Spokojnie, spokojnie ... choć tytuł posta pozornie jest ni z gruchy ni z pitruchy - w temacie jak najbardziej
Bo tak, przeżyliśmy kolejną już falę plotek o remasterze/rimejku "Knights Of The Old Republic". Takie plotki od lat się z resztą pojawiają, napędzając clickbajtowe niusy na przeróżnych portalach, po czym znikają. I cisza.
Teraz jest podobnie, choć wydaje się, że jednak inaczej. Inaczej, w sensie, że mają jednak realne podstawy do tego, by się ziściły. Nie, nie w tym roku, nie za dwa, ale ... tu cofnijmy się wstecz
- Po pierwsze, LucasGames. Powstawało po cichu już wcześniej, w zaciszu Disneyowych gabinetów i wbrew oficjalnego, obustronnego zadowolenia ze współpracy z EA. Zresztą, to, że pomysł taki narodził się co najmniej rok wcześniej niż oficjalnie nam zakomunikowane w styczniu utworzenie "LucasGames", to także wiemy z oficjalnej zapowiedzi :
- cyt."because we’ve been working quietly behind the scenes for a while now, waiting for this moment.” (Lucasfilm Games VP Douglas Reilly)
- Wcześniej jednak, czyli po drugie. Zaczyna się "czyszczenie poletka" kotorowego w postaci oficjalnej noty do pracującego nad przeniesieniem starego "KotORa" na nowy engine graficzny, Poem Studios - https://twitter.com/PoemStudios/status/1050410619927715840
Sygnaturkę swoją w notce zamieszcza - nie, nie EA, tylko LucasFilm. Tak, LucasFilm, który teraz firmuje swoją nazwą powstałe "LucasFilm Games" - https://twitter.com/LucasfilmGames/
Nie wnikając, czy była to darmowa modyfikacja, do której potrzebna była oryginalna gra - jak twierdzili od początku twórcy, czy też naruszenie praw autorskich jak twierdził w piśmie LucasFilm, to cały projekt został skasowany.
Po latach, Wciąż dziwi mnie tak ostra reakcja, tym bardziej, jak się spojrzy na ten świeżutko co wypuszczony fanowski remaster klasyka :
- https://youtu.be/oEVrdwZ9bEk?t=86
Hmm ... Tu i tam, podobny zamysł przyświecał autorom projektów. Przenieść wszystko na nowy engine + dodać swoje pomysły. W przypadku Poem Studios reakcja była, w przypadku modyfikacji "TIE Fighter`a" - już nie.
To mi poddało taką myśl, że decyzja o tym, iż nowy "KotOR" powstanie, mogła zapaść nawet i na rok przed tym, zanim "Poem Studios" pochwaliło się swoim pomysłem w sieci. Dlaczego ? - cytat z Douglas`a Reilly, jak powyżej :
- "because we’ve been working quietly behind the scenes for a while now, waiting for this moment.”
- Dalej. Jest rok 2019, pisałem już o tym, więc dla przypomnienia tylko,
Aspyr Media (które jak wiemy, ma być odpowiedzialne za nowego "KotORa") właśnie w tym roku zatrudnia wielu pracowników z dawnego BioWare. Oczywiście, w Aspyr już lata wcześniej nową pracę znaleźli dawni programiści z BioWare, ale około 20 nowych dołączyło (do Aspyr) właśnie w 2019 roku.
Mowa tu o specjalistach na odcinku projektowania świata, projektantów narracji, specjalistów od animacji i filmów, dyrektorów artystycznych, czy artystów środowiskowych. Hmm, jak na studio, które znane jest głównie z portowania gier, wygląda to trochę na tworzenie zespołu pod coś o wiele większego.
Chociaż,
późniejsza (z 2021, czyli świeża) plotka o portach obydwu "KotORów" na nowe konsole, może właśnie sugerować, że ten zaciąg specjalistów z BioWare - do Aspyr Media, jest związany właśnie z owymi portami. Ale zostawmy na razie.
- Rok, 2020. Pojawiają się pierwsze plotki o tym, że EA dało niejako zielone światło na nowego "KotORa". Wręcz nieprawdopodobne, i można by to włożyć znów między bajki i znów zapomnieć, gdyby.
Gdyby nie to, że za jakiś czas petardę odpala wsztystkowiedzący Jason Schreier, który potwierdza, ale i tłituje, że nowa gra powstaje w "zewnętrznym studiu" - czyli nie bezpośrednio "pod" EA !. I kiedy znów pół świata zastanawia się, któż to a któż to z tych znanych studiów ... Schreier (w jednym z podcastów) rzecze tak : to w Aspyr Media jest tym studiem.
A teraz, po tym przydługim wstępie , to co najważniejsze.
Większość fanów nastawiała się, że to właśnie w tym roku, na E3, dojdzie do tego wytęsknionego "revelation". Czyli, do oficjalnej zapowiedzi nowego "Knights Of The Old Republic". Jak już wiemy, nie było niczym u Kononowicza - niczego, ze Star Wars. Ale,
ale połączę teraz zgrabnie oficjalnego tłita od EA z moją naciąganą fanowską teorią, która wcale taka głupia nie wydaje się być, na jaką wygląda .
- cyt. "We won’t be showing any new Star Wars games at EA Play Live on July 22nd…but all of us look forward to celebrating with you next year when we share our vision for the Galaxy far, far away!
Po tym oświadczeniu i morzu wylanych fanowskich łez, kiedy otarliśmy zawiedzione buźki, chyba wszyscy pomyśleli, że jak nic chodzi tu o sikłeł "Jedi Fallen Order", którym rozpoczną przyszłoroczną kampanię i którego zapowiedzi także - a może przede wszystkim, wyczekiwano na tegorocznym E3.
Jednakże, ja mam trochę inną hipotezę ...
Mianowicie, moim skromnym zdaniem, w części z tego tłita - " ... all of us look forward to celebrating with you next year when we share our vision for the Galaxy far, far away!" może chodzić właśnie o "KotORa" !. Dlaczego ?. Ano dlatego, że w 2023 roku gra będzie obchodziła swoje okrągłe TADAM! (maj GAD !) 20 lat !. W przyszłym więc roku, jest idealna, wymarzona wręcz okazja, by oficjalnie zapowiedzieć + oficjalny trailer ofc., nowego "KotORa", a rok później, właśnie w 2023 - wydać grę rocznicowo
Czy to jest możliwe ?, czy w ogóle taki plan jest możliwy ? ... hmm, jak to mówią, chcesz rozśmieszyć Boga - opowiedz mu o swoich planach. Ale kurde, no mówiąc wprost - to jest najlepsza z możliwych okazji. To jest wręcz niemożliwe, by takiej okazji marketingowo nie wykorzystać !. To się samo układa w jedną całość - plus, EA traci wyłączność na gry SW w `23r !.
To wszystko tak mi się ładnie zazębia jedno z drugim, że wręcz obstawiam to za pewnik .
A więc, przyszły rok i "Celebration" to oficjalna zapowiedź + trailer (wszystkim jara muski), a rok później premiera "Knights Of The Old Republic". Róbcie screeny