Hej!
Z okazji kolejnej edycji Lightsaber Choreography Competition przygotowaliśmy fulm konkursowy
Zapraszamy do obejrzenia i oczywiście wspierania
https://www.youtube.com/watch?v=ErsI079J-OQ
Hej!
Z okazji kolejnej edycji Lightsaber Choreography Competition przygotowaliśmy fulm konkursowy
Zapraszamy do obejrzenia i oczywiście wspierania
https://www.youtube.com/watch?v=ErsI079J-OQ
Pomysł na 5, wykonanie na 3 (staroszkolna skala 2-5 bo jestem zgredem).
Jackie-Chanowy slapstick to świetna sprawa, ale ten filmik pokazuje, jak bardzo trudno jest zrobić coś naprawdę dobrego w tym stylu. Tym bardziej, że to jest w zasadzie zaginiona sztuka.
O tu jest coś ciekawego:
https://www.youtube.com/watch?v=Z1PCtIaM_GQ
Dzięki!!!
Film do którego dałeś odnośnik jest nam oczywiście znany W ogóle bardzo wiele rzeczy w tym filmie jest zaciągniete z konkretych filmów z Chackiem:
1/ rzut kapeluszem - Miracles
2/ zapalenie świecznika - Meals od wheels
3/ rzut krzesłem - miracles
4/ fragment gdy sie nie trafiamy mieczami - City Hunter
Przede wszystkim takie rzeczy, żeby wyszłu dobrze to musi je zrobic Jackie Chan który jest w tym mistrzem, a na świecie nie ma drugiego Jackie Chana Mimo to spróbować zrobić coś fajnego nie było bezsensowne, próbować każdy może
syfnefilmy napisał:
Przede wszystkim takie rzeczy, żeby wyszłu dobrze to musi je zrobic Jackie Chan który jest w tym mistrzem, a na świecie nie ma drugiego Jackie Chana
-----------------------
E tam, myślę, że ktoś kto robi filmy, może się z czasem każdego stylu nauczyć, pod warunkiem, że go świadomie praktykuje (wiadomo, o co chodzi). Wam wyszło to całkiem znośnie, róbcie filmy dalej
Mimo to spróbować zrobić coś fajnego nie było bezsensowne, próbować każdy może
-----------------------
No, zdecydowanie tak. Trzeba tu jeszcze dodać, że slapstickowe akcje Jackiego nie są tak wymagające, jak filmy "gwiezdnowojenne". Wasze zadanie jest jeszcze trudniejsze, bo:
- kostiumy,
- dekoracje,
- propsy,
- efekty.
To wszystko musi być, żeby osiągnąć "starwarsowy" klimat.
Generalnie Wasz filmik ma bardzo fajne założenie: zadyma na wiejskim grillu z zastosowaniem mieczy świetlnych, w stylu Jackiego Chana. Naprawdę dobry pomysł, Trank wypłynął na czymś podobnym, a o wiele prostszym. Tylko musicie popracować na czysto techniczną stroną sztuki: zdjęcia i montaż (wiem, te cholerne miecze świetlne bardzo komplikują sprawy). Reszta, czyli lokacja, niezbyt poważne kostiumy i propsy wcale nie psują efektu, a może nawet poprawiają. Choreografia jest całkiem dobra. Powtarzam się, ale nie jest źle, czekam na część drugą, he he.
Bardzo dziękujemy Pozwolę sobie zapytać, kim jest Trank?
Masz w pełno rację. Niestety takie rzeczy jak stroje i dekoracje są ciężkie do wykonania i chyba trze trochę.. hm... siedzieć w temacie ich robienia, czego nam brakuje.
Dzięki za miłe słowa, z pewnością jeszcze zrobimy coś ze SW w podobnym stylu, a mi się marzy jakiś film z fabułą, bo kręcenie samej walki, już pod koniec... było naprawdę męczące
Josh Trank.
Flim z fabułą, być może to jest właściwy kierunek. Akcja, efekty, to wszystko wymaga większych środków, większych umiejętności czysto technicznych. Które to można zyskać, realizując prostsze projekty, a prostszy wcale nie oznacza gorszy, czy ograniczający kreatywność i pomysłowość.
W pełni skę zgadzam. Oglądało mi się bardzo przyjemnie, choć niestety cała otoczka pozostawia sporo do życzenia. Anyway, planujecie kolejne filmiki w stylu Jackie Chana?
Nie wiem jak tobie, Ponda, ale mi pod względem reżyserii kojarzy się to z prequelami. Co by nie mówić, Lucas nigdy Abramsem nie był i widać to w tej prostocie reżyserowania ujęć.
Tak więc odpowiadając, może kilka słów wstępu.
Przygotowanie takiej choreografii, jak i rekwizytów (np. skrzynka) wymagała sporo czasu przed kręceniem i odbywało się to przez kilka miesięcy, gdzie zapisywałem pomysły co takiego możemy zrobić, a potem odrzucając co gorsze pomysły. Gdy doszło do kręcenia, uznaliśmy, że nie kręcimy ujęcia póki się uda, a dopóki sekwencja będzie na tyle wyuczona, że będzie naturalnie wyglądać i będzie zrobiona w tempo. A to niestety wymaga czasu. Samo nakręcenie tego zajęło 5 dni + 1 dzień po kilkunastu dniach, podczas którego poprawialiśmy co gorsze ujęcia, czy takie które miały jakiś błąd, lub w montażu nie zgrały się.
Potem jeszcze dodawanie efektów specjalnych, co było równie czasochłonne.
Całość sprawiła, że niestety stworzenie nowego filmu w klimacie SW nie jest realne w przeciągu najbliższych kilku miesięcy, acz z pewnością będziemy to mieli na uwadze
Co jest dużo bardziej realne, to że prędzej nagramy inny film w stylu Jackie Chana, ale poza SW. Np. ostatnio zerwałem oba więzadła w nodze, przez co musiałem chodzić o kuli. Bardzo szybko zdałem sobie sprawę, że całkiem realne jest przygotowanie sceny walki, gdzie ktoś chodzący o kuli będzie mógł używać jej jak broni więc mam nadzieję, że projekt nie umrze
Generalnie stworzyliśmy ostatnio kanał gdzie przygotowujemy zabawne recenzje słabych filmów, ale zamysł był taki, że co 5 odcinków przygotowujemy scenę akcji - liczę że znajdzie się wśród nich wiele akcji w stylu Jackie Chana Możesz co jakiś czas wpadać na nasz kanał czy pojawiło się coś nowego
Poza tym, wiele osób pyta nas, jak zrobiliśmy niektóre rzeczy w tym filmiku (zwłaszcza to z kapeluszem ), więc jakoś w przyszłym tygodniu umieścimy na kanale filmik ze scenami nieudanymi z pewnością podlinkuje tutaj
Uważam dokładnie tak jak ty, ale ze względu na to, że każdy jakoś zaczyna, każdy się uczy i popełnia błędy, dałbym im 3+ za wykonanie. Na zachętę.
Ej, no to jest po prostu ZAJEBISTE!! 💗
Bawiłam się znacznie lepiej jak na Strażnikach Galaktyki. Serio.
A się szczerze mówiąc nie spodziewałam zew tak fajnie tu panom wyszło. Walki zwłaszcza naprawdę udane, niemal piękne.
Powiem tak - nigdy bym nawet nie przypuszczał, że dostaniemy tam miły komentarz Dziękujemy!
Hej!
Właśnie umieścliliśmy kompilacje scen nieudanych z planu zapraszamy!
https://www.youtube.com/watch?v=PHf1Nw2eKiU
Dlaczego bycie jedi/Jackie Chanem jest trudne...
Dokładnie Taki powinien być podtytuł filmiku