Cóż nie ukrywam, że temat jest wyrazem mojego pesymizmu wobec fabuły EVII i domniemanej fabuły EVIII.
O ile jeszcze powtarzalność TFA mogłem przełknąć - to początek nowej trylogii, chcieli sprzedać bezpieczny produkt - o tyle w wypadku EVIII ta sztuczka już raczej nie przejdzie.
Opierając się na wypuszczonym trailerze mamy:
-szkolenie Rey
-Bitwę na białej planecia z AT-AT`ami
-Nauczyciela który początkowo nie chce szkolić ucznia
-Ucieczkę sokoła
-Prawdopodobnie atak na bazę Ruchu Oporu (scena z Poe)
A wy jak sądzicie? Czy najnowsze SW zjedzą własny ogon i koniec końców dostaniemy remake oryginalnej trylogii?