Całkiem dobre, w końcu konfrontacja z Crosshairem, Tarkin mówiący "You may fire when ready" , no i zobaczymy co w ostatnim odcinku pokażą. Dawało radę.

Naprawdę bardzo klimatyczny odcinek, fajna ścieżka dźwiękowa - przyłożyli się na koniec sezonu. Troszkę inaczej sobie wyobrażałem motyw z Crosshair ale w sumie już się domyślał że imperium będzie chciało go wydymać. Zostało tu podsumowane jak imperium wydymało również Kamino, klony do cywila lub na śmierć a wojsko w nowej formie, a po Kamino nie został nawet ślad. Zniszczenie miasta można by podsumować drugim zakończeniem wojen klonów.

Co do Crossa to jego chip się wypalił przy uruchomienie silnika na złomowisku, tak mamy to rozumieć? Chyba że będą go jeszcze skanować i szukać.
Czekam na finał ale ten odcinek naprawdę dobrze wypadł.

Fajny odcinek. Powiedziałbym nawet, że chyba najlepszy z pierwszego sezonu w mojej osobistej skali. Wizualnie i muzycznie świetnie. TBB aż tak bardzo nie denerwowało. Było Kamino, dla którego losu feelsy były mocno. Co do Crosshaira i jego chipa to raczej na pewno będą go skanować żeby sprawdzić czy mówi prawdę i stał się takim gburem czy też mają jeszcze szansę na happy ever after...

Wśród odcinków 1 sezonu to na pewno jeden z najlepszych. Bardziej do mnie trafiała fabuła arcu na Ryloth, ale tu za to:
+ Jest ładnie graficznie, przynajmniej poza salą treningową, bo ta jest brzydka
+ Świetnie dopasowana muzyka
+ Dobry ruch z opustaszałą Tipocą, robi klimacik
+ Spodziewałem sie twista z Crosshairem, ale imo to dobry wybór fabularny
- To jest już finał, a jak na finał to oczekiwałbym czegoś mocniejszego. Szokujacego, bardziej emocjonującego. Ale nie skreślam. Może ostatni odcinek spełni tą rolę.

Jeden z lepszych odcinków bo skupia się na teoretycznym wątku głównym, który zaprezentowany nam został w odcinku pierwszym ...

Serio, losy Kamino i klonów w czasach Imperium to materiał na kapitalną powieść od Luceno, temat który może się przewinąć w innych tytułach, komiksach ... ale nie w bajce dla dzieci. Wolałbym bardziej złożone omówienie upadku klonerów. W Legendach to było ciekawiej zaakcentowane, aczkolwiek tam również, nie licząc jednej z misji w starym BF2 nie poświęcono losom Kamino po wojnie większej uwagi. Karen Traviss coś tam wspominała, nie pamiętam, ale temat czekał na solidną historię.

Ta opowiedziana w serialu jest OK, ale za mało poświęcono jej czasu na rzecz wesołych przygód Omegi.

Ciekawi mnie też, kiedy wykorzystają wątki z porwanymi naukowcami.

i oczywiście jest dobry, muszę powiedzieć że animacja mi się podobała zwłaszcza zachowania wody jak wychodzą na deszcz i widzimy mokre włosy Omegi. Poznajemy też trochę przeszłości, tego jak powstało Bad batch, oraz to że chyba Omega jest najstarsza z nich. No i oczywiście podobało mi się zwrot, akcji z Crosshairem, który wyciągnął twój czip dawno temu i teraz ma żal do tego że jego towarzysze go wtedy zostawili. Widać też że Imperium lubi zacierać ślady, pytanie tylko czy Kaminoan spotkał los Geonosian, czy też pozwolono im odejść. I muszę szczerze powiedzieć, że tak jak wcześniejsze wysadzenie planet jakoś nigdy mnie nie dotykały specjalnie, bo Alderaan wysadzili, co wiemy Alderaanie, poza tym że Leia tam mieszkała (wiadomo późniejsze gry, książki to zmieniły, ale wiadomo o co chodzi), pojawia się i tylko miga na chwilę dosłownie, a o Hosnian i Kijimii nie wspomnę,, jedyny raz kiedy mnie zniszczenie Hosnian dotknęło to było podczas pierwszego seansu, gdy myślałem (i z tego co wiem to wielu innych też), że to Corusant. Zaś Kamino, to była planeta, w której spędziliśmy mimo wszystko trochę czasu, czy to w samych filmach, czy zwłaszcza w serialu Wojny klonów, no i oczywiście jeszcze jak wychodziły gry, ile to razy walczyłem na mapach Kamino w każdym battlefroncie, sama animacja bombardowania wyglądała przepięknie. Rampart pokazuje swoją prawdziwą pogardę i jego niechęć do klonów, gdy sam Crosshair nawet bez czipa, jest lojalny imperium i tak ten okazuje mu pogardę, jednocześnie warto zauważyć samych naukowców Imperium zabrało ze sobą ale także i również i młodsze klony więc pytanie jak to rozwiną, zakładam że naukowcy pewnie będą robić dla imperatora różne klony, innego rodzaju eksperymenty