Ostatnio dostąpił mnie zaszczyt wczytania się w nowelizację - tak na prawdę pierwsze większe dzieło ze świata "Star Wars", będące adaptacją, jak i promocją "The Star Wars" z 1977r. zanim film wszedł na ekrany kin. Książka jest przedłużeniem wersji kinowej "Nowej Nadziei", mimo że weszła na kilka miesięcy przed jej premierą: druga część 1976r., bodajże. Znajduje się w niej wiele wyciętych z filmu scen, tzw. "director`s cut" oraz m.in. informacja, która nurtuje mnie niezmiernie: Wookie Chewbacca w jej znowelizowanej formie, dostaje jednak medal na ceremonii "Sprzymierzenia",tj. Rebelii, pod koniec "The Star Wars", czego w filmie niestety nie widzieliśmy i co było z lekka dziwne. Zaiste ciekawe i wiele to zmienia... Tak to jest z adaptacjami filmu przed filmem... Boss logic i promocja filmu. Chciałbym żyć w tamtych czasach i przeczytać "The Star Wars" przed wejściem filmu na ekrany kin!