Weterynarze z całego kraju donoszą o nowej, nieznanej jeszcze chorobie dotykającej w ostatnich dniach koty.
Dominują objawy oddechowo-neurologiczne, śmierć następuje w ciągu paru dni. Nieznane są przyczyny, czy wirus, zatrucie, coś w pokarmie - dotyka koty domowe, wychodzące, różnie karmione. Jest kilka hipotez, ale żadna niepotwierdzona.
Kocham kitku, więc zakładam temat na wypadek jakby ktoś miał kitku i jeszcze o tym nie słyszał.
Uważajcie na nie, myjcie ręce, nie wypuszczajcie, przytulcie i dajcie smaczka!!!
Więcej: https://www.instagram.com/p/Ctqx_bxIoCN/?igshid=MWQ1ZGUxMzBkMA== (i dowolny profil dowolnego weterynarza)