Serial "Star Wars Rebelianci" bardzo dojrzewa , chociaż od dawna znam Star Warsy , ale gdy czytam artykuły na forum o nim to czasami nie rozumiem pewnych skrótów. Bardzo lubię ten serial i poprostu przed 3 sezonem chciałabym wiedzieć więcej.
Serial "Star Wars Rebelianci" bardzo dojrzewa , chociaż od dawna znam Star Warsy , ale gdy czytam artykuły na forum o nim to czasami nie rozumiem pewnych skrótów. Bardzo lubię ten serial i poprostu przed 3 sezonem chciałabym wiedzieć więcej.
Rebelianci walczą z Imperium.
Inkwizytorzy walczą z pseudo-Jedi.
Armia Imperium ma konflikty z Inkwizycją.
Darth Maul ma konflikty z każdym.
Nie umarł żaden istotny rebeliant natomiast sporo imperialnych.
Bezpośrednim przełożonym Kallusa jest Yularen.
Modele pojazdów z serialu oparte są na wcześniejszych szkicach przez co Imperialne Wojsko wygląda nieco inaczej niż w OT.
Jeśli chcesz większe spoilery to powiedz otwarcie, bo nie wiem czy pisać.
Jakiś rebeliant jednak umarł.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
= 
Jak udowodniliśmy to ukryty agent Imperium ).gif)
"śmy" 
- ale skoro tak to jednak nie umarł. Zresztą, gdyby nawet nie był, to i tak ciała nikt nie widział. Nie ma zwłok, nie ma zbrodni.
Masz śliczny awatarek 
I starszą "siostrę": http://star-wars.pl/Uzytkownik/Dane/15283
Dawaj większe spoilery!!! I tak by mi ktoś powiedział :| smutna prawda...
P.S. Tak w ogóle to jesteśmy prawie sąsiadami dzieli nas jedynie 25 km.
RebeliantkaSabine napisał:
Serial "Star Wars Rebelianci" bardzo dojrzewa
-----------------------
Ile masz lat? 
Co by nie mówić, między 1-01 a 2-20 leży przepaść*, tak więc teza o "dojrzewaniu" jest uzasadniona.
* choć wiem, przepaść, choć mniejsza jest między 2-19 a 2-20.
Oglądałeś
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
Trochę oglądałem, i wiesz co? Najbardziej zachwyciłem się inkwizytorami, z których niemal każdy na łobuzerską wykrzywioną gębę, by podkreślić jacy są niedobrzy, no i latają na mieczach świetlnych które kręcą się niczym śmigła, cóż za genialny i pozbawiony kiczowatości oraz dziecięcej naiwności pomysł...
Jeden szczegół który i tak nie zniszczył finału.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
Po pierwsze, witaj na Bastionie .gif)
Było by miło dowiedzieć się czegoś więcej o Tobie, skoro zawitałaś na tym zacnym portalu Polecam, by to uczynić tutaj --> http://star-wars.pl/Forum/Temat/18162
Po drugie...
Pomożecie? Pomożemy!
Skoro chcesz lepiej poznać zagadnienie serialu SW Rebels, to polecam Ci (oczywiście poza samym zobaczeniem serialu), przeczytać następujące tematy na Forum.
--> http://star-wars.pl/Forum/Temat/19446
--> http://star-wars.pl/Forum/Temat/19681
--> http://star-wars.pl/Forum/Temat/20648
Szczególnie wartościowe są posty, pisane przez jedną z redaktorek Bastionu - użytkowniczkę ShaakTi1138, także nie musisz czytać wszystkiego jeśli nie chcesz, ważne by nie pomijać jej wypowiedzi.
Cennym źródłem informacji są również wszelkie newsy, choć wydaje mi się trudniejszym przejrzeć je wszystkie, zwłaszcza że wiele z nich to zapowiedzi kolejnych odcinków, do których przy okazji są też dołączane ciekawostki. Łatwiej jest te fakty ogarnąć poprzez przeczytanie wskazanych tematów na Forum.
--> http://star-wars.pl/Newsy/Rebels
A ponadto, gdy ogarniesz już całość - to zajrzeć możesz tutaj
--> http://star-wars.pl/Forum/Temat/19589
W powyższym temacie znajdziesz opinie userów nt. serialu, ale w nich też można znaleźć wiele spostrzeżeń, analiz, ciekawostek. Niemniej to zostaw sobie na sam koniec, bo temat zawiera wiele skrajnych opinii, z czego większość zawiera różnego typu negatywy (do których i ja się przyczyniłem wielokrotnie), a to pewnie obrzydziło by Ci serial, który zdaje się lubisz, lub obrzydziło Bastion a tego nie chcemy
Dzięki! Bardzo mi to pomoglo! Dzięki!
Chociaż 2 lata temu zostałam fanką Star Wars to dzięki takim ludziom jak ty już wiem więcej!
To cieszę się, że mogłem chociaż odrobinę Tobie pomóc Jeśli potrzebujesz jakiejkolwiek pomocy, w ogarnianiu działania Bastionu i zwyczajów w nim panujących, możesz śmiało do mnie pisać wszelkie zapytania na ten temat
2 lata, przy 12 latach życia to na prawdę kawał czasu Tak więc życzę Ci, by Star Wars cieszyło Cię jeszcze kolejne dwa...dzieścia i więcej lat
Zapamiętam i fajnie to słyszeć! Zdradze ci tajemnice: od urodzenia kocham Harrego Pottera. Mam teorie , że to przez to , że jak moja mama była ze mną w ciąży to czytała właśnie 5 część przypadek???Nie sądze.
Super! Ja też lubię serię o Potterze
Może nie od urodzenia, ale od 2000 roku, kiedy pojawiła się na półce w moim domu, a ja miałem prawie 7 lat Na ponad półtora roku przed pierwszym filmem i ogólnopolskim szałem na HP
Szczególnie polecam przeczytać ją w języku angielskim, jak już będziesz dostatecznie rozumieć ten język Zresztą nie tylko to polecam czytać/oglądać w oryginalnym języku to na prawdę umila naukę języka, który na pewno Ci się przyda w przyszłości
Super to słyszeć , że nie tylko ja go tak bardzo lubię. Nawet miałam kiedyś taki okres w życiu kiedy chciałam za niego wyjść za mąż .I kiedyś myślałam o tym , żeby przeczytać serię po angielsku , ale z jakiejś przyczyny tego nie zrobiłam.
Nie, to ja aż tak nie miałem żeby chcieć wyjść za Pottera
Co innego taka Cho Chang 
OK, Sabine - porozmawialiśmy sobie na luzie, ale wiesz, na Bastionie mamy pewne zasady. Jedna z nich mówi o tym że w poszczególnych tematach na Forum należy pisać na te konkretne zagadnienie którego ono dotyczy. Ten temat dotyczy pomocy w ogarnianiu SW Rebels, a zatem to o tym powinniśmy pisać, nie o Harrym Potterze, czy potrzebie większego nacisku na naukę języka angielskiego w polskim systemie edukacji Jeśli dalej będziemy rozmawiać nie na temat, to jedna z Bastionowych użytkowniczek - Kathi Langley, która jest tutaj Moderatorką - czyli osobą pilnującą aby na Bastionie wszystko poprawnie funkcjonowało i przedstawicielką Redakcji, będzie zmuszona poprosić nas o zaprzestanie tej dyskusji, a w ostateczności nawet usunąć nasze posty. A usuwanie postów nie jest przyjemną sprawą, więc nie sprawiajmy jej (lub innym Moderatorom) przykrości
...to wygląda to tak:
di$n€¥ potrzebował hajsu, więc kazał Filoniemu wcisnąć ludziom jakiś słaby serial.
Filoni tak się zaangażował, że zrobił coś znaczenie gorszego od pierwszych sezonów TCW.
Serial polega na tym, że terroryści spotykają wszystkie postacie, które w świecie SW coś znaczą.
Sezon 3 zapowiada się źle, ale lepiej niż poprzednie.
Mie wiem czy oto ci chodziło, ale w każdym razie ja tak to widzę.
P.S. Witaj na bastionie.
@Qel - przestań, bo się rumienię.
@Sabine - może napisz jakich skrótów nie rozumiesz? Każdy fandom ma swój język
<polon mode>
tak zwany socjolekt, który z jednej strony wyróżnia grupę na tle innych, z drugiej - pozwala na czucie się jej częścią.
</polon mode>
Spoko, każdemu z nas trochę czasu zajęło, aż wszystko zrozumieliśmy . Zresztą, z socjologicznego punktu widzenia fandomy są podobne nieco do owadów/kosmitów ze świadomością zbiorową - każda jednostka wie trochę, wszystkie wiedzą wszystko, żadna nie wie wszystkiego. Innymi słowy, ten jest specjalistą od statków, ten od Imperium... ale nikt nie ogarnie całości.
ShaakTi1138 napisał:
ten jest specjalistą od statków, ten od Imperium... ale nikt nie ogarnie całości.
-----------------------
To chyba zapomniałaś o wszechwiedzącym Mistrzu Sellerze.
ShaakTi1138 napisał:
Qel - przestań, bo się rumienię.
-----------------------
Shaak... no co Ty? Dlaczego mam przestać, z rumieńcem kobietom jest do twarzy
Przewspaniała Pani Redaktor Bastionu i Ossusa, Najwyższa Specjalistko ds. The Clone Wars i Rebels, w Twoim zakątku świadomości zbiorowej, bastionowych fanów seriali SW by Dave Filoni, kryje się potencjał Matki Roju, Wszechwiedzącej i Wszechogarniającej
Sorry, nie mogłem się powstrzymać
Niemniej nie żartuję, jak ktoś tu (na Bastionie) ogarnia całość TCW i Rebels, to jesteś tą osobą Ty.
Dobra, od dziś zostaję Matką Roju. To ja i moje wierne zergi forumowiczki i forumowicze.
https://s5.postimg.org/qeivn8g5h/Sarah_kerrigan_starcraft_game_hd_wallpaper_1920x.jpg
@Sabine - tak naprawdę z "Rebels" nie ma za wiele dodatkowego materiału - za starych dni zwaliśmy to Expanded Universe (EU), czyli Rozszerzony Wszechświat - wszystko to, co było poza filmami. Jest wspomniany niżej "Kanan", do którego jest parę odwołań w serialu, powieść "Nowy świt" oraz komiksy z magazynu "Rebelianci". Jest też po angielsku sporo powieści młodzieżowych, jak "Ezra`s Gamble", która wyjaśnia co tytułowy bohater robił przed poznaniem ekipy. Seria "Servants of the Empire" przedstawia dzieje Zarego Leonisa i co się stało z jego siostrą. Było jeszcze jakieś opowiadanie o Herze, zaraz... "Mercy Mission" - łączy się ono z powieścią "Lordowie Sithów" i choć w niej akurat za wiele rebeliantów nie ma, to można się dowiedzieć co się działo z Rylothem, ojczyzną Hery, podczas imperialnej okupacji. Sheldon dobrze też wspomniał o "Ilustrowanym przewodniku", całkiem fajna książka. Bardziej ogólnostarwarsowe - "Kompendium Star Wars" (ale tej nie polecam, pełno w niej błędów) i "Absolutnie wszystko, co musisz wiedzieć" - nieco krzykliwa, ale ma stos całkiem fajnych informacji.
Cytując Obiego: "Właśnie zrobiłaś pierwszy krok w większy świat" . Spoko, ja 11 lat temu, gdy zaczynałam przygodę, też myślałam, że nie ogarnę, a teraz... jestem Matką Roju .
ShaakTi1138 napisał:
Dobra, od dziś zostaję Matką Roju. To ja i moje wierne zergi forumowiczki i forumowicze.
https://s5.postimg.org/qeivn8g5h/Sarah_kerrigan_starcraft_game_hd_wallpaper_1920x.jpg
Cytując Obiego: "Właśnie zrobiłaś pierwszy krok w większy świat" . Spoko, ja 11 lat temu, gdy zaczynałam przygodę, też myślałam, że nie ogarnę, a teraz... jestem Matką Roju .
-----------------------
Everyone on their knees , before the Mother of the Swarm! 
Wczułaś się w rolę, to teraz jeszcze priv do Rusisa o zmianę nicku i po sprawie
___________________________________________________________________________________
Shaak, tylko mi nie bierz tego tekstu o zmianie nicku na poważnie Nie bądź jak Zabrak/Urthona/Hego Damask
___________________________________________________________________________
A dla Sabine, małe info. Shaak faktycznie 11 lat temu mogła nie ogarniać, ale od grubo ponad 8 lat ogarnia, także jak się postarasz, to w parę miesięcy zdołasz dowiedzieć się na prawdę dużo
Fajnie to słyszeć!
-Dobra, od dziś zostaję Matką Roju. To ja i moje wierne zergi forumowiczki i forumowicze.
ShaakTi1138, pierwsza tego imienia, Niezbanowana, Królowa działu Seriale, Matka Roju, Redaktorka Bastionu i Wookipedii, Protektorka Rebeliantów, Niestrudzony poszukiwacz najnowszych informacji w odmętach Filonizmu.
Kneel before the Mother of the Swarm!
Bardziej ogólnostarwarsowe - "Kompendium Star Wars" (ale tej nie polecam, pełno w niej błędów)
Nie wywołuj ewoka z lasu
Fajnie! Tylko , że aż po 11 latach o mój Boże. Mam jeszcze dużo czasu .
ShaakTi1138 napisał:
Dobra, od dziś zostaję Matką Roju.
-----------------------
<wyciąga z kieszeni Raid> Wybacz, proszę, to nic osobistego. Chissowie nie lubią robali <psika na Matkę Roju >
Khem, zważywszy że pojemnik z Raidem musi siłą rzeczy być nadstandardowych wymiarów, to niezła jest ta kieszeń
*Krzyczy przeraźliwie*
Kahem, dobra, koniec offtopa.
Czytałam twoje różne założone tematy. Dużo z nich się dowiedziałam , więc dzięki!
Czegoś tu nie rozumiem. Skoro tak ciekawi Cię ten serial, to może po prostu go obejrzyj?
Obejrzałam!!!I czekam z niecierpliwością na kolejny sezon.Poprostu chce wiedzieć więcej.
Ok, w takim razie w porządku.
Fajne profilowe ;Bond z wąsami like xd
Więcej o serialu, czy więcej o postaciach czy też więcej ogólnie o uniwersum?
Najlepiej to o serialu.
-RebeliantkaSabine, czyli obejrzałaś i serial Ci się spodobał. Jeśli chcesz wiedzieć coś więcej o postaciach nie czytając żadnej gwiezdnowojennej encyklopedii (typu polski Ossus albo angielska Wookiepedia) to polecam następujące pozycje:
* "Kanan" - seria komiksowa opowiadająca o tym, kim był Kanan przed dołączeniem do Rebelii; innymi słowy fabuła opiera się na czasach, gdy Caleb Dume był jeszcze dzieciakiem. Są tam różne przygody, typu jak sobie radził w Zakonie Jedi jako padawan, co robił podczas Wojen Klonów i jak przetrwał Rozkaz 66. Bardzo polecam.
* "Nowy świt" - książka autorstwa Johna Jacksona Millera, autora m.in. pozycji "Kenobi". Wielu ludzi chwali tę powieść. Opowiada ona, z tego co słyszałem, o losach Kanana przeciwstawiającemu się Imperium oraz o tym, jak poznał znaną nam Herę. Książkę posiadam, jednak jeszcze nie zacząłem czytać.
Tylko, że komiksy nie są po polsku i nie wiadomo kiedy Egmont je wyda.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
Fakt, zapomniałem o tym napisać. "Kanan" nie jest po polsku oraz nie wiadomo, kiedy Egmont wyda tę serię. W każdym razie można kupić to poprzez złożenie zamówienia na fizyczny zeszyt z tymże komiksem albo kupić go w formie cyfrowej (w zagranicznym sklepie, bo tak jak już zostało wspomniane - w Polsce "Kanan" nie miał jeszcze swojej premiery; nie jestem też pewien, czy będzie u nas wydawany także w formie cyfrowej, ale osobiście wątpię w to).
Najlepiej zacznij od ilustrowanego poradnika
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
Przede wszystkim: Witaj na Bastionie!
Jeśli chodzi o Rebeliantów - serial taki sobie, przez większość wyśmiewany, przez garstkę lubiany. Co do skrótów - napisz, jakich nie rozumiesz, wytłumaczymy.
Jest jeszcze wikia skupiająca się tylko na serialu.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
W sensie to?
http://starwarsrebels.wikia.com/wiki/Star_Wars_Rebels_Wiki
Pamiętaj, że koleżanka Sabine ma 12 lat i niekoniecznie ma opanowany j. angielski w wystarczającym stopniu.
Jest też polska wersja wiki o rebeliantach
http://pl.star-wars-rebelianci.wikia.com/wiki/Star_Wars:_Rebelianci_Wiki
Niestety nie jest tak rozbudowana jak wersja angielskojęzyczna ale jak
to mówią na bezrybiu i rak ryba.
Powinni w naszym kochanym kraju więcej angielskiego wsadzić w edukacje. Nie uważasz?
Zgadzam się w stu procentach
Zwłaszcza po tym jak niski poziom angielskiego, panuje u wielu osób z którymi chodziłem na j. angielski na studiach - na prawdę, nie wiem jak można tak nie ogarniać po 12 latach nauki języka (w podstawówce, gimnazjum, liceum). Oczywiście nie ze wszystkimi było źle, byli też dobrzy, ale kiepskich było stanowczo zbyt wiele... 
Bo każdy uczył się anglika 12 lat.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
pobocznych takich jak Lando, Ahsoka, Maul, Vader, Tarkin, Hondo znajdzie na Ossusie:
http://www.ossus.pl/biblioteka/Strona_g%C5%82%C3%B3wna
Poza tym warto zapoznać sie z filmami (co prawda od 13 lat )
Lando + Vader - "Imperium kontratakuje" i "Powrót Jedi" (ale warto całą tzw. "oryginalną trylogię")
Maul - "Mroczne widmo"
Vader - "Nowa nadzieja"
Ahsoka, Hondo - seria "Wojny Klonów"
Dzięki za linka , a filmy to znam (jakie łamanie prawa gdy oglądałam pierwszy raz Star Wars miałam z 10 lat)
Pg-13 mają tylko Zemsta Sithów i Przebudzenie mocy.
Nikt nie spodziewa się hiszpańskiej inkwizycji i sheldona
=
TFA powinno być zakazane najwyżej dla prawdziwych fanów.
Z tego co pamiętam to "ANH" była dozwolona "od 12 lat" w kinach, i od czasu do czasu paczkę "sportów" trzeba było "panu Zenkowi" odpalić, żeby legitymacji nie sprawdzał.
Wszystkie z napisami były od 12. I dlatego na "Star Wars", a nie żadne tam AHN, pierwszy raz byłem z mamą. ~ Aby wyjaśniła, że z kumplami czytać umiemy. ~
Tak precyzyjnie to na "Gwiezdnych Wojnach" a nie na jakiś tam starłorsach
Tak się złapałem na tym, że się najpierw zdziwiłem iż nasza Rebeliantka widziała SW w tak młodym wieku, ale... no przecież
Tak do końca precyzyjnie, to rok wcześniej zachorowałem na "Wojnę Gwiazd". ~
A propos młodego wieku Rebeliantki, to bardzo ogarnięta młódka. Frapujące... ~
