Nabyłam 10-cio litrowy gar do kiszenia ogórków z Bolesławca.
 Początkowo myślałam, że przesadziłam i jest za duży, ale minął tydzień od dostarczenia gara i mam już drugi zalew. Wypicie takiej ilości wody po ogórkach nie wchodzi w grę, ale zastanawiam się nad użyciem jej do kąpieli. Czy woda z małosolnych jest dobra dla skóry?
            
                
                
                    
 Na plus takiego przedsięwzięcia przemawia unikalny zapach po kąpieli i prawdopodobna chęć na ogóraska 
                
                
                    
                    
                    
                    
 
                
 = 
 
                
  
  
: