TWÓJ KOKPIT
0
FORUM Literatura światowa

Harry Potter i Przeklęte Dziecko

Qel Asim 2016-08-02 21:51:27

Qel Asim

avek

Rejestracja: 2010-09-21

Ostatnia wizyta: 2025-02-22

Skąd: Pszczyna

RodzyN jr. się nie pali do zakładania tematu, więc ja założę.

W potterowskim uniwersum, mamy kolejną nowość w tym roku, oprócz nowego filmu --> http://star-wars.pl/Forum/Temat/20176



Sztuka, opowiadająca o Harrym i przede wszystkim o jednym z jego synów, która jednocześnie stała się podstawą do nowej - wydanej 2 dni temu książki.



Troszkę bardziej szczegółowych informacji...

Dla rozumiejących angielski [UWAGA - KOSMICZNIE WIELKIE SPOILERY] --> https://en.wikipedia.org/wiki/Harry_Potter_and_the_Cursed_Child

Dla nie rozumiejących angielskiego -->
https://pl.wikipedia.org/wiki/Harry_Potter_i_przekl%C4%99te_dziecko


Pre-ordery na polskie wydanie (na stronie wydawcy), tak jak pisałem w temacie o Fantastic Beasts...

Twarda oprawa
--> https://mediarodzina.pl/prod/1378/Harry-Potter-i-Przeklete-Dziecko--Czesc-pierwsza-i-druga

Mięka oprawa
--> https://mediarodzina.pl/prod/1377/Harry-Potter-i-Przeklete-Dziecko--Czesc-pierwsza-i-druga


A opinie nt. książki znajdziecie tutaj -->
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/272814/harry-potter-i-przeklete-dziecko


________________________________________________________________________________________________________

Chyba nie będę czekał na polskie wydanie i ogarnę oryginalną wersję językową

LINK
  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

    Lubsok 2016-08-02 22:08:41

    Lubsok

    avek

    Rejestracja: 2012-03-10

    Ostatnia wizyta: 2025-01-07

    Skąd: Białystok

    Jak dla mnie to zwykłe odcinanie kuponów, no ale może coś z tego wyjdzie. Pottera bardzo lubię, więc możliwe, że rzucę na to okiem.

    LINK
    • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

      Vergesso 2016-08-02 22:43:07

      Vergesso

      avek

      Rejestracja: 2007-08-29

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Toruń

      Lubsok napisał:
      Jak dla mnie to zwykłe odcinanie kuponów
      -----------------------

      Ale wiesz, że dokładnie to samo można powiedzieć o nowych Gwiezdnych Wojnach i o tym, co Disney robi z SW?

      LINK
      • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

        Lubsok 2016-08-02 22:47:32

        Lubsok

        avek

        Rejestracja: 2012-03-10

        Ostatnia wizyta: 2025-01-07

        Skąd: Białystok

        Oczywiście, że wiem. Przecież sam wielokrotnie pisałem, że TFA jest niepotrzebne.

        LINK
        • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

          Boris tBD 2016-08-02 23:51:55

          Boris tBD

          avek

          Rejestracja: 2001-09-17

          Ostatnia wizyta: 2020-04-14

          Skąd: Piaseczno

          TFA jest potrzebne i to bardziej niż jesteś sobie w stanie wyobrazić

          LINK
        • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

          Vergesso 2016-08-04 13:22:15

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-02-22

          Skąd: Toruń

          A to sorry, zwracam honor Sęk w tym, że mieliśmy już jednego usera, który z jednej strony mówił, że nowe rzeczy z HP to odcinanie kuponów, że Hedwig`s Theme w trailerach "Fantastycznych..." to kupowanie ludzi na chwytliwą muzyczkę, a jednocześnie z drugiej strony sam był entuzjastycznie nastawiony do TFA, które jest niczym innym jak odcinaniem kuponów, któremu ani nie przyświeca żadna idea, a do tego wciąż pojawia się pytanie, czy TFA jako siódmy epizod było w ogóle potrzebne. Trochę to brak konsekwencji. Zresztą, widziałem podobne też wpisy poniżej w tym temacie.
          Zresztą - fan Star Wars narzekający/narzekająca, że rozwijanie jakichś uniwersów to odcinanie kuponów? No bez jaj

          Natomiast jeśli jesteś konsekwentny w każdym przypadku, i SW, i HP, to przepraszam i zwracam honor


          Natomiast co do nowego HP - ja tam jestem zadowolony, że uniwersum HP się rozwija, i nie miałbym nic przeciwko, gdyby powstawały kolejne tomy. Co ciekawe, ponad 2 lata temu chciałbym rozwijania potterowskiego uniwersum w różne strony, natomiast byłbym przeciwny pisaniu 8 HP na zasadzie, że saga Harry`ego, Rona i Hermiony jest zakończona, itp.
          Lata 2012 i 2014 pokazały nam jednak, fanom SW zwłaszcza, że w żadnym uniwersum nie ma czegoś takiego, jak zamknięta całość, wszystko można rozwalić, rozpieprzyć.... tym samym, można kręcić kolejne epizody SW, Rowling może kombinować z 8 HP, Wachowskim może się marzyć trylogia prequeli do Matrixa - tylko czekać, aż Francis Ford Coppola ogłosi, że kręci czwartego Ojca Chrzestnego

          Inna sprawa, że każdy fan HP chciałby czegoś innego - ja bym chciał pokazania wojny Dumbledore`a z Grindelwaldem, albo pierwszej wojny z Voldemortem. Kupa ludzi natomiast chciałaby czegoś o czterech założycielach Hogwartu(tu niekoniecznie bym chciał) czy o młodych Huncwotach(tu też byłbym niechętny).

          LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            Lubsok 2016-08-04 13:30:39

            Lubsok

            avek

            Rejestracja: 2012-03-10

            Ostatnia wizyta: 2025-01-07

            Skąd: Białystok

            Vergesso napisał:

            Natomiast jeśli jesteś konsekwentny w każdym przypadku, i SW, i HP, to przepraszam i zwracam honor

            -----------------------

            W porządku, nie ma sprawy.


            Natomiast co do Matrixa, to jakiś czas temu była plotka, że Wachowscy (czy raczej już Wachowskie) chcieli zrobić kolejną część. xD

            LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              RodzyN jr. 2016-08-04 13:49:32

              RodzyN jr.

              avek

              Rejestracja: 2007-05-21

              Ostatnia wizyta: 2025-02-09

              Skąd: Grodzisk Maz.

              Dokładnie. Nie ma już braci. Oficjalnie to Lana i Lilly Wachowski. Generalnie nie wtrącam się, bo to nie moja sprawa, ale jednak jako mężczyźni stworzyli dzieło swojego życia, a Jupiter był tak słaby, że dostałem raka... taka offtopowa refleksja .

              LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            Qel Asim 2016-08-04 15:01:45

            Qel Asim

            avek

            Rejestracja: 2010-09-21

            Ostatnia wizyta: 2025-02-22

            Skąd: Pszczyna

            Vergesso napisał:

            Inna sprawa, że każdy fan HP chciałby czegoś innego - ja bym chciał pokazania wojny Dumbledore`a z Grindelwaldem, albo pierwszej wojny z Voldemortem. Kupa ludzi natomiast chciałaby czegoś o czterech założycielach Hogwartu(tu niekoniecznie bym chciał) czy o młodych Huncwotach(tu też byłbym niechętny).

            -----------------------

            Dumbledore vs Grindelwald to fajny materiał na jednorazowego kinowego spin-off`a, mimo wszystko pojedynek tych dwoje nie był specjalnie długi, a całej historii nie ma co rozwlekać. Natomiast najchętniej zobaczyłbym wielosezonowy serial o Tomie Marvolo Riddle`u, tak by zaczął się w momencie po pierwszej rozmowie z Dumbledorem, a skończył na morderstwie Jamesa i Lily Potterów. Chciałbym zobaczyć jak odnalazł Komnatę Tajemnic i odkrył swoją prawdziwą tożsamość, jak tworzył horkruksy, jak zdobywał całą swoją potęgę, jak jego ciało ulegało stopniowej deformacji, jak pozyskiwał sobie towarzyszów, jak wyglądała inicjacja do najściślejszego kręgu Śmierciożerców. Do tego wątki z "podziemiem wilkołaków" rodem z Underworld, z dementorami (jak to się stało że nie przeszły na stronę Voldemorta już za pierwszym razem?) i ministerstwem z Bartym Crouch`em seniorem, jako bezwzględnym sędzią i aurorem polującym na sprzymierzeńców Voldemorta oraz z ofiarnie walczącymi i ginącymi za sprawę członkami Zakonu Feniksa, ze sporadycznymi akcjami typu wchodzi Dumbledore - akcja Śmierciożercom nie wyszła, a Voldek wpada w furię.

            Historia wielkiej czwórki Hogwartu, jako jednorazowy film mogło by być, niemniej przyznam że wolałbym film o trzech braciach Peverell, najlepiej w konwencji horroru (psychologicznego) - ale takie coś raczej nie przejdzie, nie ten target marketingowy

            Film/serial o Jamesie Potterze i jego kumplach w Hogwarcie mnie kompletnie nie kręci. Komedii z tego raczej by nie zrobili, a smutnych wątków nieszczęśliwego zakochania Snape`a i gnojenia jego osoby przez duet Potter&Black było już wystarczająco dużo pokazanych w HP5 i HP7.

            LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              Vergesso 2016-08-04 20:55:16

              Vergesso

              avek

              Rejestracja: 2007-08-29

              Ostatnia wizyta: 2025-02-22

              Skąd: Toruń

              Co do Dumbla i Grindelwalda nie chodzi tylko o pojedynek, a o całą wojnę z Grindelwaldem - początki działalności czarnoksiężnika, jego działalność, wątpliwości Dumbledore`a, aż w końcu na koniec pojedynek. Ja tam nie miałbym nic przeciwko, żeby to rozwlec - nie mówiąc o tym, że jako młodych Dumbledore`ów widziałbym Cumberbatcha i McAvoya, a jako młodego Grindelwalda Michaela Fassbendera - trochę to powtórka z X-Menów, ale mi pasuje.

              Natomiast serial o Riddle`u - sam chciałbym zobaczyć coś takiego, o czym piszesz, ale raczej w formie kilku filmów lub jedno-dwusezonowego serialu, niż wielosezonowego. Z prostego powodu - nie przepadam za serialami, i mimo że sam oglądam kilka z nich, to jednak nie jest to mój ulubiony sposób oglądania czegokolwiek.

              Peverellowie... dla mnie trochę zbyt odległe.

              Natomiast w 100% się zgadzam co do filmu/serialu o Huncwotach - też mnie nie kręci twór o dzielnych i odważnych bohaterach Huncwotach, którzy w dzielny, odważny i bohaterski sposób ściągają gacie Snape`owi.

              LINK
              • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-04 21:32:57

                darth sheldon hiszpański inkwi

                avek

                Rejestracja: 2014-08-04

                Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                Skąd: Topola Wielka

                Może grinenwald odegra jakąś rolę w drugiej bądź trzeciej części trylogii Fantastycznych zwierząt
                http://vignette2.wikia.nocookie.net/harrypotter/images/d/d7/TNYG.png/revision/latest?cb=20160411221103

                LINK
              • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                Qel Asim 2016-08-04 22:25:40

                Qel Asim

                avek

                Rejestracja: 2010-09-21

                Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                Skąd: Pszczyna

                Vergesso napisał:

                Co do Dumbla i Grindelwalda nie chodzi tylko o pojedynek, a o całą wojnę z Grindelwaldem - początki działalności czarnoksiężnika, jego działalność, wątpliwości Dumbledore`a, aż w końcu na koniec pojedynek.

                Natomiast serial o Riddle`u - raczej w formie kilku filmów lub jedno-dwusezonowego serialu, niż wielosezonowego.

                -----------------------

                Nie, no - to jasne że takie elementy w tym filmie by musiały być Faktycznie, moja wypowiedź mogła zabrzmieć jakbym chciał je pominąć, niemniej chodziło mi bardziej o to iż już w HP7 była mowa o tym że pojedynek skończył się dość szybko (zdaje się że Muriel wspominała nawet coś o poddaniu się Grindelwalda). To co napisałeś, to w filmie musiało by się pojawić koniecznie, łącznie ze wszystkimi wydarzeniami z Doliny Godryka itd.

                Wiesz, ja też zbyt wielu seriali nie oglądam - ale jak już usiądę i mi się spodoba to potrafię ogarnąć 10 sezonów po 22, 40 minutowe odcinki w 3 miesiące. Tak np. miałem już wiele lat temu z serialem Star Gate SG1 lub dwa lata temu z 8 sezonami Dextera - półtora miesiąca i po sprawie.
                A jeśli ten serial by powstał, to zapewne też ogarnąłbym go błyskawicznie i chciał jeszcze

                LINK
  • Wikia

    darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-02 22:31:46

    darth sheldon hiszpański inkwi

    avek

    Rejestracja: 2014-08-04

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Topola Wielka

    Spoilery można też zdobyć na Harry Potter wikia.

    LINK
  • ...

    Keran 2016-08-02 22:51:45

    Keran

    avek

    Rejestracja: 2011-10-31

    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

    Skąd: Lublin



    Po co?

    Znaczy wiadomo po co - hajs, hajs, hajs.

    LINK
  • Mieszane

    Shedao Shai 2016-08-03 08:47:09

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    uczucia. Zarówno co do formy (sztuka - jak się to będzie czytało?), sensu takiego powrotu jak i formy - wczoraj czytałem gdzieś że Rowling znów się zarzeka że to ostatnie, co wyjdzie w świecie HP i więcej nie będzie. Nawet nie miałbym nic przeciwko żeby dalej coś wydawała, jeśli ma wciąż coś do powiedzenia w tym świecie, ale takie deklaracje mnie nie przekonują.

    No nie wiem, nie wiem. Zobaczymy co to będzie warte. Książkę kupię.

    LINK
    • Re: Mieszane

      Finster Vater 2016-08-03 13:02:04

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-01-27

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Książkę kupię (ciągle się waham czy polską do kolekcji czy tutejszą), formy się raczej nie boję bo autorka ta sama, a nie "spisane przez", a nie tacy autorzy się zarzekali, że to już koniec i "ostatnie" dzieło. Nawet bym chciał, żeby np. Łysiak się "złamał" i dokończył "Milczące Psy".

      Jedyne czego się tak naprawdę obawiam to rozbudowane oczekiwania. Że będzie jak z Sapkowskim. Kontynuacja "Wiedźmina" (Sezon Burz) nie była zła, fajnie się czytało, ale oczekiwania były większe.

      LINK
      • Re: Mieszane

        Qel Asim 2016-08-03 13:45:33

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2025-02-22

        Skąd: Pszczyna

        Finster Vater napisał:
        autorka ta sama, a nie "spisane przez"
        -----------------------

        Rowling napisała scenariusz sztuki, ale książka nie jest spisana przez nią, zresztą scenariusz też nie był w 100% jej.

        Niemniej jestem nastawiony pozytywnie. Ze spoilerów które przejrzałem czeka nas początek spoilera reboot koniec spoilera, ale na koniec wszystko zostanie odkręcone i równowaga w Mocy przywrócona


        Z tym przełamaniem się wobec zapowiedzi iż to "ostatnie dzieło" bywa różnie. Seria "Miecz Prawdy" Terry`ego Goodkinda była super. "Spowiedniczka" wszystko pięknie zakończyła itp., ale the spice cash must flow, wymyślił nową historię po poprzedniej i jest słabo...
        Lucas zapowiadał że epizodów VII - IX, nie będzie, ale są... i jest fajnie

        LINK
    • Re: Mieszane

      Biała Wilczyca 2016-08-03 13:37:51

      Biała Wilczyca

      avek

      Rejestracja: 2015-12-30

      Ostatnia wizyta: 2019-02-15

      Skąd: Olsztyn

      Żeby nie wyszło tak, że JKR będzie tego potem żałowało. Niektórzy autorzy mają przemożną chęć startowania z nowymi pomysłami do swoich, rzekomo już zamkniętych historii. Niestety, rzadko to dobrze wychodzi - nieudaną kontynuacją można zawalić całe uniwersum.

      LINK
    • Re: Mieszane

      Bazy 2016-08-03 14:06:37

      Bazy

      avek

      Rejestracja: 2007-06-11

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Expanded Universe

      Sprostowanie: Ona nie zapowiedziała, że to koniec z tym uniwersum, tylko że to koniec przygód samego HP, więc możemy dostać różniste spin-offy

      LINK
  • Szczerze...

    Ricky Skywalker 2016-08-03 16:04:23

    Ricky Skywalker

    avek

    Rejestracja: 2002-07-12

    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

    Skąd: Bydgoszcz

    to liczyłem na to, że jednak zrobią z tego powieść na podstawie scenariusza. Sam scenariusz średnio mnie kręci - nigdy nie lubiłem czytać dramatów (co innego oglądać w teatrze przedstawień na ich podstawie!).

    Przejrzałem wczoraj streszczenie - fabuła jest lekko przekombinowana, ale wydaje się całkiem ciekawa i tym chętniej kupiłbym to i przeczytał... gdyby tylko było powieścią

    Rowling mówiła, że to ostatnia książka o Harrym, ale liczę na to, że jednak coś fabularnego w tym uniwersum jeszcze się pojawi - choćby wraz ze zbliżającą się premierą "Fantastic beasts..." Poza tym - sama Rowling zdążyła w ostatnich latach tak wzbogacić ten świat różnymi ciekawostkami - np. informacjami o szkołach magii z innych kontynentów - że aż żal by było, by tego nie rozwinąć choćby w formie opowiadań

    LINK
    • Re: Szczerze...

      Matek 2016-08-03 16:57:01

      Matek

      avek

      Rejestracja: 2004-10-04

      Ostatnia wizyta: 2018-06-22

      Skąd: Skierniewice

      Ale tak poza scenariuszem, to "normalna" powieść też ma być wydana, bodajże adaptacja innego autora.

      Niech ktoś poprawi, jeśli źle zrozumiałem?

      LINK
      • Re: Szczerze...

        Qel Asim 2016-08-03 18:02:27

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2025-02-22

        Skąd: Pszczyna

        Nikt nigdzie nie wydaje samego scenariusza.
        To co wyszło 4 dni temu, to jest ta książka o której piszesz.
        Typowa sztuka teatralna wydana na papierze, tak jak np. "Zemsta" czy "Antygona".



        Dzisiaj, najprawdopodobniej zacznę czytać.
        A książkę kupię jak wyjdzie w Polsce, chyba że kolega wcześniej przyjedzie na urlop z UK, to poproszę go by mi kupił w oryginalnej wersji językowej

        LINK
        • Re: Szczerze...

          Matek 2016-08-03 22:05:31

          Matek

          avek

          Rejestracja: 2004-10-04

          Ostatnia wizyta: 2018-06-22

          Skąd: Skierniewice

          Ale ja mówię o "normalnej", pisanej prozą adaptacji. Nie nadchodzi?

          LINK
          • Re: Szczerze...

            Qel Asim 2016-08-03 22:23:09

            Qel Asim

            avek

            Rejestracja: 2010-09-21

            Ostatnia wizyta: 2025-02-22

            Skąd: Pszczyna

            Nie Matku, to co już jest, to wszystko.

            Aczkolwiek mogą chodzić jakieś ploty. Ostatnio RodzyN jr. pisałaś coś o plotkach nt. ekranizacji nawet.

            LINK
            • Re: Szczerze...

              Ricky Skywalker 2016-08-04 09:24:26

              Ricky Skywalker

              avek

              Rejestracja: 2002-07-12

              Ostatnia wizyta: 2024-01-10

              Skąd: Bydgoszcz

              Ekranizacja chyba wpadnie (pewnie po wszystkich częściach "Fantastycznych zwierząt..."), ale normalnej, zbeletryzowanej wersji historii się obawiam, że już Aśka Rowling nie dorobi

              LINK
              • Re: Szczerze...

                Qel Asim 2016-08-04 09:38:25

                Qel Asim

                avek

                Rejestracja: 2010-09-21

                Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                Skąd: Pszczyna

                Ekranizacja była by ciężka do wykonania. Film z nakręconą sztuką - OK, ale ekranizacja, czy choćby tylko adaptacja wyszła by jako jakiś potworek nie do oglądania. No chyba że całą historię rozpisano by na nowo i dostalibyśmy tylko film na motywach.

                Po pierwszych 40 stronach które przeczytałem przed snem, mam obraz pewnej ciągłości fabularnej, ale cała historia to zlepek bardzo krótkich interakcji w ramach niewielkiego grona postaci. Nie ma ani jednej długiej sceny, podczas której wiele by się działo. Zobaczę co dalej, ale póki co jest średnio.

                LINK
                • Re: Szczerze...

                  Ricky Skywalker 2016-08-04 09:50:49

                  Ricky Skywalker

                  avek

                  Rejestracja: 2002-07-12

                  Ostatnia wizyta: 2024-01-10

                  Skąd: Bydgoszcz

                  Qel Asim napisał:
                  Film z nakręconą sztuką - OK.
                  -----------------------
                  Z czarną Hermioną? Serio?

                  LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Matek 2016-08-04 10:03:23

                    Matek

                    avek

                    Rejestracja: 2004-10-04

                    Ostatnia wizyta: 2018-06-22

                    Skąd: Skierniewice

                    Tak, i będzie to ta sama Hermiona, ale transcośtam (nawet nie chce mi się googlowqć jak się zowią ci ludzie co przechodzą operacje a`la Michaś Dżekson), w filmie dodadzą wątek dzielnych ludzi, co nie boją się iść pod skalpel by pokazać kim są w sercu. Nowa moda po promocji homo a Ron będzie biseksualnym furry i cuckoldem

                    LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Qel Asim 2016-08-04 11:12:45

                    Qel Asim

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-21

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                    Skąd: Pszczyna

                    No właśnie, niech ktoś spróbuje nakręcić Pottera z innym zestawem "wielkiej trójki" niż Radcliffe&Watson&Grint... ciekawie jak się przyjmie

                    Już widzę ten hejt w sieci...

                    LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Lubsok 2016-08-04 11:15:45

                    Lubsok

                    avek

                    Rejestracja: 2012-03-10

                    Ostatnia wizyta: 2025-01-07

                    Skąd: Białystok

                    To by była sytuacja jak z Hanem Solo. xD

                    Inna sprawa, że na Aldena jakiegoś szczególnego hejtu chyba nie było.

                    LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Ricky Skywalker 2016-08-04 11:19:01

                    Ricky Skywalker

                    avek

                    Rejestracja: 2002-07-12

                    Ostatnia wizyta: 2024-01-10

                    Skąd: Bydgoszcz

                    Ja tego innego zestawu sobie nie chcę wyobrażać nawet. Harry&Hermiona&Ron=Radcliffe&Watson&Grint - i basta!

                    Ale! Zakładając, że ekranizacja "Przeklętego dziecka" powstanie, to tak czy inaczej czeka nas przynajmniej jedna zmiana w obsadzie - bo ze streszczenia wynika, że w historii pojawia się postać początek spoilera Severusa Snape`a koniec spoilera, a z wiadomych względów początek spoilera Alana Rickmana koniec spoilera już nie zobaczymy

                    LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Qel Asim 2016-08-04 12:44:52

                    Qel Asim

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-21

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                    Skąd: Pszczyna

                    Ricky Skywalker napisał:
                    Ja tego innego zestawu sobie nie chcę wyobrażać nawet. Harry&Hermiona&Ron=Radcliffe&Watson&Grint - i basta!

                    początek spoilera Severusa Snape`a koniec spoilera, a z wiadomych względów początek spoilera Alana Rickmana koniec spoilera już nie zobaczymy

                    -----------------------

                    Zgadzam się

                    początek spoilera Kto wie, może za 3-4 lata będą potrafili go odtworzyć w stu procentach. Próbki głosu mają, wiele zdjęć jest - a w sumie tylko twarz będą musieli pokazywać, bo w HP nie widać nawet połowy szyi Alana koniec spoilera Może nawet dostaliby dzięki temu Oskara za najlepsze CGI

                    LINK
                  • Re: Szczerze...

                    Qel Asim 2016-08-04 12:48:23

                    Qel Asim

                    avek

                    Rejestracja: 2010-09-21

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                    Skąd: Pszczyna

                    Hejtu może i nie ma - póki nikt go nie zobaczył w trailerze/filmie. Zobaczymy co będzie później.
                    Inna sprawa, że pomimo braku hejtu - większość opinii mówi że Solo to Ford i za cholerę tego z mentalności nie usuniemy.

                    Tak samo będzie tutaj...

                    LINK
    • Re: Szczerze...

      darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-04 11:34:48

      darth sheldon hiszpański inkwi

      avek

      Rejestracja: 2014-08-04

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Topola Wielka

      Była mowa tylko o zakończeniu historii Harry Potter, nigdzie nie było o tym, że nie będzie więcej historii w tum uniwersum.

      LINK
  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

    Sentry 2016-08-03 17:20:51

    Sentry

    avek

    Rejestracja: 2016-07-06

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd:

    Książki na pewno nie kupię. Przeczytałem już sobie wcześniej spoilery na reddicie i cała fabuła brzmi jak jakiś kiepski fanfick :/

    LINK
  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

    Kathi Langley 2016-08-03 17:25:58

    Kathi Langley

    avek

    Rejestracja: 2003-12-28

    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

    Skąd: Poznań

    Prawdę powiedziawszy synopsis z angielskiej wikipedii mnie odstrasza; takie zagrywki są już wyświechtane przez inne uniwersa.

    Kiedyś na piwie z Vosem rozmawialiśmy o `Fanstastycznych zwierzętach...`, komentując, że nawet jeśli film będzie dobry (a co do tego nie mam przekonania) to naprawdę nie ma w tym większej myśli niż zwykłe odcinanie kuponów. Podobnie tutaj, początek spoilera dalsza eksploatacja Voldemorta i podróże w czasie koniec spoilera jako rozwiązanie fabularne samo w sobie nie są niczym świeżym, a w sensie in-universe - to już jazda po bandzie. Naprawdę nie można stworzyć innego zagrożenia? Trzeba potęgować to co już znane?

    LINK
    • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

      Alex 2016-08-04 01:56:53

      Alex

      avek

      Rejestracja: 2005-11-02

      Ostatnia wizyta: 2024-09-02

      Skąd: Szczecin

      Kathi Langley napisał:
      Naprawdę nie można stworzyć innego zagrożenia? Trzeba potęgować to co już znane?
      -----------------------

      Na przykładzie Epizodu 7 sami zobaczyliśmy, że takie coś może się sprzedać. Większość ludzi przymknie na to oko, jeśli doza nostalgii będzie zadowalająca. Czytałem kilka opinii na temat Przeklętego Dziecka i najczęściej wymienianymi zaletami są chemia między postaciami (w tym Rowling zawsze była dobra) i nostalgia, bo Harry i paczka, i w ogóle. Podobnie jest z ep7: generalnie odgrzewany kotlet, ale świetnie opakowany. Chemia między postaciami jest, nostalgii nie brakuje. Ta sama bajka.

      Z tego właśnie powodu mocno zawiódł mnie epizod 7, a część 8 Harry`ego też jakoś nie zachęca.. szkoda. W każdym razie, smuci mnie ogólnie tendencja w ostatnich latach - `nie trzeba się starać, bo dobra reklama wystarczy`.

      LINK
      • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

        Kathi Langley 2016-08-04 21:33:11

        Kathi Langley

        avek

        Rejestracja: 2003-12-28

        Ostatnia wizyta: 2025-02-21

        Skąd: Poznań

        Widzę że Verg też do tego pije wyżej, więc tym bardziej poczuwam się do rozwinięcia tematu

        Tak, widzę mimo wszystko różnicę między Potterem a SW.
        Między tymi uniwersami nie ma znaku równości
        Przede wszystkim wynika to pewnie z samego podejścia emocjonalnego - nie wychowałam się na Potterze, nie miałam poczucia że z nim `dorastam` i traktuję to jako zwykłe przygodówkowe czytadła (dobrze napisane, fakt) dla młodzieży, bez nabożnego szacunku. Tym bardziej że w moim odbiorze Potter nie ma w sobie żadnego uniwersalnego przekazu czy morału, jedynie opowiada przygody młodego czarodzieja, którego nie da się ani lubić, ani traktować za wzór do naśladowania. I z tego wynika moje rozróżnienie - skoro to perypetie Pottera w różnym wieku, to tak samo może walczyć z Voldemortem jak i dowolnym innym złym czarnoksiężnikiem (których świat przedstawiony pewnie może mieć na pęczki), czy inną niesprawiedliwością czy podłością. Jakoś intuicyjnie wolałabym by w tym 8 tomie Harry mierzył się z kryzysem wieku średniego i podatkami dla Ministerstwa Magii, a nie początek spoilera wyciągali zmieniacze czasu (po co? to była najsłabsza rzecz w całym trzecim tomie...) i wskrzeszali trupa Voldemorta jakby innych złych nie było. koniec spoilera. Bo dla mnie takie jest decorum świata przedstawionego
        A TFA? Ani przez chwilę nie mówiłam że to film bezbłędny, wydawało mi się że sygnalizowałam parokrotnie iż uważam bazę Starkiller za idiotyzm
        Ale powinnam odbić piłeczkę - czemu (szeroko pojęci `wy`) tolerujecie i akceptujecie wiele linii czasowych w komiksach, podróże w czasie, tych samych bohaterów w różnych iteracjach (piję do Icemana będącego jednocześnie młodym i starym), a nie chcecie tego w SW? Tacy sami z was hipokryci jak i ze mnie ;P

        A, i nie mam nic do ciemnoskórej Hermiony. To sztuka teatralna, te się rządzą własnymi prawami i nie wiem o co ta cała burda.

        LINK
        • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

          darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-04 22:12:37

          darth sheldon hiszpański inkwi

          avek

          Rejestracja: 2014-08-04

          Ostatnia wizyta: 2025-02-22

          Skąd: Topola Wielka

          To że w książkach była mowa o białej twarzy Hermiony.

          LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            Princess Fantaghiro 2016-10-28 12:12:00

            Princess Fantaghiro

            avek

            Rejestracja: 2016-05-24

            Ostatnia wizyta: 2025-02-21

            Skąd: Posępny Czerep

            Co poradzisz. Rowling jak widać wcześnie musi zmagać się z objawami sklerozy

            Mi tam też ciemnoskóra Hermiona nie pasuje. Tak jak nie pasowałby mi biały Blade. Albo "Bad Boys".

            LINK
        • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

          Qel Asim 2016-08-04 22:32:03

          Qel Asim

          avek

          Rejestracja: 2010-09-21

          Ostatnia wizyta: 2025-02-22

          Skąd: Pszczyna

          Kathi Langley napisał:

          A, i nie mam nic do ciemnoskórej Hermiony. To sztuka teatralna, te się rządzą własnymi prawami i nie wiem o co ta cała burda.

          -----------------------

          W teatrze takie coś ujdzie. Nam chodziło o potencjalną ekranizację, a w niej zmiana aktorki i jej koloru skóry, byłaby co najmniej dziwna, zważywszy na to że Emma żyje i jest zdolna do grania. O sentymencie, utożsamiania aktorów z ich rolami, już nie wspomnę, bo o tym było powyżej.

          LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-04 22:48:52

            darth sheldon hiszpański inkwi

            avek

            Rejestracja: 2014-08-04

            Ostatnia wizyta: 2025-02-22

            Skąd: Topola Wielka

            Film na pewno powstanie i to jeszcze w dwóch, a może nawet w trzech częsciach (warner bros nie zmarnuje takiej kasy którą ma pod nosem), bardziej mnie ciekawi kto zagra początek spoilera Snape koniec spoilera

            LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            Kathi Langley 2016-08-04 23:18:21

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2025-02-21

            Skąd: Poznań

            ale masz wypowiedź kolegi wyżej, któremu nie pasuje że Hermiona niby w książkach jest określona jako biała (nie przypominam sobie - a zdarzyło mi się uczestniczyć w wiedzówkach z Pottera ;p i Rowling również wytknęła, iż nigdzie nie ma o kolorycie cery).

            LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-04 23:58:19

              darth sheldon hiszpański inkwi

              avek

              Rejestracja: 2014-08-04

              Ostatnia wizyta: 2025-02-22

              Skąd: Topola Wielka

              O to cytat z angielskiego wydania Wieźnia z Azbakanu z rozdziału kiedy uwalniali Hardodzioba
              ,,Hermione`s white face was sticking out from behind a tree" Rowling chyba o tym zapomniała.

              LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              Qel Asim 2016-08-05 00:23:05

              Qel Asim

              avek

              Rejestracja: 2010-09-21

              Ostatnia wizyta: 2025-02-22

              Skąd: Pszczyna

              Mu może nie pasować, ja piszę o sobie.

              A z ciekawości, zajrzałem nawet do HP1. Ot, co znalazłem:


              Wrócił chłopiec, któremu zginęła ropucha, ale tym razem w towarzystwie dziewczynki w nowej szacie Hogwartu.
              — Czy ktoś nie widział ropuchy? Neville zgubił swoją — powiedziała.
              Miała nieco przemądrzały głos, mnóstwo gęstych, brązowych włosów i wielkie przednie zęby.


              Pierwsze spotkanie z Hermioną... i ani słowa o kolorze skóry, faktycznie.

              Inna sprawa, że Rowling zastrzegła kiedyś, by postacie z pierwszego i drugiego planu, były grane przez aktorów brytyjskich. Oczywiście, nie ma pewności że miała na myśli rodowitych Brytyjczyków, a nie po prostu obywateli UK (zdaje się że mowa była też o Irlandczykach) - ale w tym kraju, rodowici mieszkańcy z zasady są biali.

              Zatem jak Hermiona, jako rodowita Brytyjka może być ciemnoskóra? Pomijając opcję że jest potomkinią jakiś brytyjskich niewolników, zamieszkujących obecne UK od wielu pokoleń...

              LINK
              • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                Kathi Langley 2016-08-05 01:36:43

                Kathi Langley

                avek

                Rejestracja: 2003-12-28

                Ostatnia wizyta: 2025-02-21

                Skąd: Poznań

                Naprawdę chcesz wchodzić w polemikę rasową w kontekście Brytyjczyków, tych samych których burmistrzem stolicy jest Pakistańczyk? Czy może takich Brytyjczyków którzy wydali z siebie Idrisa Elbę, bardziej angielskiego i nadającego się na rolę 007 aktora niż Daniel Craig? Czy może ostatecznie tych Brytyjczyków którzy sfinansowali Merlina czy Muszkieterów (BBC!), gdzie Ginewra jest czarna, a Atos jest w najlepszym wypadku mulatem? Jestem w stanie przyjąć argument kolegi Sheldona (choć dalej nie dowodzi to niczego w kontekście rasowym, niemniej może być odpowiedzialne za skojarzenia); innego RACJONALNEGO argumentu poza czyimś widzimisię najwyraźniej nie ma.

                Sam napisałeś, że wymagała tylko by aktorzy byli brytyjscy, a nie zdawali sprawozdanie z rodowitości/obywatelstwa rodziny do iluś pokoleń wstecz, więc może nie brnijmy dalej w ten argument, co?

                LINK
                • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                  Finster Vater 2016-08-05 02:10:55

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  Tu chyba bardziej chodzi o to, że Hermiona to jest Emma Watson i innej nie chcemy i potrzebujemy No w drodze wyjątku na potrzeby sztuki może być inna, ale gdyby mieli sztukę ekranizowac to jednak nie.

                  LINK
                • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                  Lubsok 2016-08-05 10:06:51

                  Lubsok

                  avek

                  Rejestracja: 2012-03-10

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-07

                  Skąd: Białystok

                  Ale Pana w moim avku proszę szanować, bo to dobry Bond był.

                  LINK
                  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                    Kathi Langley 2016-08-05 11:31:51

                    Kathi Langley

                    avek

                    Rejestracja: 2003-12-28

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

                    Skąd: Poznań

                    no niestety ja tych bondów nie kupuję, bardziej mi chodzi o zobrazowanie okoliczności że kolor skóry nie powinien być argumentem o `brytyjskości`; już lepszy argument to ten, że Ian Fleming był rasistą (i wtedy możemy dyskutować czy należy uwzględniać takie zapatrywania autora czy jednak nie).

                    LINK
                • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                  Qel Asim 2016-08-05 14:15:13

                  Qel Asim

                  avek

                  Rejestracja: 2010-09-21

                  Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                  Skąd: Pszczyna

                  Oj, Kathi, Kathi...
                  A gdzie ja niby się wykłócam że Hermiona musi być biała i koniec?
                  Piszę posta, w dobrej wierze, by podzielić się konkretną ciekawostką, nt. działań Rowling w chwili sprzedawania praw do ekranizacji.
                  Tyle i tylko tyle, a to że użyję do tego paru pytań retorycznych (co Tobie też zdarza się czynić), że pośmieję się z paradoksów że Brytyjczyk już nie znaczy białego człowieka angielskiego/walijskiego/szkockiego pochodzenia, to zwykła dygresja.

                  Serio, wyluzuj - parę dni temu czytałem jakiś temat sprzed 10 lat, aż się zdziwiłem że potrafiłaś pisać posty na takim luzie, bo w Twoich obecnych postach jakoś nie wyczuwam entuzjazmu, nawet jak robisz sobie jaja.
                  Ciesz się Bastionem, nawet trolli można lubić, choć czasem też trzeba ich banować...

                  Koniec na ten temat.

                  LINK
        • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

          Alex 2016-08-05 10:44:32

          Alex

          avek

          Rejestracja: 2005-11-02

          Ostatnia wizyta: 2024-09-02

          Skąd: Szczecin

          Eh, generalnie ja dalej podtrzymuję swoją opinię, że to taki sam skok na kasę i zarówno ep7 jak i Przeklęte Dziecko nie były potrzebne. Do tego dodam, że HP jak najbardziej ma dużo uniwersalnego przekazu, a Harry jak najbardziej może być przykładem do naśladowania. Dużo w tym, choć sztampowo to brzmi, istoty miłości i przyjaźni, które są najważniejszymi wartościami oraz postępowania w sposób słuszny i uczciwy, a niekoniecznie prostszy. Mówi też o akceptacji i szacunku rzeczy/istot dziwnych i tego co niezrozumiałe, a nawet duży wątek w 4 tomie dotyczący wyzysku/niewolnictwa.. także Harry jak najbardziej ma przekaz i nawet jeśli jest on prosty, to bardzo ładny i bardzo na miejscu jak na zwykłą przygodówkę.

          Plus czysto subiektywnie - ja dorastałem z Harrym

          Ale powinnam odbić piłeczkę - czemu (szeroko pojęci `wy`) tolerujecie i akceptujecie wiele linii czasowych w komiksach, podróże w czasie, tych samych bohaterów w różnych iteracjach (piję do Icemana będącego jednocześnie młodym i starym), a nie chcecie tego w SW? Tacy sami z was hipokryci jak i ze mnie ;P

          Nie czuję się adresatem

          A, i nie mam nic do ciemnoskórej Hermiony. To sztuka teatralna, te się rządzą własnymi prawami i nie wiem o co ta cała burda.

          Ja generalnie też nie, jak mówiłaś, sztuka to sztuka. Ale na pewno nie chciałbym filmowej wersji z kimś innym niż Emma. Inna rzecz, że mnie w tej sprawie zażenowała sama Rowling (nie pierwszy raz, niestety) tym swoim tekstem, że w książkach niby nie było nic o kolorze skóry Hermiony (mimo tego, że niżej ktoś podał cytat z Więźnia, a i na samych szkicach postaci wykonanych przez JK Hermiona jest biała). Bo ten tekst tylko jeszcze bardziej pokazuje, że wybór Hermiony był ruchem czysto pod publikę i poprawność polityczną. Gdyby argumentem było "Po prostu uważamy, że ta aktorka świetnie się sprawdzi w swojej roli, nie patrzyliśmy na kolor skóry" to ok, spoko. Ale takie "ale ale! w książkach Hermiona wcale nie musi być biała!! ha, szach mat, Wy nietolerancyjne mugole!" jest żałosne.

          LINK
          • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

            Kathi Langley 2016-08-05 12:32:08

            Kathi Langley

            avek

            Rejestracja: 2003-12-28

            Ostatnia wizyta: 2025-02-21

            Skąd: Poznań

            Tzn tak - również uważam, że wykupienie marki przez Disneya miało służyć kasie. Co do tego nie mam wątpliwości. Ale jednocześnie wiąże się to z `odżyciem` marki. Powstają filmy, dużo filmów, są inne media. I wiesz, I niech marka świata czarodziejów naprawdę odżyje - niech powstanie inny cykl historii (dylogie, trylogie, tetralogie) bo świat przedstawiony jest unikalny. Niech będą one o Newcie Skamandrze - tylko jest jeszcze kwestia prowadzonej przez Rowling polityki. Tekst o ciemnoskórej Hermionie uważam za częściowo zasadny (choć faktycznie przekorny), bardziej irytowało mnie ogłoszenie znienacka że Dumbledore był gejem, w młodości zakochanym w Grindewaldzie; nacisk jest głównie na to `znienacka`, bo przez siedem tomów nie ma żadnych sygnałów o tym, by taka wersja była prawdziwa. O ile można dyskutować, czy taka tematyka byłaby na miejscu przy wcześniejszych okazjach (skoro nie było mowy o omawianiu życia prywatnego Albusa), o tyle jakiś drobny hint mógłby się pojawić przy końcu cyklu. Także, jeśli przypomniała sobie post factum że nie uwzględniła tego w książkach (może faktycznie tak go sobie wyobrażała i przez to zapomniała uwzględnić na papierze), mogła szukać innych, dodatkowych uzasadnień. A już wisienką na torcie (a raczej całym tortem) jest wydawana `poprawiona` reedycja cyklu, z wyciętymi brutalnymi scenami.
            No srsly.
            Emmy Watson natomiast organicznie nie znoszę, więc jej ewentualny recast nie budzi we mnie żadnych emocji Uwaga o burdzie odnosiła się (wiem, za późno to piszę ;P) do całego shitstormu wokół takiej obsadowej decyzji, którą można uznać za zaskakującą (bo przyzwyczailiśmy się do innego wizerunku bohaterki), ale w gruncie rzeczy niczego nie zmienia. A powyższe wypowiedzi można było uznać za próbę dowodzenia bezsensowności takiej decyzji w ogóle, a nie w kontekście sympatii dla Watson

            Co do komiksów - dlatego napisałam, `szeroko pojęci wy`. Chodziło o zobrazowanie, iż większość z nas przykłada inną miarę do różnych uniwersów i zakłada, że w każdym coś wypada bądź nie według arbitralnych zasad Zatem, po prostu - scenariusz `Przeklętego dziecka` wg mnie nie pasuje do danego uniwersum

            I jeszcze odnośnie przekazywanych wartości - nie dowodzę że książki nie przekazują żadnych pozytywnych wzorców, tylko dla mnie - dla mnie - robią to w sposób niedostatecznie klarowny i jasny by można było mówić o wychowawczym charakterze. Ale nie upieram się że mam rację, po prostu wskazuję, jakie podejście do siedmioksięgu mam ja ;p

            LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              Finster Vater 2016-08-05 12:58:02

              Finster Vater

              avek

              Rejestracja: 2016-04-18

              Ostatnia wizyta: 2025-01-27

              Skąd: Kazamaty Alkazaru

              No jak można nie lubić Emmy W.?

              A co do ostatniego akapitu, to się nie zgodzę. Być może część wzorców jest przekazana w sposób niezbyt klarowny, ale co do tego że lojalność jest ważna i jest wartością podstawową nie ma chyba wątpliwości - a to w książkach pokazano w sposób bardzo klarowny. Podobnie jak to, że warto być "człowiekiem swojego słowa" i nie robić sobie z gęby cholewy.

              LINK
            • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

              Vergesso 2016-08-06 14:23:31

              Vergesso

              avek

              Rejestracja: 2007-08-29

              Ostatnia wizyta: 2025-02-22

              Skąd: Toruń

              Jak można nie lubić Emmy Watson?

              A na poważnie - ja tam ją uwielbiam, ale to kwestia gustu, więc tego nie ma co roztrząsać. Dodam tylko od siebie, że ja bym ją chętnie widział jako X-23 w nowym Wolverinie.
              Natomiast zgadzam się, że kolor skóry Hermiony w przedstawieniu teatralnym nie ma żadnego znaczenia. Pokaz sztuki teatralnej to tylko pokaz, odgrywaliby to inni aktorzy, to mielibyśmy i innych ludzi, w tym inne kolory skóry - przykładowo, gdyby wystawić "Przeklęte Dziecko" w państwach afrykańskich, to nawet Harry Potter byłby murzynem, bo kim innym? Natomiast gdyby wystawić sztukę w Polsce, to wszyscy byliby kremowi, nawet Kingsley Shacklebolt, bo skąd w Polsce wziąć aktorów teatralnych o innych kolorach skóry? I co, też wtedy podniósłby się wrzask na świecie?

              Natomiast inną kwestią jest samo podejście Rowling, która jak o coś walczy, czyli kwestie społeczne, akceptacja dla mniejszości, kwestie polityczne, to wtedy ma tendencje do szokowania, oraz robi coś, co i ja praktykuję - czyli używa ostrych określeń i lubi wkurzać ludzi
              Przykładowo - ja, jak opisuję wkurzające mnie wady Polaków, które uważam za problem społeczny, to używam ostrych określeń takich jak "polaczki" czy "pierdolony naród polski". Natomiast Rowling często albo porównuje różne postacie i organizacje z życia publicznego do śmierciożerców i Voldemorta - jak Nigela Farrage`a, Borisa Johnsona, czy Szkocką Partię Narodową - albo wprost nazywa kogoś faszystą, albo rasistą(to w przypadku tych, którzy narzekali na murzyńską Hermionę w przedstawieniu), albo właśnie jak z Dumbledorem - najpierw przyznała, że Dumbledore i Grindelwald byli gejami, potem obserwowała oburzone reakcje.
              I muszę przyznać, że ją w tym świetnie rozumiem - też lubię obserwować oburzone reakcje i co jakiś czas je kontrować Dlatego sądzę, że w przypadku Albusa to nie było "zapomniałam wcisnąć do książki, że on był gejem", a raczej pomysł który w pewnym momencie narodził się nagle.

              Natomiast co do SW i Disneya - nie zgadzam się z tezą co do "odżycia marki".
              Z jednej strony, rzeczywiście mamy coś, czego nie mieliśmy - powstawanie masy filmów.
              Jednak z drugiej strony - czy było to w ogóle potrzebne? Ja nadal nie rozumiem potrzeby powstania TFA, zwłaszcza że było to okupione wywaleniem całego EU i atakiem na wieloletnich fanów Star Wars.
              Osobiście uważam, że zarówno TCW wcześniej, jak i nowe epizody teraz nie były potrzebne do żadnego ożywienia. Wbrew powszechnej opinii, nie zauważyłem znamion "umierania SW", więc jakby nie było ani TCW, ani teraz nowych epizodów, to SW tak czy siak miałyby się dobrze - a może nawet lepiej, niż jest teraz.

              Niezależnie jednak od tego, kto jak uważa, trzeba ustalić jedno - każde uniwersum, każda marka, czy to SW, HP, Star Trek, Marvel, DC, itp. polega przede wszystkim na jednym - na dojeniu pieniążków. I nic w tym złego, wszak żyjemy w kapitalizmie i gospodarce wolnorynkowej.
              Tylko że chodziło mi o to, że jako fani SW powinniśmy zdawać sobie sprawę, że jesteśmy fanami czegoś, co służy do wyciskania pieniędzy, a tym samym - nie powinno nam to przeszkadzać w innym markach. Zwłaszcza, że w każdej odbywa się to na inny sposób. Dlatego kiedy widzę u fanów Gwiezdnych Wojen stwierdzenia "Nowe Pottery to tylko dojenie kasy", to trochę to razi niekonsekwencją.

              LINK
              • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                Lubsok 2016-08-06 14:39:42

                Lubsok

                avek

                Rejestracja: 2012-03-10

                Ostatnia wizyta: 2025-01-07

                Skąd: Białystok

                Vergesso napisał:
                Jak można nie lubić Emmy Watson?
                -----------------------

                Pewnie ma z tym coś wspólnego fakt, że jednak jako Hermiona mocno drażniła czasami.

                LINK
              • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                Kathi Langley 2016-08-06 19:35:04

                Kathi Langley

                avek

                Rejestracja: 2003-12-28

                Ostatnia wizyta: 2025-02-21

                Skąd: Poznań

                -Tylko że chodziło mi o to, że jako fani SW powinniśmy zdawać sobie sprawę, że jesteśmy fanami czegoś, co służy do wyciskania pieniędzy, a tym samym - nie powinno nam to przeszkadzać w innym markach. Zwłaszcza, że w każdej odbywa się to na inny sposób. Dlatego kiedy widzę u fanów Gwiezdnych Wojen stwierdzenia "Nowe Pottery to tylko dojenie kasy", to trochę to razi niekonsekwencją.

                Zgadzam się zupełnie, ale jest `dojenie` i `dojenie`; dojenie marki SW dla mnie jest akceptowalne w tej formie bo nie dość że wypada mniej więcej po drodze z moim stosunkiem do EU to jeszcze próbuje zachowywać klimat OT (nikt nie musi się zgadzać, wiem że ty masz zupełnie odwrotny pogląd ). Więc może na gruncie bardziej neutralnym, czyli komiksowym: MCU i DCCU - obie strony chcą wyciągnąć jak najwięcej kasy. Jedni robią to dobrze (własne tempo wydawania filmów, budowanie świata, etc), drudzy co najmniej dyskusyjnie (próbując nadgonić konkurenta po jego krokach, ale jednocześnie chcą być inni). Strategia przyjęta przez Rowling właśnie taka według mnie jest - dyskusyjna. Zaczyna mi to trącać trochę tym, co odczuwam ze strony G.R.R. Martina, i przez co dałam sobie spokój z Grą o Tron czyli cyniczne pogrywanie sobie z odbiorcą i zabawa jego kosztem. Oczywiście, każdy z nas może wyczuwać tą granicę gdzie indziej, i pewnie dla wielu tutaj zebranych jest to praktyka identyczna z tym, co robi Lucasfilm po resecie. Dla mnie nie

                LINK
                • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                  darth sheldon hiszpański inkwi 2016-08-06 19:47:35

                  darth sheldon hiszpański inkwi

                  avek

                  Rejestracja: 2014-08-04

                  Ostatnia wizyta: 2025-02-22

                  Skąd: Topola Wielka

                  Gra o Tron jest i tak w lepszej sytuacji niż chociażby The walking Dead. Grze zostało tylko 13 odcinków do końca, a TWD będą ciągnąć ile wlezie.

                  LINK
                  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                    Princess Fantaghiro 2016-08-06 20:39:06

                    Princess Fantaghiro

                    avek

                    Rejestracja: 2016-05-24

                    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

                    Skąd: Posępny Czerep

                    Mam wrażenie (choć oczywiście mogę się mylić), że Kathi chodziło raczej stricte o podejście pisarza Pieśni niż o sam serial...

                    LINK
                • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

                  Finster Vater 2016-08-06 21:23:36

                  Finster Vater

                  avek

                  Rejestracja: 2016-04-18

                  Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                  Skąd: Kazamaty Alkazaru

                  I tak, przez to całe rozmawianie o tej nowej sztuce, dzisiaj prawie zupełnie podświadomie w Samsie nabyłem drogą zakupu. Fakt że cena byla promocyjna, 16 za twardą oprawę nie majatek, ale... Gdyby nie ta dyskusja, pewnie nawet bym nie spojrzał zaciekawieniem. Z drugiej strony, jak coś lubię to wyznaję zasadę "shut up and take my money" - to ostatnie odnośnie "dojenia fanów" - jakbym sam nie chciał, to nikt by mnie z kasy nie doił.

                  LINK
  • ..............

    Elendil 2016-08-04 09:33:22

    Elendil

    avek

    Rejestracja: 2008-04-26

    Ostatnia wizyta: 2025-02-20

    Skąd: Kraków / Zakopane / Kraków

    Harry Potter i sztuka teatralna? Takie połączenie w ogóle mnie nie przekonuje. Zresztą wracanie do postaci HP nie może się udać. Chyba nigdy coś takiego się nie udało - powrót do jakiejś postaci po zakończeniu jej oryginalnej historii.
    Może na deskach teatru wygląda to na nieszkodliwą ciekawostkę, może nawet dobrze zagraną, ale w formie książkowej, kiedy wszyscy rzucą się jak za dawnych lat, z pewnością nie sprosta to oczekiwaniom.

    Co innego "Fantastyczne zwierzęta...". Samo uniwersum jest na tyle ciekawe i dobre, że warto dalej je rozwijać i pokazywać różne wątki, choćby te wspomniane gdzieś na marginesie książek.

    LINK
  • Entertaiment Weekly

    Finster Vater 2016-08-06 14:39:37

    Finster Vater

    avek

    Rejestracja: 2016-04-18

    Ostatnia wizyta: 2025-01-27

    Skąd: Kazamaty Alkazaru

    W najnowszym EW zdjęcia ze sztuki, z promocji książki i niestety trochę spoilerow... Grrrrr....

    Nie ma zdjęć Hermiony, ale córka Granger-Weasely Rose też jest czarna. Wygląda sympatycznie. A początek spoilera młodzi Potter i Malfoy to najlepsi przyjaciele koniec spoilera

    LINK
  • Przeczytałem...

    Qel Asim 2016-09-01 12:59:14

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Pszczyna

    ...jakieś 2-3 tygodnie temu.

    No to tak... jest dobrze
    Oczywiście wszyscy już przeczytali spoilery i wiedzą że intensywnie zalatuje odgrzewanym kotletem, że początek spoilera są podróże w czasie koniec spoilera itp.
    Fabuła jest przewidywalna i kompletnie nie zaskakuje, choć bardzo miło mi się czytało początek spoilera momenty pod tytułem "co by było, gdyby" - świat po wygranej wujka Voldka itd., wszelkie wariacje na temat postępowania Cedrika po przeżyciu koniec spoilera to na prawdę potrafi cieszyć. Choć pewnie zależy od podejścia - ja na świeżo po kolejnej lekturze serii, bawiłem się świetnie, niemniej dobrze że kontynuacja Pottera ukazała się w takiej formie, bo jako "normalna książka" nie wniosłaby zbyt wiele - zasadniczo nic
    Pierwsze 35 stron, jednakże było mordęgą... 3 lata spędzone w Hogwarcie, 4 różne odprowadzanie na peron 9 i 3/4 na tak małej przestrzeni stronicowej, to była istna masakra. Nie wiem jak to wyglądało w teatrze, ale podejrzewam że przez pierwsze 20 minut częściej zmieniano scenografię, niż trwało całe przedstawienie. Później się uspokoiło i było już OK. Po kolejnych 100 stronach mamy punkt kulminacyjny - niby wszystko już dobrze, happy end i te sprawy, ale wciąż jeden wątek nie zakończony - no i oczywiście wszystko się sypie w dość przewidywalny sposób. Z całego tekstu bije wręcz teatralność, zwłaszcza w tych bardziej zabawnych momentach - typowa farsa

    Zapewne wrócę do tej pozycji, jak ukaże się polska wersja i będę mógł sobie ze znajomymi o tym pogadać, póki co uświadamiam ich jedynie że takie coś powstało i że jest zjadliwe. Aczkolwiek po jednym przeczytaniu wersji polskiej, zapewne sobie odpuszczę dalsze zgłębianie tej lektury - na jakieś 10 (a może i więcej?) lat.

    LINK
    • Re: Przeczytałem...

      Finster Vater 2016-09-01 14:27:57

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-01-27

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      "Z całego tekstu bije wręcz teatralność"

      Zważyuwszy że to sztuka do teatru, to chyba dobrze

      Czytało się fajnie, ale jak dla mnie wątki początek spoilera podróży w czasie i alternatywnych rzeczywistości koniec spoilera to Wolfgan Jeschke i "Ostatni dzień stworzenia". więc baaardzo wtórne.

      Zaś co do największego "twist plotu" to tak jakos mi się wydawało na samym początku (było on bardzo przewidywalny), że tak to się skończy - i liczyłem że jednak ta postać nie bedzie tym, za kogo ją podejrzewałem, no ale...

      Sama struktura zakłada zmianę scenografii co 3-5 minut - ale w nowoczesnych teatrach to nie jest specjalny problem.

      LINK
      • Re: Przeczytałem...

        Qel Asim 2016-09-01 14:42:01

        Qel Asim

        avek

        Rejestracja: 2010-09-21

        Ostatnia wizyta: 2025-02-22

        Skąd: Pszczyna

        Finster Vater napisał:


        Zważywszy że to sztuka do teatru, to chyba dobrze

        liczyłem że jednak ta postać nie będzie tym, za kogo ją podejrzewałem, no ale...

        zmianę scenografii co 3-5 minut

        -----------------------

        No jasne, że dobrze

        Hehe, ale tak masz w każdej części o Potterze, zawsze główny antagonista lub inny motor dla wydarzeń jest przedstawiany mimochodem na samym początku kolejnych książek. Tutaj było nawet "lepiej" bo początek spoilera o potencjalnym dziecku Voldemorta koniec spoilera wspominano bardzo często przy każdej możliwej okazji.

        Tak, 3-5 minut - ale tam były niektóre sceny które można zagrać w minutę lub dwie, zajmujące mniej niż stronę tekstu (samych dialogów).

        LINK
  • :)

    Qel Asim 2016-09-03 21:41:30

    Qel Asim

    avek

    Rejestracja: 2010-09-21

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Pszczyna

    Tak się pochwalę...
    Kumpel z UK przyjechał na tydzień do Polski i przywiózł mi prezent urodzinowy (choć urodziny mam dopiero za ponad dwa miesiące). Tak, tym prezentem jest HP and The Cursed Child w hard coverze

    Chyba przeczytam ją jeszcze raz, przed polskim wydaniem - skoro mam tradycyjną wersję

    LINK
  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

    YodaZgredek 2016-10-24 22:12:23

    YodaZgredek

    avek

    Rejestracja: 2016-09-29

    Ostatnia wizyta: 2019-08-08

    Skąd: Tarnowskie Góry - Bobrowniki Śląskie

    Ma ktoś już książkę? Jak wrażenia? Ocena? Po przeczytaniu?

    LINK
    • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

      Joylinda_Hawks 2016-10-25 05:46:17

      Joylinda_Hawks

      avek

      Rejestracja: 2004-10-07

      Ostatnia wizyta: 2024-09-20

      Skąd: Mysłowice

      Nie za bardzo mnie wciągnęła, chyba tylko z tego powodu że to jest scenariusz sztuki, co wyraźnie zaznaczono na okładce. Przewijają się tam znani bohaterowie i ich dzieci jak i nowe osoby ( w tym jedna - tak to kobieta ale kim jest to niech każdy się przekona). Jest trochę retrospekcji min do wspomnień Harry`ego i trochę więcej "wędrówki w czasie". Można przeczytać, ale moim zdaniem lepiej by to "wyszło" jako powieść. Ogólnie można powiedzieć że nie każdy w rodzinie pasuje do przyjętego schematu i mimo jego wad trzeba ten fakt zaakceptować, bo w innym przypadku cierpi nie tylko ta osoba a także jej najbliżsi. To tak pokrótce można streścić ta książkę bez większych spojlerów

      LINK
  • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

    Princess Fantaghiro 2016-10-28 09:45:45

    Princess Fantaghiro

    avek

    Rejestracja: 2016-05-24

    Ostatnia wizyta: 2025-02-21

    Skąd: Posępny Czerep

    W największym skrócie :

    Nom. Odcinanie kuponików wyszło imo Rowling tak se. Ciutkę lepiej jak np. gdy Sapek włazi dwa razy do tej samej rzeki. Ale ciutkę, szału nie ma. Więcej się śmiałam z pierdołów typu:

    MEGA SPOILERY
    początek spoilera - socjopata Voldemort plus wariatka Lestrange
    -Albus co chwila uderzający w ślinę z Hermioną
    -pierdyliarne cofanie się w czasie
    - i jak zwykle happy end
    - całe szczęście że z tym kiepem Cedrickiem im nie wyszło
    koniec spoilera

    A tak to:
    - Harry jak zwykle wku...irytujący
    - Tak, synek imo lepszy
    - Draco... tu się nie mogę zdecydować czy wolę go jak dosrywa Potterowi czy jak jest taki bardzo wporzo <3
    - Scorpiouska stety niestety kocham.
    - Babcia z wózkiem mą idolką
    - Ron stracił, Hermiona też choć "bunt w wieku 40 lat" mnie rozbroił
    - Snape trochę dziwny choć nadal ocieka zarombistością
    - Dumbledore, eee, no fajnie ale co ti miałoby być, te wyznania do Pottera jakieś OOC.

    LINK
    • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

      Qel Asim 2016-10-28 10:27:39

      Qel Asim

      avek

      Rejestracja: 2010-09-21

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Pszczyna

      Princess Fantaghiro napisał:


      Więcej się śmiałam z pierdołów typu:

      MEGA SPOILERY
      początek spoilera
      -Albus co chwila uderzający w ślinę z Hermioną

      - całe szczęście że z tym kiepem Cedrickiem im nie wyszło
      koniec spoilera

      - Babcia z wózkiem mą idolką


      -----------------------

      O tak! początek spoilera Albus i Hermiona koniec spoilera to była jazda totalna Też się uśmiałem przy tym


      Tak, tak - bardzo dobrze że nie żyje

      Ta babcia to większy hard core niż początek spoilera córka wujka Voldka koniec spoilera

      LINK
      • Re: Harry Potter i Przeklęte Dziecko

        Princess Fantaghiro 2016-10-28 11:10:57

        Princess Fantaghiro

        avek

        Rejestracja: 2016-05-24

        Ostatnia wizyta: 2025-02-21

        Skąd: Posępny Czerep

        Naprawdę, pezez babuśkę ryczałam ze śmiechu.

        Jeśli chodzi o dziecko początek spoilera Voldemorta to na plus że córka, spodziewałabym się bardziej że syn. Ale tak poza tym to jak dla mnie sam pomysł po prostu jakiś taki..bardzo wydumany. koniec spoilera

        Inna rzecz że moim zdaniem tak w ogóle postać Toma Riddle/Lorda Voldemorta jest dość płaska, bardzo łatwo do sklasyfikowania jeśli chodzi o analizę psychologiczną, a na mnie takie proste złole nie robią specjalnego wrażenia.

        PS. Taki Palpie to u mnie wyjatek no ale on był imo nieporównywalnie bardziej subtelny w swych machinacjach i w sztuce kamuflażu

        LINK
  • Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

    Vergesso 2016-12-04 15:33:19

    Vergesso

    avek

    Rejestracja: 2007-08-29

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Toruń

    Przeczytałem najnowszego Pottera. Powinienem napisać długą recenzję, co o tym właściwie sądzę, ale jakiś czas po przeczytaniu doszedłem do wniosku, że cały ten dramat najlepiej odda następujące wyrażenie:


    Okazuje się, że George Lucas nie jest jedynym, który potrafił koncertowo spieprzać we własnym uniwersum. Rowling też to niestety potrafi.

    Tyle recki.

    LINK
    • Re: Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

      Princess Fantaghiro 2016-12-04 15:36:07

      Princess Fantaghiro

      avek

      Rejestracja: 2016-05-24

      Ostatnia wizyta: 2025-02-21

      Skąd: Posępny Czerep

      George niczego nie spieprzył. On NAPRAWIŁ.

      Co do Rowling, pełna zgoda.

      LINK
      • ;d

        RedValdez 2016-12-04 16:02:26

        RedValdez

        avek

        Rejestracja: 2009-10-10

        Ostatnia wizyta: 2024-10-13

        Skąd: Gdańsk

        Jak dorośniesz nowa trylogia nie będzie smakowała tak jak kiedyś

        LINK
        • Re: ;d

          Vergesso 2016-12-04 16:55:12

          Vergesso

          avek

          Rejestracja: 2007-08-29

          Ostatnia wizyta: 2025-02-22

          Skąd: Toruń

          Ale ja nie mówię o NT którą sam wysoko oceniam, tylko o TCW i o tym, że Lucas pozwalał na niszczenie EU jak i samych filmów przez TCW(bo Ahsoka jako uczennica Anakina jest właśnie niszczeniem wymowy Zemsty Sithów), sam wymyślał parę kretyńskich pomysłów(jak miecz/broń świetlna o czarnym ostrzu), a także o tym, że dopuszczał do kilku idiotycznych pomysłów w SW już abstrahując od The Clone Wars.

          Wiem, że wielu fanów ma problemy z NT, ale dla mnie problemy z Lucasem zaczęły się od TCW.

          LINK
          • Re: ;d

            RedValdez 2016-12-04 17:23:28

            RedValdez

            avek

            Rejestracja: 2009-10-10

            Ostatnia wizyta: 2024-10-13

            Skąd: Gdańsk

            Bardziej odnosiłem się do posta koleżanki ale dobra odpowiem. Co do NT to doceniam te filmy za bogactwo świata, tak naprawdę to bez nowej trylogii SW nie było wcale takie barwne. Zawsze miałem Lucasa za genialnego wizjonera który ma smykałkę do tworzenia nowych światów, ras i okrętów a tego mamy w NT całą masę, szkoda tylko, że fabuła to tylko dodatek do efektów. Na "Mroczne Widmo" po latach nie mogę nawet patrzeć, tak to jest jak targetem filmu ma być każdy przez co mamy kwiatki w stylu politycznej paplaniny przeplatanych wygłupami jar jara. Jako fan mam w serduszku te filmy ale jako widz to NT to co najwyzej średniaki których głównymi bolączkami są dziury fabularne, statyczne ujęcia, papierowi bohaterowie itp. o TCW już nawet nie wspomnę samo wskrzeszenie Maula to jest idiotyzm na skalę kosmiczną. Starość daje w kość, warto poszukać wywiadów z płyt z Mrocznego Widma tam George definitywnie mówił o Maulu cytując klasyka "A kto umarł ten nie żyje" wizja widzę się zmieniła albo $$ zaświeciły się w oczach

            LINK
        • ...

          Princess Fantaghiro 2016-12-04 17:59:28

          Princess Fantaghiro

          avek

          Rejestracja: 2016-05-24

          Ostatnia wizyta: 2025-02-21

          Skąd: Posępny Czerep

          Mam nadzieję że to skażenie owczym pędem wyrosłym np. na heretyckim, i typowo hamburgerskim plinkettiźmie nie dosięgnie mnie nigdy.

          OT, (mimo że też ją kocham jako dzieło filmowe i to nawet bardzo) to jednak imo jest stosunkowo prostą i dość łatwą do zrozumienia jako twór. Nawet Vaddie jest tam uproszczoną wersją samego siebie. Bo zamiast piekielnie skomplikowanego bordera i bardzo szerokiego spectrum działań nieprzewidywalnych jak w NT widzę go w OT jako osobowość chwiejną emocjonalnie typ impulsywny, o wiele łatwiejszy do analizy . Ale to też jakby z racji uszkodzeń ciała i konieczności korzystania z kostiumu który podtrzymuje życie oraz noszenia maski na twarzy która uniemożliwia ocenę mimiki.

          Robota Lucasa w kwestii budowy portretu psychologicznego (przynajmniej jeśli chodzi o Skywalkera Seniora) nieodmiennie mnie zachwyca. Czego nie mogę powiedzieć o robocie Rowling która przepuściła taką psychologiczną bzdetę jak to żeby zdrowy psychicznie i emocjonalnie, zrównoważony kolo został początek spoilera Śmierciożercą koniec spoilera bo wyszedł na głupka w szkolnym turniejku :

          Lubsok, to co napisałeś tam niżej, Prawda

          LINK
          • Re: ...

            RedValdez 2016-12-04 18:52:10

            RedValdez

            avek

            Rejestracja: 2009-10-10

            Ostatnia wizyta: 2024-10-13

            Skąd: Gdańsk

            Juz czuje, ze sie nie dogadamy bo jak dla mnie cale przedstawienie Vadera w NT jest strasznie spłycone ale szanuje i pozdrawiam

            LINK
            • Re: ...

              Princess Fantaghiro 2016-12-04 18:59:55

              Princess Fantaghiro

              avek

              Rejestracja: 2016-05-24

              Ostatnia wizyta: 2025-02-21

              Skąd: Posępny Czerep

              Ech, tak czułam...no nic, również szanuję (zwłaszcza ze względu na bardzo eleganckie odparcie innego punktu widzenia) i pozdrawiam kolegę

              LINK
          • Re: ...

            Finster Vater 2016-12-05 05:14:45

            Finster Vater

            avek

            Rejestracja: 2016-04-18

            Ostatnia wizyta: 2025-01-27

            Skąd: Kazamaty Alkazaru

            Widzisz, bo Vader został Anakinem i ojcem Luka dopiero później, na początku był zabójcą ojca Luka i całkiem inną osobą. Stąd, OT choć jest spójna to nie była taka w zamierzeniach (ba, to nawet nie miała być trylogia, tylko standalone film). A NT była jednak spójna od samego początku.

            A Vader jako "border" to jednnak tylko Twoja teoria - OK?

            LINK
            • Re: ...

              Princess Fantaghiro 2016-12-05 06:02:29

              Princess Fantaghiro

              avek

              Rejestracja: 2016-05-24

              Ostatnia wizyta: 2025-02-21

              Skąd: Posępny Czerep

              Właśnie. Jak sam widzisz, to były dwie zupełnie różne osoby - tu świetnie sprawdza się moja teoria o rozdwojeniu jaźni
              Bo zamiast dwóch osób w dwóch ciałach są dwie osobowości w jednym ciele.

              LINK
              • Re: ...

                Finster Vater 2016-12-05 12:51:22

                Finster Vater

                avek

                Rejestracja: 2016-04-18

                Ostatnia wizyta: 2025-01-27

                Skąd: Kazamaty Alkazaru

                Owszem, personalnie Vader z ANH i TESB to dwie różne osoby, ale psychologicznie to to samo chodzące "zło perfekcyjne" - jedna osobowość (i jedno ciało). Tyle że jeden z nich ma potomstwo a drugi nie, czyli różnica w sumie nie taka aż wielka.

                LINK
    • Re: Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

      Lubsok 2016-12-04 16:14:26

      Lubsok

      avek

      Rejestracja: 2012-03-10

      Ostatnia wizyta: 2025-01-07

      Skąd: Białystok

      Nie Lucas, tylko Disney jak już.

      LINK
    • Re: Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

      Qel Asim 2016-12-05 00:57:09

      Qel Asim

      avek

      Rejestracja: 2010-09-21

      Ostatnia wizyta: 2025-02-22

      Skąd: Pszczyna

      Zasadniczo ujmując, jako kontynuacja Przeklęte Dziecko wychodzi słabo, bo nic nie wnosi do uniwersum i gra jedynie na sentymencie do Harry`ego i jego przygód z oryginalnej serii.

      Do tej pory przeczytałem tylko raz i choć chciałem to ponownie ogarnąć, to jakoś mnie do tego nie ciągnie. Im dalej od momentu w którym ostatnio przeczytałem główne 7 części, tym bardziej nie chcę wracać do części ósmej.
      Chętnie zobaczył bym to w teatrze - po skrypcie widać że jest w tym wiele momentów które nie są typową farsą i musiały być zabawne, ale to nie zmienia faktu że to równie dobrze mogło być zwykłe fanfiction.

      A teraz jeszcze mamy Fantastyczne Zwierzęta i jak je znaleźć, świetny film z nową sympatyczną historią w uniwersum, kontra nie rozwijające nic Przeklęte Dziecko. Tym gorzej dla Przeklętego Dziecka

      LINK
      • Re: Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

        Vergesso 2016-12-07 18:23:11

        Vergesso

        avek

        Rejestracja: 2007-08-29

        Ostatnia wizyta: 2025-02-22

        Skąd: Toruń

        Samo to, że nic nie wnosi, to jeszcze nie jest problem - ważne, aby historia była ciekawa.
        Gorzej, że to zamiast być nawet niczym, to jest sporym idiotyzmem z baaaardzo kontrowersyjnymi pomysłami, gdzie początek spoilera córka Voldemorta będąca owocem seksu między Voldkiem a Bellatriks Lestrange jest największym idiotyzmem tutaj. Skoro Voldemort jest uosobieniem potęgi, to na cholerę mu pożądanie seksualne? Takie uosobienia potęgi widziałbym raczej jako osoby aseksualne, bo co komu pożądanie przy posiadaniu gigantycznej potęgi? Podobnie byłem zirytowany w przypadku Dumbledore`a, ale tam przynajmniej Rowling doprowadziła do ładnej awantury wśród fanów Pottera. A tutaj postać Wróżebnika czemu miała służyć?

        Nie mówiąc o bzdurach mniejszych, ale nadal bzdurach, jak kompletny brak konsekwencji w alternatywnych liniach czasowych względem tej właściwej i brak spójności, Diggory jako śmierciożerca "bo porażka w Turnieju", brak wytłumaczenia kwestii Snape`a, czy Harry jako szef Departamentu Przestrzegania Prawa Czarodziejów.

        Owszem, było parę plusów, jak Hermiona jako Minister Magii(choć raczej wolałbym ją jako fascynującą się czarną magią) czy Harry jako beznadziejny ojciec, ale to za mało na pozytywną ocenę.
        koniec spoilera

        LINK
    • Re: Harry Potter i Zaiście Przeklęte Dziecko

      lukaszzz 2016-12-07 18:38:29

      lukaszzz

      avek

      Rejestracja: 2003-06-26

      Ostatnia wizyta: 2025-02-17

      Skąd:

      Największym problemem jest to, w jakiej formie Cursed Child zostało wydane. Gdyby wydano to jako adaptację książkową - mogłoby sporo zyskać, nawet mimo słabej historii. Gdyby pozostało tylko sztuką teatralną - niech sobie istnieje jako jakiś tam dodatek do uniwersum, ludzie podobno z teatru wychodzą zadowoleni. Ale jeżeli wydaje się coś takiego... Niestety, nie dość że jest to tylko skok na kasę, to jeszcze bardzo gówniany.

      LINK
  • Przeklęte dziecko

    Louie 2016-12-07 19:07:56

    Louie

    avek

    Rejestracja: 2003-12-17

    Ostatnia wizyta: 2025-01-30

    Skąd:

    Pottera czytałem z dobrych 10 razy (tak, za dzieciaka się lubiło czytać książki po kilka razy ), więc z niesamowitą nostalgią wypatrywałem tej pozycji. Wiedziałem, że raczej to nie będzie nic dobrego, ale książka przerosła moje najśmielsze oczekiwania.

    Od tego momentu zaczynają się SPOILERY. Nie oznaczam tego w [spoiler] bo to jest temat stricte pod książkę, więc jak ktoś wchodzi tutaj chcąc uniknąc spoilerów to jest zwyczajnie głupi.

    Bo jest, k`wa, tragiczna. A przy tym sympatycznie się czyta. Język i lekkość pisania (wynikająca zapewne z tego że to sztuka, a więc tylko dialogi)stoi w zadziwiającym kontraście z infantylną fabułą.

    Z takich najbardziej idiotcznych wad, to razi najbardziej fakt, że postaci mają bardzo mało wspólnego ze swoimi pierwowzorami. Przede wszystkim rzuca się to w oczy w przypadku Rona (który praktycznie nie istnieje w książce, po prostu jest), Malofy oraz Snape`a.

    Po drugie brak logiki w działaniach głównych bohaterów: co dzieciaki mają na celu próbując przywrócić Cedricka do żywych? Bo ja nie widzę żadnej motywacji, która mogłaby im przyświecać.

    Po trzecie: Voldemort ma córkę. Z Bellatriks. Trzeba coś dodawać?

    Z kolejnych ciekawszych bzdur: dwójka przeciętnych uczniów dokonuje czynów daleko wybiegających poza ich umiejętności. Ucieka przed panią z wózkiem (co to, do cholery miało być?) mimo że nie zrobił tego NIKT wcześniej. Ale to nic. Włamanie do Ministerstwa Magii to jest HIT. Włamują się w ten sam sposób w jaki zrobiła to wiele lat temu obecna Minister Magii. Hermiona pierwszą rzeczą jaką prawdopodobnie zrobiłaby po objęciu stanowiska dokonałaby usprawnienia zabezpieczeń Ministerstwa. Zwłaszcza że na taki eliksir wielosokowy była prosta metoda: ten wodospad oszustów (czy jakoś tak), który był w Gringocie. Apropo eliksiru: uwarzyli go w dzień (przypominam, ze składniki były bardzo rzadkie + calość była gotowa po miesiącu). Idźmy dalej. Potężny artefakt zabezpieczony ZAGADKAMI, które są do odgadnięcia przez słabych wychowanków szkoły. I po raz kolejny wychodzi absurd: w podobny sposób zabezpieczony Kamień Filozoficzny. Hermiona chyba ogłupła trochę na starość.

    Dalej: Cedrick, jeden z najbardziej porządnych ludzi w Hogwarcie zostaje upokorzony, więc co robi? No przecież, że zostaje śmierciożercą. Bo to normalne.

    Córka Voldemorta - brak jakiejkolwiek charyzmy, bzdurny background i tak dalej. Najbardziej mi się podobało, że tożsamość jej ojca zdradził jej Rudolf Lestrange. Przypominam, że jego żona zdradziła go dla wspomnianego ojca. Normalka.

    Finał to już w ogóle jakieś apogeum bzdur. Nie będę się rozwlekał nad tym, ale intryga z kocykiem zaskakuje złożonością i zbyt wysokim poziomem przypadku i absurdu.

    Pewnie jeszcze tego było sporo, ale wydaję mi się, że powyższe przykłady w pełni uzasadnią moją ocenę. A w mojej opinii książką zasługuje na 2/10. Czytałem kilka godzin, ale odradzam każdemu. Szkoda czasu, jest tyle fajnych książek.

    Wstyd tylko powinna czuć pani Rowling, że się podpisała pod takim badziewiem. Mam nadzieje, że chociaż na deskach teatru to lepiej wyszło...

    ...chociaż jak sobie przypomnę aferę z czarną Hermioną, to szczerze wątpie.

    Miejsce książki jest w koszu na śmieci.

    LINK
    • Re: Przeklęte dziecko

      Finster Vater 2016-12-07 20:56:06

      Finster Vater

      avek

      Rejestracja: 2016-04-18

      Ostatnia wizyta: 2025-01-27

      Skąd: Kazamaty Alkazaru

      Mi tam się podobało, bo pokazało że z Pottera taki ojciec, jak z koziej D... trąbka. I że Malfoy jednak w czymś jest lepszy, a nie jest tylko chłopcem do bicia.

      Zaś co do szczegółów, no jak dzieci w HP się włamały do ministerstwa to też było to tka samo bzdurne jak tutaj, taki urok tego typu książek. Przypomniała mi się scena z DB - nie zachowuj się jak dzieciak - ale ja jestem dzieciak.

      To że Lestrange jest szczęścliwy że jego żona ma dziecko z Voldim - może te śmierciojady tak mają, daleko nie szukając, u cara Aleksandra też najszybciej awansowali generałowie których żony "tańcowały" z carem

      W końcu, to "Harry Potter", a nie "W poszukiwaniu straconego czasu"

      LINK
      • Re: Przeklęte dziecko

        Louie 2016-12-08 17:09:23

        Louie

        avek

        Rejestracja: 2003-12-17

        Ostatnia wizyta: 2025-01-30

        Skąd:

        Owszem, już w Insygniach Śmierci włamanie do Ministerstwa było naciągane, ale istnieje zasadnicza różnica: Przygotowali się do tego. I to w sumie bardzo długo, bodajże miesiąc lub więcej wszystko to było planowane. Ponadto włamywali się Hermiona (niesamowicie inteligentna), Harry (niesamowicie szczęśliwy) i Ron (logicznie myślący). Tymczasem Albus i Scorpius nie mieli większych talentów, a do Ministerstwa właściwie weszli z ulicy + serio śmieszy mnie to, że Hermiona nie zabezpieczyła luki bezpieczeństwa w Ministerstwie, którą samą obeszła.

        Wiem, że Lestrange jest szczęśliwy, ale dla mnie to jest już daleko wybiegający fanatyzm.

        LINK
        • Re: Przeklęte dziecko

          Finster Vater 2016-12-09 02:35:30

          Finster Vater

          avek

          Rejestracja: 2016-04-18

          Ostatnia wizyta: 2025-01-27

          Skąd: Kazamaty Alkazaru

          A to już kwestia formy. W książce mozna opisać co myślą, jak planują itp. W skrypcie do sztuki nie bardzo jest jak. Tak w ogóle to gdyby to dobrze rozpisać to było materiału na kilka książek.

          Dla Lestranga to typowy sposób na karierę przez łóżko żony, tym bardziej że żony specjalnie zmuszać nie musiał. Nie rozumiem i nie popieram ale co tam kto lubi.

          LINK
  • Coś przeklętego, dziecko?

    SW-Yogurt 2016-12-07 20:42:53

    SW-Yogurt

    avek

    Rejestracja: 2011-05-19

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Wrocek

    Żeście się popastwili, to tylko kilka słów ode mnie; jako, że dziś przeczytałem.
    1. Najbardziej spodobała mi się strona tuż za spisem treści informująca, że jakiekolwiek wykorzystanie bez licencji karane jest rozrywaniem końmi na Placu Tysiąclecia. To IMHO spoiler celu. ~
    2. Momentami fajna komedia lub raczej parodia, choć to chyba nie tak miało być. W każdym razie gładko się czyta.
    3. "Czarna Hermiona" (chyba w tekście niczego takiego nie było, oprócz nazwiska aktorki na końcu) to proste wyjaśnienie, że książka jest z alternatywnego strumienia czasu. Się cofnęli, przywrócili, ale jak widać nie do końca. Można się nie przejmować. ~
    4. Miałem więcej, ale po skończonej lekturze jakoś mi przeszło. Szkoda męczyć elektrony. ~
    5. A się ludzie czepiają Sapkowskiego za "Sezon burz"... ~

    LINK
  • Przeczytałem

    Shedao Shai 2017-07-05 11:39:44

    Shedao Shai

    avek

    Rejestracja: 2003-02-18

    Ostatnia wizyta: 2025-02-22

    Skąd: Wodzisław Śl. / Wrocław

    Nienajlepiej, nienajgorzej. Mam mieszane wrażenia. Z racji formy tekstu, czyta się to błyskawicznie, mamy upchnięte dużo fabuły w niewielu słowach. Nadaje to tej książce(?) ogromnej dynamiki, kosztem budowania świata, klimatu. Mamy tu kilka fajnych pomysłów, kilka nie za dobrych, sporo odcinania kuponów. W sumie "Przeklęte Dziecko" nie przeszkadza, nie niszczy poprzedniego zakończenia sagi, jest raczej jego naturalnym rozwinięciem. Fabuła mnie nie oburzyła, nawet była całkiem ciekawa, chociaż nie był to poziom, rozmach i magia siedmioksięgu.

    No można to przeczytać, no. Nic wybitnego, ale nie mam specjalnie wielkich zarzutów. Chociaż wolałbym zwyczajną książkę.

    LINK

ABY DODAĆ POST MUSISZ SIĘ ZALOGOWAĆ:

  REJESTRACJA RESET HASŁA
Loading..