Do premiery "Star Wars: The last Jedi" został niecały miesiąc,dlatego też skoro aż tyle mówi się o Snoke`u, o jego pochodzeniu, o potędze i prawdziwych zamierzeniach, to warto poświęcić tej postaci trochę więcej czasu. Wielu fanów sądzi, co osobiście jestem tego samego zdania, że Lider Najwyższego Porządku - Snoke, pochodzi z zupełnie nieznanych rejonów Galaktyki, gdzieś na skraju skrajów Galaktyki albo daleko poza nią,poza ,,Wild Space". Nie jest to głupie założenie. Wręcz przeciwnie, daje bardzo do myślenia. Snoke, rzeczywiście mógłby wywyodzić się z innego krańca Wszechświata, z niezbadanych połaci kosmosu, o których Jedi nawet by nie wiedzieli. Nie zdziwiłbym się gdyby cały zakon Ren wyznawał jakąś inną ideę niż Moc, coś równie prastarego i potężnego. Byłaby to ta sama macierz co ,,galaktyczna" Moc, ale inaczej postrzegana przez akolitów Ren. Ktoś nawet powiedział, że Snoke może być bardzo starym , co ciężko mi nawet to teraz pisać: cyborgiem, kimś w stylu kaleeshańskiego gen. Grievousa. Tym między innymi tłumaczy się jego gruby ,,mechaniczny" , gardłowy głos. No właśnie, a co Wy o tym wszystkim sądzicie?