TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Epizody VII-IX

Wątek Palpatine`a w TROS

Brd 2019-12-21 22:33:20

Brd

avek

Rejestracja: 2019-08-18

Ostatnia wizyta: 2020-12-24

Skąd:

Zakładam nowy temat, bo myślę że wątek Palpatine`a zasługuje na osobną dyskusję. Oczywiście będą tutaj nieoznaczone SPOILERY!

Mi osobiście jego powrót bardzo się podobał i to w głównej mierze dzięki temu odebrałem film pozytywnie. Czytając opinie i recenzje innych mam wrażenie, że odbieram tę postać zupełnie inaczej. Spotkałem się z zarzutami, że to nie jest ten Palpatine, którego znamy, że stał się on maniakiem religijnym, stworzył sektę itd. Dla mnie jest to perfekcyjny imperator, dokładnie taki jakiego pokazano nam w ROTJ i prequelach, którego największą bronią jest manipulacja i uderzanie w słabe punkty przeciwnika. Sith idealny, którego jedynym sensem istnienia jest władza absolutna, nieograniczona moc i nieśmiertelność (dotrzymał obietnicy i oszukał śmierć). Nic innego go nie obchodzi, o nikogo nie dba.

Czy on naprawdę stworzył sektę, stał się religijnym oszołomem? No moim zdaniem nie. Wykorzystał naiwniaków, którzy chcieli mu pomóc. A że przy tym zostali jego wyznawcami? Whatever.
Czy on naprawdę chciał pomóc Kylo? No oczywiście, że nie. Tutaj wszyscy się zgadzają i raczej nikt w to nie uwierzył. Nawet Kylo, chociaż i tak dał się wciągnąć w jego gierki.
Czy on naprawdę chciał, żeby Rey go zabiła i objęła tron? Czy głupi Palpatine wyjawił jej cały swój genialny plan? Czy ten cały rytuał sithów w ogóle istnieje? Moim zdaniem - nie. Tutaj moje wrażenia są najbardziej rozbieżne od opini innych. Palpatine odwołał się do jej największego strachu (może nawet sam go w niej wywołał, vide dziwna postać mrocznej Rey na gwieżdzie śmierci), czyli zostanie sithem. W rozmowie z Lukiem, Rey wspomina o tym. Można powiedzieć, że imperator rozbroił ją samymi słowami, no bo co miała zrobić? Była pewna, że gdy go zabije - zostanie sithem. Palpatine poczekał, aż dołączy do niej ostatni Skywalker i wyssał z nich moc (zdaje się że w EU to był częsty motyw u sithów), stąd moc na wywołanie przez niego wielkiej burzy piorunów.

No i niestety zostało zakończenie. Cały, moim zdaniem, bardzo dobrze poprowadzony motyw imperatora jest zrujnowany przez dziwne zakończenie, w którym właściwie nie wiadomo o co chodzi. Dlaczego tak potężny Palpatine ginie w tak słaby sposób? Zostawię to bez komentarza.

Fakt, że to on stworzył Snoke`a i Najwyższy Porządek na kształt imperium, wyjaśnia dlaczego można było odnieść wrażenie, że "gdzieś już to widziałem". Tym razem miał jednak plan B ukryty w nieznanych regionach, więc widać że uczy się na błędach.

Odwołam się jeszcze do zadawanego przez wielu pytania: jak on właściwie przeżył? Naprawdę chcecie to wiedzieć? Bo ja mam nadzieję że nie zostanie to nigdy wyjaśnione, a Palpatine zabierze tę tajemnicę ze sobą do grobu i przejdzie do historii jako jedyny sith, który oszukał śmierć.

LINK
  • ...

    Karaś 2019-12-22 21:00:38

    Karaś

    avek

    Rejestracja: 2007-01-24

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: София

    Wątki fabularne w TROS cierpią na brak należytej ekspozycji, to znaczy bardzo łatwo można by je uczynić sensowniejszymi, gdyby ktoś gdzieś wypowiedział zdanie więcej. Na przykład flota Sithów nie musiała się wziąć znikąd. Wystarczyło, by ktoś gdzieś wspomniał najpierw, że to stara flota Imperialna schowana na czarną godzinę, a potem że i tak nie jest do końca sprawna, bo za mało ludzi do ich obsługi. Ten drugi wątek poniekąd się pojawił podczas narady tych tam mopów, że potrzebuje ludzi, ale no, w filmie który 95% wydarzeń przedstawia łopatologicznie te 5% między wierszami staje się zagubione. To raz.

    Ale w tym wypadku nawet mi się to spodobało, bo zrobili DOKŁADNIE tak jak powinni, by uprawdopodobnić jego powrót - fajna muzyczka i Poe mówiący "więc to on stał za tym wszystkim" a na to Leia "zawsze... zawsze w cieniu...". No ciary. I zaraz się zmienia cały obraz. Palpatine, wielki manipulator, który wcale nie umarł i wspaniale zmartwychstał, tylko realizował plan B.

    Dwa zdania - a BARDZO zmieniają odbiór.

    Poza tym był zwyczajnie efekciarski, super głos miał, też mi się podobało.

    Największy niedosyt mam, że nie pokazano zdobywania galaktyki. Gdyby wywalić VII epizod, część wątków przenieść do VIII, z VIII zrobić VII, z IX zrobić VIII a VIII nakręcić na nowo pokazując jak nowy Imperator zdobywa galaktykę, sieje terror, mści się na ludziach, zaczyna gadkę że ich testował, ludzie zaczynają wierzyć moze nawet w jego boskość (jak Goa`uld!), nie wiem, cokolwiek, co by nie rozwiązało mozolnie przez dziesięciolecia budowanej potęgi w 15 minut i dało więcej łubudubu ciarów i starłorsów to ta trylogia byłaby nawet dobra.

    LINK
  • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

    I3althazaar 2020-03-10 21:07:20

    I3althazaar

    avek

    Rejestracja: 2013-10-25

    Ostatnia wizyta: 2024-10-21

    Skąd: Jarosław

    Ta Trylogia ogólnie byłaby dobra,gdyby ktoś ja zaplanował. O Snoke`u mówiło się że to postać kryjaca się w cieniu przez wszystkie 6 filmów, a potem nagle zostaje sprowadzony do... właściwie czego? Marionetki Palpatine`a? Nośnika dla jaźni Palpatine`a? Czym on właściwie był? Wyhodowaną przez Imperatora ubezwłasnowolnioną istotą, czy klonem któremu wgrał swoją jaźń żeby z nieznaną nikomu twarzą budować Najwyższy Porządek? Czy Palpatine z poprzednich trylogii był klonem,a prawdziwy Palpatine już wtedy ukrywał się na Exegol? Prawie 3 miesiące minęły, a tu nadal tyle pytań... Myślicie że jest szansa że w ogóle na nie odpowiedzą? W książkach albo komiksach?

    LINK
  • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

    Krogulec 2020-03-11 00:34:54

    Krogulec

    avek

    Rejestracja: 2003-01-05

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Szczecin

    Ja lubię w tym wątku zwłaszcza nawiązania do Expanded Universe.

    1) Nie mam nic przeciwko zmartwychwstaniom Sithów (to wręcz ich specjalność), Essence Transfer to moc, której używały dziesiątki Sithów, więc czy Palpatine był klonem, czy to nowe ciało, czy sobie magicznie odbudował nowe to tak naprawdę wszystko jest realne i bardzo możliwe - w końcu mówimy o jednym z najpotężniejszych Sithów w historii

    2) Oczywiście, że nie chciał pomóc Kylo i chciał przejąć ciało Rey swoim duchem, tzn. na ile to rozumiem i na ile ma to dla mnie sens to Palpatine chciał by Rey przeszła na ciemną stronę mocy "zabijając go", bo wtedy by łatwo sobie w nią wleciał swoim duchem. To pomysł bardzo podobny do tego, co widzieliśmy w Mrocznym Imperium i gdyby to było lepiej przedstawione to jest naprawdę super sprawa na fabularny motyw

    3) Co do tego zabicia Palpatine`a to wydaje mi się, że to jest niestety babol scenariuszowy. Bo Rey nie może go zabić, ale dziesięć minut później już może... W zasadzie powinno być tak, że Palpatine ginie, ale wtedy próbuje ją opętać i wtedy dopiero ona w jakiś sposób pokonuje "inwazję" jego ducha, np. przy pomocy duchów jasnej strony. To by miało wielokrotnie większy sens, prawda?

    Jeszcze na koniec to do końca nie wiadomo, czy Palpatine "oszukał śmierć". Wiesz, w EU Sithowie słabsi od Palpatine`a używali teleportacji... Równie dobrze mógł się teleportnąć z tego szybu Gwiazdy Śmierci i też byłoby to jak najbardziej z sensem.

    LINK
    • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

      Finster Vater 2020-03-11 03:30:57

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Przywołując demony EU, to zamiast floty Sithów powinna być flota Vongów, z którymi teleportowany Senat się sprzymierzył. I zamiast ISD z działem jak DS powinny być ogniodmuchy, a zamiast TIE trójkącikow - skoczki koralowe.

      LINK
    • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

      PsychO_GhouL 2020-03-11 10:18:22

      PsychO_GhouL

      avek

      Rejestracja: 2018-06-03

      Ostatnia wizyta: 2024-08-27

      Skąd:

      Krogulec napisał:


      3) Co do tego zabicia Palpatine`a to wydaje mi się, że to jest niestety babol scenariuszowy. Bo Rey nie może go zabić, ale dziesięć minut później już może... W zasadzie powinno być tak, że Palpatine ginie, ale wtedy próbuje ją opętać i wtedy dopiero ona w jakiś sposób pokonuje "inwazję" jego ducha, np. przy pomocy duchów jasnej strony. To by miało wielokrotnie większy sens, prawda?


      -----------------------
      Zabicie kogoś własnoręcznie a odbicie w jego stronę jego własnych piorunów to dwie różne sprawy, Rey nie atakowała, równie dobrze Palpi mógł popełnić sepukku. To jest ogromna różnica. Palpi zabił się sam, Rey tylko pomogła.

      LINK
  • Wybraniec

    I3althazaar 2020-03-11 07:43:06

    I3althazaar

    avek

    Rejestracja: 2013-10-25

    Ostatnia wizyta: 2024-10-21

    Skąd: Jarosław

    A tak wokół Palpatine`a ale nie tylko o samym Palpatinie - co teraz myślicie o historii Wybranca? Analiz nawet jako duch twierdzi, że przywrocił tę równowagę XD To co się potem stało? Przywrócił, ale nie na stałe?
    Mnie to osobiście aż tak nie raziło; równowaga tomiędzy równowaga, nie miał Ciemnej Strony zniszczyć. Pokonał Imperatora w RotS, obalając władze absolutną Ciemnej Strony, ale sam Palpatine przetrwał. Kiedy jego władza zaczęła się robić ponownie zbyt wielka, doszło do przebudzenia Mocy w Rey - Moc sama dąży do równowagi. W przeciwieństwie do poprzednich filmów, gdzie Ciemna Strona wyraźnie zdominowała umysły nawet użytkowników Jasnej Strony i opanowała Galaktykę, zanim ktokolwiek się zorientował. Dlatego równowaga wbrew pozorom została przywrócona.
    A przynajmniej ja tak to widzę.

    LINK
  • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

    AJ73 2020-03-11 12:54:37

    AJ73

    avek

    Rejestracja: 2017-10-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Strike Base XR-484

    Zacznijmy od tego, że pojawienie się w finale Licza wynikło z różnych splotów okoliczności poza-filmowych, nie mających raczej nic wspólnego z sithową idealnością owego osobnika.
    Bez względu na to, czy planowano od początku - jak ostatnie wieści niosą, czy też jego pojawienie się w finale wynikło z potrzeby chwili - gdyż potrzebny był większy kozak niż Kylo, nie zmienia to faktu, że sam pomysł był arcy-głupi z wielu powodów, o których już napisano niezliczone posty na tym forum.

    By nie rozwijać bardziej, zwrócę tylko uwagę, że tak naprawdę nie wiemy, czy ostatecznie licz został zaciukany. Istnieje bomiem większe prawdopodobieństwo niż przed tym nieszczęsnym TROS`em, że jakaś wersja Palpatina przetrwała w o wiele lepszym stanie niż owa wydmuszka, która pojawiła się w finale.
    Kto wie, może w następnym sikłelu sikłeli Disneya ujrzymy ponownie tą śmieszną mordkę strzelającą piorunami w w naszą Master Jedi Of The Universe S k y w a l k e r REY, która ponownie, z gracją zaciuka nam licza. Tym razem jednak zupełnie sama - all is as it should be, by K.K

    LINK
    • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

      Darth Rodianin 2020-03-11 16:30:26

      Darth Rodianin

      avek

      Rejestracja: 2017-07-12

      Ostatnia wizyta: 2022-12-20

      Skąd: Rodia

      Disney już chyba sam nie wie o co chodzi z tym wybrańcem. Wiadomo wycięli z filmu duchy mocy, które miały pomóc Rey. A w wersji Lucas ponoć w tej scenie był właśnie jakiś ,,secret Skywalker”. Czyżby Anakin?
      Oczywiście nie wiadomo czy to prawda czy zwykła plotka. Bo Lucas nie chciał w ogóle Imperatora w tym filmie.

      LINK
    • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

      I3althazaar 2020-03-11 21:53:51

      I3althazaar

      avek

      Rejestracja: 2013-10-25

      Ostatnia wizyta: 2024-10-21

      Skąd: Jarosław

      Czemu nazywasz Imperatora Liczem XD ?
      I tak,wiem że to były okoliczności pozafilmowe i czytałem wiele teorii na temat tych okoliczności i wiele postów o tym czemu to jest bez sensu.
      Ale dyskusji o tym już mi wystarczy. Teraz się zastanawiam czy da sie to jakoś wyjaśnić fabularnie. No bo nie oszukujmy się, film nie wyjaśnia niczego XD

      LINK
      • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

        AJ73 2020-03-11 22:27:40

        AJ73

        avek

        Rejestracja: 2017-10-12

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Strike Base XR-484

        , licz wpadł nam na forum przy okazji dyskusji o Imperatorze właśnie, i było to trafne określenie. Wzięte z gier, książek, generalnie - fantasy. Postać nieumarła o silnej woli i mocy. Jak nic pasuje do wskrzeszonego Imperatora

        Czy da się to wyjaśnić fabularnie ... hmmm, jakby to powiedzieć, no. Próbowali, z wiadomym skutkiem

        LINK
      • Re: Wątek Palpatine`a w TROS

        darth sheldon hiszpański inkwi 2020-03-11 22:39:33

        darth sheldon hiszpański inkwi

        avek

        Rejestracja: 2014-08-04

        Ostatnia wizyta: 2024-11-21

        Skąd: Topola Wielka

        Na tv tropes też imperatora tak określają
        The Rise of Skywalker: Palpatine has effectively become a lich, noting that he "died once" as he`s visibly decaying but is now seeking to cheat death through either Grand Theft Me or absorbing the lifeforce of other Force users to restore himself. And of course, the Force is effectively just magic powers Recycled In Space, of which he would definitely be considered a very powerful practitioner

        LINK
  • re

    gwiazdor90 2020-03-18 21:56:46

    gwiazdor90

    avek

    Rejestracja: 2016-04-23

    Ostatnia wizyta: 2024-07-20

    Skąd: Kobyłka

    Jak on sam mówi, że umarł. Czyli to jakiś klon [co sami już zaczynają potwierdzać] i też w filmie jest mowa o klonowaniu jako o metodzie sithów. Czyli ojciec Rey był klonem, który nie był wrażliwy na moc, poznał matkę Rey, a Rey już była wrażliwa. Z lekka bezsens w który sami się wkopali.

    Sam imperator na ekranie był niestety mega sztuczny. Te tłumaczenia jak on jednak przetrwał są średnie. Ja po czasie odbieram to tak - Ten klon chce umrzeć, ale chce, aby wnuczka przejełą jego dziedzictwo.

    Tym samym dalsze filmy nie mają najmniejszego sensu. Zostaje się cofnąć w czasie. Niestety TROS okazał się nie tyle klapa, co filmem na siłę. Niby miło spędzasz czas, ale poza tym...

    LINK
    • Heh

      AJ73 2020-03-18 22:25:48

      AJ73

      avek

      Rejestracja: 2017-10-12

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Strike Base XR-484

      Niby miło spędzasz czas ... hmmm, mnie w tym filmie zbyt wiele raziło podczas oglądania. Jak mówią, pierwsze wrażenie jest najważniejsze, no więc.
      Upewniłem się wczoraj, czy mi aby "nie przeszło" ... no i nie przeszło. Filmik po sieci już hula, więc wyrywkowo sprawdziłem. Rey jak była mega przerysowana, tak wciąż w mej głowie jest. Jakiś dziwny fun ma tej swojej buźce. Jakieś komiczne dialogi całej trójki, nie wiem, czy takie było zamierzenie, czy przy okazji wyszło.
      Nie podchodzi mi klimat tego filmu, nie czuję, że to SW zupełnie. Niby jest Luke, ale to jakiś inny Luke. Niby jest ten klonowy Sith, ale jakiś nie teges. Niby to SW, ale jakby nie SW ...

      Dla porównania, czy z głową mam wszystko ok , wrzuciłem se "TFA", i nic się nie zmieniło od pierwszego obejrzenia. To jest dobry film, kurde, nawet rajanowy TLJ od bidy ujdzie. Sceny z Luke`iem na wyspie wciąż robią wrażenie. A w TROSce nic. Null, zupełnie

      LINK
      • Re: Heh

        gwiazdor90 2020-03-19 13:39:29

        gwiazdor90

        avek

        Rejestracja: 2016-04-23

        Ostatnia wizyta: 2024-07-20

        Skąd: Kobyłka

        Bo tak się kończy bezsenowne reaktywowanie postaci. Palpatine jako duch miałby większy sens. Poza tym mam podobne odczucia. Luka mało, Leia sztuczna, ten Han na siłę. Dobry Lando.

        Co do klasyfikacji sequeli mam podobnie. TFa chyba najlepsze, TLJ ok, ale za duży bałagan. A to zaczyna się super, a potem to takie naiwne i nabałaganione.

        LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..