TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Epizody VII-IX

Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

RODO-anonim3 2018-01-27 18:10:30

RODO-anonim3

avek

Rejestracja: 2017-04-26

Ostatnia wizyta: 2021-08-17

Skąd:

Książka Claudi Gray "Więzy Krwi", której akcja rozgrywa się na około 23 lata po Bitwie o Endor - czyli zniszczeniu drugiej "Gwiazdy Śmierci" - mimo, że dość polityczna, a czegoś takiego się po literaturze "Gwiezdnych Wojen" nie spodziewałem, to oprócz zmagań Lei z Centrystami w Nowym Senacie Galaktycznym i wychodzeniu naprzeciw zakłmanym politykom i prawdzie wiążącej się z tym kim jest prawdziwy ojciec Organy, otrzymaliśmy kilka wg. mnie istotnych treści odnośnie procesu tworzenia, wypuszczenia pierwszych korzeni instytucji "Najwyższego Porządku". Są one o tyle istotne, że ukazują pierwotny charakter, pierwsze cele i zamiary tej organizacji.
Otóż w literaturze, o której wspominam za składanie "Najwyższego Porządku" do kupy odpowiada w główniej mierze Lady Carise Sindian - przedstawicielka Centrystów o arystokratycznym pochodzeniu. Carise wyszukiwała byłych imperialnych oficerów, dygnitarzy czy oficjeli wciąż wiernych ,,staremu porządkowi" Imperium. Dołączała do nich armia Amaxian, którym przewodziła wpływowa bizneswoman Hadrassian, która z kolei stała za zamachem na siedzibę senatu na Hosnian Prime. Amaxian finansowały kartele i syndykaty zbrodniczne, a głównie przedstawiciel Niktów: Rinnrivin Di i jego słynna działalność przemytnicza oraz obracanie się w czarnorynkowych towarach. Siła i cele "Najwyższego Porządku" mogą być teraz mniej więcej znane, lecz kto krył się za postacią Snoke`a? Ransolm Casterf czy ktoś bardziej znany? Albo po prostu Snoke to Snoke?

LINK
  • Re: Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

    Darth Starkiller 2018-01-27 18:23:01

    Darth Starkiller

    avek

    Rejestracja: 2015-09-29

    Ostatnia wizyta: 2018-04-11

    Skąd: Kashyyyk

    Ranselm Casterfo jako Snoke? Niee, szczerze wątpię. Miał zbyt umiarkowane poglądy, w przeciwieństwie do radykalnego Snoke`a. To, że lubił imperialne bibeloty nie zmienia jego skłonności do kompromisów, które zawierał chociażby z Leią.

    Na dodatek najprawdopodobniej został zabity na podstawie prawomocnego wyroku skazującego go na karę śmierci, bodajże na jego ojczystej Riosie, na której ochoczo utrzymywał i bronił instytucję kary śmierci.

    Chociaż już czytałem teorie, że niby DJ to nie całkiem nowa postać, ale Ranselm Casterfo "po przejściach", po tym jak jakimś cudem uciekł z więzienia przed wykonaniem wyroku.

    LINK
  • Re: Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

    Nuka-Cola 2018-01-27 18:28:24

    Nuka-Cola

    avek

    Rejestracja: 2017-11-18

    Ostatnia wizyta: 2020-11-14

    Skąd:

    Lady Carise jako odpowiedzialna za składanie Najwyższego Porządku do kupy? Nie powiedziałabym. Ta rola przypada nieodmiennie Wielkiej Admirał Rae Sloane. No i Brendolowi Huxowi. I to wiele lat przed "Więzami krwi". Lady Carise to po prostu jedna z wielu agentek po stronie Nowej Republiki. Najwyższy Porządek nie traktował jej w żaden sposób specjalnie - nawet nie powiedzieli jej, co stało się ze starym Huxem, który nagle zniknął 30 lat wcześniej.
    Najwyższy Porządek w czasie akcji "Więzów krwi" już hulał i kończył budowę Starkillera. Carise odpowiadała tylko za naganianie im nowych środków i ludzi.

    LINK
    • Re: Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

      Darth Starkiller 2018-01-27 18:59:30

      Darth Starkiller

      avek

      Rejestracja: 2015-09-29

      Ostatnia wizyta: 2018-04-11

      Skąd: Kashyyyk

      Dokładnie, Lady Carise to był jeden z elementów układanki i to nawet nie największy. W czasach "Więzów krwi" Najwyższy Porządek już stanowił poważne, acz zakonspirowane, zagrożenie. Rolą Carise było zdobywanie nowych sojuszników (np. amaxińskich wojowników) i środków na jeszcze większy rozwój (np. kompleks Sibensko).

      LINK
  • Re: Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

    Darth Ponda 2018-01-27 18:56:22

    Darth Ponda

    avek

    Rejestracja: 2014-02-15

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Olsztyn

    Dopełniając poprzedników: korzenie Najwyższego Porządku sięgają 20 lat przed wydarzeniami z „Więzów Krwii”. Przez te dwie dekady stał się on silna organizacją z sojusznikami w Nowej Republice i kartelach przestępczych. Książka nie ukazuje pierwotnego charakteru organizacji, co najwyżej późniejszą wszechobecność jej agentów i sympatyków. Nie ma też za wiele o pierwszych celach czy też zamiarach, zwłaszcza, że od powstania były takie same: zemścić się na Republice, powrócić i odzyskać „należną” władzę. Ważniejsze, czemu tak wiele osób chciało powrotu silnej władzy: bo Nowa Republika była słaba, wewnętrznie skłócona, niezdolna do żadnych działań czy decyzji.

    LINK
    • Re: Historia i Geneza "Najwyższego Porządku" (spojlery)

      RODO-anonim3 2018-01-31 01:13:18

      RODO-anonim3

      avek

      Rejestracja: 2017-04-26

      Ostatnia wizyta: 2021-08-17

      Skąd:

      Rae Sloane, która szczyciła się niepohamowaną ambicją i wizją "Wszech-rządów" odrodzonego Imperium, mogłaby być tą, która w głównej mierze stała za powstaniem "Najwyższego Porządku". Jako postać szeroko eksponowano ją w "Nowym Kanonie" książek "Star Wars", zwłaszcza w trylogii "Aftermath" Chucka Wendiga. Na przestrzeni całej trylogii ani razu nie padły: nazwa przyszłej organizacji Snoke`a bądź jeden z jej członów, a przecież jej fabuła rozciąga się na wąski okres czasu: 2-3 lata po "Powrocie Jedi". Natomiast "Więzy Krwi" to około 24 lata po VI-tym epizodzie ,a co najistotniejsze, to tu najwcześniej w całym Kanonie, wliczając w to wszystkie informacje, pada nazwa "Najwyższego Porządku", chyba że coś po prostu pominąłem. Mówiąc krótko, o tej Instytucji powstałej na ,,zgliszczach Imperium" wiemy bardzo mało,... niestety. Ciekawi mnie jeszcze, co pokaże pod względem rozwoju, genezy "The First Order", o ile w Polsce ukaże się, powieść: "Phasma". Początkowo sądziłem, że Lady Carise Sindian to może być Phasma

      LINK
  • Operacja popiół

    Adam Skywalker 2018-01-31 02:36:25

    Adam Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Gdańsk

    Po przeanalizowaniu jeszcze raz całej tematkyiki pre-TFA zrozumiałem wkońcu cel: nie tylko ten symboliczny (upadek Imperium, które nie jest w stanie ochronić Imperatora), ale ten taktyczny - oczyszczenie z cywilów planet pozostajacych pod kontrolą Imperium w celu wykorzystania ich e sposób praktyczny.

    LINK
  • Kontynuacja "Więzów krwi"

    Power of the Light Side 2018-01-31 15:22:55

    Power of the Light Side

    avek

    Rejestracja: 2015-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Gorzów Wielkopolski

    Uważam, że Gray powinna napisać ciąg dalszy "Więzów krwi" po premierze "Ostatniego Jedi". Ta książka dała nam odpowiedź na wiele pytań, ale jeszcze nie na wszystkie. Wiemy już w jakich okolicznościach został założony Ruch Oporu i jak bardzo była zepsuta Nowa Republika, przez co Leia odłączyła się od niej. Lecz nie zostało jeszcze wyjaśnione kiedy i w jakich okolicznościach Najwyższy Porządek ujawnił się przed Galaktyką, bo w "Więzach krwi" wiedziała o nim tylko Carise Sindian, a w 34 ABY napięcia między Nową Republiką i Najwyższym Porządkiem były powszechnie znane w Galaktyce.

    Według mnie kontynuacja powieści mogłaby skupiać się na dwóch obszarach: polityce i Mocy. Ta pierwsza opowiadałaby o okolicznościach w jakich Senat i cała Galaktyka dowiadują się o istnieniu Najwyższego Porządku i w jaki sposób podeszli do tego Populiści i Centryści oraz czemu Ruch Oporu postanowił walczyć z post-imperialnymi. Głównymi bohaterkami części politycznej byłyby Leia oraz Carise Sindian. Nawiasem mówiąc wiadomo, że część senatorów potajemnie wspierała Ruch Oporu, a część sekretnie sprzyjała Najwyższemu Porządkowi. Można więc założyć, iż ci pierwsi byli Populistami, a ci drudzy Centrystami. Natomiast część o sprawach Mocy skupiałaby się głównie na Benie Solo, lecz duży udział miałby tu również Luke. Powinno być wyjaśnione jak Ben zareagował na prawdę o swoim dziedzictwie. Według mnie finał powieści mógłby wyglądać następująco: Ben Solo przechodzi na Ciemną Stronę, zabija resztę uczniów Luke`a i dołącza do Snoke`a wraz z padawanami, którzy do niego dołączyli tworząc Rycerzy Ren, a to zostaje połączone z oficjalnym ujawnieniem się najwyższego Porządku przed Galaktyką.

    LINK
    • Kontynuacja Aftermath

      mkn 2018-01-31 15:57:38

      mkn

      avek

      Rejestracja: 2015-12-26

      Ostatnia wizyta: 2024-10-17

      Skąd: Wlkp

      Kontynuacja "Więzów krwi" jak najbardziej, z chęcią bym ją zobaczył, ale mnie bardziej rajcuje możliwość kontynuacji Aftermath (niekoniecznie napisanej przez Wendiga). Początki FO interesują mnie jeszcze bardziej niż jego ujawnienie się Galaktyce.

      Epilog z "Kresu Imperium" urywa się w najciekawszym momencie i robi takiego smaka na ciąg dalszy. Jak mnie ciekawi i jara co tam dalej było... ach!

      LINK
      • Re: Kontynuacja Aftermath

        szyszuPL 2018-02-02 19:11:09

        szyszuPL

        avek

        Rejestracja: 2016-11-30

        Ostatnia wizyta: 2019-12-09

        Skąd:

        Jak się konczy?

        LINK
        • Re: Kontynuacja Aftermath

          mkn 2018-02-02 19:28:18

          mkn

          avek

          Rejestracja: 2015-12-26

          Ostatnia wizyta: 2024-10-17

          Skąd: Wlkp

          -początek spoilera Sloane z Huxami oraz wychowankami Brendola ucieka z Jakku w Nieznane Rejony na podkładzie Imperialis pilotowanego przez Sentinela. Sloane daje wycisk Brendolowi i dogaduje się z Armitage, że będzie chronić go przed ojcem, jeśli on ochroni ją przed wychowankami. Podróżują miesiącami. W końcu docierają do SSD Eclipse. Sentinel mówi, że czas by dołączyć do tych, którzy przybyli tu wcześniej i za chwilę akcja się urywa. koniec spoilera

          LINK
  • No jak to

    krzmar 2018-02-11 21:20:31

    krzmar

    avek

    Rejestracja: 2015-12-18

    Ostatnia wizyta: 2022-04-09

    Skąd: Freie Stadt Danzig

    Nie zauważyliście, jakie jest prawidło w nowych SW? Wystarczy pieprznąć w jedno miejsce albo jedna decydująca bitwa i fiuuuu, wszystko się wali. Republika przestała istnieć bo miała całą flotę skoncentrowaną na jednej planecie. Imperium w zasadzie upadło w rok czy dwa po wydarzeniach z RotJ po zginął Palpi i przerżnęli na Jakku. Wiecie, zero jakiegoś sensownego interreksa, jeden trup i potężna machina rządząca całą galaktyką pada.
    Przecież to logiczne i rozsądne. Jakby Adolfa trzepnęli tuż po Stalingradzie czy Kursku to przecież Niemcy by się grzecznie zawinęły za Odrę i Nysę Łużycką, zaś garstka adolfowych lojalistów udałaby się do Paragwaju/Argentyny czy na Antarktydę/Księżyc i za namową na wpół martwego starca tudzież innego pingwina knuliby zemstę i zbierali arsenał. W kilkadziesiąt lat później świat zjednoczony pod egidą ONZ (czy cholera wie czego) w ciągu kilku tygodni (może miesięcy, cholera go wie ile to wszystko trwało w ep VII i VIII) szlag by trafił (bo naziole walnęli atomówką w port Marynarki Wojennej w Le Havre gdzie była zgromadzona cała światowa flota a przy okazji WSZYSCY przywódcy) i swastyka dumnie zdobiłaby Biały Dom, Kreml, Wieżę Eiffela, Bramę Brandenburską i przede wszystkim Pałac Prezydencki w Warszawie.
    No i garstka rebeliantów walczyłaby z brunatnymi panami.

    Powiedzcie mi, to nie ma sensu?!

    LINK
    • Re: No jak to

      Nestor 2018-02-11 22:07:47

      Nestor

      avek

      Rejestracja: 2004-10-28

      Ostatnia wizyta: 2024-11-23

      Skąd: Lasocice

      Właśnie to ma bardzo dobry sens. Dla mnie najfajniejsze jest to, że chyba trochę przez przypadek i z pośpiechu, stworzyli prawdziwą alternatywę dla starego EU, gdzie wojna toczyła się przez wiele lat po śmierci Odrodzonego Imperatora. Tam podeszli w inny sposób do tematu lojalności poddanych, bowiem w Aftermath jest pokazane, że po śmierci Palpiego głównie szeregowi żołnierze zaczęli masowo dezerterować, przez co statki nie miały pełnej sprawności bojowej a i nie miał kto umierać podczas ataków na cele naziemne. Taka sytuacja sprawiła, że Rebelia/Republika mimo tego, że pierwotnie nie miała szans z Imperium, zrównoważyła siły poprzez rekrutację imperialnych dezerterów i przejmowanie ich środków. Oczywiście Mon Mothma wszystko to co przejęli chciała zdemobilować, żeby zniszczyć symbole starej władzy. Ale cel bitwy o Jakku wg "Kresu Imperium" jest przecież jeden i to mi się właśnie w nowym kanonie najbardziej podoba, że mimo śmierci Palpi umiał się na wszystkich zemścić.

      Dla mnie "Więzy krwi" to powinna być trylogia o formowaniu Ruchu Oporu i ujawnieniu się Najwyższego Porządku. Wg mnie z pełnym rozwijaniem histori FO trzeba poczekać do premiery E9. Wówczas kiedy wszystko co miało być, zostanie pokazane, to panie z Lucasbooks będą mogły rozdzwać kontrakty na lewo i prawo.

      LINK
      • Re: No jak to

        krzmar 2018-02-11 23:14:11

        krzmar

        avek

        Rejestracja: 2015-12-18

        Ostatnia wizyta: 2022-04-09

        Skąd: Freie Stadt Danzig

        Może jako prawnik z zawodu i historyk-hobbysta patrzę na to inaczej. Poza utworzonym naprędce państwie Aleksandra nie słyszałem o totalnym rozpadzie (a już zwłaszcza w czasach nowożytnych) takiego kolosa po śmierci jednej osoby. W SW mamy hipermocarstwo kontrolujące całą galaktykę, z ogromną machiną biurokratyczną. Takie coś nie pada w ciągu dwóch lat.
        Dlatego to, plus rozbicie Republiki jednym strzałem mnie po prostu razi. No chyba, że Nową Republiką rządzą jacyś totalni idioci i analfabeci, zaś jej wojskowi wojnę widzieli na kartkach podręczników.

        Ja wiem, że to jest tylko space opera i wszystko tu rządzi się innymi prawami, ale do cholery, Imperium to nie była konfederacja pastewnych plemion tylko moloch (zresztą chyba nienajgorzej zarządzany). To się po prostu totalnie nie trzyma kupy. Masowe dezercje po śmierci Palpiego moim zdaniem też mają średni sens. Ok, straciliśmy monarchę, straciliśmy Gwiazdę Śmierci i parę okrętów. Ale kurde, Imperium nadal kontrolowało lwią większość galaktyki i posiadało OGROMNE zasoby i siły zbrojne.
        Nowy kanon zamienił to wszystko w bajeczkę. Umiera zły dziadek, wszyscy stają się miłującymi pokój demokratami i en masse przechodzą do uciśnionych rebeliantów. Niestety, ale moim zdaniem Legendy są tu bardziej przekonujące - podziały, wojny domowe, frakcje, warlordowie i ogólne "odpadanie" segmentów od Imperium przez kilka(naście) lat - to jest realistyczne.
        Natomiast w nowym kanonie? Bajeczka. Gdyby jeszcze wymyślili dykteryjkę o przygotowywanym od jakiegoś czasu planu przewrotu, który został zrealizowany po śmierci Imperatora przez jakąś liczącą się frakcję pokojową - bym to przełknął. A tak puf, wrzucamy pierścień do wulkanu i Wielki i Straszny Mordor sobie upada.

        LINK
  • Początki

    Gyozuuu 2019-07-12 11:17:40

    Gyozuuu

    avek

    Rejestracja: 2019-06-09

    Ostatnia wizyta: 2019-11-22

    Skąd:

    Wie ktoś w jaki sposób Najwyższy Porządek ujawnił się Galaktyce?

    LINK
    • Re: Początki

      Nuka-Cola 2019-07-12 16:16:24

      Nuka-Cola

      avek

      Rejestracja: 2017-11-18

      Ostatnia wizyta: 2020-11-14

      Skąd:

      Wielkim bum. Hosniańskim.

      LINK
      • Re: Początki

        Darth Ponda 2019-07-16 17:13:50

        Darth Ponda

        avek

        Rejestracja: 2014-02-15

        Ostatnia wizyta: 2024-11-19

        Skąd: Olsztyn

        Zdaje się, że oni byli znani wcześniej, ale politycy nie uważali ich za zagrożenie.

        LINK
        • Re: Początki

          RODO-anonim3 2019-07-22 11:39:11

          RODO-anonim3

          avek

          Rejestracja: 2017-04-26

          Ostatnia wizyta: 2021-08-17

          Skąd:

          Jeśli mnie pamięć nie myli, początki ,,niejawnej" , ale jednak, egzystencji "Najwyższego Porządku" w realiach Galaktyki sięgają najwcześniej powieści Nowego Kanonu pt. "Więzy Krwi" Claudii Gray. Tam też pojawiła się silna postać kobieca, która chciała - i nie wiem czy na pewno dobrze kojarzę w tym względzie, przeszkodzić - w jej mniemaniu - uzurpatorce Lei Organie. Kobieta była członkinią wyłaniającej się powoli organizacji, która miała stać się czymś o wiele potężniejszym niż Imperium, która miała wyrosnąć na gruzach hiper-mocarstwa Palpatine`a. Podobna, co w tej powieści, sytuacja ma miejsce w trylogii Chucka Wendiga "Koniec i Początek"...

          LINK
  • "The Mandalorian"

    Power of the Light Side 2019-09-05 13:57:17

    Power of the Light Side

    avek

    Rejestracja: 2015-12-06

    Ostatnia wizyta: 2024-11-22

    Skąd: Gorzów Wielkopolski

    Tutaj mamy zaskakującą informację:
    https://rebe1scum.com/2019/09/05/the-mandalorian-poruszy-geneze-najwyzszego-porzadku/

    Ciekawe tylko czy faktycznie pokażą tylko porywanie dzieci w ramach "Projektu Odrodzenie", czy może jednak zobaczymy jak Brendol Hux czy Rae Sloane wydają pierwsze rozkazy odnośnie formowania post-imperialnego rządu?

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..