TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Spin-offy bez spoilerów

Rouge one i nagrody filmowe.

Darth Simon 2017-02-27 15:33:26

Darth Simon

avek

Rejestracja: 2015-10-18

Ostatnia wizyta: 2024-09-14

Skąd: Odległa Galaktyka

Dlaczego Rouge One nie dostał jeszcze żadnej nagrody filmowej a takie Przebudzenie Mocy nie dość, że miało aż 5 nominacji do oscara to zdobyło o wiele więcej nagród niż RO. A RO przewyższa TFA pod każdym względem. Czy TFA zdobyło nagrody tylko przez to, że jest bardziej popularne? Co o tym myślicie?

LINK
  • wg mnie

    Shedao Shai 2017-02-27 15:42:04

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2024-11-21

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    oba filmy to blockbustery jakich wiele, TFA dostało więcej atencji bo to pierwszy rzekomo-film SW od lat, a RO nie miało już tak dobrze bo wyszło rok później, hype train jest mniejszy to i nie wyróżnia się spośród ostrej konkurencji na tyle żeby znacząco zawalczyć.

    LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    Mossar 2017-02-27 15:51:34

    Mossar

    avek

    Rejestracja: 2015-06-12

    Ostatnia wizyta: 2024-11-17

    Skąd:

    R1 ma dużo lepsze oceny wśród najbardziej zaangażowanych fanów. Typowy widz, nawet jakiś wielce szanowny krytyk, patrzy w trochę inny sposób na ten film. Dla nas znaczenie mają często inne elementy niż dla standardowego widza, choćby smaczki w postaci Baila Organy czy zdigitalizowanych pilotów. Wielu moich znajomych uważa TFA za film bardzo dobry a R1 za średniaka.

    LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    lukaszzz 2017-02-27 18:00:04

    lukaszzz

    avek

    Rejestracja: 2003-06-26

    Ostatnia wizyta: 2024-11-13

    Skąd:

    Jedyne za co RO mogłoby zdobywać nagrody, to efekty specjalne. A że aż tak na tle innych blockbusterów się nie wyróżnia pod tym względem, to i nagród nie ma

    LINK
    • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

      darth_numbers 2017-02-27 18:47:39

      darth_numbers

      avek

      Rejestracja: 2004-08-03

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd:

      Nic ciekawego w efektach R1 nie było. Mapowanie twarzy to stara technologia. Pozatym wyszło to okropnie, uncanny valley w całej okazałości. O wiele lepiej wyszły syntetyczne gęby w Avatarze, ale tam mieli prostsze zadanie, fotorealistyczni nie-ludzie sprawdzają się lepiej niż wskrzeszani zmarli aktorzy.

      LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    Emperor Reek 2017-02-27 20:18:58

    Emperor Reek

    avek

    Rejestracja: 2014-11-19

    Ostatnia wizyta: 2022-09-03

    Skąd: Olsztyn

    Jak dla mnie Oscary to żaden prestiż, a większość nominacji i zwycięzców to kpiny, choć w tym roku było nawet przyzwoicie.

    LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    Evening Star 2017-02-27 23:59:02

    Evening Star

    avek

    Rejestracja: 2016-07-13

    Ostatnia wizyta: 2024-09-20

    Skąd: Bydgoszcz

    Ale wiesz, że Teen Choice, Saturny, nagrody MTV nie zostały jeszcze rozdane za 2016 rok? TFA dużo zebrało tego badziewia, więc jest szansa, że RO też coś dostanie, więc wyciągasz trochę zbyt pochopne wnioski. Inna kwestia czy takie wyróżnienia można nazwać nagrodami, ale co tam.

    LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    Qel Asim 2017-02-28 00:34:43

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2024-11-20

    Skąd: Pszczyna

    Dlaczego?
    Zapewne dlatego że pierwsza połowa filmu była nudna jak flaki z olejem; aktorzy (poza dobrymi Azjatami) w najlepszym wypadku byli średni; historia nie była ani wojenna ani szpiegowska (jak twórcy zapowiadali); zaś cały fanserwis i easter eggi to tylko ozdoby które filmu jako takiego nigdy nie uratują. Dodajmy do tego bardzo słaby poziom klasycznego gwiezdnowojennego mistycyzmu i zero poczucia przygody czy zaistnienia naturalnych reakcji między bohaterami (ostatnie sceny z Jyn i Cassianem były jak z plastiku).

    Także jedynie co, to efekty specjalne mogą podratować R1 w innych nagrodach niż Oskary, ale patrząc po tym jak kiepskie 3D film prezentował to i na to, nawet przy dobrych efektach praktycznych, R1 szans dużych nie ma.

    Film się stracił na tle innych blockbusterów, bo niczym się nie wyróżnił. Tylko maniakalni fani dali się R1 złapać - bo pokazali im pilotów czy inne bajery typu Vader bawiący się mieczem świetlnym.

    Mnie takie pierdoły nic nie obchodzą. Dowódca Złotych czy Czerwony 5? To jakiś absurd by się zachwycać czymś takim - te postacie są dla mnie nic nie warte.
    O końcowej rzeźni już się rozpisywać nie będę, bo to nie pierwszy raz.

    TFA porywa widza od pierwszej sekundy szaleńczą akcją bez zahamowań, R1 proponuje jedynie całkiem dobrą bitwę na i nad Scariff ale najpierw morduje widza nudą, przez co nawet bitwy nie chce się już oglądać.

    __________________________________

    Prawie miesiąc temu zobaczyłem TFA, po przerwie od wrześniowej wizyty w IMAX. Wystarczyło kilka scen by cały poziom, na siłę budowanej do R1 sympatii poszedł w cholerę! TFA ma klimat, R1 nie. Tyle i na temat.


    LINK
    • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

      Evening Star 2017-02-28 00:45:54

      Evening Star

      avek

      Rejestracja: 2016-07-13

      Ostatnia wizyta: 2024-09-20

      Skąd: Bydgoszcz

      Qel Asim napisał:
      na siłę budowanej do R1 sympatii poszedł w cholerę! TFA ma klimat, R1 nie. Tyle i na temat.
      -----------------------

      A jednak RO nie dało rady

      Ja rendez-vous z TFA miałam dwa dni temu i było bosko, jak zwykle

      LINK
      • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

        Qel Asim 2017-02-28 00:57:01

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Pszczyna

        Evening Star napisał:

        A jednak RO nie dało rady


        -----------------------

        Nie dało. Ubolewam nad tym, ale jednak nie. To przyzwoity film science-fiction, ale klimatu SW ma tyle co kot napłakał

        LINK
    • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

      Finster Vater 2017-02-28 04:11:48

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-20

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Heh, a ja mam odwrotnie. TFA to solidny film SW, ale - jak go niedawno ponownie zobaczyłem - brakuje mu właśnie klimatu sagi - mamy oczywiste oczywistosci jak MF, Hana, Leie i prawie Luka, ale mi osobiście brakuje takich nawiązan jak Evazan/Ponda; Saw; Bail itd. No ale, de gustibus.

      LINK
    • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

      Lubsok 2017-02-28 08:19:02

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2024-09-12

      Skąd: Białystok

      To czy film buł nudny nie ma znaczenia w kategoriach technicznych. Gdyby tak było takie filmy jak Transformery czy Suicide Squad nigdy by nie dostały nominacji.

      LINK
      • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

        Qel Asim 2017-02-28 09:13:46

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Pszczyna

        Przyznaję że tak by było, przy czym to raczej była opinia o R1 w ujęciu ogólnym Kwestia klimatu SW dla Akademii też nie gra roli, ale dla mnie już gra, w dodatku bardzo znaczącą rolę.

        LINK
    • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

      Shedao Shai 2017-02-28 09:16:57

      Shedao Shai

      avek

      Rejestracja: 2003-02-18

      Ostatnia wizyta: 2024-11-21

      Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

      Qel Asim napisał:
      Mnie takie pierdoły nic nie obchodzą. Dowódca Złotych czy Czerwony 5? To jakiś absurd by się zachwycać czymś takim - te postacie są dla mnie nic nie warte

      -----------------------

      Noo, ja w ogóle nie zczaiłem że to jacyś goście z ANH, dopiero potem jak czytalem ciekawostki na necie to się dowiedzialem

      LINK
    • Re: Rogue one i nagrody filmowe.

      HAL 9000 2017-02-28 17:44:32

      HAL 9000

      avek

      Rejestracja: 2016-01-23

      Ostatnia wizyta: 2022-01-21

      Skąd:

      Strasznie wąsko patrzysz na filmy. Oczywiście masz do tego prawo. Ale...
      Akcja dla Ciebie jest najważniejsza, przemieszczanie się bohaterów z punktu A do punktu B, im szybciej tym lepiej. Pościgi, strzelaniny itd.
      Gwiezdne Wojny nigdy nie były filmem akcji, raczej mieszanką różnych gatunków. Istotą Star Wars jest wykreowany przez Lucasa, fantastyczny, niesamowity i przebogaty WSZECHŚWIAT.
      Pod względem akcji, to pierwsza połowa TFA rzeczywiście robi wrażenie, jednak otoczenie w którym ta "akcja" się rozgrywa to KATASTROFA i to tam wieje nudą. Spora część TFA wygląda dramatycznie źle, jak jakieś zdjęcia próbne z planu, na który nie przyjechały dekoracje.
      W jednym kadrze z R1 (np. ulice Jedhy) jest więcej życia, niż w całym TFA.
      W "Przebudzeniu" po prosu wieje pustką i hula wiatr. I gdyby tak było na jednej planecie to ok. ale tak jest niestety wszędzie.

      Już pisałem kiedyś: Abrams nie ogarnął całej strony wizualnej filmu. Za to na pewno lepiej pracuje z aktorami niż Lucas.
      Ideałem byłoby połączenie, ale... dla mnie ważniejsza jest strona wizualna. Dlaczego? Bo starcza na wiele dłużej i dostarcza bodźców do tworzenia własnych historii.

      Natomiast szybka akcja w "pustym" otoczeniu, jest tak długo dobra, dopóki się nie znudzi. To jak porównanie Mozarta i Bacha. Jak Mozart ma fajny motyw, to przez chwilę jest ok. Jak nie ma, to tragedia, pustka.
      Co innego Bach. Możesz go słuchać wielokrotnie i zawsze coś nowego odkryjesz. Jest tam duże bogactwo i nie da się wszystkiego ogarnąć za pierwszym razem. Mozart jest przystępniejszy, ale to Bach wynagradza każde kolejne przesłuchanie.

      LINK
      • Re: Rogue one i nagrody filmowe.

        Qel Asim 2017-03-01 00:43:24

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2024-11-20

        Skąd: Pszczyna

        Nie, nie, nie! Akcja nie jest najważniejsza, dużo bardziej istotny jest dla mnie klimat. A tego R1 nie ma wcale. Chirrut nieco ratuje sytuację, ale to wciąż za mało. W R1 nie ma Mocy, a to jak jest ukazana jej namiastka to obraz "Mocy niemocnej". Kicham na takie coś!

        W TFA Moc można wyczuć w każdej scenie. Wszystko to co robi Rey jest Mocą przepełnione, ona po prostu żyje jej rytmem i nią oddycha, instynktownie ją stosuje we wszystkim co robi. Moc jest w niej silna, a ona jest silna Mocą. W przypadku Rey to pełna prawda, w przypadku Chirruta jedynie jego przekonanie i nadzieja.

        Puste planety w TFA? Tyle że poza Nima Outpost w ostatniej dziurze galaktyki w TFA nie było ani jednego miasta! A Jedha City w R1 była tylko jednym zaludnionym punktem na tej planecie (czy tam księżycu) - nielicząc kryjówki terrorystów.

        LINK
        • Re: Rogue one i nagrody filmowe.

          HAL 9000 2017-03-01 17:24:12

          HAL 9000

          avek

          Rejestracja: 2016-01-23

          Ostatnia wizyta: 2022-01-21

          Skąd:

          Qel Asim napisał: W TFA Moc można wyczuć w każdej scenie.
          Tak, szczególnie w scenie gdzie po wielu latach spotykają się Leia i Han. Epicka scena nakręcona na... ŚMIETNIKU. Tak to niestety wygląda. Jest to smutne i żałosne. Abrams ty draniu, wstydź się! Takie "widoczki" jak nam zaserwował, to ludzie mieszkający w blokowiskach, w ponure dni za oknami mają i nie chcą tego dodatkowo w kinach oglądać.

          W TFA nie ma życia, to "martwy film" i martwe planety. Paradoksalnie najbardziej nieprzyjazna życiu pustynna planeta, jest najbardziej żywa - 1 sęp, 1 hipopotam ze świńskim ryjem i coś tam jeszcze na upartego można znaleźć.
          Za to w "oazie zieleni" nic. Żadnych zwierząt, tylko muchy koło Hana latają - brawo!

          Można zrobić bez CGI ładne zdjęcia, ale na to trzeba czasu lub mieć dużo szczęścia, tu przykład: Boliwia, lokacja z TLJ.
          https://thecantina.starwarsnewsnet.com/index.php?threads/star-wars-episode-viii-filmed-in-bolivia-familiar-ship-teased.11158/

          Zobaczymy co z tego zrobi "Pokemon" Johnson.

          Jak nie mamy czasu, to zostaje CGI, ale samo się nic nie zrobi i trzeba mieć wyobraźnię:
          https://youtu.be/K8J2l0XQG0g?t=178

          LINK
  • ROGUE = RÓŻ!!! :/

    Ricky Skywalker 2017-02-28 09:43:37

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    Podaję link do starego posta - przeczytajcie go tym razem uważnie, bo bardzo nie lubię się powtarzać

    http://star-wars.pl/Forum/Temat/21695#659486

    LINK
    • Re: ROGUE = RÓŻ!!! :/

      Ricky Skywalker 2017-02-28 09:50:13

      Ricky Skywalker

      avek

      Rejestracja: 2002-07-12

      Ostatnia wizyta: 2024-01-10

      Skąd: Bydgoszcz

      Tfu, miało być:

      ROUGE = RÓŻ

      Tak bardzo wkurza mnie pisownia "ROUGE", że już nawet poprawiając błędny zapis piszę od razu właściwą wersję

      LINK
      • Re: ROGUE = RÓŻ!!! :/

        Radek 2017-02-28 10:08:00

        Radek

        avek

        Rejestracja: 2004-06-25

        Ostatnia wizyta: 2024-04-29

        Skąd: Katowice

        Pisownia pisownią, ale ludzie mogli by się wreszcie nauczyć jak to się czyta bo uszy więdną jak słyszę o kolejnych Rołdż łanach albo Róż łanach

        LINK
  • bo to

    Lord Bart 2017-02-28 13:52:00

    Lord Bart

    avek

    Rejestracja: 2004-01-20

    Ostatnia wizyta: 2021-09-13

    Skąd: Warszawa

    suabe filmy som?

    LINK
  • hmm

    Mister S. 2017-02-28 17:56:15

    Mister S.

    avek

    Rejestracja: 2014-11-28

    Ostatnia wizyta: 2024-11-19

    Skąd: Kraków

    Może dlatego, że TFA ma dobrych bohaterów i niesie za sobą pewne emocje, lecz nie ma fabuły.
    R1 nie ma ani dobrych bohaterów (może poza Andorem i Krenniciem), fabuła też jakaś genialna nie jest, a emocji też żadnych nie niesie (poza nerdgasmem do peleryny Krennica i Vadera).

    LINK
  • Re: Rouge one i nagrody filmowe.

    Lubsok 2017-03-04 11:48:37

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2024-09-12

    Skąd: Białystok

    No i RO dostał 11 nominacji do Saturnów:

    http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/rogue-one-walking-dead-lead-saturn-awards-nominations-982468

    Szkoda tylko, że Mendelsohna nie nominowali.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..