Cześć jestem nowy na bastionie i mam pytanie, kiedy kończy się nowy użytkownik na bastionie? Po 1000 wpisie?
Cześć jestem nowy na bastionie i mam pytanie, kiedy kończy się nowy użytkownik na bastionie? Po 1000 wpisie?
-Czoubaso. Doupa na rokka rokka?
-Tagua. Ma lorda.
-Inkabunga!
Nowy użytkownik kończy się wtedy kiedy Bastion to Twój drugi dom.
Ale nie polecam. Od tego momentu zamiast porządnie siedzieć przed telewizorem i oglądać TVN24 albo TVP1 to marnujesz czas na dyskutowaniu o tym czy Anakin miał borderline albo czy są jacyś leworęczni Jedi.
Nowy użytkownik (z mojego punktu widzenia) kończy się wtedy kiedy tak długo siedzisz w nocy dyskutując nad newsami o TROS na Twitterze, że rano wszyscy zasypiacie i dzieci spóźniają się do szkoły 
Już dwa razy mi się to zdarzyło 
[URL=https://www.gify.net/cat-przerazone-buzki-i-emotikony-2081.htm][img]https://www.gify.net/data/media/2081/przerazony-emotikon-ruchomy-obrazek-0005.gif[/img][/URL]
Za 92 posty w Twoim przypadku 
. Dalej i tak będziesz "nowy", aż do 4K. Po tej absolutnie magicznej granicy, zwanej "granicą Sellera" będziesz już starym userem . Możesz nawet sobie zażyczyć, by zwracano się do Ciebie - "Magnificencjo" ... chociaż nie, to zdaje się następuje po 7K, albo i dalej.
Nieważne, ważne, że po magicznej 4K jesteś już "elyta", a na razie to jesteś n00bkiem ).gif)
.
A, byłbym zapomniał, po setce w postach, maż już no-limit, znaczy posta za postem możesz
Kiedy sobie uświadomi, że tylko trollowanie ma tutaj sens.
PS
Żeby utrzymać się na powierzchni, musisz się czuć w szambie jak ryba w wodzie 
Dodam tylko, że każdy ma swoją technikę unoszenia się na powierzchni szamba.
Jako nowy użytkownik a przynajmniej ze zdecydowanie młodszym stażem, chętnie przeczytam o tej technice.
Zgaduję że:
"płynę z prądem"
https://i0.wp.com/img.interia.pl/rozrywka/nimg/k/z/Rysunki_full_color_3180927.jpg
Śpieszę z pomocą.
Ja płynę z prądem.
Smok Eustachy płynie pod prąd.
Niektórzy od czasu do czasu odwiedzają inne szamba.
Princess np. utonęła i zmieniła szambo.
Lubsok mimo, że tonie to zawsze jest ponad szambem.
Niektórzy tylko brodzą nogami w szambie.
Ludwik i Shed stoją poza szambem tylko czasem wspominając "Kiedyś to było szambo, nie to co teraz".
Ponda pisze opowiadanie o szambie.
Ty zwykle świetnie pływasz w szambie, ale po Mandalorianie to już ręce opadają.
I nad tym wszystkim jest Kathi. Właściciel szamba.
Ale to nie moja wina, że Mando jest kiepski.
https://youtu.be/YaAfRR-ySI8?t=47
No chyba nie. Widziałeś początek ósmego odcinka? Najlepsza scena w historii SW.
-No chyba nie.
No pewnie że nie, nie mam nic wspólnego z tym serialem.
Najlepsza scena w historii SW.
Najgorsza. Choć mogło być gorzej, szturmowcy łapią Yodę za uszy i przepychają mu rurę - ubaw po pachy, Sausage Party 2, gimbaza szaleje
Ja czasami wrzucam granat do szamba. Choć ostatnio się trochę wstrzymuję, granaty podrożały.
Kathi szambo sprząta. Właścicielem jest LS i Rusis.
Poza tym ja nie piszę opowiadań o szambie, a w szambie, gdyż skład atmosfery mi odpowiada. W ogóle kąpiel w szambie jest bardzo odświeżająca.
HAL 9000 napisał:
Jako nowy użytkownik a przynajmniej ze zdecydowanie młodszym stażem, chętnie przeczytam o tej technice.
-----------------------
Przecież ją znasz, sam o niej napisałeś dwa piętra wyżej :
cyt."Żeby utrzymać się na powierzchni, musisz się czuć w szambie jak ryba w wodzie".
Czyż nie ?
Dzięki wszystkim za informacje
-Czoubaso. Doupa na rokka rokka?
-Tagua. Ma lorda.
-Inkabunga!
Jestem tu od 2007 i dalej czuje się jako nowy.
proste. Nowi są wszyscy po 2005 roku. Jak nie było cię tu kiedy wychodziły prequele to jesteś świeżak, noob, noname i nic tego nie zmieni. Deal with it.
Mówisz, że jak zaspamiłem to forum 6 tysiącami postów to jestem świeżak? Sh*t, a dodanis paska Legendy do avatara nagina tą zasadę ?
To ja się wykarzę odmiennym zdaniem przestajesz być nowy kiedy inni bastionowicze cię kojarzą.
No i umiesz pływać w "szambie".
Dla mnie z kolei nowy jest każdy, kto założył konto po mnie.
Jejku, jaka zaduma i melancholia mnie złapały w tym momencie, gdy pomyślę sobie, że jestem tu już niemal dekadę. I że kiedyś to był dla mnie niesamowity świat z legendarnymi użytkownikami. I z jakimi wypiekami na twarzy śledziłem ich losy, potyczki, kłótnie, docinki, aliansy, wzajemne relacje i tym podobne. A teraz jestem jednym ze starszych użytkowników. Szok.
Niech Moc będzie z Wami. 
Jak nie widziałeś ANH w kinie to jesteś noobem, proste
Nie, nie i nie.
Jak nie widziałeś "Wojen gwiazd" w kinie, a potem "Gwiezdnych Wojen", też w kinie, no to lipa. Noobstwo, szczylstwo i w ogóle. ~
Ottotototo. Tylko że #gimbynieznajom i Twój przekaz może być lekko niezrozumiały 
Tak, jak już zostało napisane wcześniej: 4 tys. postów i przestajesz być n00bem (wykładnia Mistrza Sellera).
No a 10 tys., to już jesteś elyta.
Innych granic nie ma. No i może faktycznie osoby zarejestrowane po 2005 r. są ociupinę frajerami w porównaniu do dinozaurów siedzących tu wcześniej. Ale z tym jeszcze da się żyć.
