No może nie sonada ale na pewno najbanalniejsze zestawienie. No więc widzieliśmy już AOTC i jak teraz ustawiacie chierarchie filmów SW i dlaczego.
OTO MOJA LISTA:
MIEJSCE 5: Mroczne Widmo
Niegdy nie uważałem się za ortodoksyjnego fana i fabuła Mrocznego Widma nie raziła mnie tak bardzo jak niektórych jest to jednak według mnie najgorzej zrealizowana część sagi. Reżyseria śmieszna, efekty bardzo sztuczne, muzyka bardzo słaba prócz Duel of the Fates, scenariusz pożal się boże, gra aktorska z małymi wyjątkami (Qui-Gon, Obi-Wan) kiepska.
MIEJSCE 4: Powrót Jedi
A wszystko przez te ewoki, równoważy je p otrochu rewelacyjna końcówka filmu ale mimo wszystko- początek jest bardzo nudny. Brak już tego mistycyzmu co jest trochę winą tego, że to już ostatnia część sagi. Zarzutów niewiele ale coś musiałem tutaj dać.
MIEJSCE 3: Nowa Nadzieja
Film rewelacyjny w swej prostocie. Idealnie banalna, ciesząca widza fabuła. Doskonała gra aktorska i chyba najlepsza reżyseria z wszystkich części sagi. Wielki plus za rewolucyjne efekty specjalne. No i cały ten film to jeden wielki klimat SW. Zarzucić tutaj można najsłabszy początek całej sagi, ale kiedy przeminie pierwsze 15 minut- reszta to już film marzeń. Muzyka z Nowej Nadziei przetrwa kolejne 1000 lat.
MIEJSCE 2: Atak Klonów
Film nawiązuje do klimatu klasycznej trylogii. Doskonała fabuła, najlepsza z wszystkich dotychczasowych, bardzo dobre efekty, może nie tak rewolucyjne jak w NN ale wielki postęp od czasów TPM. Świetna muzyka z rewelacyjnym Across the Stars. Zarzut to skopany wątek romansu, który ja jako fan przełykam bez problemu ale innych może razić. W niektórych miejscach bardzo słaba gra aktorska.
MIEJSCE 1: Imperium Kontratakuje
Niech tak wygląda Epizod III.