Czy ja wiem? Bardzo lubię postać Ahsoki, ale kolejny serial z nią w roli głównej to jednak mogłoby być trochę za dużo. Na tą chwilę może się jeszcze okazać, że jej wątek przewinie się w The Bad Batch bo serial jest przecież tworzony przez Dave`a Filoniego. Poza tym jej życie nie do końca musi być wypełnione akcją od początku do końca. Po Rebelsach mogła się przyczaić na chwilę żeby zniknąć z oczu Imperium, a następnie zająć się szukaniem Thrawna. Jak wiemy z The Mandalorian to 9 ABY go nie znalazła, a więc o czym tu opowiadać w poprzedzających latach? O jakichś side questach lub spokojnym życiu na wsi? Nie, dajmy już tej Aśce spokój - chociaż w tamtym okresie.

Ahsoka to tak ważna postać, że nie chcę mi się wierzyć żebyśmy nigdy nie zobaczyli na ekranie tego, co robiła zaraz po proklamacji Imperium i tego jak została Fulcrum. Może coś o tym zobaczymy już w The Bad Batch. No i chciałbym, żeby pojawiła się w Fallen Order 2. Pomiędzy książką o niej, a pierwszym pojawieniem się w Rebelsach mija jakieś 14 lat...