TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Epizody VII-IX

Za rok premiera VIII części. Nurtujące pytania

Poszukiwaczka 2016-12-27 13:29:22

Poszukiwaczka

avek

Rejestracja: 2016-12-27

Ostatnia wizyta: 2016-12-29

Skąd:

Za rok już mamy premierę tej długo wyczekiwanej VIII części. Po obejrzeniu seansu byłam nim pozytywnie zaskoczona, aczkolwiek potem pojawiło się sporo obaw. Zawsze byłam niechętna, aby ta opowieść się ciągnęła dalej ewentualnie tylko jakieś historie jak Łotr 1, ale nic więcej. Bałam się, że zepsuje to ten klimat Starej Najlepszej Trylogii, No bo w końcu ile razy znowu rodzina Skywalerów może ratować galaktykę. I aż tyle przypadków, że akurat robot ląduje na dobrej planecie i tak dalej. Przekonałam się nieco do tej najnowszej trylogii, ale nie o tym tutaj mowa. Chcę pokazać, co wywnioskoskowałam po całkiem udanym seansie w kinie i obejrzeniu go jeszcze parę razy w domu na kanapie
a) Rey. Największa niewiadoma. Kim byli jej rodzice? Dlaczego jest tak czuła na moc? Jest u niej sporo powiązań z rodem Skywalkerów: pustynna planeta( dobrze, że przynajmniej nie Tatooine 😂), świetny pilot, No i ogromna wrażliwość na moc. Przecież bez żadnej nauki pokonała Kylo Rena( wiem, był ranny, no ale), umiała manimulować ludźmi. Moim zdaniem jej ojcem raczej nie bedzie Luke. To by było zbyt proste. Abrams jest mistrzem zagadek, a po drugie w każdej trylogii jest jakaś zagadka, której rozwiązania na pewno nie możemy spodziewać się w pierwszych częściach. W starej Trylogii była to rodzina Luka. Wszyscy byli pewni, że jego ojcem był Jakiś Anakin Skywalker, umarł w starciu z Vaderem. Leię w ogóle nie podejrzewałam, że jest siostra Luka. Szybciej życzyłam im małżeństwo.
W częściach I-III nikt nie spodziewał się, że Palpatine będzie imperatorem. Miałam innych faworytów na to stanowisko. Dopiero zaczęłam się nieco bardziej domyślać po drugiej części.
No więc myślę, że ojcem Rey bedzie całkowicie ktoś inny. Może to być ktoś powiązany ze Skywalkerami, ale nie wiem jeszcze w jaki sposób. Nie kierowałabym się tutaj kanonem, bo szczerze mówiąc średnio mi się wydaje, aby reżyser z niego korzystał. Może ona też dostała zrodzona z midichlorianów, ale to już przerabialiśmy. wykluczam Luka, Leię, Hana. Myślę jeszcze o Obi Wanie, ale on był bardzo wierny kodeksowi i myśle, że raczej nie spłodził dziecka
b) Finn
Według mnie to będzie całkowicie nowa postać. Nie widziałabym w nim żadnych powiązać z Lando. Po prostu został kiedyś zabrany rodzicom, tyle. To tak jakby w Hanie Solo dopatrywać się jakiegoś pokrewieństwa z innym bohaterem, np. Tarpinem😂😂😂
c) Snoke
To może być w pewnym sensie nowa postać, ale jakoś powiązana ze wcześniejszymi wydarzeniami. Może jakoś nimi sterowała, może była aktywna jeszcze przed upadkiem Starej Republiki? Może to być ktoś o kim słyszeliśmy, ale wcale nie podejrzewalibyśmy o to. Darth Plaguneis w sumie to całkiem ciekawe rozwiązanie. Mógł się odrodzić, bo przecież podobno miał taką władzę, ale czemu zaatakował dopiero teraz? No nie wiem.

I tak właśnie prezentują się moje rozmyślania o VIII części

LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..