W nowym kanonie kolor miecza zależy od woli i charakteru użytkownika. To od czyjej woli zależał promień Gwiazdy Śmierci i dlaczego był zielony a nie czerwony? Wychodzi więc na to, że to była broń Rebeliantów, operacja false flag, by zdobyć pretekst do pelnoskalowej wojny.
Wszyscy wiemy, że to Rebelianci byli terrorystami i niszczycielami ładu. Gwiazda Śmierci miała zielony promień ze względu na szczere i moralnie prawidłowe intencje Imperium .gif)
Trzeba zadać to pytanie Pablo na Twitterze. Ostatnio mu zadałem pytanie o to dlaczego Kylo pojawił się przed Finnem i Rey w lesie i rozpetałem burzę 
To pytanie też ma na to zadatki.
Ciekawe, a z jaką częstotliwością Pablo Hidalgo odpowiada na te pytania? Tj. jak często i chętnie? Bo że odpowiada na niektóre to wiem, ale nie mam konta na Twitterze i nie mogę tego sprawdzić empirycznie. 
Swoją drogą, dlaczego rozpętałeś burzę? Pytanie jak pytanie, a też dla mnie troszkę dziwna była ta scena. Ni z gruchy, ni z pietruchy w lesie pojawia się poważnie ranny Kylo. Jedyne co ratuje tę scenę to amok Kylo i jego nienawiść do Rey (za używanie miecza świetlnego rodu Skywalkerów) i Finna (za dezercję i sprawianie kłopotów), być może nawet do siebie samego (za zabicie swego ojca), ale tylko być może. Ta postać jest jeszcze zbyt mało rozwinięta, aby móc wychodzić tak daleko w swoich gdybaniach.
Ludzie zaczeli wymyslac swoje teorie. Pablo cos strzelił o tubach takoch jak od chomików i o tym że pewnie Kylo zna jakies skroty. Była też gadka o force jumpie, o tym zè Finn z Rey sie zgubili itd.
Ugh.. ja bym bardziej wytłumaczył to tym, że Kylo wpadł w obłęd i sam ruszył na Rey & Finna, nie bacząc na swoje ciężkie rany.
Tłumaczenia Pablo Hidalgo w tej kwestii brzmią niesamowicie śmiesznie jak dla mnie.
Raczej chodziło o to, jak to się stało, że Kylo był za Finnem i Rey i potem dziwnym trafem pojawił się przed nimi w lesie wychodząc im naprzeciw.
To jego planeta, skrótem poszedł.
Pablo zasadniczo odpowiada na te pytania, które mu się chce. Czasem ostro trolluje, a w większości przypadków rysuje transformery.
Normalnie DS strzelała na czerwono, ale grupa lewicowych wywrotowców wkradła się na pokład stacji (byli przebrani za min. Tarkina) i oddała strzał w Alderaan, żeby zniszczyć wizerunek miłującego pokój Imperium. Na całe szczęście zielony promień ich zdradził, wie to jednak tylko grupa świadomych osób, osób, które nie bały się wziąć czerwonej pigułki zrozumienia. Musimy walczyć z oszukańczą propagandą Rebelii! Tak naprawdę całym wszechświatem rządzą Muunowie i ich zdradzieckie, niewolnicze banki! Galaktyka dla ludzi!
Wyjaśnienie 1.
Z Łotra Jednego, a tym bardziej z "Lei" wynika jasno, że to Alderaan strzelił pierwszy.
I dlatego stojąca na straży pokoju w galaktyce DS musiała się jakoś od terrorystów odróżniać. Zresztą, wszystkie TIE strzelają na zielono, a myśliwce terrorystów na czerwono.
Wyjaśnienie 2.
Ani Vaddie ani Sheev nie dotykali kryształków i zostały one czyste niczym lilije.
Wyjaśnienie 3.
W 1977 Żorż nie miał jeszcze pojęcia jak to z tymi kryształami jesr.
Ad 3 -> jedna z wczesnych wersji scenariusza ANH była osnuta wokół poszukiwań kryształów Kyber właśnie. Disney to odkopał, tak samo jak Whillsów, Starkiller to też jeden z konceptów DS.
Trochę źle napisałem - Mr. Lucas w 1977 nie miał pojęcia, co w temacie kryształków wymyśli Disney.
Po prostu Tarkin i Imperator mieli w gruncie rzeczy dobre serduszka.
Ja doskonale pamiętam że DS nie strzela na zielono, to tylko taki filtr w kamerze...
Dokładnie, wszystko jest opisane (Wioska Gungan)
).gif)
