Pojawiły się doniesienia o możliwym zatrudnieniu Waititiego na stanowisko reżysera kolejnego filmu z uniwersum SW, na co jedni reagują entuzjazmem, a inni narzekaniem (sam jestem fanem jego twórczości, więc wg mnie może z tej współpracy wyjść coś dobrego, zwłaszcza że gwiezdnowojenne filmy również charakteryzują się sporą dawką humoru).
Jaki jest zatem Wasz wymarzony i idealny kandydat na to stanowisko (pomijając Lucasa )?
Dla mnie byłby to Matthew Vaughn i bardzo chętnie zobaczyłbym świat gwiezdnych wojen z jego perspektywy. To mój faworyt.
Ewentualnie w dalszej kolejności byłbym ciekawy co pokazałby Denis Villeneuve, zwłaszcza po Sicario i BR2049, chociaż nie jest to styl podobny do dotychczasowych epizodów.