Czy myślicie że Thrawn mógłby się pojawić w epizodzie 8 lub 9? A może w jakimś spin offie? Być może to właśnie wielkiego admirała gra w ,,The Last Jedi`` Benico Del Toro? Zapraszam do dyskusji
Czy myślicie że Thrawn mógłby się pojawić w epizodzie 8 lub 9? A może w jakimś spin offie? Być może to właśnie wielkiego admirała gra w ,,The Last Jedi`` Benico Del Toro? Zapraszam do dyskusji
W ep. 8 tylko wtedy, jakby były sceny z imperialnego szpitala geriatycznego.
Bardzo bym chciał zobaczyć Trołna na dużym ekranie, ale Epizody obecnej trylogii raczej odpadają (raz, że Thrawn byłby bardzo stary, a dwa to Benicio Del Toro początek spoilera ma grać z tego co pamiętam postać nazywaną "Łowcą" koniec spoilera). Prędzej jakiś spin-off dedykowany postaci Wielkiego Admirała.
Po cichu miałem nadzieję, że Thrawn pojawi się w "Łotrze 1", a dokrętki były żeby m.in. pomalować twarz Bena Mendelsohna na niebiesko i zmienić w scenariuszu fragmenty o Orsonie Krennicu, który miałby się stać Thrawnem. Ech, ale przynajmniej w "Rebeliantach" nasz Chiss powrócił.
Po 1, nie wiemy czy rasa Chissów starzeje się tak samo jak ludzie, po drugie Thrawn mógłby być stary, ponieważ nie walczy on siłą fizyczną tylko umysłem. Troche jak Tarkin w ANH
I tak dobrze, że rasa Chissów została przywrócona do kanonu, a przynajmniej w tej nowothrawnowskiej wersji (jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało). Swoje przemyślenia oparłem na tym, co wiem o Chissach ze starego kanonu. Z tego co pamiętam to starzeli się mniej więcej podobnie do ludzi.
Co do siły, to tutaj w nowym kanonie Thrawn pokazał się także z innej strony. O ile ten ze starego kanonu to był mistrz dedukcji, esteta zapatrzony w sztukę, działający z niebywałą inteligencją, tak tutaj te cechy zostały wzbogacone także o tężyznę fizyczną (patrz scena treningu Thrawna w jednym z odcinków "Rebeliantów"); wydaje mi się także, że motyw "zapatrzenia w sztukę" nie będzie mocno w nowym kanonie eksploatowany.
W każdym razie lubię Thrawna z nowego kanonu, ale ten ze starego był - biorąc pod uwagę materiały, jakie dzisiaj mamy, do określenia tych dwóch postaci - według mnie lepszy. Możliwe, że dlatego, iż był pierwszy, wyjątkowy. Nie oznacza to, że nowokanoniczny Wielki Admirał jest postacią złą, wprost przeciwnie - bardzo mi się podoba jego obecność w serialu i naprawdę się cieszę, że w ogóle go widzimy. Według mnie w pełni zasługuje na obecność w jakimś kinowym filmie.
Mogli dać cameo w RO. Teraz raczej to nie będzie prędko okazji, by go pokazać.
Tyle, że Thrawn został zdaje się wysłany w Nieznane Regiony przez Palpatine`a, żeby zbadał niepokojącą aktywność w tamtych rejonach. W R1 jest już rok 0, więc jakby się pojawił, to byłoby dziwnie, bo na DS go nie było.