Czyli stało się. Wreszcie Lucasfilm przerwał milczenie. Zdjęcia do spin-off`u o Obiwanie Kenobim rusza w styczniu 2019 roku!
http://omegaunderground.com/2017/12/09/lucasfilm-eyeing-early-2019-production-start-kenobi-anthology-film/
Czyli stało się. Wreszcie Lucasfilm przerwał milczenie. Zdjęcia do spin-off`u o Obiwanie Kenobim rusza w styczniu 2019 roku!
http://omegaunderground.com/2017/12/09/lucasfilm-eyeing-early-2019-production-start-kenobi-anthology-film/
hmm, źródło Omega underground prawdę mówiąc nie jest zbyt wiarygodne. Mieli trochę fake newsów, właściwie dotychczas żadna informacja o SW, której nie "skopiowali" nie znalazła potwierdzenia. Wręcz przeciwnie, wszystkie castingi, lokacje itp. Były fałszywkami. Zatem szczerze, zalecam ostrożność. Choć niestety pewnie zaraz ten news pójdzie w świat...
Prawdę mówiąc już poszedł. Znalazłem tego newsa u jednego youtubera, który prawdopodobnie rozniósł to dalej.
A niech idzie w świat, może popchnie o decyzję Luca$filmu w dobrą stronę
I to by był film SW, na który bym czekał.
Pod jednym warunkiem. Tylko i wyłącznie Mcgregor, każdy inny wara
Po co mieliby obsadzać kogoś innego?
Film o młodym Kenobim byłby też ciekawym pomysłem, ale mimo wszystko zdecydowanie wolałbym wolny, refleksyjny film o Kenobim na Tatooine zgłębiającym tajniki mocy.
A młodego Kenobiego musiałby zagrać ktoś inny. Qui-gona jeszcze dało by się odtworzyć, ale kilkunastoletniego McGregora już nie.
Myślisz, że nie da się na tyle odmłodzić samego Ewana? Bo myślę, że można by coś próbować zdziałać. A film na co najmniej kilka lat przed TPM to o wiele lepszy pomysł niż ulokowywanie go pomiędzy trylogiami, gdzie tak na dobrą sprawę nic wielce ciekawego przez niemal dwie dekady w życiu Obiego na Tatooine się nie działo, by robić o tym film. Książka, tak jak w EU - okej. Ale film? Nie potrafię tego zrozumieć.
Niech Moc będzie z Wami.
W takim filmie pewnie musiałaby się pojawić chyba przybrana rodzina Luke`a i sam mały Skywalker. Przynajmniej w minimalnym stopniu. A kto wie czy i małej Lei byśmy nie zobaczyli. Bo trudno było by wypełnić 2 godziny siedzeniem tylko na Tatooine.
Podpisuję się pod tym. Zatrudnianie innego aktora to największy debilizm na jaki kiedykolwiek mógł Disney wpaść. To z Solo to już przegięcie, bo zarówno tytułowy bohater - Han, jak i Lando, nie będą grani przez aktorów, którzy w te role wcielali się jakieś trzy dekady temu. I o ile nie widzę problemu z Obim z PT i OT na przykład, bo jednak jest spora różnica wieku (od ROTJ do ANH minęło w końcu dziewiętnaście lat), to zatrudnianie innego aktora do odegrania tej samej roli w praktycznie tym samym momencie w czasie co jego pierwowzór jak w tym przypadku to totalny kretynizm i będę to zawsze powtarzał.
A w ogóle to uważam, i będę to też zawsze powtarzał, że to uniwersum ma do zaoferowania więcej niż stand-alone`y. Jest tyle ciekawych historii do opowiedzenia, a oni biorą się za biografię i tak znanych nam już bohaterów, którzy mają odgrywać - o zgrozo - tytułowe role.
Niech Moc będzie z Wami.
Mam nadzieję że to nieprawda, bo jest tylko jeden Kenobi - Alec Guinness.
Każdy inny aktor to będzie obraza dla prawdziwego fana
Skończ trollować.
Będziesz kiedyś prawdziwym fanem to zrozumiesz, że jest tylko jeden Kenobi
Dobry bait.
Cassian mi kazał.
Impressive. Every word in that sentence was wrong
Tak wyglądał McGregor w 2017:
https://i1.wp.com/www.towleroad.com/wp-content/uploads/2017/03/mcgregor.jpeg?resize=740%2C383
Tak wygląda teraz:
https://i.redditmedia.com/84gErA88G6kmZay_6eb2YFWolregYwe0iTyoxSvKhu4.jpg?w=390&s=6182391f8673660b3c1668bb83b4b338
Obi-Wan is coming.
Kolejna poszlaka wskazująca, że być może zobaczymy spin-off o Kenobim z Ewanem McGregorem w roli głównej.
Teraz to powinien już być stary i siwy, żeby go wzięli
Skoro odmłodzili Marka Hamilla w TLJ o dobre 10-15 lat, to nie widzę problemu, żeby stworzyć o nim film o relacji Obi+Satine Czyli historia ich poznania się, czysty romans z Mandalorianami w tle. Majstersztyk. Poza tym, znalazłem idealną aktorkę, która pokazała się tu i tam i mogłaby zagrać naszą księżną Mandalory z Wojen Klonów. Jest nią Cate Blanchett
Zawsze można przedstawić w sposób westernowy jego pierwsze miesiące na Tatooine, jak doglądał Luke`a i przy okazji próbował się odnaleźć w nowej sytuacji.
Cokolwiek by to było - spin-off o Obi-Wanie byłby spełnieniem moich marzeń
Też bym chciał spin-off o Obi-Wanie, należy mu się. W następnej kolejności chętnie zobaczyłbym jakiś film o łowcach nagród.
taką antologię bym oglądał:
https://i.pinimg.com/originals/3f/61/d0/3f61d0ff25a4558bfe4b57c4a85b04eb.jpg
Obsada byłaby mniejsza niż gdziekolwiek.
Evan na konferencji po Globach powiedział - ponownie - że jest zainteresowany, ale... nie ma takiego tematu w tym momencie.
https://www.youtube.com/watch?v=cRG6-Ybfwss
To niesamowite, że zmiana fryzury i zapuszczenie brody może wywołać takie poruszenie
A poważnie, to najwcześniej pod koniec roku, jeśli w ogóle zdecydują się na ten spin-off ...
Haha, tak bywa. Rodzi to przypuszczenia i pytania, np. czy aby Ewan McGregor nie przygotowuje się do nowej roli...?