W serwisie GazetaPrawna.pl pojawił się bardzo ciekawy (i praktyczny) artykuł wiążący pewne momenty z poszczególnych filmów i rozpatrujący je z punktu widzenia prawnego, co potwierdza tytuł artykułu: "Gwiezdne Wojny w polskim prawie". Niektóre z przedstawionych w nim problemów mają formę przypominającą prawnicze kazusy. Nie obyło się bez drobnych błędów (akurat klony potrafiły bardzo dobrze strzelać, więc tutaj przypadek niewłaściwego wykonania zamówienia jest chybiony; szturmowcy w OT natomiast nie byli klonami, więc kwestia ich celności nie jest w żaden sposób powiązana ze skuteczną armią powstałą przed laty na Kamino).
W artykule poruszono m.in. kwestie takie jak: odpowiedzialność wykonawcy za nienależyte wykonanie umowy w przedmiocie zaprojektowania wadliwej stacji bojowej (pierwsza Gwiazda Śmierci, którą można było zniszczyć celnym strzałem z X-Winga); problem kary dla Lei za zabójstwo Jabby, który był jednocześnie jej oprawcą; odpowiedzi na pytanie czy miecz świetlny należy uznać za broń w rozumieniu polskiego prawa. I inne.
Link: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1000248,gwiezdne-wojny-w-polskim-prawie.html