Teaser trailera zaskoczył mnie pozytywnie, Rey na początku trochę wystraszyła - że taka chudziutka i za chwilę się przewróci . W ogóle pierwsze wrażenie, to myślałem, że to z tej retrospekcji z TFA jest.
Generalnie, klimat początku, ta muzyka i Luke z offu - ciary miałem, że hej !.
Widzę jednak po postach, że sporo ludzi narzeka, że słabo, że za krótko i nic nie pokazali, że znów pustynia i dyszenie przez dobrych parę sekund ... well, mnie od początku trailery Abramsa trafiły, chwyciły, i były świetne - ten także. A że mało pokazali ? ... NO I BARDZO DOBRZE !, o to właśnie chodzi, żeby było cały czas o czym gadać, zastanawiać się, snuć przypuszczenia.
A te kilka scen, które zajarały :
1.Rey wskakuje na tego TIE`a, właściwie to czeka, bo to jest jakaś wspólna akcja z Kylo. Coś, bądź kogoś razem gonią i wydaje się to być bardzo ważne.
2.Kylo i szturmowcy FO w jakiejś walce. Kylo powala "kogoś", wydaje się za pierwszym razem, że to jeden z Rycerzy Ren ... ale kilka razy klatkowałem, i nie jestem tego już taki pewny. Być może to jakiś lokalny sprzymierzeniec Resistance, być może mają tu jakąś swoją ukrytą bazę ?. Nie wiem, ale scena jest kapitalna, czerwony kolor nieba dodaje całości mroku, świetnie to wygląda.
3.Hełm posklejany, ale to to nie Kylo go naprawia w tej scenie. Może Keri ? ... nieee, chyba też nie.
4.Finn i Poe na tej samej planecie co Rey. Albo ona próbuje ich uratować przed Rycerzami Ren, albo oni próbują ją odszukać i jej pomóc. Ewidentnie coś idzie nie tak, i dalej jest ucieczka na tej "barce" - przed Renowcami ? ...
5.Resztki z Gwiazdy Śmierci i śmiech Imperatora ...
Wydaje się, że Rey z ekipą, Kylo ze swoją gwardią i Rycerze Ren mają jakieś informacje o artefakcie (?) ukrytym gdzieś w tych szczątkach. Każda z tych grup chce dostać się pierwsza do tego miejsca, odszukać i zdobyć ten artefakt. A czym on jest ?, tego oczywiście nie wiadomo, ale jest na tyle istotny, że fabuła ostatniej części będzie prowadziła właśnie do tego miejsca. Śmiech Palpatina sugeruje, że być może chodzi tu o coś, związanego z nim samym - być może holokron ? ...
Trudno powiedzieć, ten śmiech w końcówce kompletnie zaskakuje, podobnie jak i tytuł ostatniego epizodu.
Tak czy siak - jaram się, wierzyłem w Abramsa, i po tym zwiastunie tylko się upewniłem, że miałem dobre przeczucia. To J.J powinien zrobić wszystkie trzy filmy, a Rian zupełnie tu nie pasuje