Znowu ogromna tragedia. Dziś w wieku 64 lat zmarła Zuzanna Łapicka - córka Andrzeja Łapickiego i była żona Daniela Olbrychskiego, a także dziennikarka i pisarka. Współpracowała między innymi z TVP, była też kierowniczką jednego z warszawskich teatrów. W maju wydała książkę Dodaj o znajomych, w której pisała o swoich znajomościach z największymi ludźmi sztuki w Polsce. Akurat w ostatnich dniach, spoglądając na Allegro, zaczynała mnie interesować ta książka.

https://kultura.onet.pl/wiadomosci/zuzanna-lapicka-nie-zyje-miala-64-lata/s17x811?utm_source=push_viasg&utm_medium=app&utm_campaign=allonet_appnitro&srcc=ucs&utm_v=2

Trzy dni temu Kazimierz Kutz, wczoraj Romuald Dębski, dziś Zuzanna Łapicka. Trzy wielkie postacie. Niech one wszystkie spoczywają w pokoju. I oby ta końcówka roku nikogo wielkiego więcej nam nie zabrała.

Niech Moc będzie z Wami.