Co byście powiedzieli na taki film?
I wiem, że zaraz będzie pisane, że "to uniwersum lubią także dzieci i będzie to dla nich nie odpowiednie", ale pytam o waszą opinię na temat tego. Coś na mały wzór książki "Szturmowcy Śmierci".
Co byście powiedzieli na taki film?
I wiem, że zaraz będzie pisane, że "to uniwersum lubią także dzieci i będzie to dla nich nie odpowiednie", ale pytam o waszą opinię na temat tego. Coś na mały wzór książki "Szturmowcy Śmierci".
Na pewno nikt normalny nie stwierdzi, że "to uniwersum lubią także dzieci i będzie to dla nich nieodpowiednie". To żaden argument. Dorosłych widzów nie obchodzą dzieci, a wręcz przeciwnie - większość, w tym ja, jesteśmy często zniesmaczeni produktami, które powstają wyłącznie dla dzieci, a dorosłych, prawdziwych fanów ma się w dupie. Najlepszy przykład - oba seriale animowane, w których niczego nie da się pokazać. Nie mówię już o takich rzeczach jak obcięcie głów czy to, co zrobiła Ventress z klonem w drugim odcinku trzeciego sezonu TCW (oryginalne sceny, bez cięć, ukazały się w wydaniu blu-ray). Ale nawet chodzi o normalne sceny śmierci, bez żadnej przesady i krwawości.
Mimo to takiego filmu bym w życiu nie chciał. Po pierwsze - Gwiezdne Wojny to Gwiezdne Wojny, czyli film science-fiction, a nie horror. W historii kina nigdy takie połączenia nie wychodziły. Poza tym, ja nie cieprię horrorów. Po drugie, powstały dwie książki w podobnym klimacie. I tyle starczy. No i po trzecie, to po prostu nie pasuje do tego uniwersum. Jak to sobie wyobrażasz?
Jak dla mnie byłby to po prostu poroniony pomysł. Niech Moc będzie z Wami.
Mistrz Mateusz napisał:
Na pewno nikt normalny nie stwierdzi, że "to uniwersum lubią także dzieci i będzie to dla nich nieodpowiednie". To żaden argument. Dorosłych widzów nie obchodzą dzieci, a wręcz przeciwnie - większość, w tym ja, jesteśmy często zniesmaczeni produktami, które powstają wyłącznie dla dzieci, a dorosłych, prawdziwych fanów ma się w dupie. Najlepszy przykład - oba seriale animowane, w których niczego nie da się pokazać. Nie mówię już o takich rzeczach jak obcięcie głów czy to, co zrobiła Ventress z klonem w drugim odcinku trzeciego sezonu TCW (oryginalne sceny, bez cięć, ukazały się w wydaniu blu-ray). Ale nawet chodzi o normalne sceny śmierci, bez żadnej przesady i krwawości.
Mimo to takiego filmu bym w życiu nie chciał. Po pierwsze - Gwiezdne Wojny to Gwiezdne Wojny, czyli film science-fiction, a nie horror. W historii kina nigdy takie połączenia nie wychodziły. Poza tym, ja nie cieprię horrorów. Po drugie, powstały dwie książki w podobnym klimacie. I tyle starczy. No i po trzecie, to po prostu nie pasuje do tego uniwersum. Jak to sobie wyobrażasz?
Jak dla mnie byłby to po prostu poroniony pomysł. Niech Moc będzie z Wami.
-----------------------
Mam nadzieję, że nawet nie próbujesz sugerować, że seria "Obcy" się nie udała.
Powiem Ci szczerze, że nie oglądałem, ale kiedyś muszę w końcu to zobaczyć. By the way, widzę, że to Twój pierwszy post na forum. Zatem witamy!!! Niech Moc będzie z Wami.
Obejrzyj koniecznie, bo warto! I... cześć!
W takim razie będę musiał znaleźć czas i obejrzeć. Tym bardziej, że ostatnio nadrabiam sporo zaległości, jeżeli chodzi o filmy. Niech Moc będzie z Wami.
Mistrz Mateusz napisał:
Dorosłych widzów nie obchodzą dzieci, a wręcz przeciwnie - większość, w tym ja, jesteśmy często zniesmaczeni produktami, które powstają wyłącznie dla dzieci
-----------------------
Już jesteś pełnoletni?
O ile miałby sensowną, wciągającą fabułę - jak najbardziej. I o ile R1 się spodoba a Di$ney zdecyduje na kontynuowanie antologii możemy nawet coś takiego zobaczyć. To samo można zresztą powiedzieć o wszystkich pozostałych gatunkach.
A to, że uniwersum lubią dzieci nie oznacza, że rozwijać je mają tylko kolorowanki. To Gwiezdne WOJNY. Wojna nie jest dla dzieci. I tego sie trzymajmy. Nie dla smoczka Star Wars!
Darth Ponda napisał:
A to, że uniwersum lubią dzieci nie oznacza, że rozwijać je mają tylko kolorowanki. To Gwiezdne WOJNY. Wojna nie jest dla dzieci. I tego sie trzymajmy. Nie dla smoczka Star Wars!
-----------------------
Tell that to di$n€¥.
Ale już był film-horror w uniwersum Star Wars. "Holiday Speical" - to było naprawdę straszne.
Nie, nie. To była komedia - musical.
W sumie ostatnie dwa odcinki aktu o Geonozis w Wojnach klonów były w klimacie horroru
Bardzo fajne filmy można by w takim klimacie nakręcic w uniwersum SW...
Jeden kierunek to czasy Starej Republiki i już "zasady dwóch". Można by nieźle wykorzystać stare artefakty i magię Sithów - jezeli mialby to być horro dookoła "nadprzyrodzonych" sił...
Inny kierunek to coś w stylu książki "Szturmowców Śmierci" całkiem inny klimat...
Poza tym świat Sw daje nieograniczone możliwości w każdym "gatunku" horrorów...
bardzo bym chciał taki film, najchętniej w stylistyce slashera - załoga statku kosmicznego rozbija się na obcej planecie, coś zaczyna ich wybijać jeden po drugim... grupka zblazowanych znajomych z wyższych sfer Coruscant udaje się na wycieczkę na niższe poziomy, gdzie czeka antyczne zło... itd. Pomysłów wiele, tylko żeby ktoś się za to zabrał. Oglądałbym!
Już jest taki film
Niby tylko fan film, no ale dla niektórych TFA też nim jest ;p
Załoga wprawdzie się nie rozbija, a ląduje w celu sprawdzenia czy miejsce nadaje się na budowę generatora, ale reszta jest tak jak chciałeś:
https://www.youtube.com/watch?v=tw_xHQYmQfY
Osobiście polecam, jakość nie powala ale film dobry
Przyjacielu, ty sobie chyba jaja robisz
Niestety nie Są tacy fani co uważają TFA za zwykły fanfilm