49

    RodzyN jr.

    avek

    Rejestracja: 2007-05-21

    Ostatnia wizyta: 2025-02-09

    Skąd: Grodzisk Maz.

    Ok. 10 miesięcy temu rzuciłem szlugi po 13 latach palenia. Zrobiłem to przy pomocy ksiażki "Prosta metoda jak rzucić palenie". Generalnie książka tak mi poprzestawiała w głowie, że czuje obrzydzenie na samą myśl o tym, że miałbym wsadzić sobie papierocha do ust i się zaciągnąć.
    Druga rzecz to pokłosie nie palenia, czyli możliwość odłożenia paru złociszy (miesięcznie szło ok.500zł) i w końcu po 8 latach będę mógł złożyć nowy komputer. Całą kwotę uciułałem właśnie w te 10 miesięcy (5k+ w zależności od różnych zmiennych jak dolożenie kilku stów do bardziej wydajnej karty lub procka) .

    LINK
    • Re: Dwie rzeczy

      AJ73 2023-12-16 16:53:15

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      O ja cię ... co prawda nie palę i nigdy nie paliłem, ale suma (pięć stówek miesięcznie w ogień !) naprawdę robi wrażenie. A jeszcze większe, że w niecały rok można z tego co się zaoszczędziło, na nowego kompa wydać !. Szok normalnie.
      Czytając, od razu sobie też pomyślałem, że nawet jakbym słodycze rzucił (straszny łasuch jestem) i jeszcze kawę w ilościach hurtowych (to moje jedyne nałogi), to i tak bym nawet połowy kompa nie kupił . Ale zaoszczędził bym na czyszczeniu zębów na pewno .
      Gratuluję wytrwałości, no i pewnie zdrówko się polepszyło, wydolność płucna pewnie wzrosła, co jest nie do kupienia za żadne piniądze. Wiadnomo, zdrówko jest najważniejsze, nie kasa

      LINK
  • The Pink Stuff

    Karaś 2024-01-17 21:57:19

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Pasta do mycia. Na opakowaniu jest napisane magiczna i dokładnie tak działa. Jak z reklam normalnie. Trochę na wilgotną gąbkę i jak ręką odjął czyści fugi, zapieczenia, brud, zacieki, szok. Game changer totalny. Nie przesadzam.

    LINK
    • Re: The Pink Stuff

      Kathi Langley 2024-04-24 11:24:06

      Kathi Langley

      avek

      Rejestracja: 2003-12-28

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Poznań

      Karaś napisał:
      Pasta do mycia. Na opakowaniu jest napisane magiczna i dokładnie tak działa. Jak z reklam normalnie. Trochę na wilgotną gąbkę i jak ręką odjął czyści fugi, zapieczenia, brud, zacieki, szok. Game changer totalny. Nie przesadzam.
      -----------------------
      Kupiłam ostatnio przy okazji, i jakież było moje zdziwienie że to jest to samo co słynna pasta BHP, tylko w różowym kolorze :d

      LINK
    • Re: The Pink Stuff

      AJ73 2024-04-24 14:13:15

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      Jest też taki wynalazek, jak ocet. Działa cuda takie przy których wysiada współczesna chemia. Na tubce, przykładowo są poradniki, jak mieć nowy kibelek w 24 godziny, bez osadów, kamienia itp.
      Do plastikowych ram okiennych sprawdza się najlepiej. Z doświadczenia piszę 😌

      LINK
    • Re: The Pink Stuff

      Finster Vater 2024-04-24 16:27:08

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-03-16

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Typowa pasta BHP, wydawana kwartalnie przez socjalną 😀 Kiedyś to było.

      LINK
  • Polska kiełba

    Karaś 2024-01-22 19:09:17

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Dużo, by pisać o jakości jedzenia w Bułgarii.

    Long story short: ichnie "kiełbasy" to albo surowe, albo suche w stylu salami, albo 50% mięsa i to mechanicznie oddzielonego wraz z 20% skór (serio. taka tu jest jakość.)

    A za kiełbasą to człowiek tęskni - otworzyli rok temu ponad Mix Markt, który jako JEDYNY w całej Bułgarii ma w ofercie polskie kiełbasy - toruńska, śląska, głogowska, co tam się nawinie, od Olewnika, Sokołowa i Bieguna. Przez krótki czas były w Bieriozce, ale jeszcze droższe. Ceny są absurdalne, w stylu 15 lewa za 5 śląskich (34 złote), które w Polsce są po 10 złotych, no ale SĄ, płacę za produkt importowany (który po drodze jedzie jeszcze przez Niemcy - swoją drogą, chyba je mrożą, bo dwa razy je zamroziłem, zjadłem rozmrożone i dwa razy się zatrułem bardzo mocno xD więc już pewnie wcześniej mrożą), także od wielkiego dzwonu albo jak wpadną voucherki można sobie coś dobrego kupić. Ostatnio Mix Markta przenieśli 7 kilometrów dalej to już mi się nie chce tam jeździć a onlajn zakupów nie zrobią bo po co.

    W tym tygodniu trwa tydzień wschodnioeuropejski w Lidlu i właśnie kupiłem trzy kilo śląskiej. Cały tydzień będę jadł tylko to i owoce. Tak żeby mi się przeżarło. Ostatnio w listopadzie rzucili na tydzień z Pikoka śląską to miałem dość aż do dzisiaj xD a do stałej oferty nie wprowadzą bo za wysoka jakość i za dużo smaku jak na ten rynek xD



    Tak chciałem się tylko ucieszyć. Mała rzecz, a na emigracji cieszy jak ten ogór Ferdka xD (ogóry dostaję w paczkach bo tutaj "kiszony" znaczy z octem XD)

    LINK
    • Re: Polska kiełba

      Karaś 2024-01-22 19:12:03

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: София

      Aaa no i po ponad trzy i pół roku znalazłem w końcu swininę, która nie jest kwaśno-gorzka, ale słodka i która się ścina na biało a nie na czerwono jakby była peklowana xD także naprawdę ciężko xD

      LINK
    • Re: Polska kiełba

      AJ73 2024-01-22 20:06:58

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      -swoją drogą, chyba je mrożą, bo dwa razy je zamroziłem, zjadłem rozmrożone i dwa razy się zatrułem bardzo mocno xD więc już pewnie wcześniej mrożą



      Popłakałem się czytając całość posta. A z tą kiełbą za dychę, to nie tak dawno robiłem fasolkę po bretońsku, i kupiłem coś podobnego, normalnie nie dało się jeść tak normalnie. Ale jak na kawałki ją skroiłem, dobrze podsmażyłem, i wrzuciłem do tej fasolki, to po chwili oddała całą tą "paletę sztucznych przypraw" i fasolka wyszła ka-pi-tal-nie
      Normalnie bez tej kiełbachy to w życiu bym jej tak dobrze nie doprawił, a tak, wyszła pieruńsko smaczna

      LINK
    • Re: Polska kiełba

      rebelyell 2024-01-22 20:17:15

      rebelyell

      avek

      Rejestracja: 2009-12-01

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Kovir

      Karaś napisał:
      Tak chciałem się tylko ucieszyć. Mała rzecz, a na emigracji cieszy jak ten ogór Ferdka xD (ogóry dostaję w paczkach bo tutaj "kiszony" znaczy z octem XD)
      -----------------------

      Jedzenie jest jednym z podstawowych (obok np. tęsknoty za bliskimi i językiem polskim no co dzień) powodów, dlaczego chyba nie byłbym w stanie mieszkać za granicą

      LINK
    • Re: Polska kiełba

      bartoszcze 2024-01-22 20:41:01

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      Nie wiem jak z wożeniem tej kiełby, ale pamiętam z pobytu w Bułgarii 4 lata temu swoje zaskoczenie ile w sklepach było jogurtów polskich marek. Serów chyba też, ale wolałem kaszkawał i solan.

      LINK
    • Re: Polska kiełba

      Finster Vater 2024-04-24 16:33:00

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-03-16

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      U nas jest krakowska w Aldiku. Do tego w polskim sklepiku wybór ogromny, ale trzeba jechać do dużego miasta. Ostatnio mozna zamówić kabanosy pocztą. A polskie ogórki są na bieżąco, więc żyć się da.

      LINK
  • zebranie

    Karaś 2024-04-23 18:02:14

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Ostatnio było zebranie mieszkańców - nie ma tu do końca wspólnot, jak w Polsce, ani funduszy, czynszy etc, jest tylko whodna taksa w wysokości ok. 20 zł za osobę na miesiąc, która nie wiem w sumie na co idzie, ale nie dopytuję. Gdy coś trzeba zrobić, to mieszkańcy zbierają się i dyskutują, na co się zrzucić - jeśli np. na ocieplenie, a ktoś nie chce, to nie musi, wtedy jego mieszkanie pomijają. Można też zrobić samemu. Dzięki temu bloki są dość łaciate.

    Tu akurat się dogadują, a że wynajmujemy, a nie posiadamy, to nie braliśmy udziału, choć większość dało się słyszeć, bo rozmawiali sobie na klatce.

    Generalnie wrzucam do tego wątku, bo zostały podjęte bardzo pozytywne decyzje.
    Komin ma zostać odetkany.
    Kafelki, które zostały z remontu schodów, zostaną wykorzystane do odnowienia fasady bloku.
    Zainstalowany zostanie instalacja odgromowa - to cieszy najbardziej, bo nawet nie wiedziałem, że nie było... ))))

    LINK
    • Re: zebranie

      AJ73 2024-04-23 18:26:28

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      -nie ma tu do końca wspólnot, jak w Polsce, ani funduszy, czynszy etc, jest tylko whodna taksa w wysokości ok. 20 zł za osobę na miesiąc

      CccoooooOOOOOOOOOOOOOOOO ???

      LINK
      • Re: zebranie

        Karaś 2024-04-23 19:07:56

        Karaś

        avek

        Rejestracja: 2007-01-24

        Ostatnia wizyta: 2025-06-05

        Skąd: София

        Nom. Czynsze funkcjonują głównie w tzw. "zamkniętych kompleksach", z reguły jest to kilka euro za mkw na rok - przy czym w skład "metrów kwadratowych mieszkania" wchodzi balkon, zewnętrzny obrys ścian i proporcjonalnie metry części wspólnej, zatem mieszkanie reklamowane jako 70 mkw "na polskie" będzie miał może 50 Ale takie kompleksy z reguły mają jakieś baseny i inne kokodżambo, o ile w ogóle zostają wydane do użytku, bo zdarza się nie są. No i głównie służą jako odpowiednik "działki", czyli kupujesz studio/kawalerkę/apartament w takim ośrodku i sobie wynajmujesz turystom albo firmie która to robi w twoim imieniu no albo samemu korzystasz

        LINK
    • Re: zebranie

      Finster Vater 2024-04-23 19:05:40

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-03-16

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Ja płacę 10 monet za domek na HoA miesięcznie, idzie to chyba na czyszczenie ulicy i taki podświetlany klomb z kwiatkami na wjeździe. W sumie zawsze zapominam i mi tam gdzieś w połowie roku przyklejają na drzwiach kartkę z prośbą o zapłatę.

      LINK
  • Konsekwencje wyprawy na Rysy

    Carth Onasi 2024-06-19 23:21:08

    Carth Onasi

    avek

    Rejestracja: 2006-04-02

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: Kraków

    Dwa dni temu żaliłem się w wiadomym temacie, że podczas wyprawy na Rysy odniosłem kontuzję kolana. No więc, jestem już po wizycie u lekarza i dowiedziałem się, że ból był jednak tylko efektem ogromnego wysiłku. Wszystko jest już w porządku, nie czuję żadnej dolegliwości w tym miejscu - kamień z serca, można wracać na siłownię.

    A skoro już jesteśmy przy chwaleniu się, to samo wspięcie się na Rysy było wspaniałą przygodą - nie pamiętam, gdzie i kiedy po raz ostatni widziałem tyle wspaniałych krajobrazów. Co ciekawe, niedaleko schroniska miałem okazje ujrzeć liska-chytruska, przemykającego pomiędzy skałami. Piszę "chytruska" bo ewidentnie nie bał się ludzi i podchodził do różnych osób, próbując coś wyłudzić.

    Możliwość zobaczenia kozic, przemykających zwinnie po stromiznach, to także rzecz, którą na długo zapamiętam.

    LINK
    • Też

      Finster Vater 2024-06-20 00:13:18

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-03-16

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      się pochwalę wejsciem na najwyższą górę South Dakoty, co prwawda nie AŻ tak wysoka jak Rysy, bo "tylko" 2208 m. npm., ale widoczki też prześliczne.

      LINK
      • Re: Też

        SW-Yogurt 2024-06-20 18:10:09

        SW-Yogurt

        avek

        Rejestracja: 2011-05-19

        Ostatnia wizyta: 2025-06-05

        Skąd: Wrocek

        To ja się pochwalę za MZLP, bo na nogach najwyżej była na przełęczy Falzarego (2105m n.p.m. jest na obrazku z tablicą). Widoków specjalnych nie było, bo niskie chmury i trochę śniegu. W sumie wyżej była na przełęczy Pordoi (2239m n.p.m.), ale nie chciało jej powędrować pod tablicę, więc na zdjęciu jest koło Feli, którą ją tam wwiozłem. ~

        LINK
        • Re: Też

          Finster Vater 2024-08-20 19:00:41

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2025-03-16

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          W jakim sensie "na nogach" na Falzarego, i przede wszystkim skąd i po co? Ja najwyżej byłem (poza wyciągiem) na przełeczy Stelvio, ale jednak wjechałem (dobra, potem sobie weszłem z buta na 3000 m i nawet mam zdjęcie przy hotelu który ma to oznaczone Falzarego zdobyłem autkiem, a nawet podróżująćna Lagazuoi i 5 Torri to korzystałem z wyciągu. A z wyciągiem to wiadomo, ogranicza cię tylko wysokość wyciągu

          LINK
  • Kebsik

    Karaś 2024-08-20 18:36:29

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Mój ulubiony kebsik z pierwszego postu potaniał 13,89 lewa w dostawie do 11,89. Mila niespodzianka bo to nie promka ale permanentna zmiana )))

    LINK
  • Polska

    Karaś 2024-09-02 11:31:18

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Skoczyłem sobie do Polski na weekend, do Wrocławia. Ale tam jest tanio xD nawet w Żabkach wszystko ze dwa razy tańsze niż w Sofii. A żarcie, olaboga, ale się nażarłem. Burgery w Krowa Mać to mistrzostwo świata.

    LINK
  • Starłorsowa tabliczka

    Karaś 2024-09-07 20:22:22

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: София

    Nie ma nitki na różne offtopy, a że to forum o starłorsach...

    Byliśmy dziś na wycieczce w Płowdiwie, dwie godzinki od Sofii, w sumie dość rzadko jeździmy, no ale tak się złożyło.

    Przy bardzo fajnie odrestaurowanych mozaikach starożytnego kościoła dojrzałem taką starłorsową tablicè: https://imgur.com/a/sXMWNvu

    A potem w drodze na autobus dostaliśmy cztery darmowe piwka, bo znowu rozdawali.

    LINK
  • Spotkałem Jeana Reno!

    disclaimer 2025-05-20 22:29:08

    disclaimer

    avek

    Rejestracja: 2016-03-06

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd:

    z okazji promocji debiutanckiej książki "Emma" w warszawskiej kinotece PKiN. O czym tu nie było? Co prawda bez wielkich spoilerów o treści powieści, ale trochę z życia małżeńskiego co skłoniło do jej napisania, choć sam Reno w sumie nie uważa się za pisarza z prawdziwego zdarzenia, o swobodzie twórczej autor vs reżyser (miał jakieś podrygi na początku kariery, które mu raczej nie przypadły do gustu), parę ciekawostek ze świata kina (Leon, Ostatnia walka, Besson, wiadomo i jego perfekcjonizm na planie, wspomniał też Natalie - akurat imieniem Matyldy jedna z uczestniczek nazwała tak swoją córkę i też bodajże zabawna sytuacja jak Luc poprosił młodą portmanową by ścięła Jeanowi fryzurę co wyszło pokracznie), czy lubi komedie i co w nich lubi - Gości, gości nazwał o ile pamiętam szaleństwem - i pytania od widowni. A z tego i tak najbardziej mi się podobała swoboda w wypowiedzi i śmieszkowaty humorek

    https://imgur.com/a/jean-reno-w-kinotece-CC52O2l

    LINK
    • Re: Spotkałem Jeana Reno!

      darth_numbers 2025-05-22 19:24:50

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd:

      WOW nieźle. W latach 90-tych gość był bożyszczem, mimo że w zbyt wielu rolach nie wystąpił. W każdym razie nic znanego dla przeciętnego widza w Polsce. Czytam filmografię i prawie same nieznane tytuły. Mission Impossible, Ronin - kompletne zaskoczenie. Nic a nic go nie pamiętam. W "Nikicie" błysnął na chwileczkę (ale mocną :o ). "Wielki Błękit" oglądałem też raz prawie 30 lat temu (wiadomo, po Leonie) i nic z tego nie zrozumiałem.
      Pamiętam wyraźnie plakaty LEONA przy okazji polskiej premiery. Kurde, kolega ciągnął mnie na to do kina a ja jak głupi nie poszedłem! Ależ to był mocarny film. Nie wiem, czy w pre-milenijnych czasach widziałem coś mocniejszego.

      LINK
      • Re: Spotkałem Jeana Reno!

        SW-Yogurt 2025-05-22 22:31:45

        SW-Yogurt

        avek

        Rejestracja: 2011-05-19

        Ostatnia wizyta: 2025-06-05

        Skąd: Wrocek

        Gorączka?

        LINK
        • Re: Spotkałem Jeana Reno!

          darth_numbers 2025-05-23 17:00:47

          darth_numbers

          avek

          Rejestracja: 2004-08-03

          Ostatnia wizyta: 2025-06-05

          Skąd:

          Gorączka to Kaszana. Pierwszy raz widziałem w kinie w lecie 1996 i w ogóle mi nie podeszło.De Niro straszny nudziarz. Pacino super, ale poza nim w filmie właściwie nic nie ma interesującego. Bohaterowie nudni i antypatyczni. Okej, jest dobrze zrobiona scena strzelaniny ulicznej, ale co z tego jak reszta straszne flaki z olejem. Podczas tych scen po napadzie modliłem się, żeby tych raubsiów policja wystrzelała i żebym już mógł wyjść z sali. Kumpel usnął na początku i obudził go dźwięk strzałów. Był nieźle zdezorientowany

          Gorączka usiłuje być mocno osadzona w realiach, ale wychodzi coś zupełnie innego i czuję dysonans poznawczy. Ja rozumiem, to się może podobać ale dla mnie nuda pozostaje nudą. Wiem że podobno ludzie się zachwycają ścieżką dźwiękową, ale mi nic nie utkwiło w głowie, kojarzę tylko że był tam jakiś dziwaczny kawałek Einsturzende Neubauten, którego też nie pamiętam.

          Leon jest kompletnie odjechany i dziwaczny, bohaterowie to jakaś menażeria z innego wymiaru. A przy okazji, jak mi się wydaje, jest to film o wiele łatwiejszy do obejrzenia dla przeciętnego widza. Każdy wie, że to jest bajka albo komiks. Plus moim zdaniem super muza no i to zakończenie.

          Z tamtych lat to jeszcze "Skazani na Shawshank", wiadomo, ale to nie jest jednak tak obłąkany film jak LEON. O właśnie, w LEONie czuć gorączkę, w "Gorączce" to raczej skręt kiszek.

          LINK
      • Re: Spotkałem Jeana Reno!

        AJ73 2025-05-22 22:41:30

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2025-06-05

        Skąd: Strike Base XR-484

        -"Wielki Błękit" oglądałem też raz prawie 30 lat temu (wiadomo, po Leonie) i nic z tego nie zrozumiałem.

        A idź pan, do kościoła wyspowiadaj się... taki film, TAKI FILM !.

        ps. tylko wersja europejska filmu, gdzie jest zupełnie inne zakończenie od tej na rynek amerykański. Kto wie, ten wie...

        LINK
  • Star Wars is back!

    mkn 2025-06-04 13:47:23

    mkn

    avek

    Rejestracja: 2015-12-26

    Ostatnia wizyta: 2025-06-05

    Skąd: Wlkp

    - z okazji 4 maja kupiłem na promce wszystkie możliwe gry SW na gogle VR i zacząłem grać w Vader Immortal
    - całą rodziną obejrzeliśmy/powtórzyliśmy pierwszy sezon Andora i oglądamy teraz sezon drugi
    - wróciłem od regularnego odwiedzania Bastionu, starwarsowych redditów oraz innych stron SW
    - zamówiłem wielką pakę z wszystkimi brakującymi polskimi wydaniami pelikanonicznych książek i komiksów
    - wróciłem do czytania pelikanonicznych książek, jeszcze kilka lektur i rozpocznę Wielki Reread Wielkiej Republiki
    - jedziemy na Pyrkon i planuję spore zakupy na stoisku Olesiejuka
    - kupuję na bieżąco wypasione wydania Kolekcji Legend
    - rozpoczęliśmy z synem przechodzenie Skywalker Saga na 100%
    - oglądam drugi sezon Przygód Młodych Jedi
    - nadrobiłem wszystkie ongoingi od Marvela
    - zainstalowałem Kotora pierwszego
    - czytam legendarne komiksy, kończę 2 epika i jeszcze nie mam dosyć
    - na stół wróciła karcianka SW Deckbuilding Game i jest dosyć intensywnie ogrywana, lada dzień wracamy do kampannii The Mandalorian - Przygody
    - kupiłem synowi gamepassa, ponieważ bardzo chciał grać w multi do BFII, łupie codziennie
    - poluję na promocję Outlaws Gold Edition żeby zacząć od nowa i przejść na 100%

    LINK
    • Re: Star Wars is back!

      Burzol 2025-06-04 14:09:53

      Burzol

      avek

      Rejestracja: 2003-10-14

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Poznań

      Piękna lista <3 . I też ładny przykład, że mimo wad Disneya coś tam nam dostarczyli do rozrywki i myślenia . Koniecznie przybij piątkę na Pyrkonie!

      LINK
    • Re: Star Wars is back!

      Shedao Shai 2025-06-04 14:12:58

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Co tu dużo mówić. Zazdroszczę i gratuluję zarazem

      LINK
    • Re: Star Wars is back!

      AJ73 2025-06-04 17:17:09

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Strike Base XR-484

      Ochhh, stary, toż to piękna zajawka !. Gratuluję całej rodzince i tak trzymać !!!

      LINK
    • Re: Star Wars is back!

      SW-Yogurt 2025-06-04 18:06:25

      SW-Yogurt

      avek

      Rejestracja: 2011-05-19

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Wrocek

      A potem różni się dopytują "dlaczego niby to Andor jest najlepszy?" No właśnie dlatego, że jest czysto gwiezdnowojenny, w podstawowym znaczeniu. ~ To dzięki niemu mkn nabrał znów fazy, Mossar też o tym wspominał, przez Bastion przemknęli ooryl, Ponda, Reek. ~
      Mi się ogólnie nic nie chce, ale właśnie skończyłem pelikanoniczny "Kurs na rebelię" (chropowata lektura, ale wprost związana z RO), powtórzyłem jakiś czas temu S1 Andora, wczoraj byl S2-10, zatem w najbliższych dniach skończę i od razu poleci RO i EIV. ~

      LINK
    • Re: Star Wars is back!

      Kasis 2025-06-04 19:53:06

      Kasis

      avek

      Rejestracja: 2005-09-08

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Rzeszów

      Rewelacja Naprawdę przyjemnie takiego posta przeczytać.

      To mówiąc, nie będę ukrywać, że zazdroszczę. Zwłaszcza, że przeczytałam tego posta jakieś 2 minuty po tym, jak wyżaliłam się Nen Yim, że będę musiała robić nadgodziny w robocie, bo jestem zawalona, a poza pracą też i nawet nie mam czasu za bardzo Andora obejrzeć.

      Korzystaj z fajnej fazy!

      LINK
    • Re: Star Wars is back!

      cwany-lis 2025-06-04 22:04:28

      cwany-lis

      avek

      Rejestracja: 2003-07-31

      Ostatnia wizyta: 2025-06-05

      Skąd: Sopot

      Oho, mam podobnie!

      - od pięciu (!) lat robię "reread" starego kanonu, zacząłem chronologicznie od Paktu na Bakurze, obecnie jestem po NEJ, czytałem też sporo książek z Wojen Klonów, Starej Republiki, Imperium i nadrabiałem klasyki m.in. trylogię Lando.

      - czytam na tablecie wszystkie epic collection Marvela - cały stary kanon w chronologicznym wydaniu, coś pięknego!

      - zacząłem zbierać figurki z serii Black Series ... ani się obejrzałem i mam przeszło 70 modeli. Figurki dały mi w zeszłym roku największego "kopa" jeżeli chodzi o fanostwo, są ładne, zwykle tanie i dają dużo radości. To było dla mnie coś nowego, dotychczas zbierałem tylko miniaturki z gry bitewnej i myśliwce z gry "x-wing". Ale dopiero "czarna seria" a zwłaszcza modele z ostatnich 2-3 lat korzystające z technologii skanowania twarzy sprawiły, że poczułem MOC na nowo!

      - kupiłem kolekcjonerskie wydanie Plagueisa i chyba wezmę też trylogię l Darth Banie ...

      - kupiłem te przepiękne "przewodniki" Jedi Path, Book of Sith, the Bounty Hunter Code, Imperial Handbook oraz nowokanoniczne Smuggler`s Guide i Rebel Files.

      - do tego skompletowałem wszystkie zbiorcze wydania "niesamowitych przekrojów" oraz "słowników obrazkowych" + "The Essential Reader`s Companion", Essential Atlas, Jedi vs Sith, Warfare Guide, Ultimate Visual Guide (stary kanon) oraz Lokacje.

      - przeszedłem na telefonie ponownie KotOR I i II oraz na PS4 "Clone Wars", Republic Commando, Jedi Outcast i Academy. Mam nadzieję do nich wrócić wraz z zakupem nintendo switch 2.

      - obejrzałem wszystkie seriale, niektóre po dwa razy a nawet trzy!

      W tym toku pewnie się nie wyrobię z nowym kanonem ale chcę wrócić do komiksów marvela, nadrobić spore zaległości i doczytać książki od olesiejuka, które na bieżąco kupuję w wersji cyfrowej.

      LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..