Zastanawia mnie czy w najbliższym czasie dostaniemy jakąś kanoniczną pozycję w której dojdzie do epokowej chwili spotkania załogi "Ducha" z Lukiem Skywalkerem. Łącznie w "Rebeliantach" i "Siłach Przeznaczenia" członkowie naszej słynnej grupy Widm spotkali już kilka wielkich postaci z filmów jak np. Leię, Lando, Hana czy Jyn, ale spotkania z Lukiem jakoś na horyzoncie nie widać. Co mnie zaczyna lekko frustrować, bo właśnie na ten moment czekam najmocniej. W końcu dla obu stron byłoby to cenne doświadczenie - Hera, Zeb i Sabine mieli już wcześniej do czynienia z Jedi, więc Skywalker miałby cenne źródło wskazówek odnośnie swojego szkolenia w używaniu Mocy, a dla Syndulli, Orreliosa i Wren odżyłyby wspomnienia poprzez dostrzeganie podobieństw Skywalkera do Jarrusa i Bridgera.