Jedi i Sith istnieją od tysiącleci których najbardziej lubisz
Bo ja :
-Jedi : Obi-Wan Kenobi
-Sith : Darth Vader
Jedi i Sith istnieją od tysiącleci których najbardziej lubisz
Bo ja :
-Jedi : Obi-Wan Kenobi
-Sith : Darth Vader
.....lubie
- Jedi Obi-Wan
- Sithi Darth Maul i Vader
Jeedai - w kolejności :Kyp Durron, Mara Jade, Jaina Solo, Corran Horn i Luke (pomimo wszystkiego)
Sii`th - Darth Vader, Exar Kun, Darth Maul...
przekręciłem kolejność powinno być w JEEDAI:
MARA JADE, kyp... itd.
z Mary. Po prostu łowczyni posagów
miał Skywalker... skarby Vadera przepadły, zagrabione przez moffów, Isard i resztę imperialnego śmiecia... a nawet tę spaloną chatę na wiosce zapieprzyli mu Darklighterowie
Wsiok bez grosza przy duszy
Sith - 1. Vader 2. Tyranus
Jedi -1. Yoda 2. Kit Fisto 3. Plo Koon
JEDI:Nomi Sunrider
SITH:oczywiście Lord Nyax
nigdy nie był uznany za Sitha. Jeśli liczyć Dark Jedi to dopisałbym też Lorda Sedrissa...
Jedi - ex aequo Qui-Gon Jinn i Mace Windu.
Sith - zdecydowanie Darth Tyranus.
Jedi: Luke Skywalker,Obi-Wan,Qui-Gonn
Sith- brak
JEDI - Qui-Gon Jinn, Yoda
SITH - Vader, Maul.
Other BAD GUY - Nute Gunray
jestem trochę opóźniony na Bastionie z powodu "błędnie" działającego internetu...
Cóż, nie mam ulubionych Jedi czy Sithów. Lubię wszystkich, ale tak pierwsza Piątka... :
1.Plo Koon
2.Eeth Koth
3.Qui-Gon Jinn
4.Yarael Poof
5.Saese Tiin
Sith
1. Darth Maul
2. Darth Malak
3. Darth Sidious
4. Darth Tyranus
5. Darth Vader
i coś z innej beczki, Bounty Hunters
1. Jango Fett
2. Boba Fett
3. Zam Wassel
4. 4-LOM & Zuckuss (nie wiem jak to się pisze )
5. Aurra Sing
ulubiony Mandalorianin: Khyron Jinn
i jeszcze raz powtarzam że lubię wszystkich Nie ma takiej postaci której bym nie lubił... Podziwiam każdą postać za różne elementy składowe...
PS. Mam nową sygnaturkę... (to w nawiasie to tłumaczenie)
Po pierwsze Saesee Tiin, a po drugie jeszcze mistrz Zao. też jest w czołówce...
Wiesz, Wilaj nie wiem czemu najdziwniejszych... po prostu co za dużo to nie zdrowo... lubię obi-Wana ale już wiem o nim wszystko (prawie) i nieco mi się znudził... napewno jak poznam cały życiorys Plo Koona to mi się znudzi...
Jedi
1.Corran Horn
2.Luke Skywalker
3.Mara Jade
4.Jaina Solo
Sith
1.Darth Vader
2.Darth Sidious
3.Hrabia Dooku
4.Darth Maul
Jedi:
1.Corran Horn
2.Mara Jade
3.Kyp Durron
4.Streen
Sith
1.D.Maul
2.D.Vader
3.Exar Kun
4.Volffe Karkko
...czytam właśnie Nowa Era Jedi : Punkt równowagi i coś mi się zmieniają Jedi...bardziej lubie teraz Jaine Solo i Mare Jade
jedi:qui gon jinn<dla mnie ideal mistrza jeśli chodzi o postępowanie>, darsha<napewno nietypowa>
sith to oczywiscie dart maul<z łowcy z mroku> i dooko
takie pytanie: czy takiego tematu nie było już kilka...kilakanście...kilkadziesiąt razy?
To się wysil i podaj link
ja jestem modem, żeby takie rzeczy załatwiać?
ja moge poszukać, ale oczywiście... hmm... niezadarmo ależ nie! żadnego moda niechce! (narazie), newsmana też nie (też "narazie" ). wystarczy tylko jedna prosta komenda w kantynie... /op Calsann (muahahaha)
SS> Co to ma być? Równouprawnienie jest Mod sobie nie będzie przywłaszczał możliwości podawania linków do zdublowanych topiców Musisz dostrzec , że inni robią to SAMI
Cal> Z tych wszystkich trzech opisanych funkcji właśnie Op ma najmniej roboty! (zaraz się gromy na mnie posypią ).
Sorry , ale mi już odbija A tak na poważnie to nie znalazłem drugiego takiego tematu
temat.... hm... można go podczepić pod "ulubianego bohatera w SW" w końcu czasami jest w "pseudoankietach" "a jaki jest wasz ulubiony łowca nagród?" itp
a co do tego opa.... no cóż, mniej roboty, większy respect (respect!!!) i możliwość........ dawania kolorków
a co do tej "mniej roboty" - tak... jak wejdzie jakiś kretyn, syfiący w pokoju, to op go banuje, a nie kicka w kółko.....
Można podczepić , mówisz? Oficjalnie nie było , więc na razie zostanie
Jak to większy respekt? Wstać każdy , kto czuje strach przy Calsannie!
BTW A Moderator to już nie może dawać kolorków , co? Swoją drogą to jakiś czas temu pisałeś , że chciałbyś być Modem. Z takimi zmianami nastroju daleko nie zajdziesz
jak wejdzie jakiś kretyn, syfiący w pokoju, to op go banuje, a nie kicka w kółko.....
---
Wyczuwam aluzję
a ja się nie boje ani Calsanna (LOL), ani Pawła (ROTFL!), i jakoś egzystuję...
j/w
no wiesz, respekt po prostu... half cie może tylko kicknąć, a op zbanować
ad. "BTW"
mod może kolorki dawać? na kantynie? pirsze słysze
a co do moda: tak, chciałbym być (respect!), ale nie teraz, bo narazie mam (jak widać) baardzo okrojoną aktywność na forum
wyczuwam aluzję
---
yyy??????? (szczere pytanie)
a tak BTW.... Pamiętam że kiedyś Anor sie bawił, i zrobił tak że całe forum było... różowe (tekst) Czy nie dałoby sie tak zrobić, by naprzykład mój nick był wszędzie.... zielony?
-Czy nie dałoby sie tak zrobić, by naprzykład mój nick był wszędzie.... zielony?
---
Pewnie , Cal Wystarczy w CSSie Forum dopisać do linijki foru href coś takiego: #00FF00 (chyba) i wszystko będzie grało
wyczuwam aluzję
---
yyy??????? (szczere pytanie)
---
Tamto zdanie wydało mi się być poza tematem , więc pomyślałem sobie , że cos sugerujesz
... o co chodzi ?? Jak chcesz to szukaj, bez moda.
Wcale nie amsz racji.. inni podają linki mimo ze modami nie są i jest to bardzo mile widziane że ktoś nam pomoże! My oczywiscie sami także lokazizujemy takie wątki ale nie jesteśmy wszystkowiedzący... Takie wysługiwanie się jakie teraz zaprezentowałes nie widczy dobrze ot wej woluntarności.. niestety W każdym razie pomoc mile widziana, ale bez niej tez sobie damy radę
PS wcale nie am takiego tematu - on jest pochodną tematów w stylu twój najlepszy bphater a takich jeste wiele
Anor napisał:
PS wcale nie am takiego tematu - on jest pochodną tematów w stylu twój najlepszy bphater a takich jeste wiele
-----------
Nie ma takiego tematu , bo już zostały połączone. Nowy topic założył Andaral - post wyżej - a potem całość została połączona
wszystkim podać za co lubicie tych Jedi bo zrobi się z tego bezsensowna wyliczanka typu jakiego robota lubicie, jakiego łowce czy jakiego imperiala. Proponuje przemyśleć temat zanim go założycie bo takie zakładanie tematów wyliczanek nie ma sensu. [pewnie moderator tym się zajmie...]
że to już było Ale co tam
Mój ulubiony Jedi to Mace Windu A dlaczego ? No cóż poczytajcie "Punkt Przełomu"
- Mace, Letnia Wojna to nie jest konflikt który można rozwiązać w ciągu kilku tygodni... czy miesięcy.
- Wojna Letnia nie potrwa tak długo.
- A ile potrwa, jak sądzisz ?
- Mam zgadywać ? Dwanaście godzin. Może mniej (...) Zamierzam podbić cały system. Cały. I to zaraz.
A mój ulubiony Sith to Exar Kun głównie za charakter
... że było . Wiem bo sam ten temat rok temu zakładałem
1. Anakin/Vader
2. Obi Wan
Tomeq83 napisał:
wszystkim podać za co lubicie tych Jedi bo zrobi się z tego bezsensowna wyliczanka typu jakiego robota lubicie, jakiego łowce czy jakiego imperiala. Proponuje przemyśleć temat zanim go założycie bo takie zakładanie tematów wyliczanek nie ma sensu. [pewnie moderator tym się zajmie...]
-----------
I to zdanie popieram. "Wyliczanka" nie ma sensu.
Tomeq83 ma racje. Trzeba to uzasadnić wiec zaczynam.
1.Jaina Solo- Polubiłem ją od Wektora Pierwszego. Podoba mi się to że podtrzymuje tradycje swojego wuja i dziadka (Jako pilota). Jest też dobrym Jedi a pazurki też potrafi pokazać.
2.Obi-Wan – Po klasycznej lubiłem go za jego dialogi których uczyłem się na pamięć. Teraz podoba mi się jego przemiana od Ucznia Jedi aż do tego co widzimy w filmach.
3.Yoda – no chyba tu nie trzeba tłumaczyć za co się go lubi. Po prostu genialny pomysł na postać która pokazała (a raczej ludzie od Efektów i Lucas) że potrafi nas nie tylko zaskoczyć swoim oryginalnymi tekstami.
4. Kyle Katarn – To po prostu takie połaczenie Hana Solo z Lukiem
Skywalkerem, a że lubię Jedi i Hana Solo to takie połączenie wydaje mi się idealne.
Tesar,bo uwielbiam jaszczurki i a co się z tym wiąże,Barabelów i Trandoshan (chociaż tych drugich nie bo handlują niewolnikami)poza tym był w Dzikich Rycerzach a tamci dawali Yuuzkom w dupsko i świetnie władali mocą.A Revan/a za to że był potężny/a i pokonał tego blaszanomordego Malaka
Yoda : tu naprawde nie ma co pisac, chyba dlaczego. Jest wielkim Mistrzem Jedi, mentorem dla wszystkich innych, wlada doskonale glowa jak rowniez mieczen i moca.
Dooku : Uczen Yody, wspanialy szermierz, jest inny niz pozostali Jedi, ma wlasne zdanie i inne podejscie do pewnych spraw i przedewszystkim jego postawa.
Qui-Gon Jinn : Sporo cech posiadl po swoim Mistrzu, inne spojrzenie na sparwe, ale zgodne z kodeksem Jedi, doskonaly mentor dla swojego padawana. Napewno byl swietnym szermierzem, ale nie takim jak Dooku, ale za to honorowym i miejacym zasady walki.
Kit Fisto : jak narazie nie wiele mozna o tym Jedi powiedziec, jak na razie poznalismy go przez kilka sekund podczas walki na arenie, ale widac ze jest dosc dobrym szermierzem, zadziornym- innym niz ci ktorych narazie poznalismi, wiecej widzielismy w CW, ale zapewne poznamy go lepiej w E3, pewnie znowu krotko, ale. Pewnie bedzie kilka ksiazek z udzialem Kita.
Nie postępował on zgodnie z kodeksem, sam Obi Wan mu to wytyka że byłby już dawno w radzie gdyby przestrzegał kodeksu. Postać ta jest jedną z barwniejszych według mnie i zaszybko uśmiercą. Reprezentował on raczej nowsze pokolenie Jedi [nawet te z NEJ], nie kierował się sztywnym kodeksem tylko przeczuciem [%Mocą%] w dodatku był w opozycji do Rady Jedi i czynił to co uważa za słuszne ale nigdy nie przeszedł na CSM tak jak to uczynił Dooku-dlatego tej postaci nie lubie.
Dobra , ludzie Narobiło nam się trzydzieści postów w temacie założonym przez Andarala , z czego pięć wpisów było na temat. Zostawiam , jak jest , bo mi się szczególnie podoba dyskusja na temat Modów i Opów , która wywiązała się powyżej
Jak przyjdzie Anor , to może mu się nie spodobać
Wymienianki są bez sensu jeśli nie popiera sie ich jakimiś argumentami. Sam ostatnio zawsze próbuje dodać to "dlaczego" Jednak z drugiej strony jak się komus nie podoba to nie musi stego czytać... moze komus tam sprawia przyjemność wypisanie czegoś bez argumentu i powodu... to naprawde demokratyczne forum
Pawle: Nie jest jeszcze źle, ale nowego topica z tą dyskusja co ci się spodobała to nie wiem czy nalezałoby zakładać
Anor napisał:
Pawle: Nie jest jeszcze źle, ale nowego topica z tą dyskusja co ci się spodobała to nie wiem czy nalezałoby zakładać
-----------
Anorku , gdzież ja pisałem , że chciałbym jej poświęcić nowy temat?
chociaż gdzieś już to robiłem
SITH: Lord Exar Kun za:
* pokonanie Vodo-Siosk Bassa na Dantooine ukazując słabość szkolenia Jedi
*zapanowanie nad massasskimi wojownikami
*chęć przywrócenia świetności państwa Sithów
*niesamowite wkroczenie do Senatu podczas procesu Ulica, zabicie Vodo i wyjście bez żadnego szwanku
*za całokształt twórczości i koniec swej historii.
Jedi: o ile mogę kogokolwiek lubić z tej bandy to największym szacunkiem darzę Yodę. Choć nie ustrzegł się błędów to jedyny zasługujący na uznanie jedi... w moim mniemaniu.
Pierwszy wiadomo...największy użytkownik mocy w historii galaktyki. A
Obi-Wan za charakter i osobowość.
Anakin i Dooku
Każdy ma prawo do swojej opinii więc zamiast przyklejać się do cudzych wypowiedzi zajmij się czymś innym OK?
Hej , Panowie - spokojniej. Było jasno zadane pytanie: kogo lubisz najbardziej , a nie kto jest najlepszy! Bez sprzeczek , proszę.
Więc z tego powodu nie życzę sobie żeby jakiś czubek się do mnie przyp...powiedziałem co myślę prywatnie i to nie jest przedmiot do dyskusji bo bez sensu jest dyskutować o indywidualnych gustach.
ale jak np. ktos jest zoofilem to tez mamy w to nie wnikać bo to sa jego indywidualne gusta?
Myślę ze tak. Mozemy wniknać ...i co tozmieni poza tym ze sie zniesmaczymy?...
taki któs jest pedofilem? Może od razu nasze dzieci mu wyslijmy, co?
Jedi-Corran Horn, Mara Jade
Sith-Palpatine, fredon Nadd
Mroczni jed-Aldarlic Brandl
Iniro ma bardzo dobry skład, popieram go
Najlepszym Jedi był Qui gon Jinn i Obi wan , a Sithem Darth Maul oraz Vader
szczęście twoej zdanie jest mało ważne
każdego z fanów bo i tak GL ustala wszystko.
po co mu mówiłeś?
tobie... za krytykę.. całkowicie nieuzasadnioną....
nie wiesz że ja mam zawsze rację?
Jedi: Obi-Wan
Sith (tu więcej bo jestem po CSM): Darth Maul, Darth Revan, Exar Kun
ten topik nie został bezcelowy małe podsumowanko. Otóz brałem tylko jedi/Sitha wymienionego przez was na pierwszym miejscu.
Tak więc jedi:
3.Yoda 5 głosów
2.Qui-Gon 7 głosów
1.Obi-Wan 11 głosów
Sithowie:
3.Exar Kun 6 głosów
2.Darth Maul 10 głosów
1.I tu bezapelacyjna masakra DARTH VADER 20 głosów
No cóż jak widać lubimy dyszącą konserwę
Jedi:
Corran Horn - za poczucie humoru i ciekawą osobowość.
Luke Skywalker - lubie tą postać i pomimo tego, że czasami zachowuje sie jak dupek to jednak jest pierwszym z Jedi NR. Poza tym w "Odrodzeniu" autor inaczej do niego podszedł i było lepiej.
Qui-Gon Jin - uważam go za najlepszego Jedi Starej Republiki. Robił to co uważał za słuszne, a nie to co kazała mu Rada.
Sith (tu będzei mało)
Dooku - uważam go za doskonały przykład jak powininen wyglądać Sith. Uosobienie tego co najmroczniejsze .
Sith:
1. Exar Kun - za potęgę i mroczny charakter (poza tym wymyślił lightstuff`a )
2. Darth Maul - za "Łowcę z mroku", kolorową buźkę , rogi i oczywiście za lightstuff`a :Maul
3. Darth Vader - na co tu dużo mówić - za grip`a
Jedi:
1. Yoda - za oryginalne słownictwo i całokształt
2. Mace Windu - za Vapad (napewno źle napisałem, bo punkt przełomu już dawno czytałem i nie pamiętam )
3. Kyp Durron - za kradzież Pogromcy Słońć
Jedi, ale i tak Corran Horn jest moim ulubionym,
A z Sithów zawsze lubiłam Vadera, choć do końca jako Sith nie wytrwał
-Jedi: Corran Horn (ale bardziej jak był zwykłym pilotem)
-Sith: Darth Vader
Sith:
1. Darth Vader -co tu mówić
2. Darth Maul - za potęge władania mieczem swietlnym.
3. Exar Kun - za potęgę i mroczny charakter
Jedi:
1. Yoda - za oryginalne słownictwo i całokształt
2. Obi-Wan- nauczał potęznego Mrocznego Sitha
ulubiony Jedi to: Mistrz Mace Windu, zaczoł mnie intrygować już w Mrocznym Widmie, a potem zają pozycję Obi Wana i Yody, i bardzo wątpię by to się moglo zmienić, bo im więcej wiem o tej postaci tym bardziej ją lubię, podziwiam i....oj obawiam się że mogłabym tak długo
Gorzej z Sthitem, ale chyba Darth Vader-potężny mroczny, a na koniec wraca na Jasną Stronę
Jedi: Yoda
Sith: Darth Vader
To tylo
Ja najbardziej lubię dwóch sithów;Exar Kuna za to że wynalazł podwójny miecz świetlny i Dartha Maula za to,że włączył do swojej waliki walkę podwójnym mieczem świetlnym.
jedi:
1.Yoda za caloksztalt tworczosci
2.Obi Wan Kenobi (jakos przezyl Wojne Klonow a reszta Jedi nie wiec os w tym musi byc )
3. Mace Windu za fioletowy miecz
4. Ki Adi Mundi bo tak
Sithowie:
jakos zaden sie szczegolnie nie wybil u mnie ale zdecydowanie wole 4 filmowych wiec: Sidious, Tyranus, Vader, Maul (kolejnosc dowolna)
chociaz jak poznamy Grievoriousa (nie wiem czy go mozna zaliczyc do Sithow) to chyba wygra bo juz zaczynam go lubic za 4 miecze
Ki Adi Mundi napisał:
jedi:
chociaz jak poznamy Grievoriousa (nie wiem czy go mozna zaliczyc do Sithow) to chyba wygra bo juz zaczynam go lubic za 4 miecze
-----------
Nie, to nie Sith (podobno) to tylko siakiś cyborg.... a jak lubisz go, bo ma 4 miecze, to ciekawe czemu się nie zakochałeś jeszcze w Lordzie Nyaxie?
JEDI - YODA - napewno tez potezny z niego bylby SITH, MACE WINDU i KI ADI MUNDI
SITH - DARTH MAUL i DARTH RAVEN
Ja najbardziej lubię Dartha Maula za profesjonalizm z jakim wykonywał zadania.
Ulubieni Jedi: Mihoo i Zalew, , Nomi Sunrider, Darsha Assant, Kyp Durron, Odan Urr & Memitt Nadil, Jolee Bindo & Juhani, Obi-Wan Kenobi... hmmm... pewnie o kimś zapomnę...
Ulubieni Sith: Nasz Bastionowy LS , Marka Ragnos, Exar Kun
no i niech będzie ten duet: Darth Sidious/Imperator Palpatine & Vader za ten ich Masterpiece Plan
Myślę, że większość już wie, jaki mam stosunek do Jedi, zatem nie zdziwi Was zapewne długość listy.
Yoda - nic oryginalnego, ale Yoda oczywiście na pierwszym miejscu. Za Mądrość, za prawdziwą drzemiącą w niepozornym ciele potęgę. Za poczucie humoru (choćby wypowiedziane do Mace`a "Politykiem nie jestem, głupku."; zaznaczam - Y: DR jeszcze nie czytałem ), za znane wszystkim cytaty... Za klimat jaki w niezwykły sposób tworzy się wokół postaci Yody - tzw. całokształt.
Order matters not...
Aayla Secura - niesamowite połączenie talentu Jedi i wdzięku.
Bastila Shan - ciekawa postać. Wpierw głosiła Revanowi dogmaty Rady, by potem uciec z Malakiem... Mimo wszystko, nie da się ukryć, że i ona nie była pozbawiona wdzięku
Qui-Gon - pewnie trochę za niepokorność.
Yarael Poof - za siłę umysłu i poświęcenie którym ocalił Coruscant.
K`Kruhk - jego kreacja na mędrca w połączeniu z jego powierzchownością daje niezły efekt
Thon - podobnie jak w wypadku K`Kruhka - mędrzec w ciele bestii.
Astaal Vilbum - jw.
Zao - za "zupki", za filozofowanie, za drogę którą wybrał.
Jolee Bindo - za ciekawe podejscie do wielu kwestii dotyczących bycia Jedi i za jego genialne poczucie humoru.
Luke Skywalker - za odbudowę Zakonu.
Odan-Urr - ot, tak, po prostu.
I wielu, wielu innych...
Jeśli idzie o Sithów - nie darzę ich sympatią. Jednakże, jest kilku których uznać mogę za "ciekawe postacie". I są to starożytni Mroczni Lordowie pokroju Ragnosa czy Kuna; czy choćby Volfe Karkko. Nie mogę również zapomnieć o Ciemnym Jedi zwącym się Adalric Brandl który jest IMHO niesamowitą postacią.
`szysko
lubię:
Jedi:
Nejaa Halcyon (za to, że miał problemy z telekinezą )
Qui-Gon Jinn (za inne spojrzenie na Moc)
Obi-Wan Kenobi (za jego niesamowity spokój ducha)
Aayla Secura (sam nie wiem czemu )
Mace Windu (za Punkt Przełomu i nietylko )
Shaak Ti (wpływ CW 24 i 25 )
Luke Skywalker (za jego naiwność )
Corran Horn (patrz Nejaa Halcyon)
Kyle Katarn
Yoda (czym by były Gwiezdne Wojny bez wpływu tak niesamowitej posatci jak Yoda )
Co do Sithów to zbyt mało czytałem o okresie 5000-3000 lat przed BY, żebym mógł coś powiedzieć, choć ciekawą postacią jest moim zdaniem Exar Kun.
sith: Revan, Vader, i paru innych
Jedi: luke, Mara, Luminara, Obi i paru innych too
Jedi:
1.oczywiście Obi-Wan
2.Yoda
3.Aayla secura(za urodę
Sith:trudno powiedziec, wszyscy są fajowi na swój sposób ale niech będzie:
1.dooku
2.Vader
3.Maul
sorry Palpi
Jedi:Yoda i Halcyon
Sith:Vader i Revan
Jedi 1 Luke Skywalker 2 Yoda 3 Mace Windu
Sith 1 Darth Vader (w trakcie walki z Obi Wanem w 3 części) 2 Darth Sidious 3 Darth Maul
Jezeli chodzi o Jedi:
1.Qui-Gon Jinn
2.Yoda
3.Ayala Secura
4.Obi Wan Kenobi
5.Mace Windu
6.Tholme
Sith:
1.Darth Vader
2.Darth Sidious/Imperator Palpatine
3.Darth Maul
4.Exar Kun
5.Ulic Quel-Droma
6.Naga Sadow
jak tu oszukać śmierć i wyszkolenie Sidiousa
ulien napisał:
jak tu oszukać śmierć i wyszkolenie Sidiousa
Ja też mogę napisać że ulubioną postacią jest Vodo-Siosk Baas bo wytrenowasł Exara Kuna...o Plagueisie nie wiemy nawet czy istniał...Słowa Sidiousa nie są pewne...
że te akurat są pewne i nawet się jakiś nowelizacji z tego czasu doczekamy. No cóż, podobało mi się po prostu to , co Palpatine mówił o Plageiusie. A kto wie, przeczytam coś więcej, może zmienie zdanie. w każdym razie teraz jest charakterem, o którym szukam informacji w każdym możliwym źródle i na tej zasadzie zalicza się do moich ulubionych
ulien napisał:
że te akurat są pewne i nawet się jakiś nowelizacji z tego czasu doczekamy.
-----------
Z zasady, jeśli mamy się doczekać "nowelizacji" najpierw musi powstać film, na co się na razie nie zanosi
Co najwyżej zobaczymy powieść (w co bardzo wątpie) lub krótkie opowiadanko na Hyperze (bardziej pewne).
Qui-Gon Jinn - za wyłamywanie się z norm i zasad, jakie narzucał Zakon, mimo, że nie chciano go za to przyjąć do rady, za niesubordynację polegającą na przywiązywanie większej(jak niektórzy twierdzili, o wiele za duzej) wagi do żywej Mocy. no, cześciowo dzięki niemu mamy mojego ulubionego Sitha - Dartha Vadera podoba mi się jako postać, bądź co bądź tragiczna (chociaż to nie było najlepiej pokazane w `Zemście`, a szkoda :/ ). w OT jest niesamowicie dostojny, dymisjonuje oficerów w jakże wyrafinowany sposób :d ale jednak ma przeszłość taką dość trudną...
Windu-ponieważ fajnie wymiata i w ogóle bardzo mi sie podoba jego postać, a jeżeli chodzi o Sith`ów to maam ich dwóch:
1-Maul poniewaz równiez wymiata ale najbardziej podoba mi sie ze jest zarbakiem
2-Vader najczarniejszy typ w galaktyce jak to powiedział C3PO i w ogóle on wie co to CIEMNA STRONA MOCY!!
Jedi: Obi Wan, Luminara, Barissa,Aayla, Qui Gon
Sith: Vader, Maul, Dooku
N.M.B.Z.W
Sith: Darth Vader
Jedi: Anakin Skywalker
Poza tym lubię jeszcze Padme, bo zawsze wie, po której stronie ma stać. A Anakin jest wyjebistym wojownikiem i jak dla mnie: BOGIEM. A jak kto się nie zgadza, to jego sprawa. Obejrzałam ostatnią częśc, jest najlepsza, a dobrze rozumiem decyzję Aniego. Też bym tak zrobiła!
o co ci chodzi, · Strider ?
Chodzi mi o to ze twoje dotychczasowe postu aż emanuja fanatyczną miłością do Anakina podobnie jak posty niejakiego Melipone`a.
Przy okazji przeczytaj to:
http://gwiezdne-wojny.pl/tekst.php?nr=537
wiesz....zauważ że miłością do Dartha Vadera gdyż w nich broniłem to że Vader nie jest zdrajcą itp. ....więc nie myl Anakina z Vaderem
Nie mam zamiaru wracać do dyskusji nad tą twoją tezą że Anakin i vader to dwie zupełnie inne osoby. Wiesz doskonale że dla mnie Anakin i Vader to ten sam zdrajca.
Strider napisał:
Wiesz doskonale że dla mnie Anakin i Vader to ten sam zdrajca.
-----------
Powiem tak...jak widze krowe nikt mi nie wmówi że widze psa.Jak widze Anakina nikt nie wmówi mi że widze Vadera.......poza tym to nie jest moja teza...to teza min. Obi-Wana...
Melipone napisał:
Powiem tak...jak widze krowe nikt mi nie wmówi że widze psa.Jak widze Anakina nikt nie wmówi mi że widze Vadera.......poza tym to nie jest moja teza...to teza min. Obi-Wana...
-----------
Odpowiem tak: To że ktoś zakłada maske nie sprawia że jego winy sprzed jej załozenia dotycza kogoś innego i na odwrót.
-"A young Jedi named Darth Vader, who was a pupil of mine until he turned to evil, helped the Empire hunt down and destroy the Jedi Knights. He betrayed and murdered your father."
____________________________________
Zapewne wiesz co to znaczy
To są słowa Obi-Wana. On później w RotJ argumentował swą powyższą wypowiedz.Wiec myśle ze słowa Obi-Wana wystarczą
"Your father was seduced by the Dark Side of the Force. He ceased to be Anakin Skywalker and became Darth Vader. When that happened, the good man who was your father was destroyed.
Tak wiem co to znaczy a ty zapewne wiesz że słowa Obi-Wana nie sa dla mnie żadnym autorytetem. Nigdy nie ujmowałem Obiemu mądrości czy potęgi ale też zawsze podkreślałem to że lubił mówić "prawde z jego punktu widzenia" czyli mówił prawde ale taka która była dla niego akurat wygodna. Obi po prostu zełgał gdyz wiedział że gdyby Luke poznał prawde w życiu by nie zacząłby szkolenia.
Tak więc brednie o tym że "Anakin zgniął gdy przeszedł na Ciemna Strone i wtedy narodził się Dath Vader a następnie Skywalker zmartwychwstał i ocalił swojego syna" są dla mnie po prostu idiotyzmem i bajką dla Luke`a.
mówiąc, akurat w tej kwestii prędzej zgodziłbym się z Melipone`m. Anakin i Vader to dwie różne osoby (a raczej osobowości). Anakin z natury nie był kimś złym. Był po prostu słaby i dał się uwieść Palpatine`owi. Mimo wszystko jego działania miały (co nie znaczy, że robiły) służyć dobru. Kiedy jednak stał się Vaderem, (i nie mam tu na myśli momentu włożenia maski), zaczął myśleć inaczej. Stał się, jak to powiedział Yoda agentem zła .
Nie chce się czepiac ale Vader tez uważał że służy dobru. To jedna i ta sama chora osoba. Anakin od zawsze miał problemy z samym sobą - niekontrolowane ataki gniewu itp. ale zawsze uważał ze czyni słusznie. Tak samo było gdy zmienił imie na Vader, też myślał że robi dobrze.
myślę, że Anakin nie zabiłby dzieci, tylko dlatego, że ktoś powiedziałby mu, że to dobre. Miał on swoje zdanie, inaczej nie buntowałby się, przeciw Radzie Jedi. Natomiast, kiedy stał się Vaderem przemienił się w kukłę w rękach Palpatine`a. Pomijając wątpliwą moim zdaniem chęć przejęcia władzy wykonywał każdy jego rozkaz i raczej nie miałoby tu znaczenia, czy uważałby to za dobre, czy złe.
Dobra więc załużmy że mamy Franka Nowaka. Franek Nowak to policjant który w dzień broni i służy a w nocy pod pseudonimem "Kuba Rozpruwacz" pustoszy ulice swojego miasta mordując z zimną krwią kazdego kto sie nawinie.
I teraz powiedz mi czy mozna powiedzieć że Franek Nowak to dobry człowiek?
że Anakin nie ma podwójnej osobowości. On nie jest i Anakinem i Vaderem. Kiedy zabił Windu i dobrowolnie poddał się woli Palpatine`a stał się Vaderem. Nie twierdzę też, że to go w jakikolwiek sposób rozgrzesza. Tylko, że przeszedł na CSM i zdradził Jedi, dla (jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmiało) ratowania Padme, co też go nie rozgrzesza. Stwierdziłem tylko, że stał się kims innym.
A ja nie twierdze że Franke i Kuba to jedna osoba równoczesnie. W dzień Franek to Franek a w nocy gdy dobrowolnie bierze do ręki tasak staje się Kubą Rozpruwaczem.
I co dalej to sa dwie niepowiązane ze sobą osoby?
Mel juz kiedyś starał sie wszystkim na około wmówić że vader nigdy nikogo nie zdradził i ze to Anakin a nie on jest zdrajcą. W takiej sytuacji to Franek z moego przykłady nie jest mordercą tylko Kuba...
Ludzi prosze was tylko o odrobine logiki: To że ktoś daje sobą manipulowac i zmienia imie nie oznacza ze staje sie kompletnie kims innym.
Anakin i Vader to ta sama osoba, temu nie da się zaprzeczyć. Chodzi mi o to, że kiedy stał się Vaderem, tak bardzo się zmienił, że nawet Padme nie widziała w nim swojego męża. Weźmy na przykład cel jego dążenia do władzy. Jako Anakin chciał stać się potężnym, żeby pomagać innym, jak sam to powiedział, chciał potrafić ratować ludzi od śmierci, natomiast jako Vader, pragnął tej potęgi dla władzy.
A poza tym, ja w żaden sposób nie usprawiedliwiam ani Anakina, ani Vadera. Twierdzę tylko, że Obi-Wan miał rację mówiąc, że z pewnego punktu widzenia Anakin został przez Vadera zabity.
To prawda Anakin zmienił się ale nie aż tak bardzo jak twierdzisz. Anakin od zawsze pragnął potęgi i jedyne co sie w nim pod tym względem zmieniło to to do czego ową potęge chciał wykozystać.
Pamiętaj że większość tych "różnic między Anakinem a Vaderem" wynika z tego ze jako Jedi Anakin musiał się hamować a gdy przeszedł na Ciemną Strone i stał się prawą ręką Imperatora mógł dać upust swojej nienawiści i żądzy władzy.
Harpoon napisał:
Anakin i Vader to dwie różne osoby (a raczej osobowości). Anakin z natury nie był kimś złym. Był po prostu słaby i dał się uwieść Palpatine`owi. Mimo wszystko jego działania miały (co nie znaczy, że robiły) służyć dobru. Kiedy jednak stał się Vaderem, (i nie mam tu na myśli momentu włożenia maski), zaczął myśleć inaczej.
-----------
Anakin był słaby i skłonny do poddawania się własnemu gniewowi. w końcu przeszedł na CSM, w baardzo dużym skrócie mówiąc. nie tylko z powodu wydarzeń zewnętrznych - od zawsze był na nią podatny, więc można powiedziec, że już tkwiła w nim możliwość, że kiedyś będzie robił rzeczy straszne. taki był i już, taki pozostał. to, co zrobił, nie zostało anulowane, gdy ostatecznie w ROTJ nawrócił sie na JSM tuż przed śmiercią. nie mogę się zgodzić, ze Anakin i Vader to dwie różne osoby - to wciąż jeden człowiek, zmiana imienia nie ma tu nic do rzeczy.
za najlepszego Jedi i naj... do naśladowania jest Windu ,
a !!!!!!!!!!!!!!!!!!!SITH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!to muszą być 2 miejsca egzekwo-Darth VADER I DARTH MAUL
Każy człowiek ma dwie twarze - dobrą i złą. W jednej scen Matrixa Rewolucje, agent Smith zwraca się do dziewczynki, którą ją pózniej sklonuje siebie.. Mówi - "...jeśli mnie poznasz, to wcale nie jestem zły.."
Ludzie którzy czynią zło, wierzą że robią to dla dobra ogółu...
Hitler wierzył że złymi ludzmi są Żydzi i Cyganie
Juliusz Cezar i Napoleon wierzyli że dobro świata osiągną pod jednym sztandarem (dla Juliusza - Cesarstwo Rzymskie, dla Napoleona - w duchu rewolucji francuskiej)
I TAK DALEJ...
Choćby dzisiaj, Bin Laden uważa że świat bez Ameryki jest bezpieczniejszy, a Bush że świat jest bezpieczniejszy bez terrorystów i Al-Kaidy...
To zależy od myslenia i historii naszych narodów.
Anakin Skywalker uważał że Galaktyka będę bezpieczniejsza bez Jedi, a Jedi że bez Sithów galaktyka jest bezpieczniejsza. Tak naprawdę nie ma na to ODPOWIEDZI !!! - WYRAŻNIE PODREKSLAM !!!! Także Biblia nie wyjaśnia wątpliwości czym jest zło i dobro. Biblia mówi że grzesznicy będą smażyć się w imperium Lucyfera... ???? Ale żeby spojrzeć głębiej... grzesznicy powinni nie obawiać się piekła i batów przez sługów Diabła, wręcz przeciwnie, Lucyfer pewnie wynagrodzi ich że czynili zło na Ziemii. Róznica między niebem a piekłem będzie tylko w warunkach otoczenia. W niebie powinno być dużo jedzienia, apartamenty, a w piekle ograniczone posiłki, baraki Taka jest moja wyobrażnia...
Twoja wyobraźnia A wracając do tematu, zauważyliście kiedyś , że człowieka można zmienić do tego stopnia, że całkowicie przestaje być ty,m kim był, zmienia imię, przekonania , zostawia rodzinę i wyjeżdża. I tak się dzieje wszędzie, nie tylko w świecie SW. Pytanie tylko, czy człowieka, który np. wrócił z wojny, cały dzień nie był sobą a wieczorem poszlachtował swoją rodzinę tasakiem i zjadł, kiedy wcześniej bardzo ich kochał , uznasz za tego samego człowieka, który żył przed wojną. Bo moim zdaniem tak duża część tamtego człowieka umarła, że nie można powiedzieć, żeby to była jedna osoba!
poznasz bliżej empeatora to zobaczysz co on potrafia tak co do tematu...Anakin i Vader to dwie różne osoby. Wybacz mi Strid ale Twoje tezy z Frankiem i Kubą są śmieszne. Nie można porównywac chorego psychicznie człowieka z Anakinem
Doprawdy Melipone? Nie można porównywać chorego psychicznie człowieka z Anakinem? No tez prawda w końcu Anakin - człowiek ktory wyrżnął w pień Jedi ktorych nazywał wcześniej braćmi, omal nie zabił własnej ukochanej oraz miewał niekontrolowane ataki gniewu - jest całkowicie zdrowy na umyśle...
Strider napisał:
Jedi ktorych nazywał wcześniej braćmi
Nigdy ich tak nie nazywał. Przeczytaj nowelizacje RotSa. Tam wiele razy jest wspomniane że Anakin za rodzine uważa Padme i bliżniaków.
omal nie zabił własnej ukochanej
Czy ty nie widziałeś tego że on chciał ją tylko "uśpić"??Żeby mógł spokojnie walczyć z Obi-Wanem??
człowiek ktory wyrżnął w pień Jedi
Jak byli dla niego zagrożeniem to nic dziwnego...naturalne odruchy.
miewał niekontrolowane ataki gniewu
Ja też miewam.Ulv też miewa.Wiesz jak to sie nazywa??AdHd.U Anakina zdecydowanie to widać
O tak wyrżnięcie wszystkich bez względu na wiek (dzieci w sali rady...) to całkowicie naturalny i normalny odruch...
Poza tym Anakin nigdy nie uważał Jedi za braci? Chciał tylko "uśpić" Padme? No ciekawe... Moge wiedzieć skąd masz te rewelacje?
-"I... I couldn`t have. She was alive! I felt it!"
Czy to nie wyjaśnia tego że Anakin nie chciał zabić Padme??
Strider napisał:
O tak wyrżnięcie wszystkich bez względu na wiek (dzieci w sali rady...)
Za kilka lat byli by zagrozeniem.
Poza tym Anakin nigdy nie uważał Jedi za braci?
Prosze podaj mi cytat zkąd Ty masz takie rewelacje ze Jedi byli uwazani przez Anakina za rodzine.
-"I... I couldn`t have. She was alive! I felt it!"
Czy to nie wyjaśnia tego że Anakin nie chciał zabić Padme??
A czy ja mówie że chciał? Mówie tylko że omal tego nie zrobił podczas jednego ze swoich napadów gniewu
Za kilka lat byli by zagrozeniem.
A czy trzeba było odrazu zabijać? Można było te dzieci na CSM przeciągnąć. No ale cóż te dzieci jak i inni Jedi nie pasowały do planu człowieka u władzy tak jak to było u nas w trakcie II Wojny Swiatowej...
Prosze podaj mi cytat zkąd Ty masz takie rewelacje ze Jedi byli uwazani przez Anakina za rodzine.
Co prawda to ja pierwszy poprosiłem cię o udowodnienie tego ze tak nie było ale co tam...
- "You`re the closest thing I have to a father."
tego nie zrobił, ale tego nie chciał. Zrozum, że on w tamtej chwili zupełnie nie panował nad swoim gniewem! A później dopiero żałował!
Przypominam , że istniała wtedy jeszcze reguła 2, czyli wszystkich dzieciaków na CSM się nie da, a nawet, to przecież by były zagrożeniem dla pozycji Vadera.
-Mówie tylko że omal tego nie zrobił podczas jednego ze swoich napadów gniewu
Padme nie miałą obrażen po gripie
Można było te dzieci na CSM przeciągnąć. No ale cóż te dzieci jak i inni Jedi nie pasowały do planu człowieka u władzy tak jak to było u nas w trakcie II Wojny Swiatowej...
Może nie były te dzieci potrzebne??
Co prawda to ja pierwszy poprosiłem cię o udowodnienie tego ze tak nie było ale co tam...
- "You`re the closest thing I have to a father."
Hmmm...Czy Ty nie wiesz że to było powiedziane do Obi-Wana a nie do reszty Jedi...Obi-Wan był dla niego wyyjątkiem...czy sądził cos takiego o innym Jedi??
ulien napisał:
[cytat]tego nie zrobił, ale tego nie chciał. Zrozum, że on w tamtej chwili zupełnie nie panował nad swoim gniewem! A później dopiero żałował!
A czy ja powiedziałem coś innego?
Przypominam , że istniała wtedy jeszcze reguła 2, czyli wszystkich dzieciaków na CSM się nie da, a nawet, to przecież by były zagrożeniem dla pozycji Vadera.
Ta reguła jakos nie przeszkadzała Palpatineowi w przeciagnięciu na swoja strone Dooku i równoczesnym werbowaniu Anakina.
Melipone napisał:
Może nie były te dzieci potrzebne??
Żydzi tez nie byli Hitlerowi potrzebni a jakos nie słyszałem zeby go ktos usprawiedliwiał za obozy...
czy sądził cos takiego o innym Jedi??
Więc podaj cytat mówiący o tym że Anakin nie traktowął Jedi jak swoich braci.
-"...jest dla mnie jak członek rodziny.
-Jedi są twoją rodziną.
-Nie-Anakin wyprostował sie i spojrzał w oczy byłemu mistrzowi-Jedi są Twoją rodziną.Jedyną jaką znałeś. Ale ja nie jestem taki jak ty.Miałem matkę która mnie kochała.
I mam żone która mnie kocha, dodał w myśli.A wkrótce dziecko , które będzie mnie kochało..."
Matthew Stover "Zemsta Sithów" strona 187
Ta reguła jakos nie przeszkadzała Palpatineowi w przeciagnięciu na swoja strone Dooku i równoczesnym werbowaniu Anakina.
Żaden argument.Dobrze wiesz że jego celem było zabicie Dooku przez Anakina.
Aha czyli Palpatine i Vader nie uważali że Sith to rasa wyższa? Nie wywyżaszli się ponad innych?
Poza tym możemy skończyć tą dysksje skoro dla ciebie mordowanie dzieci nie jest niczym złym to napewno ani ja nie przekonam cię do swoich racji ani ty mnie do moich.
O tak to ze Sithowie uważali się za równych innym i nie wywyższali sie widac na każdym ich kroku...
A poza tym powiedz mi jakim zagrożeniem byliby 4-letni Padawani gdyby ich mistrzowie zgineli w światyni? Zapewne przeogromym skoro uważasz ze wymordowanie właśnie takich dzieci jest całkowicie normalne...
Wywyższali sie w wstosunku do Jedi.
A poza tym powiedz mi jakim zagrożeniem byliby 4-letni Padawani gdyby ich mistrzowie zgineli w światyni?
Wiadome było że na pewno kilku Jedi przetrwało Rozkaz 66. Widzielismy jak Obi-Wan z Yodą sobie poradzili z klonami. Czyż nie trudne zeby Jedi wdarł sie do świątyni. Zabrał malca i go wytrenował??
Dobra kończe ta bezcelową dyspute...
Twój fanatyzm w stosunku do Anakina po raz kolejny dał o sobie znać i jak widać jestes w stanie usprawiedliwić nawet morderstow na dzieciach.
Nie ma sensu dalej z tobą dyskutować gdyż ani ja ciebie do swoich racji nie przekonam ani na odwrót.
-Przypominam , że istniała wtedy jeszcze reguła 2 (...)
Ano nie. Sidious się nią niespecjalnie przejmował. Nie szukajac daleko - mamy kilka przykładów uczniów jego (Dark Side Elite) czy Vadera (Lumiya, Hethrir, Flint, Tyne Vost).
Zresztą, sam GL wypowiedział się kiedyś (Insider #82; dzięki, Droidzie ), że od początku zakładał, że zarówno Sidious jak i Vader mieli swoich uczniów. Zasada dwóch skończyła się na nich. A może raczej na Plagueisie?
Zresztą - Sidious jak wiemy doskonale, już wcześniej nie był rygorystyczny - przytoczony przykład Dooku i Anakina; tolerował również ukrywających się na Dromuund Kaas odszczepieńców którzy odrzucili Zasadę Dwóch.
Melipone:
Czy ty nie widziałeś tego że on chciał ją tylko "uśpić"??Żeby mógł spokojnie walczyć z Obi-Wanem??
LOL!
To coś jakby tłumaczenia męża alkoholika który w amoku zabił swoją żonę ale "nie chciał" i "kochał". Zaiste, czuły jest, skoro tak żałuje.
Akurat film i nowelizacja jednoznacznie pokazują, że Padmé po prostu pada ofiarą szaleńczej furii Anakina...
"Palpatine miał rację. Czasem najbliższym najtrudniej dostrzec prawdę. Za bardzo cię kochałem, Padmé.
(...)
Za bardzo cię kochałem, żeby zobaczyć! Żeby zrozumieć, kim naprawdę jesteś!".
W samym RotS z kolei całkiem wyraźnie widać, że zaciskając pięść zwyczajnie daje upust swojemu gniewowi... Nawet nie próbuje słuchać tego co Padmé do niego mówi, on wie dość by w zupełności wystraczyło mu to do wybuchu.
LIAR!
Ukochana ma pecha, że akurat mu się nawinęła. Z obiektu najwyższej miłości, staje się obiektem wyładowywania nienawiści. I powody się znajdą - domniemana zdrada. Cień bezzasadnych podejrzeń i uczucia idą w odstawkę... Kto jak kto, ale on wie co to znaczy zdradzić.
Nie wiem, czy istnieje chłodniejszy wzrok niż spojrzenie Anakina w momencie duszenia ukochanej.
Chwilkę później uświadamia sobie jakiej straty może doznać (wrócę jeszcze do tego) i zaczynają się brednie, rozmywanie odpowiedzialności, próby usprawiedliwiania się przed samym sobą.
- - -
"I... I couldn`t have. She was alive! I felt it!"
Czy to nie wyjaśnia tego że Anakin nie chciał zabić Padme??
Nie. To pokazuje jedynie to, że gdy stało się to co się stało, Vader usiłował oswoić się z tym co zrobił. Psycholog dostrzegłby w jego działaniu całą masę mechanizmów obronnych - racjonalizację ("wyższe dobro"), eufemizmy, zaprzeczanie ("I... I couldn`t have."), na samym początku zewnętrzna atrybucja winy czy zwyczajne zrzucanie odpowiedzialności za swoje czyny na Obi-Wana... Nieco abstrahując - znalazłoby się jeszcze kilka innych oznak zaburzeń psychicznych u Anakina/Vadera - skrajna kapitanoza i co za tym idzie - internalizacja choćby.
Zresztą, skłonny jestem zaryzykować tezę jakoby w tym momencie jego żal był po prostu egoistycznym poczuciem utraty c z e g o ś dla siebie cennego, sprawiającego przyjemność swoim bytowaniem. Myślę, że sens miłości zgubił jakiś czas wcześniej.
(Zgadza się, nie mam o nim dobrego zdania)
Witam!
Jedi: Sith:
1.Obi-Wan Kenobi 1.Darth Maul
2.Yoda 2.Darth Sidious
3.Kyp Durron 3.Darth Vader
4.Meace Windu 4.Exar Kun
Witam!
Jedi:
1.Obi-Wan Kenobi
2.Yoda
3.Kyp Durron
4.Meace Windu
Sith:
1.Darth Maul
2.Darth Sidious
3.Exar Kun
4.Darth Vader
JEDI: Obi-Wan Kenobi
, Mace Windu, Kit Fisto, Aayla Secura
SITH: Darth Maul
, Darth Vader, Exar Kun, Darth Sion
JEDI: Anakin(the choosen one)
SITH: Darth Revan(Kotor); Darth Sidious
Sith : Darth Lord Vader , Darth Lord Revan.
jedi : ŻADEN ŻADEN ŻADEN I JESZCZE RAZ ŻADEN !!!!
Jedi: Qui-Gon Jinn
Sith: Darth Vader
Bounty Hunter: Boba & Jango Fettowie
Moi ulubieńcy to
Jedi: mistrz Yoda
Sitharth Vader zresztą w mojej Radzie Jedi z Kolegami właśnie nim jestem może to dlatego
To fajna Rada Jedi z Vaderem moi faworyci to:
Jedi: Obi-wan Kednobi (YEAH), Yoda, Mace Windu, i Aayla Secura
Sith: No to tak lubie Dooku Vadera no i oczywiście Asajj Ventress(YEAH)
hehe
Gardzę Sithami, w całej historii pojawili się 3 nadający się do tego tytułu
Sith:
1. Exar Kun ( ale ten z Tales of the Jedi a nie I Jedi)
2. Darth Revan (genialny taktyk, żęby go pokonać trzeba było oddać salwę w mostek)
3. Darth Tyranus ( wspaniały szermierz, wyrafinowany arystokrata)
Jedi:
1. Qui-Gon Jinn (wspaniały mistrz myślący a nie "wierzący w mądrość rady...")
2. Quinlan Vos
3. Corran Horn
4. Luke Skywalker ( Nienawidzicie go bo jest czarny !)
kocham wszystkie postacie...każda jest niepowtarzalna,fenomenalna i cudowna na swój sposób(no dobra...jest jedna "mniej kochana" ale w ogólnym rozrachunku nawet Anakin jest..no ujdzie w tym tłoku)ale jak mam podać imiona:
JEDI
z pewnością Obi-Wan Kenobi-za osobowość, cierpliwość, inteligencję, uśmieszek i oczywiście sarkazm
oraz Oui-Gon Jinn za zasady, niepokorność,upór,
w ogóle uważam ten duet za genialny
SITH
Dooku-sposób bycia..maniery,świetnie zapada w pamięć, poza tym
ostatnio z tej "złej" strony zaintrygowała mnie Asajj Ventress..
Asajj Ventress nie była lordem Sith...nawet nie była uczennicą...zwykły Dark Jedi...
nawet w młodym wieku, szukanie problemu tam gdzie go nie ma wrzodami żołądka, a nieumiejętność czytania ze zrozumieniem frustracją całego ogółu
jestem w pełni świadoma kim była Asajj i dlatego podkreśliłam Z TEJ "ZŁEJ" STRONY i NIE nazwałam jej lordem Sith...przynajmniej tak to wygląda u mnie..chyba że znalazłeś w moim poście jakieś secret area albo coś w tym guście
otwarcie przyznaje się do mojej niewiedzy ale staram się nie popełniać gaf i ciągle sie dokształacam zwłaszcza jeśli czegoś nie jestem pewna.. dlatego nie często popełniam błędy a jeśli już to się do nich przyznaję..tym razem po prostu sie czepiasz i już
ehh a mieliśmy sie miłować
w pytaniu jest wyraźnie zawarte- którego Jedi i Sitha najbardziej lubisz...skoro Ty napisałaś Asajj to ja chciałęm Cie po prostu wyprowadzić z błędu bo miałem prawo pomyśleć ze myślisz o niej jako o Sith to już nie jest czepianie tylko próba wyprowadzenia z błędu użytkowniczki którą miłuje
z tego co widzę to Jedi Master Zakole także dokleił Asajj do Sithów...i to o wiele wyraźniej niż ja..więc może i jego też z błędu wyprowadzisz czy tylko mnie traktujesz w tak"specjalny"sposób?????????chyba,że to twój specjalny sposób traktowania tych , któych miłujesz...aha i tak notka ode mnie..Asajj
nadzwyczaj ostatnio zinteresowała a ja należę do osób, któe już się czymś zajmują to oddają sie temu całym sercem więc gwarantuję ci,że zanim cokolwiek napisze na jej temat to sprawdzę słuszność mojej teorii we wszystkich możliwych źródłach i zapewniam cię ,że jestem w pełni świadoma jaką rolę pełni w sadze Asajj..i dlaczego taki z niej sith jak ze mnie fizyk
Jedi: Quinlan Vos- jedna z ciekawszych postaci w świecie sw, Yoda- za wszystkie jego teksty do Luka w TESB i ROTJ, Kenobi- spokój, skromnośc, uczciwość.
Sith: Dooku- świetny szermierz, strateg, bezwzględny i inteligentny.
jedi:Mace Windu, Obi- WAn( tylko jego styl walki czyly Soresu) i Luke.
słitć: Hrabia Dooku( za Makashi i jego godność[w końcu hrabia], był też znawcą sztuki jak Thrawn)
Jedi: Anakin Skywalker
Sith: Darth Maul
Są doskonali
... nie wiem. chyba Luke. i Shaak Ti,ale nie jestem do końca przekonana...
Sith: Count Dooku ofcourse. za cały jego całokształt
jedi nie lubie bo są słabi a w tym najbardziej skaywaker
moimi ulubionymi sithami są
1. Marka Ragnos
2. Exar Kun
3. Anakin
tak według mnie to technicznie Anakin był bardziej Dark Jedi niż Sithem ale to już inna dyskusja...
Sithowie:
Exar Kun
Marka Ragnos
Vergere
Jedi:
Yoda
Qui-Gon
Agen Kolar
to Vergere jest Sithem??
Jenth23 napisał(a):
to Vergere jest Sithem??
________
Dowiemy sie więcej na ten temat chyba z LOTF napewno przez jakiś czas szkoliła sie u Palpa...
że się szkoliła, nie oznacza że była Sithem... Nie nadużywajmy pojęć - to tak, jakby kilka lat szkolenia np. Aurry Sing u Dark Woman czyniło ją Jedi... Więc bez przesady.
Eamon Yzalli napisał(a):
tak według mnie to technicznie Anakin był bardziej Dark Jedi niż Sithem ale to już inna dyskusja...
Sithowie:
Exar Kun
Marka Ragnos
Vergere
Jedi:
Yoda
Qui-Gon
Agen Kolar
________
Może byłem napruty na premierze EIII, ale sam Palpatine alias Sidious nazwał Anakina DARTHEM VADEREM. Pytanie na inteligencję: jaki związek z byciem Lordem Sithów ma "człon" (bynajmniej nie Zaxa) Darth?
taaa wiem, mówię o moim odczuciu, nie o statusie formalnym... dlatego właśnie napisałem że to inna dyskusja
Imperator Marka Ragnos napisał(a):
jedi nie lubie bo są słabi a w tym najbardziej skaywaker
moimi ulubionymi sithami są
1. Marka Ragnos
2. Exar Kun
3.Darth Revan
________To jest nasz Złoty Wiek... Wybierzcie swoje ścieżki mądrze... Walczcie we właściwych bitwach... albo wszystko inne zostanie utracone!
do większośc wypowiadających się w tym wątku, dla których jedynymi odnośnikami są zawsze Vader/Revan/Kenobi/Yoda* (* niepotrzebne skreślić), poszerzę trochę zakres poszukiwań Przede wszystkim należy wybrać jednego przedstawiciela. A więc:
Jedi - Dass Jennir
Czemu on? Dlatego, że IMO jest on ostatnim prawdziwym przedstawicielem Starego Zakonu. W pewnym sensie ostatnim Jedi. O ile Yoda czy Kenobi zaszyli się w cieniu zajmując własnymi sprawami (tak, oczywiście, chodziło o nadzieję dla galaktyki, bla bla), o tyle prawdziwy Jedi nigdy by tego nie zrobił - tylko tak jak Dass pozostałby wierny swoim zasadom, szkoleniu i temu, kim jest. Jennir nie zaprzestał walki, nie ukrył się, postanowił z otwartą przyłbicą stanąć naprzeciw ciemności. I za to go uwielbiam.
Sith - Darth Sidious
Tu wybór był trudny. Nie popisałem się zbytnią oryginalnością, ale zaraz wyjaśnię dlaczego. Po prostu nie mamy zbyt wielu Sithów do wyboru - znamy jedynie nielicznych, z czego na palcach jednej ręki policzymy tych opisanych szerzej. Póki nie przeczytam książki o Banie i o Plagueiusie, póty mówię że Sidious. Wszak to on przywrócił Sithów do władzy, był mistrzem spisków, powalił na kolana cały Zakon Jedi... I utrzymał się po śmierci przy życiu. Mistrz Ciemnej Strony, nic dodać, nic ująć.
Z Jedi najbardziej lubię Luke`a (nie pierwszy raz powiem, że to moja ulubiona postać ze SW). Bardzo lubię też Obi-Wana, Yodę i Kyle’a Katarna (czyli nic oryginalnego ).
A z Sithów... Jednak Darth Vader rządzi. No i Revan (znowu nic oryginalnego ).
ulubieńcem jest oczywiście Vader i w sumie to by było tyle ,ale jeszcze w sumie to dodał bym Imperatora Maula i Tyranusa ,ale przy Vaderze to już naprawde taka trzecia liga.
A co do jedi to nie rozumiem pytania
Normalnie jakbym Irona słyszał...
a tak jaśniej bo nie bardzo wiem o co ci chodzi,czyżbyś nie lubił Vadera
jakżebym mógł nie lubić tak znamienitego Lorda Sithów... Jakoś tak mi się skojarzyło, nie wiem zupełnie czemu
-Jedi
Yoda - wszystko co Jedi musiał mieć, w jednej osobie. To chyba wystarczy za wyjaśnienie
Yoda
hmmm... i może jeszcze Yoda
ewentualnie, ale to już trochę mniej - Yoda
i ostatecznie, tak żeby ładnie wyglądało - Yoda
Sith
Revan - już po pierwszym filmiku z nim w KOTOR`ze wiedziałem, że to jest nr 1 do końca mojego życia.
Maul - ahh ten miecz, ahh ta technika, ahh ta potęga - uosobienie sithyjskiej dzikości, sprawności i bestialstwa Cóż z tego, że intelektem nie błyszał, można na to przymknąć oko
Vader - pierwszy Sith jakiego ujrzałem na oczy. I mając 3 lata już wiedziałem, której stronie Mocy oddam życie A ile lat czekałem na jego figurke z LEGO ... ojej ... Ostatecznie babka się nade mną zlitowała i przysłała mi budowlę zza granicy, bo w Polsce to wtedy cienko staliśmy z takimi większymi modelami
Exar - nie wiem tak jakoś ... Chyba pierwszy, wielki, niepokorny Jed, który odnalazł właściwą ścieżkę
Sidious - za wrodzone sk********, którym bije wszystkich innych razem wziętych na głowę
PS.
Aha z tych Jedi to jeszcze Yoda
PS 2.
Prawie zapomniałem o jednym Jedi Yoda jeszcze
A nie zapomniałeś czasem o Yodzie?
Dzięki Louie Jeszcze Yode tam przypiszcie do Jedi
Nie chciałbym być niegrzeczny... Ale jeszcze Yoda...
się starzeje i widzisz co wychodzi ... Problemy z pamięcią itd ... Naturalnie kolega ma racje Choć i tak pierwszy typ z kategorii Sith bije go na głowe
... że jeszcze się tu nie wypowiadałem.
Moimi ulubieńcami są kolejno:
Sith:
1)Darth Maul
2)Darth Vader
3)Darth Tyranus
4)Darth Sidious
5)Darth Revan
6)Darth Bane
Jedi
1)Mara Jade
2)Obi-Wan Kenobi
3)Mace Windu
4)Quinlan Vos
5)Yoda
6)Luke Skywalker
No i tak by to wyglądało ...
U mnie się trochę zmieniło.
Jedi:
Yoda- Ja zawsze go uwielbiałem i uwielbiam za sceny z Lukiem w TESB, szkoda, że w Nowej Trylogii Lucas zrobił z niego skaczącego pokurcza, na dodatek wymachującego mieczem. Jak dla mnie to chybiony pomysł. Wolę go jako mistrza Mocy, nie miecza, tak jak został przedstawiony w OT i później w komiksie Jedi Council chociażby.
Ulic Qel-Droma- Za jego nawrócenie po obdarciu z Mocy przez Nomi. Fakt, że nie miał za bardzo innego wyboru, jednak później zachowywał się jak prawdziwy mistrz Jedi, mimo tego, że był odcięty od Mocy.
Quinlan Vos- Świetnie wykreowana postać, bardzo barwna. Ja jednak żałuję, że twórcy Republic nie postanowili go uśmiercić na zwieńczenie tej genialnej serii.
Sithowie:
Exar Kun- Wielki Mroczny Lord, zwłaszcza, że nie był samozwańcem.
Dooku- Darzę go sympatią, w swojej niechęci do Rady i odejściu z Zakonu miał dużo racji. Mistrz intryg i walki mieczem- to lubię .
Zobaczymy, czy do tego grona dołączy Bane, na razie się wstrzymuję, bo książki o nim nie czytałem.
U mnie to mniej więcej tak wygląda:
Sith - nie mogłem się zdecydować, wiec lista bardzo zróżnicowana.
Malak
Darth Malak
Malak The Sith Lord
Malak The Dark Lord of The Sith
Malak The Darker Than Dark Lord of The Sith
Malak Lord of The Sith
Malak Champion of The Sith
Malak Jedi Hunter
Malak Dark Jedi
Malak Darker Than Dark Jedi
Malak z szczęką
Malak bez szczęki
Malak bez z szczęki, ale za to z protezą
Malak Lord Sithów - kategoria A
Malak Lord Sithów - Kategoria B i B1
Malak Lord Sithów - reszta kategorii
Malak with Bastila
Malak without Bastila
Jedi
Oczywiście ulubiona Jedi wszystkich chłopców:
Jaina Solo
A dalej:
Yoda/ Quai Gon
Windu
Kenobi
Widze, że masz podobny problem jak ja ... Tyle, że ja zapomniałem dopisać do Jedi Yode, a ty do Sithów Malaka ... Starzejemy sie, starzejemy ...
Malak The Sith Lord napisał(a):
Malak with Bastila
Malak without Bastila
________
Łoj krótko Bastila była z Malakczem... Łoj krótko
brzydka była i nie satysfakcjonowała mnie swoim poziomem intelektualnym, po za tym, przy ostatniej misji ratunkowej, poznałem kogoś nowego...
Sam, o tym dobrze wiesz...
Sith który:
-nie ma rogów, tatuaży, organicznych zbroi
-nie przywodzi na myśl pewnej wariacji Vlada Palownika
-nie nosi kaptura i nie sepleni "ekselent maj jang aprentajs"
-jeśli jest lachonem, to nie jest jakąś zimną biczą
-nie ma długich ciemnych włosów, brody i posępnej mordy
Innymi słowy lubię tylko Kopecza z Dżedaj wersós Sitch.
Bo Dżedajów nie lubię z zasady.
Baca napisał(a):
[cytat]Sith który:
-nie ma rogów, tatuaży, organicznych zbroi
-nie przywodzi na myśl pewnej wariacji Vlada Palownika
-nie nosi kaptura i nie sepleni "ekselent maj jang aprentajs"
-jeśli jest lachonem, to nie jest jakąś zimną biczą
-nie ma długich ciemnych włosów, brody i posępnej mordy
________
Pfff... Gdyby nie włosy to bym się zaliczał
generalnie lubię Mrocznych Lordów Sith, a w szczególności:
- Vadera - za jego cudowny głos
- Maula - za diaboliczny wygląd
- Dooku, a raczej Dartha Tyrranusa - za maniery
- Revana - bo fajnie się nim grało po CSM
a na koniec zostawiłam Malaka. Lubię go, bo nie mam wyjścia - Louie nas połączył w swojej opowieści
Z Jedi jest problem, bo generalnie mnie wkurzają i tylko pałętają się po świecie SW i przeszkadzają Sithom i udają, że dobro Galaktyki leży im na sercu. Ale jeśli mam wybierać to jedynym Jedi jakiego toleruję był Qui-Gon - za jego poglądy na temat Mocy i sprzeciwy wobec Rady Jedi.
Sitharth Vader
Jedi:jak już to Anakin w III czesci(ale wtedy bylo mu blizej do sitha)co nie zmienia faktu ze oficjalnie byl jedi)
Jedi: Dooku, Kenobi, Shaak Ti, Yoda, Ki Adi
Sith: Vader, Maul
Heavy Metal Jedi napisał(a):
Jedi: Dooku
________
Możesz mi powiedzieć od kiedy Hrabia Dooku jest Jedi bo o ile dobrze wiem pomagał Separatystom i miacz czerwony miecz, daleko mu do Jedi no chyba że Dark.
PS:
Jedi:Obi Wan i Yoda
Sitharth Revan, Exar Kun(wzmianki w Kotorze dawno nie słyszałem więc troche zaponiałem jak się pisze)
Casus Fett napisał(a):
Heavy Metal Jedi napisał(a):
Jedi: Dooku
________
Możesz mi powiedzieć od kiedy Hrabia Dooku jest Jedi bo o ile dobrze wiem pomagał Separatystom i miacz czerwony miecz, daleko mu do Jedi no chyba że Dark.
________
Z tego co się orientuje to Doku był Jedi (przed tym jak ,,zbłądził``) i to szkolonym przez samego Yodę. Pozatym szkolił mojego ulubionego Jedi: Qui-Gon Jinn. Ulubionego Sith nie mam chyba, że Vader chodzący jeszcze na własnych nogach tuż przed zakończeniem EIII (tak jego Moc którą mogła zniszczyć Sidoriusa).
Nie jest powiedziane że każdy sith musi mieć czerwony miecz... jedi też ich uzywali... choć nie mówię teraz o Dooku. A propos tego pana, to był jedi, ale odszedł nie tylko z powodu śmierci Qui - Gona... O ile dobrze wiem, odszedł też z powodu tragicznej w skutkach decyzji rady jedi... (Masakra na Galidraan)
Tak sobie przegladnalem ten watek i wyszlo na to, ze jeszcze nie podalem swoich typow, czyli musze nadrobic w tempie ekspresowym.
Jedi: Luke Skywalker - za charakter, za to ze potrafil stanac na przeciw swoim najwiekszym lekom i to ze zdolal odbudowac zakon Jedi
Sith: Exar Kun - byl prawdziwym mistrzem Mocy, zdolal zasiac zamet w jakze spokojnych czasacj i dal inspiracje kolejnym pokoleniom wyznawcow ideologi Sithow
Jedi: Dooku, Kenobi, Shaak Ti, Yoda, Ki Adi, K`kruhk, Lord Hoth
Sith: Maul, Vader, Bane, Githany
A imię jego Zao! (do Jedi of course)
Jedi: Yoda
Sith: Darth Tyranus
a ja się tu nie wpisywałem
Jedi: Kit Fisto, Shaak Ti, Qui-Gon, Yarael Poof
Sith: Darth Bane, Darth Nihilus, Darth Caedus, Darth Maul, Naga Sadow, Marka Ragnos
Sith: Dooku rządzi
Jedi: Uczeń Dooku ( jeśli ktoś się podaje za fana SW , to chyba nie muszę pisać imienia ): )
Dark Count napisał(a):
Jedi: Uczeń Dooku ( jeśli ktoś się podaje za fana SW , to chyba nie muszę pisać imienia ): )
________
Napisałeś to żeby sprawdzić naszą wiedze?
ah, jeszcze tu nie pisałem
Jedi: Spoooro by tego było Generalnie: Luke, Hoth, Odan-Urr, Windu, Katarn, Obi-Wan, Yarael Poof, Thon, Oss Wilum, Arca Jeth, Empatojayos Brand, Qui-Gon, Yoda (ale ten śmieszny pokurcz z OT, a nie zramolały pierdziel z NT ), Pan Trąbka (za mądrość, zdrowe ciało, zdrowego ducha, umiejętność walki mieczem i kanclerzem jednocześnie)
Sith: Dooku, Nihilus, Sion, Traya, Exar Kun, Ludo Kressh, Simus, Vader, Kaan, Darth Millenial
Jako bonus dorzucę Dark Jedi:
Brakiss, Kueller, Tremayne, Brandl, Jerec (tak po prawdzie to wszyscy Inkwizytorzy ), Xendor, Sedriss, Hethrir, Desann.
Sith:
Revan, Malak
Jedi:
MACE WINDU
KIT FISTO
LUMINARA UNDULI
BARISSA OFFEE
Sith: Revan, Bane, Sidious, Vader, Traya
Jedi: Yoda, Obi-Wan, Mace W, Kyle K.
Ulubiony Jedi:
-Qui Gon Jinn
-Yoda
-Kit Fisto
-Ki Adi Mundi
Ulubiony Sith:
-Maul
-Vader
Qui-Gon Danio napisał(a):
Ulubiony Jedi:
-Qui Gon Jinn
-Yoda
-Kit Fisto
-Ki Adi Mundi
Ulubiony Sith:
-Maul
-Vader
________
Tam gdzie napisałem ,,Ulubiony Jedi/Sith" powinienem napisać w liczbie mnogiej ,,Ulubioni..." Taki mały błąd
A więc według Ciebie liczba mnoga od "Ulubiony" jest "Ulubioni"?
Sith: Darth Revan (geniusz taktyczny), Darth Krayt( spoko kolo), Darth Vader
Jedi: Obi-Wan Kenobi, Yoda, Mace Windu, Corran Horn, Rodzinka Skywalkerów, Bastila Shan
To na razie tyle.
Jedi: Anakin Skywalker
Sith: Darth Nihilus
JEDI : Mace Windu i
SITH : Asajj Ventress,
Szkoda że Grievous to nie SITH ale tak nadmienię, iż lubię go najbardziej
Jedi:Luke Skywalker i Obi Wan-Kenobi;
Sith: Dart Maul;Darth Sidious i oczywiście Darth Bane.
JEDI:Obi-Wan Kenobi i Anakin Skywalker
Sitharth Nihilus,Darth Sion,Darth Malak,Darth Revan i na 5 miejscu Darth Vader
od tego czasu inaczej jest z tymi jedi!Na początku Mace Windu.2 Ploo Kon.3obi-wan.4 Anakin. to tyle jak na jedi a sithowie to:1.Darth Nihilus,Darth Sion,Darth Traya,Darth Bane,Exar Kun i na ostatnim miejscu banalny Vader
od tego czasu inaczej jest z tymi jedi!Na początku Mace Windu.2 Ploo Kon.3obi-wan.4 Anakin. to tyle jak na jedi a sithowie to:1.Darth Nihilus,Darth Sion,Darth Traya,Darth Bane,Exar Kun i na ostatnim miejscu banalny Vader
ztym darthem vaderem to sorry dla fanów vadera
Jedi: Yoda; Shaak Ti; Qui-Gon Jinn; Mace Windu
Sith: Darth Maul; Darth Sidious
Jedi: Kit Fisto, Obi-Wan Kenobi, Mace Windu
Sith: Darth Maul, Darth Vader i Nihilus
Tu też się nie wypowiadałem!? Matko. A więc:
1. Jedi:
Obi-Wan Kenobi
Yoda
Mace Windu
2. Sith:
Darth Vader
Darth Malgus
Darth Maul
Niech Moc będzie z Wami.
Jedi:
-Yoda
-Obi-Wan
-Aayla
-Anakin
Sithowie:
-Dooku
-Palpatine
-Vader
Wygląda na to, że jeszcze nie udzielałem się w tym temacie, więc coś naskrobię.
Jedi: Luke Skywalker, Mace Windu, Eeth Koth, Adi Gallia, Kit Fisto, Kyle Katarn, Jaden Korr
Sith: Darth Bane, Darth Zannah, Darth Maul, Darth Tyranus, Darth Vader, Darth Sidious
Gdyby jeszcze uwzględnić Dark Jedi, to bym dodał Yun (co widać po moim awatarze) oraz Assajj Ventress.
Jedi: Anakin Skywalker, Luke Skywalker
Sith`owie: Darth Revan, Darth Vader, Darth Talon