Witajcie! Z racji, że TROS już za nami to mamy komplet wszystkich trzech filmów, tak więc możemy zrobić małą topkę najlepszych i najgorszych scen/sekwencji/momentów trzeciej trylogii, czyli Trylogii Sequeli.

(Wymieniam w kolejności od najlepszej/najgorszej)

Najlepsze Sceny:
1. Han Solo ukazujący się Benowi po pojedynku z Rey, ich rozmowa, towarzysząca muzyka, gra aktorska - majstersztyk. Jest to z pewnością najlepsza scena w Ep. IX, całej ST i jedna z najlepszych w całej Sadze. Mimo czterech seansów to za każdym razem lecą mi łzy. Sekwencja jest bardzo ładnie dopełniona śmiercią Lei. Do tego gdy Ben chce przeprosić ojca i wypowiada "Dad" (swoją drogą ostatnie słowo Bena w filmie ) Han odpowiada swoje flagowe "I know" - fan service level hard! No i oczywiście nie można wspomnieć o klamrze z historią Anakina/Vadera, czyli zarówno Kylo Ren jak i Darth Vader umierają w tym samym miejscu, czyli na DS II. (TROS)
2. Śmierć Luke`a Skywalker`a. Mimo, że nadal uważam, że Ep. VIII to zdecydowanie za wcześnie na śmierć tego bohatera, to jednak sposób, sceneria i wykonanie tej sceny jest mistrzowskie i lepiej nie mogłem sobie wyobrazić śmierci legendarnego Luke`a Skywalkera - nie podczas walki, nie podczas jakiegoś heroicznego czynu gdzie się poświęca - tylko właśnie pełnego spokoju, pojednanego z Mocą i przede wszystkim w zgodzie z samym sobą. Do tego dwa zachodzące słońca i ta muzyka w tle. Rzadko widzimy w filmach narodziny jakiegoś bohatera, a potem jego śmierć. Luke Skywalker jest jednym z tych bohaterów, których widzieliśmy narodziny, całe życie, dorastanie, dojrzałość. I w kluczowych momentach towarzyszył mu ten sam widok - dwóch bliźniaczych słońc. (TLJ)
3. Pojawienie się Luke`a Skywalkera na Crait, jego badassowość, jego "pojedynek" z Renem. Mistrzostwo, epickość. Nic dodać, nic ująć. (TLJ)
4. Śmierć Hana Solo. Ponownie jak przy pozycji pierwszej, Adam Driver i Harrison Ford to duet idealny, żałuje, że jest nam dane oglądać ich tylko w dwóch scenach, w dwóch filmach. Tekst, sceneria, dramatyzm, muzyka. Wszystko wybrzmiewa idealnie i mimo, że uwielbiam Hana Solo to wiem, że tak musi być, wiem, że jest to równie bolesne dla Kylo Rena, jak i widza, ale trzeba się z tym pogodzić i tak musi być. (TFA)
5. Sekwencja w sali tronowej Snoke`a w Ep. VIII. Jest to ładnie nakręcona scena, zaskakująca. Motyw zabicia, jak wówczas zakładaliśmy głównego złego w środkowym filmie był wysoce zaskakujący, do tego scenografia na miarę tych z OT. Scena dramatyczna, ładna, no co tu dużo mówić - podobała mi się. (TLJ)
6. Ben Solo dokańcza dzieło swego dziadka i ratuje ukochaną. (Dzięki Evening Star za tą wspaniałą interpretację <3 ) (TROS)
7. Pojedynek w Ep. VII w lesie na Starkillerze pomiędzy Kylo Renem a Finnem, a potem pomiędzy Renem i Rey. Hard level epickości od momentu przyciągnięcia przez Rey miecza świetlnego. (TFA)
8. Han Solo i Chewbacca "We`re home". Powrót na Sokoła po latach; jednym słowem fala nostalgii, Han Solo opowiadający o dawnych czasach, o Mocy! (TFA)
9. Retrospekcja w Ep. IX; szkolenie Lei przez Luke`a. (TROS)
10. Luke spotyka ducha Yody. Kukiełkowego Yodę! (TLJ)


Najgorsze Sceny:
1. Luke Skywalker wyrzuca miecz świetlny swego ojca jak jakiegoś śmiecia. Komedia. (TLJ)
2. Cała sekwencja i poboczna misja Finna i Rose na Canto Bight, nie ma sensu dzielić tego na poszczególne sceny, bo by zajęło to większość tej listy. Jednym słowem cały wątek Finna i Rose. (TLJ)
3. Śmieszkowanie Poe Damerona przed flotą wroga. To jest wojna, czy jakieś podchody/żarty? (TLJ)
4. Powstrzymanie przez Rose Finna przed samobójczym ocaleniem reszty i jej dziwna motywacja. (TLJ)
5. Atak kamikadze wykonany przez Holdo. HISHE pokazało w parodii Ep. VIII jak to powinno wyglądać. Otóż manewr powinien wykonać nie kto inny jak Admirał Ackbar. (TLJ)
6. Hux oznajmiający, że nie obchodzi go walka FO z Resistance, tylko chce żeby Kylo Ren przegrał. Halo? To jakaś gimnazjalna rywalizacja? Gdzie jest ten "ambitny" generał którego znam chociażby z Ep. VII? (TROS)
7. R2-D2 nagle budzący się na koniec filmu do "życia". (TFA)
8. Rey pokonująca Palpatine`a jakby ten był ostatnim kretynem. (TROS)
9. Scena gdzie Rey słyszy głosy Jedi z przeszłości; generalnie nie mam nic do zarzucenia tej scenie, jest fajna, ale dlaczego Ci Jedi nie mogli gdzieś tam w tle się pojawić? Nawet mignąć na chwilę. (TROS)
10. Bitwa kosmiczna w Ep. VII. Zero stawki, bo od początku jej trwania wiemy, że uda im się zniszczyć Starkillera. (TFA)

Niech Moc Będzie z Wami!