TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Andor

Andor 1x10

Hego Damask 2022-11-03 23:15:54

Hego Damask

avek

Rejestracja: 2005-05-28

Ostatnia wizyta: 2024-11-21

Skąd: Wrocław

W środę nowy odcinek, pewnie z ucieczką z więzienia i kolejnymi wstawkami z Mon Mothmą w międzyczasie


Przypomnienie:

Zabrania się umieszczania jakichkolwiek linków mogących prowadzić do nielegalnych kopii serialu Andor. Dopuszczalne są tylko przekierowania do oficjalnej strony SW lub Disney Plus.
Źle widziane jest również spamowanie na temat podpisów czy innych rzeczy nie mających nic wspólnego z danym odcinkiem.
Oczywistym jest, że prawie każdy fan chce obejrzeć Andora. I jak chce, to znajdzie sposób. Sam lub na privie. NIE na forum i w komentarzach do newsów.

LINK
  • To ŻRE!

    AJ73 2022-11-06 13:30:33

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Nie wiem jak Wy, ale ja tam czekam na dalszy "rozwój wypadków" między Syrilem a D(a)edrą . Wydaje się, że ten wątek będzie jeszcze pociągnięty w tym sezonie, ale kurcze, ma to taki potencjał, że śmiało napiszę, iż jest to jedna z najlepszych rzeczy w SW od Disneya.
    Byłem absolutnym przeciwnikiem całego tego ReyLo w sikłelach, ale tutaj, w przypadku Syrila i D(a)edry - niech robią !

    LINK
    • Re: To ŻRE!

      bartoszcze 2022-11-06 13:48:45

      bartoszcze

      avek

      Rejestracja: 2015-12-19

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Jeden z Wszechświatów

      chyba jako comic relief

      przecież ona nim gardzi

      LINK
      • Re: To ŻRE!

        Kathi Langley 2022-11-06 19:30:01

        Kathi Langley

        avek

        Rejestracja: 2003-12-28

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Poznań

        bartoszcze napisał:
        przecież ona nim gardzi
        -----------------------
        przecież jemu to nie przeszkadza ;P chłopak ma swoje kinki, Deedra jest taką samą psychopatką jak reszta ferajny, może uznać go za pożyteczny asset.

        LINK
    • Re: To ŻRE!

      Finster Vater 2022-11-06 14:34:27

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Hehe, "rozważna i nieromantyczna" i simp Syrill, to może zarówno i ciekawe i zabawne, jedno drugiego nie wyklucza - coś jak w filmie "41", mógłby być podobny finał 😉

      LINK
    • Re: To ŻRE!

      Hego Damask 2022-11-06 21:08:00

      Hego Damask

      avek

      Rejestracja: 2005-05-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      AJ73 napisał:
      [cytat D(a)edrą [/cytat]
      -----------------------

      https://www.youtube.com/watch?v=mwuJ8zbf1-c&t=2s

      LINK
    • Re: To ŻRE!

      Princess Fantaghiro 2022-12-08 16:08:12

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Posępny Czerep

      Gdy Syril zdobył się na odwagę, i z pewną taką nieśmiałością a jednocześnie stanowczością, złapał naszą agresywną Tygrysicę Imperialną za łokietek - to ja taki pisk wewnętrzno-zewnętrzny z siebie wydałam, khy khy.🤣🤣
      https://youtu.be/xVCKBSiaKt0

      A jak jeszcze zapodał tego teksta że z początku cierpiał, bo uważał że zniszczyła mu życie; ale sobie to przemyślał i dotarło do niego że tak naprawdę to Ona wskazała mu właściwą drogę, i uświadomiła mu że we wszechświecie istnieje jeszcze piękno i sprawiedliwość...( Dobra dobra, Sirilku, już nie owijałbyś w tę bawełenkę - wszyscy już pokapowali że to panna Meero uosabia w Twoich oczach te piękno.❤😇 )
      A Dedra jak zaraz spanikowała i zaczęła mu grozić...🤣
      Oj, wystraszyła się dziewczyna! (Nie no boskie to było)


      Na szczęście w finale wyszło że jej antypatyczna zdawałoby się postawa jest swego rodzaju początek spoilera maską, fasadą; która zaczęła tam pękać, gdy Karn uratował jej kuperek. koniec spoilera😻
      Także Syril może tam śmiało cisnąć, oby były z tego dzieci, do boju! Hihi.
      PS. Ale chyba nie Hux. 🤣🤣

      PPS. Ogółem YT i sriktok zawodzą na całej linii, bardzo maleńko tego shipu w eterze...🥶

      LINK
  • Adventures of young Paul McCartney

    Peter_D 2022-11-08 18:23:06

    Peter_D

    avek

    Rejestracja: 2004-03-13

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Łódź

    Już jutro kolejny odcinek z cyklu: Przygody młodego Paula McCartneya

    LINK
  • No i jest

    Mossar 2022-11-09 10:40:36

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    Kolejny fenomenalny odcinek. Narkinę 5 mamy już za sobą, to zdecydowanie mój ulubiony wątek w tym serialu. Do szóstego odcinka chyba zawsze już będę miał sentyment, bo to wtedy się w pełni przekonałem do tego serialu, ale cały arc 7-10 o Narkinie powodował, że siedziałem jak na szpilkach. Serkis i jego Kino Loy przeszedł samego siebie, tego oczekiwałem i tak też było.

    Mało kto pewnie w tym odcinku zwróci na to uwagę, ale kolejnym mocnym fragmentem była rozmowa Mothmy z tym szemranym "bankierem". Nie wiem jakie będą tego skutki, ale scena bardzo wymowna i emocjonalna.

    Jeśli zaś chodzi o tego początek spoilera szpiega w Imperium to jakiś czas temu trafiłem na tweet o tym gościu i już wiedziałem, że jest wtyką. Ponoć dało się to wywnioskować z któregoś ze zwiastunów koniec spoilera.

    No to teraz czeka nas finał. Pewnie będzie Ferrix, pewnie coś ruszy u Syrila, pewnie Rebelia rozpocznie się na dobre.

    LINK
    • Re: No i jest

      Peter_D 2022-11-09 10:55:15

      Peter_D

      avek

      Rejestracja: 2004-03-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Łódź

      Odcinek mega w każdym momencie. Może to już nudne, ale napięcie ciągle rośnie i gdy się myśli, że wyżej nie można i teraz będzie spuszczanie powietrza, to tam ciągle dobijają ciśnienie.
      Szpieg był dla mnie mega twistem. Od początku nie zdradzał się niczym, że będzie pełnił taką rolę. To pewnie on jest odpowiedzialny za znikanie różnych modułów z imperialnych fabryk.
      Mon Mothma świetnie zagrała swoją rolę i boje się, że już niebawem będzie się zwijała (pewnie pod koniec sezony) z Corucant.
      Luthen nie przebiera w środkach i bez mrugnięcia poświęca ludzi by dojść do celu.
      Andor jak to Andor, spada na cztery łapy

      LINK
    • Re: No i jest

      Stuntman Mike 2022-11-09 13:45:47

      Stuntman Mike

      avek

      Rejestracja: 2016-07-26

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Lublin

      Warto jeszcze dodać, że samego siebie przechodzi też Luthen. Jego monolog o poświęceniu jest tak mocny, dobitny i dobrze napisany że czapki z głów.

      LINK
      • Re: No i jest

        Mossar 2022-11-09 13:51:53

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Cała ta sekwencja na dolnych poziomach Coruscant bardzo udana. I wizualnie świetny klimat i wymiana zdań pełna emocji. Dużo temu serialowi daje to, że bohaterowie są ludźmi - tutaj mamy gościa, który chciałby wrócić do swojej rodziny, swojej córki, zwykłego człowieka, który przysłuża się sprawie, ale nie do przesady.

        LINK
        • Re: No i jest

          Kathi Langley 2022-11-09 14:03:01

          Kathi Langley

          avek

          Rejestracja: 2003-12-28

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Poznań

          no i pada że Luthen działa od czasów Zemsty Sithów - ciekawa jestem co wtedy się wydarzyło, bo całość jego wypowiedzi miała taki ton jakby próbował się odkupić z jakiegoś popełnionego błędu.

          LINK
        • Re: No i jest

          darth sheldon hiszpański inkwi 2022-11-09 14:25:39

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Topola Wielka

          Mossar napisał:
          Dużo temu serialowi daje to, że bohaterowie są ludźmi
          -----------------------

          No właśnie ja bym chciał żeby parę z głównych postaci było trochę kosmitami, ale to szczegół patrząc na to jak świetny jest ten serial.

          LINK
          • Re: No i jest

            Mossar 2022-11-09 14:31:44

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            Haha, nie o to mi chodziło Ale masz rację. Też brakuje mi "kosmitów" i to bardzo. Szczególnie w tym wiezieniu, choć jest to na swoj sposób do wytłumaczenia, że akurat do tego konkretnego więzienia potrzebowali tylko ludzi. No ale mogli chociaż też tam wrzucać jakichś humanoidalnych z innych ras.

            LINK
            • Re: No i jest

              Peter_D 2022-11-09 17:33:02

              Peter_D

              avek

              Rejestracja: 2004-03-13

              Ostatnia wizyta: 2024-11-21

              Skąd: Łódź

              No ale Imperium traktowało istoty inne niż ludzie jako podgatunek. Pewnie obcy byli wysyłani na inne planety, w inne warunki.

              LINK
              • Re: No i jest

                Finster Vater 2022-11-09 19:41:20

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                W RO widzimy że w Imperium panuje pełna tolerancja i równoupranienie ras w ramach systemu penitencjarnego.

                LINK
                • Re: No i jest

                  Karaś 2022-11-10 07:40:19

                  Karaś

                  avek

                  Rejestracja: 2007-01-24

                  Ostatnia wizyta: 2024-11-21

                  Skąd: София

                  To co Kathi napisała, i zależy też pewnie od przewiny. Erso dostała obóz koncentracyjny, bo zarzuty były poważniejsze niż te Andora w kurorcie turystycznym.

                  Plus w którymś z kanonów był motyw, że to nie tyle Imperium było rasistowskie, co raczej jego społeczeństwo a system odzwierciedlał te nastroje, bo inne gatunki sprzymierzaly się z Separatystami, więc kojarzyły się ludziom ze zdradą i wojną.

                  LINK
              • Re: No i jest

                Kathi Langley 2022-11-09 23:01:24

                Kathi Langley

                avek

                Rejestracja: 2003-12-28

                Ostatnia wizyta: 2024-11-20

                Skąd: Poznań

                nie musi chodzić o wysyłanie w gorsze warunki. Wystarczy że optymalna temperatura dla ludzi to 23 stopnie a dla innej rasy 35. Dezynfekcje. Indywidualne flory bakteryjne, różna tolerancja na prąd. Skład chemiczny atmosfery w długich odcinkach czasu.... etc etc.

                LINK
  • Kolejny dobry odcinek

    Rusis 2022-11-09 10:51:07

    Rusis

    avek

    Rejestracja: 2004-02-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    Andor z każdym kolejnym odcinkiem trzyma poziom, serwując nam cały czas świetną rozrywkę. Wiadomym było, że dostaniemy finał mini-trylogii ze zwieńczeniem ucieczki z więzienia, więc bardziej dynamiczną akcją. No i otrzymaliśmy to - sama sekwencja ucieczki na bardzo dobrym poziomie, jest desperacja, jest dramatyzm.

    Jedyne czego nie do końca kupuję w tej ucieczce to samego początku, gdy strażnik z góry strzela do nich, a oni go obrzucają metalowymi częściami - miałem wrażenie, że powinni go zdecydowanie szybciej wyeliminować. Samą platformę zatrzymali zbyt wysoko, co im utrudniło wydostanie się, a rzucanie metalowymi częściami dawało rezultat jakby rzucali pluszakami. Ale cała reszta po tym jak się wdrapali już świetna.

    Wątek Mon Mothmy z jej rozterkami co zrobić z finansami i czy poświęcić rodzinę dalej bardzo dobry. Czekam na jego rozwinięcie w kolejnych 2 odcinkach, bo w końcu wraca wtedy ekipa, która najwięcej ten wątek do przodu pchnęła.

    Najlepsza część z tego odcinka to jednak Luthien i jego szpieg. Pokazanie knowań, tego co i kogo poświęcają, byle udało się zbudować Rebelię. Do tego sposób w jaki Skarskard gra w swoich scenach. Zdecydowane mistrzostwo i mam nadzieję, że w kolejnym sezonie będzie tego więcej, jak już Andor zacznie z nim na bieżąco pracować.

    LINK
  • Nie umiem pływać.

    cwany-lis 2022-11-09 17:47:12

    cwany-lis

    avek

    Rejestracja: 2003-07-31

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Sopot

    Ależ emocje! Dialogi, dużo dobrze zrealizowanych ujęć i kilka kapitalnie rozpisanych rozmów.

    Ciekawi mnie niezmiernie co się może fabularnie zmieścić w dwóch ostatnich odcinkach. Pewnie Imperialna Piechota spacyfikuje osiedle Andora, oby Syril przeżył i miał się dobrze!

    LINK
  • rozczarowanie

    bartoszcze 2022-11-09 18:01:15

    bartoszcze

    avek

    Rejestracja: 2015-12-19

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Jeden z Wszechświatów

    zero Syrila dziś, a tak go obgadywaliśmy w tym wątku

    uświadomiłem sobie, że Andor drążący od początku możliwość ucieczki przypomina mi Ucieczkę z Alcatraz

    i który rudy był lepszy w swojej roli, Lonni czy początek spoilera Hux koniec spoilera?

    normalnie nie wiem, czy cieszyć się z dwóch nadchodzących odcinków, czy smucić się z tego że będą ostatnie na dłuższy czas

    PS liczył ktoś tych obcych w zakamarkach Coruscant?

    LINK
  • Re: Andor 1x10

    AJ73 2022-11-09 18:11:28

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Kolejny świetny odcinek. Wydawałoby się, że ucieczka, w ogóle sam pomysł, by na coś takiego się pokusić, to szaleństwo. A jednak, w tym niemal doskonałym systemie kontroli, znalazła się luka, przez którą pięć tysięcy chłopa zaryzykowało, i wygrało. Nie wszystkim się udało, i nie wiadomo też co dalej z Kino, ale to jak zagrał tu Serkis ... WOW!, po prostu. W ogóle aktorsko w tym serialu, obsada idealnie dobrana.
    Wątek ze szpiegiem. Niby tłist, ale szczerze mówiąc, od początku zastanawiałem się kto nim będzie. To jest klasyczny motyw, gdy jest jakaś organizacja, to z a w s z e znajdzie się w jej środku jakiś kret, także tego, nie byłem jakoś zaskoczony Bardziej zaskoczył mnie tym swoim monologiem Luthen. Żadnych skrupułów, żadnych wyrzutów sumienia. Jak trzeba poświęcić wszystko, to bez mrugnięcia okiem to zrobi. Btw., widzę po komentarzach, że też już zauważyliście - przeszłość Luthena. Tu może być naprawdę grubo, ale o tym zapewne w kolejnym sezonie.
    A, i wcześniej Mon Mothma, Toy Kolma i ten bankster. Cena za "przysługę" to kolejny mocny punkt w tym odcinku. W ogóle to Gilroy i cała ekipa od serialu, zasługują na brawa na stojąco. W życiu bym nie pomyślał, że to serial zupełnie nie Star Warsowy - no wiecie, bez wszystkich tych atrybutów kojarzonych z tym uniwersum, przywróci mi wiarę w Disneya. Bo skoro można w serialu, to dlaczego i nie w filmie, trylogii, najlepiej całej nowej sadze ?

    Btw., dałem dychę w ocenie, ale chyba powinienem odjąć punkt - BRAK Daedry w tym epizodzie, choć wspomniana jest - ale to nie to samo

    LINK
  • Re: Andor 1x10

    Sifo-Dyass 2022-11-09 18:34:33

    Sifo-Dyass

    avek

    Rejestracja: 2015-09-29

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Tam gdzie wszystko się zaczęło...

    Kolejny odcinek na poziomie, myślę że Andor wchodzi na dobre tory jak Mando, a nawet w niektórych aspektach go przebija. Na prawdę dobrze to się ogląda choć pierwsze odcinki tego nie zapowiadały.

    LINK
  • Dawać Luthenowi własny serial!

    rebelyell 2022-11-09 19:44:06

    rebelyell

    avek

    Rejestracja: 2009-12-01

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Kovir

    Bardzo dobry odcinek i kolejny świetny występ Skarskarda. Jego wątek to jest największa zaleta tego serialu (zdecydowanie przewyższający Grogu, czyli koło zamachowe poprzedniego najbardziej udanego tasiemca od D), jak i całego telewizyjnego uniwersum aktorskiego SW. Aż się prosi, by dostał WŁASNY serial, bo zamknięcie jego losów w dwóch sezonach, na dodatek dzielonych czasowo pomiędzy kilku innych bohaterów, to byłoby marnotrawstwo.

    Właśnie zorientowałem się, że to pierwsza produkcja na D+, która nie ma słabego punktu, który mnie wyjątkowo irytuje (braki w efektach jestem w stanie wybaczyć), czyli dobrzy aktorzy wymieszani z kompletnym DREWNEM. Tutaj to nie ma miejsca i chyba nikt nie schodzi poniżej przyzwoitego poziomu.

    Pozostałe wydarzenia również wciągające, a scena ucieczki z więzienia nakręcona bardzo sprawnie i emocjonująco. Aż żal, że finał tak blisko.

    LINK
    • Re: Dawać Luthenowi własny serial!

      Karaś 2022-11-09 20:52:46

      Karaś

      avek

      Rejestracja: 2007-01-24

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: София

      Odnośnie aktorów i postaci - są wprost wybitnie, jak to się mówi, komiksowi? Charakterystyczni w charakterystyczny sposób. Gdzieś wyżej pisałem, że cały background postaci potrafi powstać w głowie po zaledwie paru zdaniach i paru sekundach gry. Dla niektórych to może być wada. Ja mam do tego słabość. Nawet ten ziomek L2 w kontroli kolonii mial siwe pasemko niby nic wielkiego, ale jak się trochę tego ogląda i czyta to zaczyna się dostrzegać i doceniać dbałość o takie detale.

      LINK
      • Re: Dawać Luthenowi własny serial!

        rebelyell 2022-11-09 22:45:23

        rebelyell

        avek

        Rejestracja: 2009-12-01

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Kovir

        Tak żeby to wyglądało na zrobione z premedytacją, a nie na kolanie. Dla mnie jakościowe seriale od byle jakich różnią się tym, że w tych pierwszych nie ma złych aktorów. Mogą być nieznani, ale nie odstawiają maniany. Na razie to jedyny serial SW, który wpisuje się w to moje kryterium to, o czym piszesz, jest kolejnym bonusem!

        LINK
  • ..

    Karaś 2022-11-09 20:50:23

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: София

    Znacie to uczucie, gdy oglądacie lub czytacie coś spod znaku SW, i jest to typowe 5/10 ale dla was 7/10 bo bonusowe punkty za uniwersum?

    No to tu mam odwrotnie. Andor broni się jako samodzielna space opera, której zasadniczą wadą może być bycie osadzonym w tym uniwersum, choć na razie bardzo zgrabnie unikają wszelkiego balastu

    Bardzo dobry odcinek bardzo dobrego serialu.

    LINK
  • Bach! ~:)

    SW-Yogurt 2022-11-09 21:41:41

    SW-Yogurt

    avek

    Rejestracja: 2011-05-19

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Wrocek

    A.1#10 - Bach! ~

    Tyle. No, może jeszcze, że JA CHCĘ WIĘCEJ!

    LINK
  • Wyborny odcinek :)

    Stuntman Mike 2022-11-10 09:43:49

    Stuntman Mike

    avek

    Rejestracja: 2016-07-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Lublin

    Najlepszy odcinek najlepszego arcu historycznego. Przede wszystkim świetnie zrealizowana ucieczka z więzienia, emocjonująca, pełna napięcia, w której kibicuje się tym wszystkim więźniom, jak jednemu organizmowi. Dobrze pokazany wyważony bilans strat po obu stronach. Andor wyraźnie wychodzi tu na pierwszy plan i uaktywniają się w nim cechy przywódcze. Serkis i Starsgard wybijają się na szczyty aktorstwa. Ich przemowy są jednymi z najlepiej napisanych rzeczy w historii SW. Konsekwentnie rozwija się też wątek Mothmy i można sobie już teraz wyobrazić jaką cenę poniesie ona za to kim się stanie przed R1. Wizualnie rewelacja, wiadomo. Ogólnie wyśmienite SW na najwyższym jak do tej pory poziomie. Brawa dla Gilroya za to co robi z Lucasowym światem.

    LINK
  • Re: Andor 1x10

    Carth Onasi 2022-11-10 11:35:58

    Carth Onasi

    avek

    Rejestracja: 2006-04-02

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Kraków

    Kolejny świetny i wciągający odcinek. Szkoda, że do końca zostały zaledwie dwa... a jeszcze większa szkoda, że na następny sezon poczekamy dopiero do 2024 roku. Lubię Andy`ego Serkisa, mam nadzieję, że początek spoilera jego Kino przeżył, choć nie widzimy momentu, w którym skoczył do morza wraz z pozostałymi więźniami; ciekawe czy lęk przed wodą ostatecznie nie zwyciężył w nim z chęcią ucieczki? koniec spoilera W ogóle, Andor stoi dobrymi kreacjami aktorskimi i fabułą, zasadniczo w serialu nie wątku, który by mnie nie interesował. U Mon Mothmy też ciekawie, sama wyszła za mąż zapewne głównie przez wzgląd na tradycję, zakorzenioną wśród chandrilskiej arystokracji (może jej miłość do Perrina ostygła przez lata, w każdym razie nie widzę między nimi jakiegoś specjalnego uczucia), a teraz jej potencjalny "sojusznik" chce się do owej tradycji odwołać, co więcej, jest to jego jedyny warunek dla dalszej współpracy. Będzie ciekawie.

    Twist, rzekomo widziany w którymś trailerze, mi umknął; dzięki niemu możemy się też dowiedzieć więcej na temat Luthena.

    Kto by pomyślał, że jednym z plusów serialu może być też brak jaskrawego fan service`u.

    LINK
    • Re: Andor 1x10

      Peter_D 2022-11-10 12:52:32

      Peter_D

      avek

      Rejestracja: 2004-03-13

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Łódź

      Akurat Mon Mothma pewnie kocha Perrina, ale nie jest to łatwe kiedy ten ją wyśmiewa, rzuca kłody pod nogi i jeszcze buntuje przeciw niej córkę. No i dodatkowo Perrin sympatyzuje z Imperium.
      Ostatecznie pewnie będzie tak, że jej wałki wyjdą na jaw i będzie w trybie ekspresowym musiała się z Coruscant zwijać.
      Ciekawe czy z pomocą nie przyjdzie jej szofer.

      LINK
      • Re: Andor 1x10

        Mossar 2022-11-10 12:56:12

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Kocha Perrina? Totalnie tego nie odczułem. Moje wrażenie jest takie, że ich małżeństwo zostało zaaranżowane, pewnie Mon próbowała przez jakiś czas budować tę relację, ale aktualnie nie ma żadnych pozytywnych uczuć względem Perrina.

        LINK
        • Re: Andor 1x10

          Peter_D 2022-11-10 13:48:15

          Peter_D

          avek

          Rejestracja: 2004-03-13

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Łódź

          Po pierwsze napisałem, że "pewnie kocha" i w sumie jestem o tym przekonany, bo w wielu ujęciach z nim widać, że jej zależy, ale mu już nie ufa pod względem politycznym. Nie chce już z nim rozmawiać o fundacjach już nie raz ja wyśmiał. Gdyby jej nie zależało, to pewnie nie mieszkaliby razem lub nie wychodziliby na przyjęcia.

          LINK
          • Re: Andor 1x10

            rebelyell 2022-11-10 15:22:43

            rebelyell

            avek

            Rejestracja: 2009-12-01

            Ostatnia wizyta: 2024-11-20

            Skąd: Kovir

            Ja raczej mam wrażenie, że bardziej boi się, by mąż jej nie "wsypał" niż go kocha i że ona cały czas przed nim gra.

            LINK
            • Re: Andor 1x10

              Kathi Langley 2022-11-10 16:11:25

              Kathi Langley

              avek

              Rejestracja: 2003-12-28

              Ostatnia wizyta: 2024-11-20

              Skąd: Poznań

              A ja myślę że jak w życiu, wszystkie te czynniki o których dyskutujecie są valid Czy do mariażu doszło z powodów czysto politycznych czy czuli do siebie miętę i złożyło się to z korzyścią dla rodzin? Nie wiemy. Ale nawet w aranżowanych małżeństwach może się pojawić uczucie, i może nawet jakiś czas to małżeństwo działało - po Perrinie widać że zanim wpadł w hedonistyczny tryb życia to był atrakcyjnym facetem (a do tego pewnie był i jest duszą towarzystwa), Mon Mothma też przecież ma ładne rysy i sporo wdzięku - w wieku 15-20 lat wiele cech charakteru partnera można sobie tłumaczyć, że miną, że `ja go naprostuję` tudzież `ja ją rozruszam`. No a czas pokazał że różnice między nimi są fundamentalne, bo leżą w wyznawanych zasadach. Jednocześnie będąc razem ile? 15 lat razem? 25? W bliskiej jakby nie było, relacji? Nie wydrzesz ot tak drugiej osoby ze swojego życia, nawet jeśli z twojego towarzysza będzie urastać do wroga.

              Pamiętajmy też że miłość to nie romantyczne uniesienia i hormonalny haj, tylko akt woli. Przypuszczam że Mon wiele tej woli wpakowała w to by jej rodzina działała.

              LINK
  • Andor 1x11

    Elendil 2022-11-17 19:53:36

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-18

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Poproszę więcej takich lokacji jak dolne poziomy Coruscant w ostatniej scenie z Luthenem i Lonnim. Wreszcie można poczuć, że jesteśmy w Gwiezdnych Wojnach (no i więzienie też takie było, więc ogólnie więcej tego typu miejsc bym chciał oglądać). Dość lasów, dość łąk, a fe Ogólnie chciałbym już, żeby fabuła zaczęła zahaczać o różne brudne zakamarki i szemrane okolice.

    Odcinek trzymał w napięciu, Narkina 5 to zdecydowanie najfajniejsza rzecz jak dotychczas. Aż szkoda, że nie uciekli jeszcze z odcinek później. W sumie pierwszy raz czuję, że chcę wiedzieć co będzie dalej. Ok, po 9. odcinku też już trochę chciałem, ale teraz już tak na 100 proc.

    LINK
  • cóż..

    Burzol 2022-11-22 14:10:00

    Burzol

    avek

    Rejestracja: 2003-10-14

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Poznań

    (Poniższa wiadomość ma przekazać tylko nic nie znaczącą opinię, nie ma na celu wzbudzać kontrowersji, ani przekonywać nikogo do swojego zdania.)

    Uwaga spoilery. Nie mam siły na oglądanie Andora, i autentycznie waham się czy oglądać go dalej. (Póki co odcinka 11 nie zdążyłem zobaczyć). Ale skoro już obejrzałem odcinek 10 to napiszę co mi się nie podobało. "Nie umiem pływać" to najgorsza i najbanalniejsza klisza jaką dotychczas dostaliśmy. To jest tak nędzny chwyt opowieściowy, tak głupio kopie widza po nerkach. Cały ten serial, a im dalej tym gorzej, jest po angielsku "dour". Nie że nudny, czy że mroczny, tylko taki srogi, posępny, ponury, odpychający, dobijający. Mam widzieć ponure "prawdziwe" rzeczy, tu siku, tam samobójstwo, tu znowu "nie umiem pływać", wszystko po to, by zatruć widzom marzenia o przygodzie. Ma być ponuro. I jedno to, że jest to wbrew estetyce Star Wars, przez co kłóci się z resztą filmów i seriali (R1 też miał takie momenty bycia filmem nie-starwars). Ale drugie, że wszystko to może by nawet było dobre, gdyby było dobre, a jest przeciętne. Dlatego cały ten serial nadal waha się w mojej ocenie w jakości: 6/10 w kategorii zwykłych seriali, 3/10 w kategorii opowieści Star Wars. Andor to dla mnie jest zaledwie kalka jakościowego serialu, próba podróbki poważnego serialu. Ogółem dla mnie to strata czasu.

    LINK
    • Re: cóż..

      Finster Vater 2022-11-22 16:15:37

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Generalnie najlepsza seria komiksowa SW "Dark Times"* była właśnie taką ponura, przygnębiającą ale jednak z iskieką nadziei, i może dlatego była taka fajna (choć jednak tam głównym bohaterem był jedi, była moc no i był Vader)

      * - nie zapraszam do dyskusji nad aksjomatem.

      LINK
    • Re: cóż..

      Lord Sidious 2022-11-26 15:37:49

      Lord Sidious

      avek

      Rejestracja: 2001-09-05

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wrocław

      tu mam chyba podobne odczucia i problemy z tym serialem co Ty.
      Jak patrzę przez pryzmat SW to jest naprawdę słabo. To jest opowieść SF w innym settingu, w którym pożyczono z SW Imperium (to jest świetne), ale czuję spory niedosyt. Natomiast jak patrzę na "Andora" przez pryzmat właśnie SF/fantasy/political fiction, to wówczas on jest przeciętny, a co gorsza mało angażujący. Szkoda, bo wizualnie i technicznie jest naprawdę świetnie zrealizowany. Prawdę mówiąc kinowe SW Disneya w większości wypadają tu o wiele gorzej. Jednocześnie mroczna opowieść mi nie przeszkadza, byłaby dla mnie super, gdyby było w niej więcej SW.

      LINK
      • Re: cóż..

        Mossar 2022-11-26 16:44:25

        Mossar

        avek

        Rejestracja: 2015-06-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-17

        Skąd:

        Ja tu swoje trzy grosze wrzucę. Generalnie nowy kanon taki trochę jest. Wielu z Was tego jeszcze nie doswiadczyło bo nie czytacie książek z NK*, ale jest stosunkowo sporo takich pozycji książkowych w stylu Andora. Mam na myśli historie które koncept SW traktują bardzo luźno, biorą jakiś jeden, dwa elementy, a poza tym opowiadają historię bardziej przyziemną, czasem brutalną. Mam na myśli np. trylogię Alfabetu, Katalizator będący prequelem do R1, Rebel Rising o Jyn i Sawie. Sporo się w sumie zaczęło w tej materii dziać od Rogue One, bo to co wymieniam to pewnego rodzaju kontynuacje tego filmu.

        * wiem Burzol że Ty czytasz, ale przyznasz, że w książkach tego typu historie to też nie jest Twoje cup of tea. Generalnie jest to pewien kierunek, przynajmniej dla części kanonu. Tu można też podać HR, które historie ma mimo wszystko bardziej starwarsowe, ale jest sporo przygnębiających finałów. Nie ma tej OTowej nadziei, a raczej książki kończą się dla bohaterów kolejnymi traumami.

        LINK
        • Re: cóż..

          bartoszcze 2022-11-26 16:46:57

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          Jak to ktoś napisał w recenzji: Andor to Star Wars dla dorosłych.

          LINK
        • Re: cóż..

          Lord Sidious 2022-11-26 19:13:43

          Lord Sidious

          avek

          Rejestracja: 2001-09-05

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Wrocław

          W moim przypadku raczej nie chodzi o kwestię narracji czy brutalności itp. a raczej elementy świata przedstawionego jak droidy, obcy... jak pisałem, pomijając Imperium słabo czuje, że to SW, raczej jakieś nieokreślone SF.

          LINK
        • Re: cóż..

          Burzol 2022-11-27 20:49:43

          Burzol

          avek

          Rejestracja: 2003-10-14

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Poznań

          No, Mossar, ale wiesz do kogo piszesz , co prawda czasowo nie jestem w stanie przeczytać wszystkiego co wydają, ale czytam wiele z nowego kanonu, więc spokojnie mogę napisać...że się nie zgadzam. To znaczy oczywiście, że można powiedzieć, że różne współczesne Gwiezdne Wojny "koncept SW traktują bardzo luźno, biorą jakiś jeden, dwa elementy, a poza tym opowiadają historię bardziej przyziemną, czasem brutalną". Ale nie zgadzam się, żeby Eskadra Alfabet, książki z okolic R1, czy te z czasów sequeli były aż tak odstające od świata Gwiezdnych Wojen. W legendach też mieliśmy sporo eksperymentów, czy to grę Republic Commando, czy książki horrorowe o zombie, czy czysto wojenne emocje Stackopla i Allstona, czy co bardziej absurdalne odcinki "The Clone Wars". Ale nigdy wcześniej ta "dorosłość" i "realizm" (ani to jest prawdziwa dorosłość, ani prawdziwy realizm, po prostu inny sposób opowiadania historii) nie była w tak dużym rozdźwięku z oryginałami. Może ten rozdźwięk mam z powodu tego, że to serial z aktorami. W tym zakresie zgadzam się z tym Twitterowiczem, że z pewnego punktu widzenia ten serial jest mroczny tak dziecinno-gimnazjalny, serial jest smutno-wulgarny na siłę: https://twitter.com/Nash076/status/1583372083764948993

          I nie, nie chodzi mi o to, że nie ma Mocy, nie jestem dzieciakiem, dam radę obejrzeć Star Wars bez Jedi . Nie chodzi też o brak nadziei, większość współczesnej popkultury ma bardzo cyniczny negatywny wydźwięk, Star Wars też są zazwyczaj o czymś smutnym, złym, beznadziejnym. Przy czym myślę, że współczesne Gwiezdne Wojny nie pokazują tej nadziei z powodu pewnej bezmyślności twórców, którzy patrzą na pojedyncze historyjki, które kończą się "jakoś", happy endem, ale takim nie do końca, bo trzeba przecież opowiedzieć coś dalej. A dopiero całościowy obraz tych wszystkich dzieł, dopiero zebranie wszystkich tych współczesnych opowieści Star Wars pokazuje, że w sumie to wszystko już było, w sumie to żadna z tych opowieści nie ma końca, w sumie to jak podliczyć wszystkie te przeżycia to nikt nigdy nie ma tam szczęśliwego zakończenia.

          LINK
          • Re: cóż..

            Mossar 2022-11-27 21:02:22

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            -Ale nie zgadzam się, żeby Eskadra Alfabet, książki z okolic R1, czy te z czasów sequeli były aż tak odstające od świata Gwiezdnych Wojen.

            Podałem przykład właśnie tych książek, bo wydają mi się podobnie "niestarwarsowe" jak Andor. Choć to określenie pewnie dla każdego znaczy trochę co innego.

            LINK
    • Re: cóż..

      cwany-lis 2022-11-26 21:00:55

      cwany-lis

      avek

      Rejestracja: 2003-07-31

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Sopot

      Ok, my fani mamy skrajnie różne opinie nie od dziś. Tylko ile można powielać schematy i koncepty zapoczątkowane przez Lucasa? Ileż motywów wybrańca, drogi, walki ze złem fani są w stanie sobie zaaplikować przed przedawkowaniem? Przecież stary kanon był wręcz wypchany po brzegi takimi sprawdzonymi formułami. Mieliśmy też sporo mroczniejszych motywów, bardziej krwawych i posępnych, ale stanowiły one zaledwie ułamek całego uniwersum.

      "ANDOR" jest taką właśnie próbą w nowym kanonie. Próbą opowiedzenia dojrzałej i poważnej historii w "bajce dla dzieci". Ja po wielu takich sprawdzonych kliszach filmowej trylogii wręcz wyczekiwałem czegoś takiego i me oczekiwania sprawdziły się w 120%. Zawsze marzyłem o takim poważniejszym ujęciu tematyki Rebelii, banalności zła i grozie systemu totalitarnego.

      Nasze EU, stare i nowe jest wystarczająco pojemne by zaserwować fanom western, klasykę, czy obecny thriller polityczny. Takie diversity.

      LINK
      • Re: cóż..

        Burzol 2022-11-27 20:50:09

        Burzol

        avek

        Rejestracja: 2003-10-14

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Poznań

        Ja tutaj się zgodzę, z dwoma zastrzeżeniami. Po pierwsze, że Star Wars w wersji aktorskiej powinno być jednak bliższe podstawie gatunku, a takie dla dorosłych powinno być WYRAŹNIE odróżnialne od reszty. Uważam za skandaliczne, że wydali LEGO z Andora, to jest kompletnie niezabawkowy serial. No i drugie zastrzeżenie, że serial dla dorosłych powinien być jednak dobry, a nie taki słaby . (Ja jeszcze do końca nie wiem dlaczego tak bardzo nie lubię Andora, w przyszłości pewnie spróbuję się jakoś lepiej wytłumaczyć, ale w największym uproszczeniu wrażliwość Gilroyów kompletnie do mnie nie przemawia, czyli kompletnie nie potrafię wczuć się w to co oni próbują opowiedzieć).

        LINK
        • Re: cóż..

          bartoszcze 2022-11-27 21:11:24

          bartoszcze

          avek

          Rejestracja: 2015-12-19

          Ostatnia wizyta: 2024-11-21

          Skąd: Jeden z Wszechświatów

          Burzol napisał:
          (Ja jeszcze do końca nie wiem dlaczego tak bardzo nie lubię Andora, w przyszłości pewnie spróbuję się jakoś lepiej wytłumaczyć, ale w największym uproszczeniu wrażliwość Gilroyów kompletnie do mnie nie przemawia, czyli kompletnie nie potrafię wczuć się w to co oni próbują opowiedzieć).
          -----------------------

          Ja tylko zauważę że być może właśnie dochodzimy do punktu gdzie nie da się racjonalnie wytłumaczyć przyczyn niechęci/zauroczenia taką czy inną produkcją - patrząc choćby jak rozbieżne emocje potrafią budzić TLJ i TROS (a i TFA także), jak jedni są SOLO zachwyceni, a inni obojętni (żeby się ograniczyć tylko do produkcji Disneya).

          LINK
          • Re: cóż..

            Mossar 2022-11-27 21:28:48

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            To jest w ogóle bardzo miłe ze strony Burzola że nie próbuje, jak niektórzy, opierać swojej wypowiedzi na podważaniu inteligencji i gustu tych którym się Andor podoba. Coś mu nie gra w tym serialu, uważa go za słaby serial, ale nie prowadzi personalnej krucjaty przeciwko tym którym się podoba. Dzięki!

            Ja mam dokładnie tak samo z Kenobim. Nie bez powodu podaje przykład tego serialu bo z tego co wiem to serial który Burzolu lubisz. Takich jak Ty jest dużo, właściwie to tylko tu na Bastionie mam tak silną grupę niezadowolonych z Kenobiego. No ale wracając.. Kenobi mnie zawiódł, Kenobi wydaje mi się po prostu słaby na wielu płaszczyznach. Może bym był w stanie wyjaśnić konkretnie które elementy mi się nie podobają, ale potrafię zrozumieć, że ten serial może się podobać, choć akurat dla mnie jego wady są przeważające.

            LINK
          • Re: cóż..

            Burzol 2022-11-28 10:06:47

            Burzol

            avek

            Rejestracja: 2003-10-14

            Ostatnia wizyta: 2024-11-21

            Skąd: Poznań

            Zdecydowanie to jest już ten moment, że różne Star Wars trafiają do różnych odbiorców i wyjątkowo nie ma w tym żadnego dramatu, że ktoś jakichś Gwiezdnych Wojen nie lubi .

            LINK
        • Re: cóż..

          Finster Vater 2022-11-27 21:57:36

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2024-11-20

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          No ale co koledze "LEGO z Andora" przeszkadza? Lego już dawno przestało być tylko zabawowe, a są figurki do kolekcji i nowy pojazd.

          LINK
          • Re: cóż..

            Mossar 2022-11-27 22:09:31

            Mossar

            avek

            Rejestracja: 2015-06-12

            Ostatnia wizyta: 2024-11-17

            Skąd:

            Ja nie mam żadnego Funko i teraz po raz pierwszy zastanawiam się czy nie kupić sobie tego z B2EMO

            LINK
  • akcja w więzieniu

    Lord Sidious 2022-11-26 15:30:36

    Lord Sidious

    avek

    Rejestracja: 2001-09-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wrocław

    znów świetna, a Serkis gra fenomenalnie.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..