Na moje to oni wrzucają do tych filmów i seriali jakieś randomowy rzeczy i potem jak zobaczą, że ludziom coś się spodobało, to wypuszczają chwilę potem "leaka", żeby sprawdzić, czy nadal im się podoba.

Oslo, dajcie mie Hondo Oznakę

Czy to młody Jerec

Jest wyciek więc można obejrzeć zanim usuną XD

https://www.youtube.com/watch?v=qyksKxd-rZM

Może być grudzień, byle dopracowali (ja pewnie zobaczę równolegle z Andorem).

Nie zdziwiłbym się gdyby to ten który z Celebration wyciekł. Miałem go nawet gdzieś na telefonie, ale ten się spalił więc

Z dzisiaj na jutro bardziej, bo w nocy podobno.

Poczułem dreszczyk emocji, jedyne co mnie wyciąga z immersji to projekty pojazdów i przedmieścia, jak żywo wyciągnięte z USA, z drugiej strony wyglądają całkiem sensownie i praktycznie.

Hej, czy to przypadkiem nie będą Ewoki na sterydach?

Będę Wam hejcił po tym serialu, jak hejcono po Akolicie
#spoken

"Wizualistycznie" wygląda to super, czaderski design, duch Goonies wyraźny, wiadomo. Ja za bardzo nie jestem zainteresowany bo to wygląda na materiał dla widzów w wieku 8-13, ewentualnie do wspólnego oglądania z rodzicem, fanem SW. Moja córa trochę za młoda a na jaranie się czymś takim w pojedynkę to chyba jestem za stary No chyba że młoda dorośnie i będzie chciała oglądać

Domyślam się, że serial będzie mocno krytykowany przez widzów spoza grupy docelowej

Zupełnie nie moja bajka. Nie leży mi to. Ale to nie do mnie adresowane, być może młodzieży bardziej "podejdzie". Dlaczego nie zrobili z tego materiału serialu animowanego? Byłoby taniej a wyszło by na to samo. Dziwaczna muzyka w trailerze, która w ogóle nie pasuje do tego co się dzieje na ekranie. Generalnie nie jestem zainteresowany, ale mam nadzieję, że się to spodoba, że będzie sukces

Uwielbiam, ma przygodowy vibe, i jeszcze dodali świetnie pasującą piosenkę z lat 80tych po Huttyjsku (czekam na całą) co mnie zaskoczyło bo mało kto ma odwagę by takie coś zrobić, no bo zwiastuny Star Wars jak i samo sam Star Wars musi być "poważne i majestatyczne (mimo iż to de facto pulpa)".

Przez pierwsze kilkadziesiąt sekund można się w ogóle nie zorientować, że to Gwiezdne Wojny. Wygląda jakoś inaczej, do tego zaskakująca muzyka. Nie oceniam na razie, ale podoba mi się eksperymentowanie.

Tradycyjnie nie mam żadnych oczekiwań, ale odrobinę nadziei w osobie Jude`a Lawa. Może nie będzie tragedii.

Powszechnie przywołuje się Goonies jako inspirację dla Załogi rozbitków, ale ja... nigdy tego filmu nie oglądałem (czy ktoś w tym momencie zakrzyknie: "Hańba!"? ) Warto nadrobić?

A sam serial, pomimo faktu, że będzie celował w raczej młodszą widownię, zapowiada się naprawdę dobrze i daje nadzieję na udaną produkcję.