Moim zdaniem to tak: Ani przeszedł na DS bo chciał ratować Padme. No niby dobrze, ale filmową chwilę później przy walce z Obi-Wanem (w ep. 3 ma się rozumieć) wg mnie już było widać, że Emperorek ładnie Anakinowi namieszał w głowie. Myśleniem Aniego nagle Jedi stali się źli itp. Filmowe 19 lat później, w 0 BBY (ep.4) po co Vaderek miał by zabijać Obiego? Bez sensu. Z resztą, mógł w ogóle zostać na JSM. Ja wiem i rozumiem, na spokojnie do tego podchodzę i ogólnie I`m KPW, że każdemu byłoby, no, masakrycznie ciężko wybrać: sorry, taki mamy klimat, życie żony i DS albo śmierć ukochanej i bycie Jedi. Chociaż teoria moja (i z resztą nie tylko moja): Dlaczego Padme umarła? Tu cytat: "Nie wiemy dlaczego, ale z jakiegoś powodu tracimy ją. Straciła chęć do życia". Amidalcia normalnie się załamała. Każdy by tak miał. Anakin:
1. No przeszedł na DS
2. Zabił Młodzików
3. Powiedział Padme wprost, że niby ona kłamie i była po stronie Obi-Wana, że go nie kocha
+ jeszcze kilka powodów.
Amidala nie umarłaby gdyby Ani nie przeszedł na DS - proste. Tak więc krótkie podsumowanie: Anakin chciał ratować swoją żonę i dziecko, dlatego przeszedł na Ciemną Stronę ALE przez to że tak zrobił tak naprawdę żonę stracił.
Morał: Nie ufaj Palpatine`om.
Zwłaszcza, że potem biedny Luke stracił rękę, a i tak musiał w końcu zaufać ojcu. Tak więc Anakin stając się Vaderem zrobił krzywdę sobie, swojej żonie, swojemu mistrzowi, mistrzowi mistrza i ogólnie Jedi oraz swoim dzieciom. No i wnukom (Kylo Ren), bo Ben Solo "modlił się" do Vadera jakby nie wiedział, że dziadek nawrócił się ledwo przed śmiercią. Ale tak czy inaczej:
Vader był zły.
Pozdrawiam
Skywalker_Fan88