TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Blogowisko

Trójkąt Red Letter Media

Smok Eustachy 2018-02-03 22:35:17

Smok Eustachy

avek

Rejestracja: 2017-02-13

Ostatnia wizyta: 2024-11-20

Skąd: Oxenfurt

Zespół Red Letter Media https://youtu.be/ZPUPaxgIo98

Sformułował swój trójkąt filmowy:
1. Postacie
2. Historia
3. Odczucia (emocje)

Przebudzenie mocy może zaliczyć Postacie i Odczucia. Można dać pół punktu w historii, która jest fajna bo wtórna. No ćwiartkę.

Łotr 1 nie zalicza niczego. Ostatni Jedi połówkę za emocje może dostać. I ćwiartkę za emocje.

Pierwsze trylogia 3x3.
Prequele 0x3


LINK
  • Re: Trójkąt Red Letter Media

    Vrook Chatak 2018-02-10 16:40:34

    Vrook Chatak

    avek

    Rejestracja: 2018-01-28

    Ostatnia wizyta: 2019-06-14

    Skąd: Szczecin

    Wiadome było że nie możliwe jest powtórzyć sukces trylogii. Musieliby zrobić coś całkowicie nowego a nie TLJ to przeróbka, wygląda na to że dwoje reżyserów prowadzi bitwę kto lepiej po kieruje historią.. Niech dadzą Marka Hamilla na reżysera i zobaczymy co się stanie 😁

    LINK
  • Nowe Star Treki

    Smok Eustachy 2019-03-19 15:11:55

    Smok Eustachy

    avek

    Rejestracja: 2017-02-13

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Oxenfurt

    Jak wiadomo nie ma pokazanego stanu nieważkości, bo byłoby to za drogie. Podobnie wszędzie jest ziemskie ciążenie. Teleportację wprowadzili też z powodu cięcia kosztów: inaczej trzeba by pokazywać w kółko jakieś promy, wahadłowce latające na planety itp. Pomysł, że jakieś przedwieczne ufoki zaprojektowały prototypy różnych humanoidów tłumaczy, dlaczego różne rasy kosmiczne są do siebie podobne Krzyżowanie się różnych tam kosmitów z nami i ze sobą zostało podobnie zaprojektowane odgórnie. Dlatego wystarczy pomalować aktorów, dokleić im jakieś grzebienie i rogi, czy tam ostre brwi i spiczaste uszy. Budżet to budżet. Ale przez te zabiegi nie mamy kontaktu ludzi z ufokami, ale ludzi z ludźmi. Zostajemy na naszym grajdole cały czas, tylko przeniesionym w kosmos. I w roku 2009 zrobili reset Star Treka, wyreżyserowany przez JJ Abramsa, znanego z Przebudzenia Mocy. Dobrze, że owo Przebudzenie zostało oparte na Nowej Nadziei, bo jak już Abrams coś wymyśli to tylko siąść i płakać:

    Początkowa bitwa Star Treka z 2009 roku jest nawet lepsza fabularnie niż start Ostatniego Jedi. Ten cały poród ma sens, bo lecą nie wiadomo ile, nie da się odesłać matki na porodówkę, walka może go przyśpieszyć. Stres jednak jest. Ale ten patos, który mu towarzyszy jest niemożliwy do wytrzymania. Tata leci taranem, bo autopilot nie działa, rozmawia z matulą i ustalają imię dziecka. Weźcie. Że tam własną piersią je osłania to jest jednak bardzo OK.

    I dlaczego nic nie mogą robić od razu tylko muszą się przygotowywać zawsze? Przygotowują się do tego i owego i nigdy nie zdążają. Trzymanie widza w napięciu to ma być?

    Dalej jest o młodym Kirku juniorze, który widać że w rodzinie niepełnej się chowa. No nieważne. Dalej dostaje propozycję wstąpienia do floty i zostania kapitanem. Ile oni mają tych statków że robią jakiegoś leszcza bez doświadczenia kapitanem? Weźcie. I cała załoga leszczy?

    Oś fabularna jak widzę opiera są na podróży w czasie i wszechświatach równoległych. Dlaczego ten konkretny wszechświat równoległy jest ważniejszy niż inne wszechświaty? Ten górniczy statek skoro wrócił to mógł dać swoim cynk o supernowej. Dowódca to jakiś patol bo przypiernicza się do Spocka z mordą, zamiast do supernowej się przypierniczyć. Itp itd. Mundurki głupawe mają te naziemne.

    III

    Młody Kirk, o którym mowa, urodzony w ogniu bitwy gwiezdnej jest pokazany jako osobnik niezrównoważony emocjonalnie. Jako dziecko o mało nie zabija się autem, jako młodzieniec szuka dymu i dostaje po ryju. Te cechy sprawiają, że oferują mu przyjęcie do floty. Tylko że zadymiarstwo to nic niezwykłego, sam znam paru gości z takimi skłonnościami. W każdym razie widzimy, jak się zmienia w czasie trwania filmu, rozwija. I ten wątek, chociaż poprowadzony nieudolnie, jakoś trzyma ten film. Coś tam robi, biega, kombinuje. jest to pewien plus. Jest lepiej zorganizowanym bohaterem niż Rey starwarsowa. Nie jest idealny, popełnia błędy, ma mentorzycę, takie podstawy zachowali. Spock za to występuje w dwóch osobach i jest zrobiony źle.

    Nie wiadomo zatem w ogóle, jak ocenić ten poroniony płód sztuki filmowej. Zastanawiam się poważnie, czy teoria spiskowa nie znajduje zastosowania tutaj i czy selekcja negatywna nie obowiązuje w Hollywood: preferują beznadziejnych scenarzystów. Tak to efekty by mogły być, Kirk by mógł być ale historia bez sensu. Tylko momentami ta ich szarpanina wciąga. I tu powinienem napisać coś o drugim filmie, który jest jeszcze gorszy niż ten, ale nie mam przekonania. Star Trek z Łysym (Piccardem) to były przygody jakiejś w miarę ogarniętej grupy ludzi. Wyidealizowany obraz ateistycznego etosu astrobadacza. Ideał humanizmu hiperprzestrzennego. Wszystko to kompletnie nierealne, ludzie zamknięci na tak niewielkiej przestrzeni, nie mający nic sensownego do roboty przez większość czasu zajmuję się piciem, ruchaniem, wytwarzaniem narkotyków, żrą się ze sobą itp. Słowem - szajba im odbija a wzajemne animozje rosną. Mówią nam o tym relacje z wypraw w Himalaje, długich rejsów żaglowych itp. Ale niech mają. W nowym ST mamy bandę nieogarów kompletnych połączoną z sztampowymi wątkami wojskowych ogarniętych pragnieniem wojny, jakiś spisków i innych takich. Rzymianie jeszcze są.

    Zamiast podsumowania

    Oddałem się pogłębionej refleksji i dostrzegłem negatywny aspekt hekatomb i rzezi. Teraz jest on nasilony i mnie się nie podoba, w ogóle nie chcę oglądać hekatomby bo jest mi smutno. Całosciowo nie da się nowego Star Treka jakoś podsumować, bo jest za dużo chaosu. Nowe seriale są na szczęście dostępne tylko na Netflixie i nie muszę tego oglądać. Dlaczego mam cierpieć? Idę sobie pooglądać kilka odcinków Łysego.

    LINK
  • Imperium vs

    Smok Eustachy 2019-03-28 01:33:41

    Smok Eustachy

    avek

    Rejestracja: 2017-02-13

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Oxenfurt

    Obejrzał bym sobie film Imperium Versus Godzilla: Imperium przylatuje kolonizować Ziemię ale nie wie, że w głębi oceanów śpi Godzilla:
    Godzilla budzi się i rusza do walki. Próbują tego i owego, jakieś AT-AT, TIE-Fightery, Vader tam macha mieczykiem, wszystko daremne.
    Kończy się tak: laser Gwiazdy Śmierci vs atomowy snop Godzilli.
    Oglądało by się. Tarkin by mógł występować ze swoimi strategiami.

    LINK
  • Zestawienie seriali 2023 rok.

    Smok Eustachy 2024-02-17 16:36:24

    Smok Eustachy

    avek

    Rejestracja: 2017-02-13

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Oxenfurt

    W 2023 roku nie pojawiły się seriale tak wybitne, jak rok wcześniej. Niemniej było co oglądać, mamy do czynienia z kilkoma dobrymi produkcjami. Jest natomiast miejsce na nagrodę specjalną, która się należy. I tak:
    I Nagroda specjalna za film roku.
    Zdobywa ją rzecz jasna bezdyskusyjnie Godzilla Minus One. Film wyróżniający się na tle dekad i amerykańskiej Godzilli. Budżetem poniżej 15 000 000 dolarów poniżył całe Holyłód, z Disnejem na czele. Widać, że użycie rozumu przynosi lepsze efekty niż kasa. Mamy tu super muzykę, efekty, fabułę, grę aktorską. Najlepszy do tej pory film o Godzilli i jeden z najlepszych katastroficznych i fantastycznych w ogóle. Cudo.
    II. Najlepszy odcinek serialowy.
    1. Star Trek Strange New Worlds - Subspace Rhapsody
    Dziwne Nowe Światy, KOSMICZNA RAPSODIA
    Sezon 02, odcinek 09
    Kolejny tryumf rozumu, artyzmu i róznych takich. Bardzo udane piosenki, pomysłowo wpięte w fabułę, różne trekowe absurdy występują, technobełkot, K-pop. Wyraźny tryumfator, który zapisze się na dekady.
    https://youtu.be/2Ox5ZmAHaHc?si=1Kw_0HXnNFpi6NRr
    2. Star Wars Ahsoka, Shadow Warrior
    Wojownik cienia
    Sezon 01, odcinek 05
    Nie chodzi tu nawet o samo pojawienie się Anakina (Anakin Skywalker, Lord Vader) a o chrześcijańskie przesłanie, o którym mówiłem. Ależ się lewica pulta w związku z nim. Jest to poważne domknięcie losów Anakina, które było konieczne. Pomysłowa fabuła, zapowiadana we wcześniejszych odcinkach, bardzo dobrze się ogląda. Zasłużone 2 miejsce, bo nie śpiewają.
    3. Star Trek Strange New Worlds Those Old Scientists
    Dziwne Nowe Światy, CI STARZY NAUKOWCY
    sezon 02, odcinek 07.
    O ile Subspace Rhapsody był odcinkiem dla szerokich kręgów widzów, o tyle Ci Starzy Naukowcy to odcinek dla fanów. Załodze Enterprise wizytę składają przybysze z przyszłości, z serialu Lower Decks (Niskie Pokłady). Zanurzamy się zatem w pełni w paradoksy paranoi temporalnej (czasowej). Leszcze z przyszłości wpływają na przeszłość w pożądanym kierunku, wszystko dobrze się kończy, bohaterowie wiele zyskują. Technobełkot jest wyrafinowany, dodatkowo mamy połączenie kreskówki z filmem aktorskim. 10/10.

    Odcinki te łączy pozytywny wydźwięk i ewolucja bohaterów. Bardzo mądre są.
    III Rozczarowanie roku
    Wiedźmin 3 sezon. O ja cię nie mogę. Co to za porażka jest, ogarokaraczan, postacie bez właściwości, ała. 1/10/.
    No to teraz pora na zestawienie zasadnicze. Nie obejmuje ono jednak Lower Decks, bo nie jest dostępny u nas i nie ma polskiego dabingu. A nasz dubbing pomaga temu serialowi znacznie. Ale zapraszam:
    1 Miejsce:
    One Piece sezon 1.
    Zaskakujący wynik. Nie jest ten serial dobry tak, jak Orville w 2022 roku, który był dobry. Mamy tu ładny, kolorowy obraz, ciekawe przygody, bohaterów, magię itp. Musiałem rozszyfrować, z czym mam do czynienia. A jak rozgryzłem formę przekazu to już było z górki. Serial ten to aktorska wersja anime,

    czy tam innej mangi, której nie widziałem. Autor dał sobie tu prawo do kontroli kreatywnej i Netflix nie mógł zniszczyć tej produkcji. Spoko się ogląda.
    Miejsce drugie:
    Mandalorianin sezon3.
    Ciekawe historia, interesujący bohaterowie, ciekawe odcinki. Kontynuacja przygód Mando, Grogusia i przyjaciół. Gdyby skończył się ślubem to byłby na 1 miejscu, ale Disnej zakazał miłości. Jakoś w ostatnich produkcjach nie ma wątków romansowych zbytnio. Jak wyjawiła aktorka od Małej Syrenki miłość jest passe i musi być silna, dzielna, niezależna. A relacja Bo Katan i Mando była prowadzona w stronę ślubu ewidentnie. Dalej: trauma po sekłelach została już zaleczona, ludzie nie patrzą już przez pryzmat tego dziadostwa. Dalej: serial nie polepsza się, wady nie są eliminowane. Ale dalej jest to superaśna, kompetentna produkcja i niech was nie zwiodą lamenty Drwala Rębajło. Z happyendem jest.
    Miejsce trzecie:
    SNW sezon 2.
    Dziwne Nowe Światy w swoim drugim sezonie rozkręcają się powoli. Dwa pierwsze odcinki nie porywają, ale dalej jest coraz lepiej. Bohaterowie mają swój odcinek, w którym mogą zabłysnąć. Mamy ciekawy kolektyw, mamy 2 superodcinki, mamy technobełkot i przygody exploracyjne. Sam kpt. Pike też robi wrażenie. Gościnny występ Lower Decks dodaje głębi towarzystwu. Kadry fajne, są dobre scenariusze, ale drama sądowa słaba. Trochę się to wszystko im misza, dlatego 3 miejsce.

    Miejsce 4:
    Ahsoka, sezon 1
    Ahsoka mogłaby być na podium, ale jest jak jest. Uwagi podobne jak przy Mando: niedopracowanie scenariusza zaszkodziło, o czym pisałem. Ale jest to bardzo dobry serial, posuwający fabułę do przodu. Najgorsze jednak przed nami.
    5. Legenda Vox Machiny s02
    6. Star Trek Picard s03.
    7. Loki sezon 2.
    8. Monarch: Dziedzictwo Potworów
    9. Silos s01.
    10 Gen V

    I jedyny serial zdecydowanie pod kreską:
    Wiedźmin

    Legenda Vox Machiny jest fajoska, ale już się trochę za długo ciągnie. Miałem nadzieję, że sezon 2 to będzie koniec wątku smoków, jestem nieco znudzony. Ale są smoki, jest fajnie. Z kolei Picard jest blaszany w tym sezonie, ale jest kilka dobrych scen (dosłownie: scen).
    Loki jest zbyt porąbany, zgubiłem się tam. Jest tam też Lokówka. Od Monarcha też się odbiłem z uwago na fatalny technobełkot (dylatacja czasu na Ziemie? Hał? Potworna masa by musiała wchodzić w grę. Jestem znudzony uniwersum Boys i Gen V nie chwyciła. Nawet nie zjechałem na blogu. Niemniej te produkcje da się lepiej lub gorzej oglądać. A Wiedźmina nie.
    Rok ubiegły można zatem uznać za udany, przyniósł on bowiem tryumf rozumu działającego w ramach NEP.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..