W tym topicu hejtujemy OT. Zapraszam!
Zaczynam!
1. Ewoki to mega głupi pomysł
2. Bitwa o Yavin jest mega nudna
3. Wszystkie filmy są krótkie
Teraz następni niech powie, co wam się nie podoba w OT.
W tym topicu hejtujemy OT. Zapraszam!
Zaczynam!
1. Ewoki to mega głupi pomysł
2. Bitwa o Yavin jest mega nudna
3. Wszystkie filmy są krótkie
Teraz następni niech powie, co wam się nie podoba w OT.
1. Za mało cycków
2. Harrison Ford zamiast Christophera Walkena
3. Kurtz i Kasdan to partacze
4. Efekty specjalne
5. Bitwa o Hoth jest mega nudna
Zamierzasz kiedykolwiek wyjaśnić co konkretnie ci goście spartaczyli ?
Pisałem o tym już nieraz. Wciskanie się w wizję artystyczną George`a, nierozumienie ducha SW, co wiązało się z takimi durnymi pomysłami jak zabijanie głównych postaci (które z jakiegoś powodu traktuje się z niezrównaną estymą, a jest wyrazem dramaturgicznej impotencji) czy pesymistyczne zakończenie. Nie mówiąc o idiotycznych dialogach.
Co masz na myśli z wciskaniem się w wizję ? Jak kilka osób pracuje przy trylogii to ta wizja powstaje wspólnie, a na szczęście nie pod dyktando jednej osoby.
Jedyna główna postać jaka zginęła to Vader, niby czemu to durne i wbrew idei SW skoro Lucas sam Kenobiego już zabił ? Imperium Kontratakuje kończy się lekcją pokory dla bohaterów. Dla dziesięciolatka będzie to dołujące i pesymistyczne, ale tak często wygląda wojna, to nie tylko same triumfy. W dialogach było mniej technicznego żargonu który aktorzy wspominali z rozbawieniem i stały się bardziej ludzkie.
Widać, że nie czytałeś ani nie rozumiesz podstawowych założeń SW. Kurtz i Kasdan od początku chcieli zabić Hana, słodko-gorzkie zakończenie miało dotyczyć Powrotu Jedi, a Vader nie jest główną postacią. Obi-wan początkowo miał przeżyć i krążą po sieci screeny z wczesnej wersji scenariusza opublikowane przez The Peter Mayhew Foundation. Co zresztą pokazuje jak jego śmierć zasadniczo g wnosi do dramaturgii (która trwa kilka sekund, gdy młody Skywalker sobie smutno patrzy) czy rozwoju postaci. Ta decyzja nie przeszkodziła mu też w powrocie w formie astralnej - teraz może sobie gadać i szkolić Luke`a ile dusza zapragnie.
You know, I had done Graffiti as a challenge. All I had ever done to that point was crazy, avant-garde, abstract movies. Francis really challenged me on that. “Do something warm,” he said, “everyone thinks you’re a cold fish; all you do is science fiction”. So I said, “Okay, I’ll do something warm”. I did Graffiti and then I wanted to go back and do this other stuff, I thought I had more of a chance of getting Star Wars off the ground. I had gone around to all the studios with Apocalypse Now for the tenth time and then they said, no, no, no. So I took this other project, this children’s film. I thought: we all know what a terrible mess we have made of the world, we all know how wrong we were in Vietnam. We also know, as every movie made in the last ten years points out, how terrible we are, how we have ruined the world and what schmucks we are and how rotten everything is. And I said, what we really need is something more positive. - George Lucas
"W dialogach było mniej technicznego żargonu który aktorzy wspominali z rozbawieniem i stały się bardziej ludzkie."
--------------
"I`ve always been a follower of silent movies. I see film as a visual medium with a musical accompaniment, and dialogue is a raft that goes on with it. I create films that way - very visually - and the dialogue`s not what`s important. I`m one of those people who says, yes, cinema died when they invented sound. The talking-head era of movies is interesting and good, but I`d just like to go to the purer form. - George Lucas
"The problem is, the theatre aspect of it has sort of taken over, and the institutions that comment on film are very literary. They aren`t cinematic; you don`t have a lot of cinematic people talking about cinema, because visual people don`t use words, they use pictures." - George Lucas
“I told George: `You can`t say that stuff. You can only type it.` But I was wrong. It worked,” - Harrison Ford
1. Za dużo piasku na Tatooine
2. Za mało śmieci na Gwieździe Śmierci
3. Dengar ma brudny bandaż na głowie
4. Bitwa o Endor jest mega nudna
5. Muzyka jest za bardzo epicka
Po pierwsze primo, to OT so white.
Po drugie to same hetero, żadnych postaci LGBT
Po trzecie czarno biały świat, żadnych szarości, a przecież nawet Stalin kochał dzieci
Po czwarte - promocja kanibalizmu wśród Ewoków - pomyślcie co się stało z poprzednią właścicielką sukienki Lei
Po piąte- przedstawianie "ludu pustyni" w negatywnym świetle co trąci rasizmem, kolonializmem i imperializmem
Edited by Rusis
Ktoś tu wpada w smoczą poetykę ;b stosujmy może akronimy bez ich pogardliwego przekręcania. Ewentualnie, jak za trudne do zapamiętania, zastąpmy je prostszym do opanowania słowem queer.
Nie to że za trudne, tylko to się zmienia z dnia na dzień, nadążyć trudno 😜
podałam alternatywę, masz już zastępstwo :b
Nie wyjaśnili w ogóle skąd sie wziął Vader. Syndrom Małej Galaktyki, każdy jest z każdym spokrewniony! Lucas, musiałeś robić Leię siostrą Luke`a? Wiesz, że ludzie już sobie robili tatuaże z pocalunkiem Luke`a i Lei?
Miśki to oczywiście skok na kasę. Kathleen znowu chciała przyciągnąc do kina dzieci. Za Lucasa było lepiej. Wedge. Po co taka postać jak jej w ogóle nie rozwinęli? Marnotractwo świetnego aktora i widoczny brak planu. Poza tym retcon komiksów od Marvela widoczny co chwilę. Gdzie jest Jaxxon? Gdzie jest Karmazynowy Jack?
Matko Yoda. Co to jest w ogóle za pomysł na postać? Poziom cringe`u 100. A jak zretconowali postać Vadera i jego powiązanie z Luke`iem to oczywiście wystarczyło powiedzieć, że to tylko "from the certain point of view". Tak to teraz będzie wyglądać? Miało być spójne i jednolite uniwersum, a już w drugiej części retconuja na potęgę.
Nie ma nic o genezie Imperium ani Rebelii.
Wspomina się o Senacie ale nie ma nic o jego funkcjonowaniu, zawiłościach politycznych galaktyki.
Nie ma nic o przeszłości Hana, Chewiego, R2D2, C3PO ani Sokoła. Jak można było nic nie opowiedzieć o matce Lei i Luka!
Statki kosmiczne wyglądają jakby je konstruowano z pudełek od zapałek, a grafika komputerowa jest prymitywna.
3/10.
1. Brak blondynek.
2. Brak erotycznych scen.
3. Harrison Ford zamiast Nicka Nolte
4. Carrie Fisher zamiast Jodie Foster
5. Orson Welles nie podłożył głosu pod Vadera.
6. W próżni rozchodzi się dźwięk.
7. Vader nie zabija Luke`a tylko bawi się jakieś zamrażanie.
8. Gwiazda Śmierci eksploduje po jednym strzale (WTF?)
Najważniejsze - Lucas powinien zrobić inny film w ogóle, bardziej w stylu American Graffiti.
Patrząc na datę produkcji (gdyby ktoś narzekał na - nowatorskie wtedy - efekty specjalne) nie ma się do czego doczepić. Właściwie jedyne, co można by dopracować lepiej to sposób, w jaki pokazano partyzancką walkę Stormtrooperów z Ewokami, bo czasem wyglądało to jak Neymar padający po lekkim dotknięciu go przez obrońcę. Tyle.
PS. Przypomniało mi się przeglądając artykuły na głównej - można było jaśniej pokazać czas trwania treningu Luke`a i lotu Sokoła na Hoth. Problem podobny do czasu trwania RotS.
Ciekawe jak to zrobić. Dać przerywnik typu "2 days later" ?
Pomimo tego disclaimer się ich czepia porównując je do innych filmów z tamtych lat
Jest tego mnóstwo. Mało kto tutaj ostatnio ogląda OT, a zwłaszcza wersje kinowe. Karton-quality.