co ciekawego bylo
Właśnie trwa panel z Filonim, podczas którego panowie w najlepsze komentują sobie zdjęcia i różne obrazki... tylko, że "u nas" ich w ogóle nie widać. Szkoda strasznie, są gdzieś pokazywane?
Czy w zeszłym roku też tak było? Wydaje mi się, że pokazywali migawki z obrazkami, które właśnie omawiali.
Trwa mocno wspominkowy panel z Ianem McDiarmidem. Gość klasa. Jeśli już nigdy go nie zobaczymy w tej roli to będę zawiedziona.
Są jeszcze wolne miejsca, ale chyba się niedługo skończy.
Następnie ma być: Doug Chiang: Proces tworzenia Rogue One
http://star-wars.pl/News/21853,Program_Star_Wars_Celebration_2017.html
Dzisiaj od 17 będzie stream?
Tak, ale zwiastun pewnie na końcu dadzą. xD
Może i tak trochę obejrzę, więc się pytam. A zwiastun może będzie tylko dla obecnych i reszcie nie pokażą.
Drugi teaser do TFA był równocześnie stremowany na cały świat. Teraz na 100% będzie tak samo i tylko zostaje pytanie czy na początku panelu, czy na końcu. Ja stawiałbym bardziej na końcówkę.
Też tak sądzę. Na początku pewnie wejdzie Rian, potem główni aktorzy. Pewnie będą jakieś zdjęcia z planu, śmieszkowanie, wspomnienie Carrie, wjedzie jakiś nowy droid, no i na koniec trailer.
TFA dali na początku.
Zresztą, jak masz np. Blizzcon, też walą zwiastun na początku.
Mi wydaje się że ten podczas którego zobaczyliśmy poraz pierwszy starego Hana Solo pokazali na koniec i jak miał być to przerwali live`a na chwilę i byłem zły że oglądałem głównie czekając na trailer a tu nic. Choć okazało się że puścili go po tej krótkiej przerwie i równocześnie udostępniono go na YouTube.
Jest i trailer... I cholernie nijaki....
Mi się wydaje, czy on na końcu mówi coś w stylu "czas na koniec Jedi" czy coś takiego, à propos balansu o którym była mowa wcześniej?
A nie przypadkiem "Time for Jedi to end"?
Trailer obejrzałem i nie wiem, co o nim sądzić. Wizualnie jest spoko, ale jakoś tak nic z tego wszystkiego nie wynika. Nic szczególnie nowego i niesamowitego tam nie było, większość pokazanych rzeczy już raczej znamy, a fabularnie to i tak cholera wie co się ma dziać. A, no i początek spoilera Finn niestety przeżył koniec spoilera. Faktycznie, jakoś tak nieco nijako, spodziewałem się większego zaskoczenia. Pojedynek Cada Bane`a i Bobby już bardziej mnie zadowolił
To włącz sobie trailer Szybkich i Wściekłych 8 - tam to się dzieje, ciągle wybuchy, szybkie samochody bruu bruuu wziuu i w ogóle, nie to co tu.
F&F mam gdzieś, ale wiesz co? The Last Jedi też. Serio, to jest najgorszy trailer SW ever. Nawet zwiastuny TCW były lepsze.
Odnośnie wybuchów (rozwalił mnie ten zarzut xDDD) to pierwszy zwiastun TFA o ile dobrze pamiętał też ich nie miał. Ale był ciekawy. Ten nie jest. Koniec, kropka.
Lubsok napisał:
F&F mam gdzieś, ale wiesz co? The Last Jedi też. Serio, to jest najgorszy trailer SW ever. Nawet zwiastuny TCW były lepsze.
-----------------------
Panuj nad sobą chłopcze. Jakieś skrajne opinie typu "to najgorsze od czasów Chrystusa!" oraz "koniec, kropka" to słabe argumenty
Jest i trailer. Sam nie wiem, co o nim myśleć. Jestem podekscytowany i zadowolony, że wreszcie to zobaczyliśmy, ale... mocno, mocno przeciętny zwiastun. Bardzo krótki (ile to ma, może z minutę i dwadzieścia sekund?), do tego nic wielkiego nie zobaczyliśmy. Większość to szkolenie, o którym i tak wiedzieliśmy. Z ciekawszych rzeczy: Kylo z przeciętą mordą i ciągle tym samym mieczem (?), Phasma i rycerze Ren (?), głosy Obiego i Yody w tle, bardzo ciekawie wyglądająca bitwa kosmiczna i - to co najważniejsze - Luke. I teraz rodzi się pytanie, czy Luke nie przeszedł przypadkiem na ciemną stronę? Jego ostatnie słowa by na to mogły wskazywać. Do tego Daisy i Mark opowiadali na tym panelu tak, że można było to już wówczas wywnioskować. Daisy mówiła o pewnego rodzaju zawodzie, a Mark o tym, iż będzie szczęśliwy, kiedy Rian będzie szczęśliwy, co mogłoby też na to wskazywać.
No cóż, zobaczymy. Już się nie mogę doczekać.
Niech Moc będzie z Wami.
Mi się wydaje, że on wreszcie zrozumiał co to znaczy BALANS. Balans to nie dominacja jasnej strony nad ciemną.
Wiesz co, właśnie obejrzałem ponownie trailer (już czwarty raz ) i zorientowałem się, że może faktycznie coś w tym jest. Może bardziej skierował się w stronę tej szarości, która ostatnimi czasy jest tak bardzo modna (vide Ahsoka)? Nowy kanon szanuję za wiele rzeczy, ale chyba najważniejszą jest przedstawienie w nim Mocy - czyli że nie ma tylko typowych użytkowników jasnej strony i typowych użytkowników ciemnej strony, a jest też ten balans, ta szarość. Szacun za Bendu, za Ahsokę i Kanana oraz Ezrę tak naprawdę, którzy z Jedi wiele wspólnego nie mają.
Co do Luke`a, to faktycznie mogłoby być tak, że jest teraz bardziej „po środku”, ale myślę, że nie można również odrzucić takiej ewentualności, iż po rozbiciu jego odbudowanego Zakonu stracił wiarę w Moc i jasną stronę i może pierwsze zetknięcie Rey z nim jest właśnie takie, że on ją jakby odrzuca i nie chce jej początkowo szkolić i z tym właśnie wiąże się może to „rozczarowanie”, o którym na panelu wspominała Daisy. Takie były też pierwsze plotki, że dopiero potem przekona Luke`a. Więc może się okazać, że to ostatnie zdanie, które Luke wypowiedział, zostało dane specjalnie, dla podpuchy, by zaczęły się dyskusje i dywagacje, tak jak było z Finnem jako Jedi. A w rzeczywistości będzie to zdanie wypowiedziane na początku do Rey, kiedy jest jeszcze nieprzekonany.
Niech Moc będzie z Wami.
Cóż też mi przyszła do głowy taka myśl, z tą początkową niechęcią, ale wolałbym balans. Może będzie szkolić Rey na szarą?
Może i tak, nie można wykluczyć. Może tym ostatnim Jedi okaże się zatem Kylo? Jak już tak spoilerowo rozmawiamy, to też była taka plotka, że powróci na jasną stronę po tym, jak Anakin do niego przemówi i po tym, jak Snoke go zdradzi. Niemniej jakoś w to nie chcę mi się osobiście wierzyć.
Ogólnie, podsumowując, myślę, że to klasyczny troll i po prostu próbowali nas wpakować na minę pod tytułem „Luke po ciemnej stronie”. Raczej wątpię, by tak było, bo byłoby to zbyt oczywiste, tym aż za bardzo bije z tego trailera.
Niech Moc będzie z Wami.
Trailer jak trailer. Klimatu więcej niż w zajawkach R1, ale zwiastunom TFA do pięt nie dorasta . Jak tak patrzę, poprawili kilka kwestii z Przebudzenia (bitwa kosmiczna - jest, mówiący Luke - jest ). Parę kwiatuszków, jak głos Yody, znak Zakonu tylko dodają zajebisistości. Są jednak małe "ale": AT-AT rozpylacze czerwonej farby i Transformers Finn; z czego tylko AT-AT są zrzynkowe - jest dobrze .
Nie ma ani powodów do twierdzenia ze to będzie genialny film ani do spuszczania psów na TLJ. Trailer normalny - cieszę się bardzo że w końcu coś nowego, jest klimatycznie i mało. I w sumie dobrze że mało. I tak pewnie w grudniu będzie tyle TV spotów ze będę mieć dość.
Szczerze to się zawiodłem, po tym jakie były ostatnie zwiastuny Łotra 1 to nic specjalnego. Ale i tak czekam. Bo I zwiastun Łotra też mnie zawiódł, a właśnie następne były świetne.
Ale czy naprawdę będziemy mieli tym razem kopię TESB? Te nowe AT-AT na tej słonej planecie?
Trailer trailerem, a mówili coś ciekawego/konkretnego podczas panelu prócz robienia sobie jaj z nazwiska Rey? Niestety nie mogłam oglądać.
Generalnie panel fajny, było dużo śmiechu, ale raczej bez większych konkretów. Typowe opowiadanie, jak to się fajnie pracowało przy Star Wars, jaka to magia, spełnienie marzeń z dzieciństwa, wychwalanie współpracy z innymi aktorami, reżyserem i tego typu, czyli klasyka takich paneli. Niemniej uważam panel za ciekawy. Były dwie rzeczy, o których wspomniałem nieco wyżej. Moim zdaniem obie mogą stanowić pewne wskazówki, czyli Daisy sugerująca, że Rey może zawieść się Lukiem, bo nie wszystko musi okazać się tym, co sobie założymy i wymarzymy oraz Mark mówiący, że jest szczęśliwy, że Rian jest szczęśliwy. Pytanie było bodaj o jego rolę, czy jest zadowolony i z w zasadzie w ten sposób wykręcił się z odpowiedzi, co może oznaczałoby, że niekoniecznie może mu się ten wygląd Luke`a w TLJ podobać. Ale generalnie Mark skradł show.
Niech Moc będzie z Wami.
Dzięki . Spoilerów dużych nie czytam (tylko te Sidiousowe), więc daje to do myślenia. Pewnie w nocy parę nowych teorii mi się urodzi .
Cóż, ja już mam tyle teorii, że nawet już ich wszystkich nie pamiętam. Jakby co, to są w kilku postach powyżej.
Niech Moc będzie z Wami.
Gapciu, założyłem temat który admininstracja powinna dawno założyć.
Czemu mówisz sam do siebie? To trochę dziwne...
Niech Moc będzie z Wami.
Spodziewałem się większej "pompy" i cały czas czekam na info o nowych grach (innych niż Battlefront).
Może powrót ANH do kin, albo wydanie niepoprawianej OT na Blu-ray, ewentualnie 3D lub 4K? No ludzie.
Nowe gry to jest to! Pozostał chyba rok do premiery tej od Visceral, prawda? Wypadałoby w ogóle powiedzieć o czym będzie...
A po co poprawiac jeszcze raz to samo? Jedyne co mogli by przywrócic to scenę w której Han strzelił pierwszy i stare utwory z ROTJ.
Dla fanów OT.
Ja uważam siebie za fana ale Bespin i Mos Eisely wyglądały beznadziejnie w momencie powstania filmów nie wspominajac o sztucznym niebie wygladającym jak tania makieta...
Nie chodzi o to żeby zastąpić OT SE, tylko o to żeby dać fanom prezent.
Ja lubię OT SE, ale chcę mieć także niepoprawioną wersję w HD, bo mam DVD i niestety "nielegalne" HD Despecialized Edition.
No właśnie boję się że mogloby wtedy zastąpić OT SE. Chociaż ogólnie na screenach IV despeialized wygląda
swietnie,szkoda mi tylko tych dodatkowych scen. Mam taką prośbę. Móglbys mi podrzucic link do polskiej wersji na PM bo ciezko ja znaleźć
Nie mam polskiej wersji. I nie wiem czy ktoś taką zrobił, ale widziałem że napisy są dostępne.
Mos Eisley wyglądało zabójczo w czasach kiedy filmy miały premierę. Przecież "STAR WARS" dostało 6 OSKARÓW, w tym za najlepsze efekty specjalne. W tamtych czasach efekty pokazane w Star Wars wyprzedzały resztę świata o epokę, i Akademia doceniła techniczny geniusz filmu Lucasa. Mos Eisley w oryginalnej wersji do dziś wygląda super. Wsadzone w Edycji Specjalnej komputerowo wygenerowane obrazy nie dość, że zestarzały się bardzo szybko, i wyglądają dziś potwornie archaicznie, to jeszcze sprawiają wrażenie nieprzemyślanego śmietnika.
Bespin również wygląda pięknie w pierwotnej wersji. Jasne, teraz widać, że to są makiety i malowidła na szkle. Ale widać to tylko dlatego, że film widziało się wiele razy, a nie dlatego, że jest to źle zrobione. Prawda jest taka, że oryginalne efekty zrealizowane za pomocą tradycyjnych technik fotograficznych wyglądają dziś O WIELE lepiej, niż dołożone w SE ujęcia CGI. Sorry, ale CGI Wersji Specjalnej wygląda dziś żenująco - generowane było przez komputery o mniejszej mocy obliczeniowej niż dzisiejsze telefony komórkowe. O rozwoju technik renderingu przez ostatnie 20 lat też nie ma co gadać. W scenach na Bespin te kilka dodanych ujęć to straszny plastik. Oryginalna wersja to metal i szkło, prawdziwe dzieło sztuki.
Szczerze, jeżeli najlepsze pod względem estetycznym zdjęcia w całym cyklu wyglądają dla Ciebie beznadziejnie, to ja nie mam pojęcia, do Cię w ogóle do tych starwarsów pociągnęło.
darth_numbers napisał:
Szczerze, jeżeli najlepsze pod względem estetycznym zdjęcia w całym cyklu wyglądają dla Ciebie beznadziejnie, to ja nie mam pojęcia, do Cię w ogóle do tych starwarsów pociągnęło.
-----------------------
Efekty specjalne i Alec Guinness A i moimi ulubionymi planetami są Coruscant, Felucja i Bespin SE...
Mam pytanie. Na ossusowym kanale na YouTube podczas streamowania dzisiejszego Celebration przez Yako (który bardzo fajnie wyszedł w roli lektora ) wywiązała się jakaś kłótnia. Nie wiem o co, były spięcia i miałem włączony czat, ot wszystko. W pewnym momencie jednak czatowy moderator o ksywce BountyHunterGuy wspomniał, że na czacie SWpl (podkreślam: starwars.pl , nie na Bastionie) coś tam było, że nieładnie się w stosunku do Yako zachowywali. Ktoś wie o co chodziło? Pytam z ciekawości i zamieszczam to w tym temacie, bo oglądałem (co prawda z przerwami) wszystkie dni z Celebration na streamie u Yako właśnie.
Nic tam na Yako nie nadawali. Byłem tam. Po prostu była taka rywalizacja między streamami, pół żartem pół serio.
Dzięki za odpowiedź. Z tego co piszesz wynika, że to, co wyczytałem dzisiaj na czacie było zwykłym spinaniem się czy tam uzewnętrznianiem bólu tylnej części ciała, skoro na SWpl nic nie było obraźliwego ani na jednego, ani na drugiego streamera, a na czacie kilka osób poczuło się zobligowanych do wyrażenia swojego sprzeciwu.
Właśnie obejrzałem sobie panel o Rebelsach i o dziwo był to najlepiej poprowadzony panel z tych które widziałem. Dużo śmiechu, przekomarzań, informacji, zapowiedzi postaci idealnie w punkt. Przy panelu TLJ mieli naprawdę duże możliwości, a wyszło trochę sztywno.
Cóż, Celebration w tym roku było takie sobie. xP Żadnej informacji o kolejnych spin-offie... Plus natomiast za zaproszenie naprawdę sporej ilości aktorów, nie tylko z OT i Disney`a, ale nawet z prequeli!
Najlepsze momenty? Informacja o zakończeniu Rebels oraz wspomnienie przez Forda Richarda Dreyfussa i nieogarnięcie Lucasa. xD
No właśnie, cisza o trzecim spinn-offie, a wcześniej pani KK się odgrażała że zaraz po rezultatach z RO będą jakieś decyzje.