Komunistyczne. Choć nie jestem ekspertem w temacie ustrojów.

Komunistyczne zdecydowanie.

to, ani to. Nie pasuje do definicji. Którą by należało podać, bo zwłaszcza w tym kraju komunizm, komuna, socjalizm i socjal to tyle znaczeń ilu ludzi

Przecież Imperium to skrajna prawica. LOL.

Czemu to stosowna odpowiedź? Oto Karol Marks w skrócie.
Jest sobie kapitalizm, lud pracujący się buntuje, wybucha rewolucja, leje się krew burżujów, potem powstaje komunizm w którym wszyscy są równi, nikt nie ma niczego i wszystko zarazem, ogólnie pitu pitu bez sensu. Ale nie tak prędko, pomyślał Marks. To nie może być takie hop siup. Musi być jakiś rodzaj organizacji i zarządzania po rewolucji który przygotuje i narzuci komunizm. Jak by to nazwać... o wiem, socjalizm.
Imperium nie powstało w wyniku rewolucji robotniczej, czyli odpowiedź na pytanie brzmi "nie".

Ani takie - ani takie. Empire było do *upy, po prostu. I w dodatku ujowo zarządzane . To musiało się tak skończyć - czyli upadkiem. Powinni poszukać innej drogi, czyli jak mówił klasyk - trzeciej drogi

Imperium to była monarchia absolutna z elementem ubóstwienia Imperatora.

Komunizm lub socjalizm nawet w najgorszym wydaniu zakłada jakąś redystrybucję dóbr, (z czego nic nie wychodzi na dłuższą metę bo system nie potrafi owych dóbr wytworzyć - więc prawie wszyscy są tak samo biedni), oraz pozory władzy ludu - np. są jakieś wybory, tyle że istnieje tylko jedna partia, a organy wybierane mają pozorne kompetencje.