Wolicie nowe czy stare gwiezdne wojny ja twierdze że stare lepsze
Wolicie nowe czy stare gwiezdne wojny ja twierdze że stare lepsze
Nowe. Stare były na VHSach a ja nie mam odtwarzacza video.
Ale możesz se zgrać z vhsa . Aaaa, no tak, nie masz odtwarzacza .
Ja mam odtwarzacz, ale kilka tysięcy km stąd. Poza tym i tak nie mam kaset.
Zdecydowanie lubię najnowsze SW, te w 4K, ale dopiero dwa filmy tak wydali.
Ja mam jak Mossar, czyli nie mam . Ale za to mam około setki fałhaesów, z ... nawet nie wiem co tam jest . To, co zdążyłem powypisywać na pudełkach, to na pewno masę koncertów z Mtv, jak ta stacja jeszcze grała muzykę. I koncerty. No i teledyski . Dzisiaj mam to na płytach, te wszystkie unplugged, i takie tam. Jestem pewien, że filmową OT też tam mam, pewnie i prikłelozę zgraną od kogoś.
Aaa, i mam nawet czyste, nieodpakowane vhski, z tej wyższej "półki" , bo to później jakieś ficzery dodawali do tych taśm, jakieś clear-colour, jakieś extra-high-cośtam. Te lepsze taśmy zawsze miały extra-cośtam
Kasety magnetofonowe też gdzieś mam, ale na nich nie mam SW
Kaseciaka na magnetofonowe to sobie tutaj przywiozłem, wraz z setką kaset No ale, Technics z DBX-em, żal było zostawiać
Ja wolę stare i nowe a te średnie najwyżej mogą być
Już się gubię. Są najstarsze, stare, i te nowe. Średnie były, czy przespałem ?
Jeszcze jest The Mandalorian którego Krogulec nie uznaje za Disneyowskie
Ja już się gubię w Krogulcowym pojmowaniu świata, i w tym na ile on w końcu ocenił J:FO
Jeśli w 9 części będzie Anakin to zwróce honor nowym Star Wars może i nawet może powrócić Qui-Gon Jinn i inni ale nic nie zastąpi Anakina który wypełniłby swoje przeznaczenie i pokona palpatina