TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Spin-offy bez spoilerów

Ben Solo - kontynuacja?

Mossar 2020-08-17 14:15:42

Mossar

avek

Rejestracja: 2015-06-12

Ostatnia wizyta: 2024-11-17

Skąd:

Rzucił mi się w oczy taki tweet:
https://twitter.com/corey_wolfpack/status/1295079304762720256?s=21

Że niby Ben Solo miałbym dostać coś swojego. Pan Corey van Dyke raz trafił z jakimś leakiem (Bad Batch) i stąd jego twitterowa popularność, ale ostatnio np. zaliczył epicką wtopę w związku z rzekomym zwiastunem Mando i informacjami o Kenobim na kwartalnym zebraniu Disneya.

Tak czy inaczej, mało mnie póki co interesuje ile jest w tym prawdy, bo nawet jeśli rzeczywiście LFL/Disney o tym myślą, to może się to 10 razy zmienić. Wydaje mi się, że Adam Driver jako jeden z niewielu aktorów sequelowych, byłby chętny na kontynuację, szczególnie jeśli byłaby czymś, nie wiem, może bardziej kameralnym, może po prostu mniej napompowanym? A to wciąż byłby gamewinner dla Disneya - postać Bena Solo/Kylo Rena wciąż interesuje wiele osób. Jest sporo zawiedzionych sequelami, ale jednak zwracających uwagę na to, że Driver był tym mocnym punktem trylogii. Jest też duża grupa fanek Bena Solo i samego Drivera. No i oczywiście Driver to Driver. Część osób uwielbiających tego aktora mogłaby obejrzeć takie coś nie będąc fanami SW.

Ale do rzeczy, bardziej interesuje mnie bastionowa dyskusja - jak byście takie coś widzieli? Moim zdaniem najlepsza opcja to serial preTFA i to może nawet takie mocne preTFA zaczynające się gdzieś pod koniec jego nauki w Akademii Luke`a. Powiecie, jest komiks, po co powielać? No i okej, to co jest w komiksie Soule`a mogłoby się znaleźć w jakimś odcinku czy dwóch, ale poza tym jest przecież milion innych tematów, które można by ogarnąć w ramach takiego serialu. Ben i jego relacja z rodzicami, głównie z Hanem. Jego kształtujące się poczucie bycia najlepszym studentem, kimś ponad resztą, ale jednocześnie budowanie relacji z innymi uczniami. Początki wpływu Palpa/Snoke`a na Bena, których w NK jeszcze nie mamy opisanych. Oczywiście różne wyprawy z Luke`iem, misje, szkolenie. Do etapu RotKR moglibyśmy dojść równie dobrze, nie wiem, w 3 sezonie. A potem wciąż dałoby się kontynuować tą historię, bo pomiędzy RotKR i TFA też mamy lukę. W tego typu serialu mielibyśmy to co (moim zdaniem i wielu innych pewnie też) najlepsze z sequeli, czyli Ben, Luke, widmo Palpa (skoro już jest to pokazanie jak działał w ukryciu byłoby ciekawe). Tylko co na to Mark Hamill ?

Druga opcja jest bardziej odjechana. Ben Solo. Po TROS. To chyba jedyne co póki co aktualnie bym przetrawił postTROS. Po pierwsze bardzo mnie ciekawi idea Bena Solo, który przetrwał Exegol. Ciekaw jestem jak i ciekaw jestem co taki Ben Solo mógłby robić po TROS, jak się odnaleźć w tej rzeczywistości. A może przetrwałby, ale w jakiejś zupełnie innej rzeczywistości? Może serial zacząłby się od tego, że w czasach Starej Republiki jakiś ziomek wszedłby do WBW i wyciągnął stamtąd Bena Solo? Głupi pomysł, ale w SW można wszystko, więc czemu nie coś w tym stylu?

Nudy ostatnio w tym SW, żadnych Mandalorianów S2 do przegadania, nowych seriali animowanych, więc dajcie znać czy jakiś twór o Benie by Wam odpowiadał i jeśli tak to jaki?

LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..