nakręcić ponownie sceny z Leią z udziałem nowej aktorki przed EIX?

<japier*ole.jpg> powodzenia

Szaleństwo. Powodzenia. No i koniecznie niech zatrudnią ponownie Riana - skoro się już odzywa

Będę patrzył na ich porażkę. Ale tym razem się śmiejąc. #szalonysocjopata

Proponuję zacząć już zbiórkę na RemakeRemakeTLJ, bo na 100% RemakeTLJ się komuś nie spodoba. A lepiej mieć kasę na zaś, niż potem na gwałt zbierać.

Aha z RemakeRemakeRemakeTLJ też coś może być na rzeczy...

Nie trzeba zbierać, przyjdzie Adams i sam to zrobi

Przecież to na kilometr trąci trollowaniem \ prowokacją

Jejku... Sam do największych fanów TLJ nie należę, najmniej się na nim bawiłem w kinie, z kina wyszedłem z mieszanymi uczuciami, ale bez przesady... Nie powstał jeszcze (prawdopodobnie nigdy) film, który by zadowoliłby wszystkich.

Fakt, może nie tego spodziewali się fani po VIII, ale bez przesady... będą inne filmy, będzie IX, która jeszcze bardziej podzieli fandom. Tak już jest. Od czasów PT, ba nawet od czasów ROTJ - bo tam się już zaczęły pierwsze kontrowersje.

Ale beka

Oficjalnie ogłaszam, że zamiast dać pieniądze na zbiórkę, to je przepiję i przepalę.

Wolałabym na radio z twarzą wpłacić niż na remake TLJ.

Dam 100$ za remake TFA, albo chociaż na TFA The Special Edition.
Niech ktoś sprawi żeby ten film nie był taki pusty - więcej życia, stare rasy i chmurki.
Pomysły można czerpać z Art of TFA.

"Tak ciężko zrozumieć"

Wystarczy w gruncie rzeczy solidne wycinanie
(no dobra, to i owo by trzeba nakręcić jeszcze raz).

To naprawdę jest film z potencjałem na rewelacyjny, i podobnie jak TESB potrzebował, żeby ktoś go wydarł z łap Papcia. A gdyby jeszcze wymyślić porządnie Kaminoan, nie jako standardowe roswellowskie humanoidy...

Zabijemy Ezrę, Zeba i Kallusa, nie wskrzesimy Ahsoki tylko zrobimy z niej agentkę Imperium, a Kanan przeżyje i nie będzie miał upośledzonych dzieci z Herą. A w finale będzie bitwa o Mandalorę którą wygrają siły dobra. Oczywiście wszystko bez zakrzywiania czasoprzestrzeni. Kto się zrzuci?

Po co się ograniczać do jednego filmu? Zremejkujmy całą franczyzę!

Gdyby pomysł dotyczył powtórzenia prequeli to mogliby wziąć moje pieniądze : Prequele mogłyby być tak dobrymi filmami, temat genialny - te wszystkie emocje, wybory, miłość i wojna... a wyszło tak źle

Więc zacznijmy - ze starszym Anakinem, dobrymi aktorami, rekwizytami i modelami...

obecnie na poziomie prawie 154 mln dolarów.

Heh. Zacna inicjatywa, beczka, ale jednak.

Natomiast gdyby realnie wszyscy zainteresowani wpłacili i to by poszło i powstałby autentyczny film - Gwiezdne Jaja. Zemsta świrów jak nic

Fakt, film był słaby, ale zawsze mnie śmieszą takie inicjatywy. Ktoś choć przez chwilę wierzy, że to się wydarzy? Czy raczej to jest działanie, które ma na celu nakłonienie do zmiany kierunku, przy kolejnej części? Obawiam się jednak, że raczej to pierwsze.

Współczuje takim ludziom smutnego życia. Prowadzenie bezcelowych inicjatyw, czy wyzywanie aktorów i aktorek, bo film się nie spodobał.

http://starwarshub.net/2018/06/25/why-the-remake-the-last-jedi-campaign-is-probably-a-dangerous-scam/

To nie beka tylko jakiś wałek.