Piszę ten post świeżo po obejrzeniu ostatniego odcinka "Kenobiego". Na wstępie powiem, że serial bardzo mi się spodobał i uważam go za porównywalny z "The Mandalorian", który dotąd uważałem za najlepszą małoekranową produkcję. A żeby ocenić, który z tych dwóch seriali jest lepszy, potrzebuję nieco czasu. Jednak "Kenobi" już teraz mógłby się stać moim ulubionym serialem SW, gdyby nie pewien szkopuł: wielki rewanż Obi-Wana z Vaderem, a konkretnie ostateczne rozstrzygnięcie pojedynku. A ten post będzie nam służył do rozdrabniania finałowej walki serialu na czynniki pierwsze.
Serial miał nam udzielić wyjaśnienia odnośnie słów Vadera z "Nowej Nadziei", gdy mówił, że opuszczał Obi-Wana jako uczeń, a teraz jest mistrzem. Z tego też powodu oczekiwałem, że finałowa walka zakończy się zwycięstwem Vadera lub ewentualnie remisem (ale nadal ze wskazaniem na Sitha). Jednak zamiast tego dostaliśmy zwycięstwo Kenobiego, który po przygnieceniu głazami nagle zyskał na sile, którą przytłoczył byłego ucznia, potem uszkodził mu zbroję i przypieczętował zwycięstwo rozcięciem maski. W efekcie finałowy pojedynek udzielił wyjaśnienia, owszem, ale w innej kwestii - czemu Obi-Wan w czasach OT uważał, że Anakin zginął (i tu muszę przyznać, że scena z przeprosinami Kenobiego była poruszająca).
Po ostatecznym pojedynku nachodzą mnie następujące pytania:
1. Czy porażka Vadera wynikała z tego samego, co na Mustafarze czy sparring w świątyni (retrospekcja z 5 odcinka), gdzie Anakin faktycznie był lepszym wojownikiem, ale Obi-Wan bezwzględnie wykorzystał słaby punkt ucznia, czyli nadmierną pewność zwycięstwa i pychę, czy też Kenobi najzwyczajniej w świecie w tamtym momencie przewyższył potęgą Vadera?
2. Gdzie dokładnie leżało źródło nagłego skoku w sile Obi-Wana?
3. Czy Vader mógł wygrać nawet po niespodziewanym zyskaniu potęgi przez byłego mistrza? Czy przegrał, bo nowa siła Kenobiego całkowicie go zaskoczyła czy jednak zdołał oswoić ten fakt w głowie? Czy odpowiedzią są tu słowa Palpatine`a, iż uczucia Vadera do byłego mistrza odbierają mu siłę? Czyli, czy znaczy to, że podczas finałowego pojedynku nie wykorzystał pełni dostępnej sobie potęgi, bo żądza zemsty go zaślepiła, jak gniew na Mustafarze?
4. Czy z nową siłą Obi-Wan mógłby się mierzyć nawet z Palpatine`em, czy jednak nie?
W mojej opinii wygląda to tak, że początkowo to faktycznie Vader miał wygrać, ale wynik walki został zmieniony w ostatniej chwili, by było miejsce na dogrywkę w 2 sezonie.
A jak wasze opinie?